WItam.
Wczoraj laptop, dzisiaj piec, masakra;/
ale do rzeczy:
czyscilem komputer, rozkrecilem caly, czyscilem sprezonym powietrzem, zdjalem nawet radiator z wiatrakiem z proca, sciagnalem stara paste, nalozylem nowa, kazda czesc wyjalem( karta sieciowa, muzyczna, grafa, tasmy do dyskow), wyjalem zasilacz i tez go potraktowalem sprezony powietrzem tak zeby w srodku nie zostal zaden klaczek kurzu. kiedy juz wszstko zrobilem, zlozylem do kupy , komp nie wstaje. OBJAWY:
slychac jak zaczyna startowac wiatrak,, rozpedza sie, i nagle jakby od nowa sie rozpedza i tak w kolko, i nie zalacza sie komp.
SPECYFIKACJA SPRZETU:
Plyta: K8Upgrade NF3
Pamiec: 1GB GOODRAM
Procek: AMD Athlon 3000+ 64 Bit
Grafa: AGP x8 RADEON HD 3650 512/128
Zasilacz: TAGAN 400W
ktos ma pomysl co moze byc nie tak?
Odpal sprzet w wersji minimalistycznej - cpu, plyta, ram i zasilacz. Upewnij sie ze podlaczyles dodatkowa wtyczke zasilajaca plyte glowna.
