G-SYNC nowym rozwiązaniem Nvidii mającym zapobiec rwaniu się obrazu w grach
Ludzie z branży są zachwyceni. Jest to największy i najważniejszy skok technologiczny w monitorach ostatniej dekady! Ma to drastyczne znaczenie przy grach stale zmieniających liczbę klatek między 30-60 (gry wyglądają idealnie płynnie nawet przy niskiej liczbie klatek), ale sprawdza się nawet przy monitorach 120/144. Absolutny must have w monitorach gamingowych. Dzięki temu Adaptacyjny Lightboost staje się możliwy, a monitory 4K nabiorą sensu znacznie wcześniej. Standard DVI oferował możliwość tego typu rozwiązań od ponad 10 lat - nikomu się nie chciało tego wykorzystać, bo monitory i tak się dobrze sprzedawały. Brawa dla Nvidii za ruszenie rynku do przodu. Czekam na reakcje konkurencji i własne rozwiązania np. od Samsunga i LG :)
Nvidia mnie tu kupiła. To jest prawdziwy krok do przodu. Co za szczęscie, że jeszcze nie wymieniłem monitora.
Widać, że Nvidia stara się i robi to bardzo dobrze. AMD poszło na rynek konsolowy, a Nvidia sprawnie wspiera graczy PC. Bardzo to się chwali!
No to jest coś konkretnego. Ale raczej od razu standardem się nie stanie, bo z początku i te karty i monitory pewnie drogie będą, więc optymistycznie, tak minie z 5-6 lat i będzie to pewnie wtedy już standard :)
@Pr0totype Karty obsługujące G-SYNC są już na rynku, a co do monitorów to są 2 możliwości - albo będą drogie - bo nowość, albo będą w przystępnej cenie, żeby ludzie kupili karty geforce.
Pytanie czy będzie to działać z AMD i czy jak podepnie się monitor z G-sync do PC z AMD obraz nie będzie się całkiem chrzanił.
@wcogram - na pewno będzie to włączane z poziomu sterowników. Jako że tylko keplery i wzwyż to będą obsługiwać, na amd będziesz miał normalny v-sync. Więc posiadanie monitora g-sync z kartą AMD to będzie wywalenie pieniędzy w błoto, bo na pewno będzie to droższy monitor porównując cenę do jego odpowiednika bez g-sync, a różnicy nie zobaczysz.
Z pozycji konsumenta/gracza, który bardziej woli AMD nie podoba mi się takie coś... Jeszcze bardziej dzieli to po prostu wrażenia z gry na poszczególnym sprzęcie. Kiedyś chodziło tylko o wydajność a teraz o to co dodatkowo proponuje producent. Boli mnie to, że pewnie nawet w przyszłości nie dadzą AMD szansy wprowadzić tego u siebie na zasadzie licencji. Chcą mieć jak najwięcej dla siebie i ch... im w dupę za to.
FAQ
Q: How much more does G-SYNC add to the cost of a monitor?
A: The NVIDIA G-SYNC Do-it-yourself kit will cost approximately $175.
Z ceną będzie tak jak za każdą technologiczną nowość. Na początku pojadą z maksymalną możliwą ceną a 3-4 miesiące później będzie można dorwać dużo taniej. Tylko szkoda, że taka moją wysłużona 580-tka już tego nie odpali, trzeba powoli ruszać w kierunku 780 :) .
@Kazioo
Sugerujesz, że będzie możliwe dzięki temu oślepienie słońcem jak w prawdziwym świecie, skąd masz takie informacje?
@Marcins94 No jeśli ta przystępna cena będzie na poziomie karty 600-700zł tych najtańszych i 400-600zł monitorach, tez tych najtańszych, to pewnie szybko furorę zrobi ta technologia. Ale jak dowalą po 1300zł w zawyż, to raczej już nie będzie zbyt ciekawie, bo mała liczba osób kupuje w tych cenach sprzęt.
Po reakcjach niektorych widze, ze typowy marketingowy belkot i wciskanie kitu nadal dziala;) Juz lece ustawiac sie w kolejce do sklepu, po plytke ktora w produkcji kosztuje pewnie smieszne pieniadze,a w pl bedzie kosztowala znajac zycie 700+ lol.
Andre Linoge -> Każdy ma swój rozum. Będą testy, opinie, będą znane ceny, to będzie można się zastanowić. Taki sam jesteś mądry ze swoim sceptycyzmem i wróżeniem z fusów, jak ci którzy się już ustawili w kolejce do sklepu...
Nie no niektorzy juz krzycza , ze jest to najwieksza rewolucja od czasow wynalezienia koła;) Sory, ale jesli to nie bedzie kosztowalo max 200 pln to wielkiej kariery to nie zrobi.A nvidia juz tyle razy klamala oglaszajac wielkie rewolucje, z ktorych nic nie wyniklo,ze trzeba byc naprawde naiwnym albo glupim zeby teraz wierzyc w te jej opowiesci;)
Jeżeli potwierdzą się te rewelacje, to naprawdę będziemy mieli do czynienia z dużą zmianą na lepsze. Sam byłbym skłonny dopłacić do monitora, który oferował by takie rozwiązanie, zobaczymy ile sobie krzykną i jak cena będzie się zmieniać z czasem.