Intel Core i5-12400F to procesor, na którym pograsz i nie pójdziesz z torbami
brak zintegrowanego układu graficznego
To kup sobie ze zintegrowaną?
Procesor i karta graficzna to najważniejsze elementy przy budowie zestawu do grania – to one wyznaczają ogólną wydajność i możliwości komputera
Ja bym się sprzeczał bo przypominam że żyjemy w czasach gdy dobra płyta główna, czy szybki ram to równowartość topowego procesora, a bez nich coraz trudniej wykorzystać jego możliwości.
Intel Core i5-12400F to obecnie najlepsza baza gamingowego komputera
Rozumiem że sprawdzi się lepiej w grach niż 13900?
I przede wszystkim po co robić artykuł o jakimś randomowy budżetowym procesorze?
Najważniejszy w kompie jest dobry, markowy zasilacz o odpowiedniej mocy.
Procesor, karta to później
Procesor to akurat teraz sprawa 3 -rzędowa... mój 7 letni proc ogarnia wszystko w 1080p
To zależy jaka karta do tego i jakie ramy. Jak ktoś zapoda na przykład 3060 to starszy procek, jak np i5-3690K, będzie ograniczał taką kartę
Pozwól, że wtrącam. Nie będę powtórzył tego, co już napisał Dan2510777.
Kiedyś miałem 9-letnia i5-3570 i starsze ramy DDR3 z taktowanie 1333 MHz. Jak wymieniłem GTX 1060 na RTX 3060, to nie widzę duży skok wydajnościowy poza jedynie 1-5% wzrost FPS w grach (nawet z włączony DLSS) i możliwość obsługi ray tracking. Dopiero po wymianie PC na i5-12400f i ramy DDR5 5200 MHz, to na RTX 3060 zyskuję prawie 100% skok wydajnościowy w większości grach AAA w porównaniu do GTX 1060.
Cyberpunk 2077 na i5-3570 i RTX 3060 to niestabilny 30 FPS z włączony ray tracking. W mieście odczułem duży spadek FPS aż do 20 i to skokowo. W niektórych grach takich jak Final Fantasy XV i gra Indie Pronty to mam okazjonalne "3-5 sekund zacinanie" co 1-10 minut (to zależy od lokacji).
Dopiero Cyberpunk 2077 na i5-12400f i RTX 3060 mam stabilnie 50-60 FPS i to nawet z włączony ray tracking. Działa płynnie jak marzenie i to na Ultra. W grze Final Fantasy XV i Pronty też nie mam "zacinanie".
Jak sam widzisz, CPU i ramy mają tu duże znaczenie dla karty graficzne, żeby nie mieć "wąski gardło".
Więc i5-3570 jest słaby, bo ma tylko zaledwie 4 wątki (to też przyczyna zacinanie) z taktowanie 3,80 GHz, co jest przestarzały i nieaktualny dla dzisiejsze gry. Tym bardziej, że nowsze gry wykorzystują coraz więcej wątków do prawidłowe obliczenie bez spadek FPS i zacinanie. O możliwość obsługi DDR4 czy DDR5, oraz wsparcie PCIe 4.0/5.0 nie wspomnę.
No i jakie wrażenia ray trace'ingu w Cyberpunku czy też ogólnie w innych grach, gra warta świeczki? Widać różnicę wizualnie czy tylko tak troszkę? :)
''Niektóre tytuły obsługują więcej niż tylko 4 wątki.''
No zwłaszcza open world'y
Link, to już zmieniłeś podzespoły? Pamietam, jak pisałeś, że czekasz na testy 13 generacji a i chciałeś mieć CPU na kilka lat. 12400 to dobry proc, który z 3060 może się nudzić ale można też mocniejszą kartę z nim sparować i też będzie dobrze sobie radził.
Dość odczuwalna. Nie wyobrażam sobie granie w Cyberpunk 2077 bez tego. Szczególnie w nocy, bo wtedy dodaje to więcej uroku. ;)
Polecam obejrzeć ten filmik dla porównanie i sam ocenisz:
https://www.youtube.com/watch?v=F4HkXEzzcRw
Szczególnie Watch Dogs: Legion i Cyberpunk 2077, gdzie robią na mnie najwięcej wrażenie. Lustrzane odbicie, lepsze światło i cieni dodają więcej realizmu w grach.
