Witam. Mam kolejny problem z kartą graficzną Gigabyte Radeon HD 6750 OC. Już trzeci. Najpierw karta się grzała - naprawiono, potem był problem z uruchomieniem - naprawiono. Po każdej "naprawie" serwisu pojawia się nowa usterka. Obecnie karta w trybie idle nie obniża taktowania pamięci. Pracują one jak przy maksymalnym obciążeniu w grach na 4800 MHz powodując tym samym wyższe temperatury całego układu graficznego i innych komponentów komputera oraz zapewne wyższe zużycie prądu w spoczynku. Rdzeń pracuje w idle na 157 MHz, tak jak przed oddaniem do serwisu, pamięci zgodnie z jednym z trybów ATI Power Play (BIOS) pracowały na 300 MHz. Dopiero pod obciążeniem w grach rozkręcały się do wartości 4800 MHz. Teraz pracują tak cały czas przy zerowym użyciu karty graficznej. Czy jest jakiś sposób by temu zaradzić? Kartę mam od 4 miesięcy, z których 2 miesiące przeleżała w serwisie podczas dwóch "napraw".
Te serwisy to patałachy i brakoroby. Ja też dwa razy kartę dawałem do serwisu i dwa razy wracała z adnotacją, że jest w pełni sprawna technicznie:
https://www.gry-online.pl/forum/sa-takie-awarie-ze/zdb4b01d
Sprawdzałem u siebie. U mnie zmienia się cały czas taktowanie tam gdzie zaznaczone. Wystarczy, że włączę stronę i mam 850.
Sprawdzałem na starszych sterownikach to samo. Dodatkowo w Catalyst Control Center można było wcześniej regulować zegary, teraz obniżenie taktowania pamięci karty kończy się blue screenem i automatycznym powrotem do maksymalnego taktowania.