Robiąc dziś porządki na strychu wygrzebałem kilka płyt winylowych.
1. Queen Greats Hits (zagraniczne wydanie)
2. The Beatles (3 płytowa edycja)
3. Bruce Springsteen Tunel of Love
4. Milk and Coffe
5. Secret Service
6. Madonna
7. Budka Suflera 1974-84
8. Ballady Leonara Cohena
9. Shakin Stevens Greatest Hits
Taka skromna kolekcja była by coś warta? Zaznaczę, że większość to pierwsze, oryginalne wydania w bardzo dobrym, niektóre w idealnym stanie.
Taka skromna kolekcja była by coś warta?
Oczywiście bez przesadyzmu ale sądzę, że byłaby...
E: Nie mam pojęcia, to zależy od różnych czynników, ale jak stan b. dobry + pierwsze wydania to myślę, że do 5 stówek to max za całość. Ale nie bierz tego jako pewnik bo trudno mi powiedzieć. Rozważ opcję sprzedaży pojedynczych egzemplarzy, bo trudno Ci będzie cały komplet na raz opylić.
A ile w przybliżeniu? Przyznam, że najbardziej liczę na Queen, bo jak powszechnie wiadomo 20 rocznica to jest boom na ich płyty.
Edit: No właśnie chcę jako pojedyńcze sprzedawać
Ballady Cohena
Strona A:
Tańcz mnie po młodości kres
Wciąż wojna trwa
Prawo
Żona cygana
Dzisiaj tu, jutro tam
Strona B:
Lawina
Goście
Kołysanka Myśliwego
Jeśli wola twa
Alleluja
Warte, warte- i to całkiem sporo. Gdybym miał odpowiedni sprzęt sam bym chętnie kupił.
Nie powiem Ci ile dokładnie, ale możesz na allegro luknąć- może nawet kilka stówek Ci wpadnie (w zależności od tego co to za wydanie Beatlesów, bo podejrzewam że obok Qeen i może Budki Suflera, maja największą wartość w zestawie) ;)
http://imageshack.us/g/707/dsc00035kc.jpg/ Przy okazji zrobiłem zdjęcia najlepszym okazom z kolekcji.