Jeżeli uda się zbudować działający reaktor termonuklearny, to będzie prawdopodobnie największe osiągnięcie w dziejach naszej cywilizacji (czysta, tania i niemal nieograniczona energia). Nic dziwnego, że Chińczycy mają takie parcie na Księżyc, w końcu może się okazać, że kto pierwszy "przygarnie" obecny tam w dużych ilościach Hel-3, ten będzie rządził globalną energetyką, a więc i w pewnym sensie całym przyszłym światem.
Doktor Octavius byłby zdumiony.
Gospodarki już dzisiaj potrzebują ogromne ilości energii, a w przyszłości będą potrzebowały jej jeszcze więcej (automatyzacja, nowe wynalazki, bzdury typu cryptokasa). W zasadzie górna granica nie istnieje, bo marzenia o podróżach kosmicznych czy zaginaniu czasoprzestrzeni można spełnić posiadając tylko niewyczerpane źródło energii o wielkiej mocy.
W takim tempie, jak w końcu powstanie polska elektrownia atomowa, to będzie ją trzeba od razu wyburzać jako przestarzałą, bo już będą elektrownie termojądrowe.
Możliwe, że przygotowują się na nową epokę lodowcową która zawitać w okolicach 2050 roku.
Tutaj jest wyścig kto pierwszy Chiny czy ITER, uzyska zbalansowaną energię, ale tak cywilizacja będzie potrzebować coraz więcej energii, np. energię gwiazdy, wielu gwiazd, czarnej dziury, wielu czarnych dziur, takie ilości o których na razie możemy pomarzyć. A nawet całych galaktyk.
https://dzienniknaukowy.pl/kosmos/czy-mozna-pozyskiwac-energie-z-czarnych-dziur
Niby dobrze, że jesteśmy coraz bliżej zbudowania elektrowni produkującej najczystszą i najbardziej opłacalną energię, ale fakt, że opracują to Chińczycy, którzy się taką technologią raczej nie podzielą nie napawa optymizmem.
Nie znam sie to sie zapytam. Przy takim eksperymencie jest szansa, ze cos pojdzie nie tak na tyle, ze to jebnie jak bomba, zniszczy pol miasta etc?
Słońce dostarcza nam ogromną ilość energii, której i tak nie wykorzystujemy efektywnie (oprócz natury)
Technologia jest, więc trzeba zbierać energię którą Słońce wysyła do Ziemi.
Obecny poziom "zbierania" energii Słońca jest śmiesznie niski.
Tu potrzeba globalnego systemu zbioru, konwersji i dystrybuowania tej energii dla przemysłu i gospodarstw domowych.
Rozwiązania typu wielkich farm solarnych w miejscach gdzie jest to najkorzystniejsze w oparciu o dane satelitarne.
My tej energii potrzebujemy na wczoraj, a rozwiązania pokazane tutaj (o ile energetycznie możliwe) to kwestia przyszłości.
Energia rozszczepialna atomu jest owiana złym mitem i ludzie są wystraszeni. To rodzi problemy protestów mieszkańców, którzy mieliby mieszkać w pobliżu takich elektrowni, a dodatkowo nie radzimy sobie za dobrze z utylizacją groźnych odpadów z nuke elektrowni.
My reaktor termojądrowy otrzymaliśmy od Natury. Znajduje się 150 mln. km w centrum naszego Układu Planetarnego.
Wykorzystajmy go mądrze.
Wykarmiliście smoka, a teraz smok was zje.
Smutny signum temporis, nie Japonia, nie USA, nie Europa, tylko Chiny.
A zaraz po nich przyjdą Indie...
A tak z innej beczki - te wszystkie ultra silne magnesy, setki kilometrów nadprzewodników itp. - czy w ogóle jest realne, żeby więcej niż dwa-trzy mocarstwa mogły wybudować takie monstra bez "przerwania łańcuchów dostaw", "kryzysu na rynku metali ziem rzadkich" itp.? :D
Czy takie sztuczne słońce wytwarzające energię termiczną nie wyniszczy naszej planety szybciej, niż jakikolwiek inny sposób pozyskiwania energii dotychczas? Tyle ciepła przyśpieszy globalne ocieplenie pewnie o setki lat.
"2040 jak zawsze cisnę, chcę pokazać córce pszczołę, lecz nie przetrwał skażeń insekt!" ;]
Może jakby Polska dała CDP'owi ten miliard dolarów w ramach dotacji na SI zamiast tych skromnych 10 mln, to może była by lepsza policja kto wie... a tak poważnie
zimna fuzja też miała być objawieniem więc podchodził bym sceptycznie do tego, głownie jako pokaz siły Chin.
"Ponad 10 tys. Chińczyków pracuje nad rozwojem „sztucznego słońca”, a Chiny przeznaczyły na ten projekt już 947 mln dolarów (3,83 mld złotych)"
A ile my wywaliliśmy miliardów na elektrownie węglową do rozbiórki?
/facepalm
a skąd oni wiedzą jaka jest naprawdę temperatura w samym słońcu.
A czy ITER to nie byl przypadkiem tylko proof of concept raczej niz faktyczna elektrownia, czyli jesli koncept zostanie udowodniony gdzie indziej to UE zostanie z najdrozsza lampa plazmowa w historii?
Natury nic nie przebije więc nie wiem po jakiego grzyba ingerować w takie wynalazki...
Zrobią takie na wszystkie strony świata przy swoim murze i będąc palić wrogów. Nikt się do nich nie zbliży, albo zasłonią prawdziwe słońce i to zamocują bardzo wysoko sprzedając jednocześnie reszcie świata energię słoneczną.
Chińczycy budują sztuczne słońce, kolej elektromagnetyczną oraz elektrownie fuzyjną a wkrótce skolonizuja Marsa. W tym czasie w jewropie walczymy o prawa jakichś lg coś tam czy innych ideologi.
Chiny - testują reaktor fuzyjny, eksperyment trwa 17min, osiągnięta temp. 70mln stopni Celsjusza
Unia Europejska - pracujemy nad inkluzywnym językiem, prosimy nie używać słów "Pan", "Pani", ani terminu "Boże Narodzenie", bo to może wykluczać
Niech ktoś zrobi mema z psem koksem i tym drugim
.