Gracz rozkręcił RTX-a 3090. Znalazł w środku coś niezwykłego
Muszę się trochę przyczepić do nagłówka, bo nakładka na palec używana do składanie sprzętu nie jest niczym niezwykłym, a biorąc pod uwagę jak szybko taśma leci w chinach i jak ludzie tam muszą się uwijać to raz na jakiś czas może się komuś takie coś zdarzyć. Szansa jedna na milion, ale jednak. Niezwykłe by było gdyby znalazł tam 100 dolców albo Nokie 3310 które jakimś cudem przetrwały 100+ C xD
EDIT: Chociaż jak to długo nie trwało i rozkręcił ją niedługo po zakupie to dałoby radę xD
No proszę, to dlatego są problemy z dostępnością kart graficznych. GPU również używają prezerwatyw jak chodzą na panny i tajemnica rozwiązana. Żaden covid, żadna pandemia czy górnicy.
Karty graficzne powinny być od początku do końca składane przez maszyny, bez udziału człowieka.
I produkowane w 10x wiekszej ilości.
Dobrze, ze kiepa nie znaleźli.
ja tez używam lateksowej nakładki aby się czymś nie zarazić.
Jak małe dzieci, zobaczą prezerwatywę i ubaw przez pół dnia. Zwróćcie uwagę na skalę tej waszej "gumki" i podzespołów. TAK, to jest nakładka na palce na nie na ten "palec"
a myslisz,ze chinskie pysiorki to jakiej wielkosci. Gdyby to bylo skladane np. na Jamajce, to Twoja teza miala by uzasadnienie, a tak...
to już wiadomo dlaczego są takie opóźnienia na produkcji
ciąg dalszy ciekawostek ze świata graczy