Jest taka gra dziejąca się w kosmosie że sterujemy czymś większym niż myśliwiec?
Np. jakimiś pancernikami, krążownikami itd. Lądujemy na stacjach kosmicznych, planetach, mamy swoją ochronę w postaci myśliwców itd.
Bo o ile wiem X3 ogranicza się chyba tylko do małych jednostek?
darkorbit
W X3 chyba są jakieś duże jednostki, ale lądowania na planetach raczej nie ma.
Było coś kiedyś z nazwą w tytule zawierającą "Battle", gdzie dało się latać w kosmosie, a następnie wylądować na jakiejś planecie i tam popylać nawet "z buta" z karabinem w ręku, choć były też dostępne statki powietrzne i lądowe, a chyba nawet i wodne.
Nexus: The Jupiter Incident.
Gra nastawiona wyłącznie na walkę. Podczas gry nie ma żadnego zbierania surowców, czy budowy nowych jednostek. System walki jest rozbudowany i ma to, czego potrzebujesz. Posiadasz jeden lub kilka dużych krążowników z własnymi oddziałami myśliwców, przeróżnymi działami itp. Dodatkowo jest możliwość instalacji modów do tej gry.
Niestety nie wiem jak X3, ale w X2 mogłeś spokojnie mieć większy okręt (och, pewnie zajmowało trochę czasu dorobienie się takowego), obłożyć go działami i wyrzutniami rakiet, wypchać go myśliwcami, toczyć naprawdę solidne bitwy.
Oczywiście wszystkie fabryki/elektrownie/rafinerie mogły mieć przydzieloną ochronę w postaci myśliwców, albo i czegoś większego patrolującego rejon - np. jakiś solidny okręt z osłoną myśliwców patrolujący trasę pomiędzy Twoją rafinerią a fabryką, a w dodatku skrzydło czy dwa myśliwców w każdym z tym zakładów.
Oczywiście Twoje transportowce mogły tez mieć przydzieloną osłonę.
Okręty liniowe miały tylko jedną wadę, że nie można było nimi dokować do stacji, ale od tego zawsze miałeś w doku jakiś mały shuttle, albo inszy myśliwiec.
Znając producentów X2, to X3 może mieć jeszcze większy rozmach :) Niestety nie pograłem długo, bo zirytowało mnie parę rzeczy, ale może się w końcu przekonam do tego :)
Stopień skomplikowania pewnych rzeczy jest ogromny, więc nie należy się nastawiać na prostą rozrywkę.
Star Trek: Starfleet Command
Space Empires: Starfury
Spaceforce: Rogue Universe
Parkan 2
BTW od 15.04 dostepna będzie antologia "X":
must have dla fanów space simów
No to widzę że jest coś ciekawego :)
A co do X3 - lepiej grać w Reuniona czy Terran Conflict od razu? Bo mam oba i nie wiem :)
Lepiej zagrać w oba :). TC jest mocno zmienione w stosunku do poprzednich części pod względem skali rozgrywki - bardzo szybko dochodzi się do dużej kasy, tworzy flotę i infrastrukturę, a dopiero wówczas fabuła się zaczyna na dobre - tym bardziej, że kampanii (odrębnych "fabuł") jest kilka.
A z całej serii, jeśli dobrze pamiętam, tylko w jedynce nie można było mieć wielkich statków.
Meryphillia pewnie mówił o Battlecruiser 3000AD, albo BC Millenium (remake). Obydwa są darmowe do ściągnięcia ze strony www.bc3000ad.com. Millenium ma nawet do dzisiaj dość przyzwoitą grafikę. Swego czasu się zagrywałem w to, ale niewątpliwie pozostają grami z ogromnym niewykorzystanym potencjałem. Są też trudne jeśli grasz w kampanię, przede wszystkim ze względu na brak czasu (misja się kończy, masz 15 minut przerwy, kolejna jest pół galaktyki dalej, a leci się tam pół godziny - system ogólnie był spierniczony i trzeba było kombinować - np. dać komendę swojej śmieciarce, żeby wzięła BC na hol przez co skok nadprzestrzenny i tak trwał krócej, niż samego BC itd.).
W X3 możesz latać ogromnymi bydlakami - pancernikami, albo lotniskowacami. Zapomnij jednak wtedy o aktywnej walce - nie skręca toto prawie w ogóle i jest dość powolne. Niemniej działa jak taran - lecisz sobie dość beztrosko i oglądasz jak kilkanaście wieżyczek wystrzeliwuje łącznie kilkdziesiąt pocisków o ogromnej mocy na sekundę na wszystkie strony (wrażenie fajne, ale raczej preferuję myśliwiec). Na stację kosmiczną bez czegoś takiego (albo najlepiej 2-3) też nie ma co się porywać. Lotniskowiec jest ogólnie słabszy i siłą ognia i opancerzeniem, więc w walkę bezpośrednią z czymś dużym w ogóle raczej nie ma co go ładować, ale za to ma na pokładzie miejsce dla kilkudziesięciu myśliwców różnej klasy. Wrażenie z wypuszczenia takiej hordy też jest fajne.
Wreszcie - w patchu 2.0 do Reunion pojawiają się dwie nowe klasy - M3+, czyli superciężki myśliwiec i M7 - unikat, jest chyba tylko jeden egzemplarz (choć można go rozebrać, zrobić z niego plan i produkować w swojej HQ). Obydwa bardzo fajne - M3+ miażdży siłą ognia i odpornością, a to nadal myśliwiec, więc walka nie jest nudna. M7 za to jest czymś w rodzaju luksusowego (podobno) jachtu bojowego - czymś pośrednim między myśliwcem, a pancernikiem. Niezbyt zwrotny, polega już też głownie na wieżyczkach, ale ogólnie lata się nim przyjemnie. No i odjazdowo wygląda :)