Jeśli to za mało, to masz:
https://www.youtube.com/watch?v=Xs0WOuToefw
To zależy od tego, jak twórcy gier dobrze wykorzystują te potencjały ray tracking i to w odpowiednim sposobie. Będą coraz więcej takich gry.
Bo jak patrzyłem na ceny i5-12600k (wtedy był za ponad 1700 zł, a nie podczas promocji Czarny Piątek) i i5-13600k (za ponad 1819 zł), to zmiękłem. :P
Tym bardziej, że nie ma jeszcze gry, co potrafią wykorzystać potencjały dodatkowe E-rdzeni. W tej chwili tylko jedynie przeszkadzają. Oczywiście to nie dotyczy przykładowe youtuberzy, co lubią streamować i robią filmiki podczas granie. Jestem tylko zwykłym graczem, co siedzi tylko na RTX 3060 i monitor IPS 1080p. :P
Intel zapowiedział też Meteor Lake, co będzie "kolejna rewolucja" na poziomie i5-12600k w stosunku do poprzednicy.
Jeśli w przyszłości będą gry i karty graficzne, co potrafią wykorzystać potencjały dodatkowe rdzeni, wtedy na rynku będą dużo lepsze procesory.
O nowe standardy zasilanie ATX 3.0 dla przyszłe karty graficzne nie wspomnę. No, te wszędzie wzrosty cenowe i wysoki kurs euro i dolara.
Więc po co ryzykować i przepłacić? Lepiej jest oszczędzić dodatkowe 1000 zł na przyszłe ulepszenie PC.
i5-12400f w tej chwili to jak najbardziej rozsądny wybór dla mnie i starczy na parę lat. I tak wymieniam CPU za 5 lat, jak zajdzie taką potrzeba. i5-12400f bez problemu obsługuje RTX 3060 i jeszcze dużo FPS zostaje na zapas dla następna karta graficzna, więc bez problemu będzie dobry na parę lat.
A ty co uważasz?
Cyberpunk - Rzeka i odbicia neonów w niej wygląda mega super.
Tak samo kałuże w Watch Dogs.
Reszta odbić jest zdecydowanie mniejszego kalibru i nie robi już takiego wrażenia:)
Masz tu screena z Spider-Man na bonus. :)
-->
To zależy od tego, jak twórcy gier dobrze wykorzystują potencjały ray tracking dla przyszłe gry.
Miłego grania! :)
Link
Do nowego komputera jestem zaskoczony, że nie wymieniłeś monitora. Nie tylko chodzi o przestarzałą rozdzielczość 1920x1080, ale też to fatalne odświeżanie 60Hz o którym ci pisałem już kiedyś kilka razy. Nie używałem monitorów 60Hz od ok 25 lat, a gdy byłem u kogoś to czułem dyskomfort na takim odświeżaniu przy CRT, ale też na LCD. U siebie CRT do Pc miałem 100Hz, a LCD 85Hz, a potem przejście na 144Hz i 165Hz. Polecam, bo warto. Odczujesz ogromny przeskok pod względem komfortu dla oczu jak przejdziesz z 60Hz na 144Hz/165Hz zwłaszcza podczas czytania czegoś.
Do nowego komputera jestem zaskoczony, że nie wymieniłeś monitora. Nie tylko chodzi o przestarzałą rozdzielczość 1920x1080, ale też to fatalne odświeżanie 60Hz o którym ci pisałem
He he he. Łatwo Ci pisać. To tylko Twój punkt widzenia. :)
Bo kupiłem monitor nie tak dawno, bo w roku 2018, kiedy wcześniej miałem wtedy okropny monitor 1280x1024 bez technologii "free flicker". Granie w Dead Space na 1280x1024 to była wtedy masakra. Wybrałem monitor z technologii IPS ze względu na lepsze odwzorowanie kolorów. Wtedy nie było monitor IPS z więcej Hz niż 60 za rozsądna cena dla mojego portfelu.
