windows - linuxy odpadaja (a szkoda :P)
XP czy 7 - vista chyba raczej nie.
Komp dopiero idzie (a raczej podzespoly):
Proc: Intel Pentium Dual Core (a cholera wie ile herców, jak go odkurze i gdzies podlacze to sprawdze),
MOBO: ASRock G31M-GS R2.0
RAM: 2x2048MB 800MHz CL5 PC-6400
Grafa: zintegrowana
HDD: jeszcze nie wiem, moze wezme jakis stary, 120GB o niskich parametrach a jak bedzie za mocno mulic to kupie jakis maly nowy szybki.
zastosowanie kompa: biurowo-serwerowe. w tle ma działac maly serwer mySQL, oprogramowanie do backupu, czytnik rss, poczta (thunderbird), muzyka (foobar :P), oprogramowanie PIM (kalendarz itp), dwie drukarki i antyvirus. do tego czesto uruchamiane ze dwie przegladarki internetowe (chrome i opera lub IE), excel, access, word, pdf. Obecnie lece na windows XP, atomie i 1GB ramu i jakos to daje rade, aczkolwiek męczące jak cholera.
zmieniac na windows 7 czy nie zmieniac? bo i wymagania wyzsze i system drozszy - da mi to jakies wieksze mozliwosci wzgledem XPka?
do zastosowan biurowo/ pocztowo / przegladarkowych XP to wszystko czego potrzebujesz.
Lub nie płać za windowsa/office'a i pobierz darmową i przyjazną dla początkujących dystrybucje linuxa -Ubuntu
Rellik --> czytanie ze zrozumieniem sie klania.
windows - linuxy odpadaja (a szkoda :P)
nie chce mi sie tu rozpisywac nad przekonfigurowywaniem calego front-endu od firmowej bazy danych do wspolracy z linuksowymi pakietami biurowymi - w skrocie kosztowaloby mnie to za duzo czasu a co za tym idzie i pieniedzy.
a co do samych linuksow - pracuje na nich tez od jakis 10 lat wiec rad o przyjaznych dystrybucjach tez nie potrzebuje ;)
Chcesz zainstalować na kompie posiadającym 4GB ramu 32 bitowy system?
Poza tym, niby xp jest szybki i w sumie się nadaję do tego do czego chcesz go wykorzystać, ale to już dziadek na emeryturze ;)
Nie wiem jakim sposobem, ale pierwszą linijkę z Twojego pytania zupełnie ominąłem - mój błąd.
Trzymając się ściśle pierwszego pytania - Pan Smok udzielił najlepszej odpowiedzi.
Jednak Ty w poście 4 piszesz o problemach z dostosowaniem front-endu bazy danych do współpracy z linuxowymi pakietami biurowymi - no sorry ale po 10 latach współpracy z tego Typu systemami Ty tu widzisz problem? :D
Plus taki wyjadacz zastanawia się nad wyborem XP/win 7 ?
Więcej wiary w swoje doświadczenie, bo inaczej zaczniesz wierzyć wypowiedziom w stylu "Poza tym, niby xp jest szybki i w sumie się nadaję do tego do czego chcesz go wykorzystać, ale to już dziadek na emeryturze"
I bardzo dobrze, jesli zacznie wierzyc, bo XP moze i dziala, ale 7 jest pod dokladnie kazdym wzgledem lepszy. To jak porownywac golfa 4 do nowego audi powiedzmy 6. I to i to jezdzi, i jak ktos nie pojezdzil audica, to i moze szczerze zachwalac golfiaka, ktorego uzywa od lat. Ale jak sie postawi je obok siebie, albo co gorsza pojezdzi troche takim audi, to pozniej juz sie golf tak nie podoba..:)
wysiak, a jak masz przewieźć z jednego końca miasta szafę to bierzesz rower, ferrari, czy wynajmujesz Van'a? :D Wszystko zależy od dostosowania narzędzi do danego zadania. Ok, win7 jest lepszy, ale w w tym konkretnym przypadku wcale nie musi sprawdzić się lepiej.
Rellik --> Tylko że my nie mamy do wyboru roweru, ferrari czy vana. Mamy do wyboru dwa samochody osobowe. Bo do przewożenia mebli. tfu! Do stawiania serwera przydało by się wybrać system serwerowy (van), a nie przeznaczony do użytkowania na PC. Nie szukamy też systemu bez GUI (rower).
Poza tym wyżej padł już najważniejszy argument. Dla 4 GB i więcej należało by się zaopatrzyć w system 64 bitowy. A Win XP 64 bit po prostu ssie. Skoro Vista odpada, to nie pozostaje nic innego, jak zaopatrzenie się w Win 7 x64. I to zalecał bym wersję Prof, chociażby ze względu na możliwość hostowania zdalnego pulpitu (plus tryb XP dla tych naprawdę starych i niekompatybilnych programów).
Skoro Linuxy odpadają to z całego serca polecam Ci FreeBSD :)