kolega mówił, że karty graficzne z serii GeForce 9*** są wadliwe i często się grzeją i grafika wysiada. Jak to z nimi jest? Mam kartę NVidia GeForce 9800GT i mi wysiada grafika nawet na takim starym czymś, jak star wars battlefront II. Artefakty, zawiecha, bluescreen itp.
Sprawdź jakie temperatury osiąga podczas grania.
Przeczyść jej wentylator, może zmień pastę...
Posiadam i sobie chwale.
Co prawda gram głownie na konsoli, ale karta ma 2 lata i dalej bez problemu Crysis się odpala na rozsądnej rozdzielczości.
Ja czytałem na jakieś zachodniej stronie że karty graficzne na układzie G92 (8800 i 9800) mają problemy z pamięciami i znacznie wzrasta odsetek awarii w kartach starszych niż 2 lata. Ale faktycznie coś chyba jest na rzeczy bo z 4 takich kart jakie posiadali moi kumple tylko jedna się ostała. Jeden 9800GT padł po ok. 14 miesiącach, drugi dość niedawno bo zaraz po upływie 2 lat (szczęśliwie gwarancja była na 36 miesięcy), trzeci działa do dziś i jakoś zaraz po wakacjach stuknie mu 2 lata. Ostatnia karta to jakiś 8800 (chyba GT) padł 2 miechy po gwarancji (2 lata).
Nie wiem czy dotyczy to tylko układów GT (G92-270) czy również innych z tej rodziny. Nie przenosiłbym tego na cała serie 9xxx, bo poza rodziną 9800 chyba tylko 9600 GSO (G92-150) korzysta z niego, podczas gdy taki 9600 GT to już (G94). Warto też zauważyć że słabsze modele serii 2xx też korzystają z wariacji układu G92, sam posiadam GTS 250 i zamierzam się go pozbyć przed upływem gwarancji.
posiadam swoją już koło 14 miesięcy, i nie mogę uwierzyć, że nawet Battlefront II wysiada, taki złomik z 2005. grrr
Jak z kartą jest coś nie tak to może wywalać błędy nawet na grze sprzed 10 lat. Nowe układy mają dwa tryby pracy 2D i 3D. Odpalając jakąkolwiek grę karta wchodzi w tryb 3D (zwiększa taktowania rdzenia i pamięci). Przy większym obciążeniu wzrasta ryzyko błędów/artefaktów, ale znam przykłady kiedy karta bez problemu uciągnęła Just Cause 2 (medium) czy Batman AA (high bez PhysyX), a sypała błędami na pierwszym Stalkerze, Left 4 Dead 2, Company of Heroes, World of Tanks czy nawet takim Minecraft.
Jeżeli dbałeś o kartę - czyściłeś z kurzu i zmieniałeś pastę na rdzeniu (o ile nie masz plomby, bo ja w swojej nie jestem w stanie zdjąć chłodzenia bez uszkodzenia stcikera) - i nie podkręcałeś jej jakoś ekstremalnie, to jeżeli faktycznie wina leży po stronie karty, to powinni ją bez problemów wymienić na gwarancji.
Sprawdź ją dokładnie (nowy system, inny komp itp.) żeby mieć pewność że to nie są problemy z pamięciami, płytą czy choćby z zasilaczem (zwłaszcza jeżeli to jakieś niemarkowe gówno). Do testowania karty pod kątem artefaktów dobrze nadaje się FurMark i AtiTool (wbrew nazwie nie jest tylko do kart Ati/AMD). Tylko uważaj bo jak masz problem z chłodzeniem to możesz ją usmażyć. Programy te nie są wyrokujące, tzn. jeżeli nie będzie błędów nie znaczy to jeszcze że karta jest dobra, ale jak wykluczysz inne podzespoły w kompie i wywali błędy to spokojnie możesz oddawać na serwis.
Ja mam 9600 GT i sobie chwalę, Mam już ją 2 lata i nic się nie dzieje ; P .