Po drugie, nie stać mi na lepsze karty graficzne przez bardzo długi czas, by wyciągnąć więcej niż 30-60 FPS w grach AAA. Przez wiele lat mogłem grać na nowe gry AAA tylko z zaledwie 30 FPS na Ultra. Teraz mam RTX 3060 i mogę pograć w większości gry AAA z 60 FPS, ale teraz pojawią się nowe gry takich jak Plague Tale 2, gdzie można zapomnieć o porządny 60 FPS na Ultra. Jak widzisz, łatwo Ci pisać. A co dopiero większy rozdzielczość! :)
Większy rozdzielczość z więcej Hz to jeszcze dla mnie za wcześnie.
No, jak ktoś jest przyzwyczajony do 120 Hz, to granie na 30 FPS w przykładowy Plague Tale 2 może wywołać dyskomfort. Więc wolę się przywyknąć do 30-60 FPS, aniżel do 30-120 FPS.
No, nie ograniczam się tylko do granie gry AAA. Od czasu do czasu lubię grywać w klasyki takich jak Fallout 1-2, więc nie wyobrażam sobie granie na większy monitor niż monitor 1080p albo CRT. To kwestia gustu.
Może 120 Hz lub więcej, albo większy rozdzielczość jest lepszy dla gry AAA, ale 1080p i 60 Hz to dla mnie nie jest tak źle, ale to kwestia przyzwyczajenia i portfeli.
W przyszłości kupię nowy monitor IPS z wsparcie HDR, jak tylko będę miał porządna karta graficzna, który pozwoli ograć większości istniejące gry AAA na większy rozdzielczość i to na więcej FPS. Wszystko w swoim czasie. :)
Przewaga nie wynika tylko z odczuwalnej płynności w nowszych grach (o ile mamy odpowiednią moc karty graficznej), ale też komfortu dla oczu co zawsze było dla mnie priorytetowe przy kupnie każdego monitora i tylko z tego powodu o tym napisałem. Zatem pod kątem odświeżania bardziej, a nie samej rozdziałki.
Przeskok z 85Hz na 144/165Hz jest duży więc tym bardziej będzie z 60Hz na 144/165hz. Możesz mieć też modele 1080p skoro uważasz, że w 1440p karta twoja straci dużo na mocy.
Nie sugeruj się też A Plague Tale Requiem, bo ta gra ma okropnie duże wymagania sprzętowe. I to odczuwałem też na RTX 3090. Ponad 99% gier działa zauważalnie płynniej.
ale też komfortu dla oczu co zawsze było dla mnie priorytetowe przy kupnie każdego monitora
Wiem i dlatego wymieniłem stary monitor na nowszy monitor z rozdzielczość 1920x1080 i technologia FreeFlicker, a także nowa karta graficzna, co pozwoli mi na granie dzisiejsze gry AAA z płynności 60 FPS. Czuję się od razu dużo lepiej niż na 1280x1024, 30 FPS i bez FreeFlicker. To jak niebo a ziemia.
Owszem, 144/165Hz jest lepszy dla oczu, ale niestety też potrzebuję lepsza karta graficzna. RTX 3060 to zdecydowanie za mało dla niektórych tytułów. Mój portfel na to nie pozwoli. No, nie było wtedy monitor IPS, który obsługuje więcej niż 60 Hz za rozsądna cena w przedziale 1000-1500 zł. Nie chciałem wtedy monitor TN, gdzie ma gorsze odwzorowanie kolorów. Wszystko ma swoje zalety i wady. Dlatego na razie zadowolę mój aktualny monitor EIZO Foris FS2434.
Później czy prędzej kupię nowy i lepszy monitor IPS 1080p, ale na 120/144Hz.
A może po prostu zachowam stary monitor EIZO i kupię dodatkowy monitor, ale w tym razem większy rozdzielczość, wsparcie HDR i więcej Hz. Żeby jeden monitor służy dla klasyki takich jak Heroes III czy Final Fantasy IX, albo bardziej wymagające gry AAA takich jak Plague Tale 2, co ledwo uciągnie do 30-40 FPS na rozdzielczość 1080p z ustawienie Ultra, natomiast drugi monitor z myślą o grach, co bez problemu można pograć na więcej niż 60 Hz i to na większy rozdzielczość.
