Jak w temacie. Potrzebuję pomocy w wyborze zasilacza. Obecnie mam 10 letniego Enermaxa PRO 82+ 385W - to chyba nieco za mało, poza tym ma już swoje lata.
Po pierwsze nie wiem na jaką markę się zdecydować, po drugie nie wiem jaką wybrać moc.
W przyszłości pewnie będę chciał przesiąść się na lepszego Ryzena ale w ramach tej samej podstawki i na GTX 2080.
Zależy mi na dobrej jakości i ciszy. O 100 zł w prawo lub lewo nie chodzi, oczywiście w granicach rozsądku. Fajnie jakby były odpinane kable.
Póki co mój typ to SeaSonic CORE Gold GM 500W lub 650W.
Mam i polecam. Praktycznie nieslyszalny, pol modularny. 600 W - 50 zl drozszy.
Mi niedawno polecili na tym forum markę SeaSonic. Ostatecznie padło na GC500 ze względu na to, że tańsze modele miały tydzień czekania na dostawę wpisane, a ja potrzebowałem na już. 7lat gwarancji mnie kupiło :-) jestem więc spokojny o komputer na czas trwania gwarancji.
Ogólnie jestem zadowolony.
Jak chcesz absolutną ciszę to BeQuiet! Chociaż ten SeaSonic też przesadnie głośny nie jest i nie usłyszysz go Pewnie przy zamkniętej dobrej obudowie. Jak siedzi pod biurkiem to go nie słychać. A i tak albo słuchawki, albo głośników używam to wcale
Ok. Dzięki za sugestie. Ale co z doborem mocy? Nie szukam tu oszczędności ale też nie chcę przesadzać.
Wybrałem w końcu Seasonic'a Focus GX-550W 80 Plus Gold.
... a mój Enermax ma nie 10 a 11 lat. Chyba czas na zasłużoną emeryturę dla niego...
Moim zdaniem dobry wybór. 10lat gwarancji to 10 lat spokoju :)
Stary zasilacz 10-11lat zasilacz to jestem pewny, że długo by już nie pożył i w końcu by uległ awarii. Kondensatory już stare, w miarę zużyte i nadgryzione przez ząb czasu
