Elon Musk krytykuje Apple'a
Oho zaczyna błazen spamować swoimi "mądrościami".
Ich sklep, ich środowisko ich warunki i ich ceny.
Tak samo działa Google, MS i pierdyliard innych firm na całym świecie, ale musiał się przysrać do Apple'a.
Niech lepiej się zajmie swoją firmą, bo pracownicy dalej walą w opór nadgodziny i śpią w firmie gdy on robi z siebie błazna na TT.
Odnośnie błaznowania: A jakimi osiągnięciami możesz się pochwalić ty? xD
Opinia jak opinia, każdy ma do niej prawo. Tylko dlaczego, wobec krytyki, niektórych d... boli bardziej niż powinna.
Parafrazując:
Jego twitter, jego konto i jego opinia.
Tak samo swoją opinię wyrażają miliony ludzi na świecie, ale musiałeś się przysrać do niego
xD
>[Mówca Umarłych] Nickim4ru na przykład nie wie, że "nie prawda" i "nie źle" piszemy łącznie. Przyznasz, że jest to jakieś osiągnięcie, nie to co te dziecinne wybryki Muska, który nic tylko błaznuje na Twitterku - za pracę by się wziął nieudacznik jeden.
Obaj macie po części debilne poglądy, ale i po części rację, musk to pajac i nierób, a jego wynurzenia są często szkodliwe dla normików w średnim wieku, które później pójdzie na wybory i wybierze najgorszych pajaców, to prawda. Ale pozwalanie gigantycznym korporacjom na robienie sobie czegokolwiek "bo ich" to jest już czysty, skrajny debilizm, bo one są praktycznie niezatapialne, mają mnóstwo narzędzi nacisku i coraz mniej ograniczoną kontrolę nad ludzkim życiem.
Czyjekolwiek osiągnięcia nie mają tu nic do rzeczy, bo osoby pokroju muska też nic nie osiągnęły, ich "osiągnięcia" to randomowe wynurzenia i pomysły nad których realizacją czuwa sztab ludzi i nieograniczone zasoby finansowe.
Nie, nie ich, sprzęt jest twój, wiec to problem, i dodatkowo apple BLOKUJE aplikacje zewnętrzne niemal całkowicie, mówiąc krótko, nie masz żadnego wyboru i firmy też nie.
Tak nie działa google ani MS, zarówno na androidzie jak i windowsie nie masz obowiązku publikacji w sklepie play lub MS i nie jest to jedyna możliwość.
Jeżeli komukolwiek się nie podobają warunki sklepu play to może nawet własny sklep otworzyć i takich jest wiele, może tez bezpośrednio udostępniać aplikację użytkownikom i google nie ma nic do tego.
Tak samo jest na windowsie, włącznie z aplikacjami UWP.
Czyli po prostu masz zerowe pojęcie i powielasz kłamstwo za kłamstwem.
Zresztą kłamstwa apple zostały już wielokrotnie obnażone, zasłaniają się bezpieczeństwem, a to zwykłe bzdury, bo taki sam sklep prowadzą na Macach i tam blokad nie ma, w dodatku dane z USA pokazują, że i tak właściwie iphone są okradani na setki mln usd rocznie mimo rzekomego bezpieczeństwa...
Nie, nie ich, sprzęt jest twój, wiec to problem, i dodatkowo apple BLOKUJE aplikacje zewnętrzne niemal całkowicie, mówiąc krótko, nie masz żadnego wyboru i firmy też nie.
Tak nie działa google ani MS, zarówno na androidzie jak i windowsie nie masz obowiązku publikacji w sklepie play lub MS i nie jest to jedyna możliwość.
iOS (i iPadOS) to ich własne ekosystemy, Android, MacOS oraz Windows to nie są ekosystemy i te pozwalają na instalowanie rzeczy spoza oficjalnych źródeł, nawet mimo że jeden z nich należy DO ZŁEGO APPLE, więc co to za pokraczna logika i narzekanie na Apple xD, pomyśl teraz o jakimkolwiek innym sprzęcie który używa ekosystemu, twoje Playstaton, Xbox czy PlayStation, czy nawet pstryczek wszystkie operują na ekosystemach i nie pozwalają na instalowanie rzeczy spoza oficjalnych sklepów. Jest to ugruntowane prostotą i intuicyjnością działania oraz kwestiami finansowymi.
Tak nie działa google ani MS
Google - Stadia
Microsoft - Windows Phone, Xbox
Tak nie działa google ani MS
Google - Stadia
Microsoft - Windows Phone, Xbox
Stadia jest wypożyczalnią z opcją gry online. Jest to jedna z opcji, bo mogę skorzystać z innych niż stadia.
Microsoft - Windows Phone - mogłem instalować apki spoza ich sklepu
Xbox - mogę kupić grę w pudełku i jakaś kasa idzie do MS, ale nie prowizja sklepu.
Na iPhonie czy IPadzie nie mam wyboru i tutaj jest problem. Nie mogę skorzystać z innego sklepu jak na Androdzie czy Windowsie czy ściągnąć apki niezależnie lub opłacać wewnętrzne transakcje z pominięciem ich sklepu. Sąd uznał, ze to niezgodne z prawem, a ludzie i tak bronią Apple. Tylko czemu? Co zyskują na tych ograniczeniach?
Museczku dobrze ze krytykujesz, masz do tego prawo ale może zamiast tyle gadać zaczniesz działać i złamiesz monopol Apple ale tez Windowsa i stworzysz własny system operacyjny na komputery i telefony?
No tak, Musk może krytykować Appla że za drogie, że łasi na kase, ale spróbuj tak Muska skrytykować xD
A ciekawe ile będzie wynosić od Apple Car, który ma ponoć kosztować 100 tys. dolarów. Pewnie nie mniej jak 70 procent, jak ze smartfonami :)
Marża w Apple Store wynosi 30%... według Muska jest ona 10 razy wyższa niż być powinna, czyli pan Elon "Poważny człowiek" Musk oczekuje marży na poziomie 3%.
Już abstrahując od tego że wszędzie indziej poza EGS jest 30 również, nawet na konsolach które nie pozwalają ściągać rzeczy spoza oficjalnego sklepu.
A propos Elona, ciekawe jak to teraz będzie z wolnością słowa na Twitterze :P
W sumie ma sporo racji. Na androidzie są alternatywne sposoby dystrybucji aplikacji czy przeprowadzania opłat. Większość korzysta ze sklepu googla bo to najwygodniejsze i dla wielu warte tej prowizji. Apple pomimo wyroku sądu miga się od wprowadzenia takiej możliwości zmuszając do swojej marży.