http://www.youtube.com/watch?v=yKdSaRdj0uA&feature=share
Chamskie chórki, bezczelny green box, okropna wokalistka, porąbana piosenka i ten sztywny polski. Zauważcie, że tancerze to też ona tyle, że przebrana. Miazga!
Na dobrą sprawę można uznać, że ta piosenka jest śpiewana w każdym innym słowiańskim języku. Jeśli jest to zrobione dla żartu, to ok, ale jeśli ktoś tworzy takie dzieła na poważnie, to zazdroszczę braku samokrytycyzmu.
Niestety, ale piosenka została specjalnie stworzona w języku polskim na (chyba) nasz rynek. Pod materiałem masz podziękowania za pomoc w realizacji tekstu.
Wynika z tego, że Sara Wiesława Szyszko-Lickiewicz jednak za bardzo tejże artystce nie pomogła ;-)