Albo nowy monitor 1080p z więcej Hz (+ HDR) i drugi monitor z większy rozdzielczość i cali i również więcej Hz i HDR. Ale to trochę dużo kosztuje.
Jak o tym myślisz?
Ulepszenie PC z myślą o nowy CPU to było dla mnie najważniejszy priorytet i osiągnąłem swój cel. Po co lepszy monitor, jak nie masz dobry GPU? Po co GPU, jak nie masz dobry CPU? Prawda?
To nie tak, że nie chcę monitor z więcej Hz lub dodatkowy monitor z większy rozdzielczość. Po prostu mój portfel na to nie pozwala. Na razie muszę oszczędzić pieniędzy. Nie zarabiam zbyt dużo. Wszystko po kolei.
Jak się mówią "ciesz się, co masz i żyj szczęśliwie". Prawda? :)
Miłej nocy. :)
Prawda, niezły procesorek. Sam go posiadam + 3070 i w 2K w najnowszych tytułach mam 70-80 klatek i w zupełności wystarczy. Udało mi się go kupić na początku wakacji przed podwyższką, ale i tak uważam, że kosztował za duzo.
Jeśli ktoś nie jest streamerem i nie pracuje na codzień z duzą ilością danych tudzież programem do obróbki zdjęc lub wideo jest to dobry wybór.
Jak ktoś chce zaoszczędzić to wybierze Ryzena 5 5600(700-750 zł) i płytę na B450. Ten ryży nie jest wcale gorszy od 12400 a jak i ktoś chce to może wybrać mobo na B550 ze wsparciem dla magistrali Pcie 4.0. Problemem dwunastej generacji Intela są drogie płyty główne. Dobre mobo z przyzwoitą sekcją zasilania to koszt minumum 650 zł, kiedy pod Ryzena można dostać bardzo dobrą wyposażoną płytę już za 500 zł( B450).
Co do gier, to nie płaciłbym dużo na CPU, jeśli ktoś celuje w 1080/1440p z ewentualnym RT. R5 5600 i 12400 spokojnie udźwigną 3060 Ti, 3070 czy 3080. A są to procesory za 700-900 zł.
i5 12400F (969zl) jest nieopłacalny na tle R5 5600 (719zl). Wcześniej te procesory były w podobnej cenie (oba po 850zl) więc i5 12400F był spoko opcją, lecz obecnie sorry ale R5 5600 jest korzystniejszy.
W cymbał się stuknij z tymi procesorami, kartami graficznymi, pamięciami i cała reszta związana z budową PC. Już to przerabiałem, upgrado2alem, wymieniałem płyty, procesory i skończyło się na tym że za mniej niż 900zł (ja kupiłem za 780zl) masz kompletną konsole PS4 i jazda z używanymi grami z OLX i potem odsprzedaż.
Właśnie skończyłem FarCry5 i pykam teraz w Back 4 Blood, Zaraz będę brał się za God of Wara, a już przerobiłem inne fajne gierki. Poza tym na TV 55 cali z dedykowanym padem (próbowałem na PC z padem Microsoftu on Xbox One i to była żenada) gra się po prostu lepiej i wygodniej bo na kanapie.
Bedą wam wciskać że do grania potrzebujecie sprzęt za 4-10K tylko że to gówno prawda jest. Potrzebujesz 800zł i telewizor z wejściem HDMI
Jak chcesz sobie klatki liczyć i rozdzielczość to idź tam do kolegów się licytować na forum jaki to masz RTX9080 za tyle co byś zwiedził Tajlandię... Pomijając CP2077 który na PS4 po prostu się nie nadaje to przy 1080p gry chodzą po prostu dobrze i siedząc na kanapie mam wyjeb@ne na to że to nie 4K. PS5 stanieje do około 1500-1800 to będzie 4K.
Nie wiem kto wał we łbach namieszał kijem żeby ten rynek PC podbijać w górę... W dół matołki, w dół!
Ah kupiles ps4 ( to pewnie nie pro) ez ssd? Ps5 do 4k haha, 4k i 60fps jak nie 120.