Chcę nim robić zdjęcia. Co polecacie?
Telefon komórkowy. Skoro ma tylko robić foty to po co mieć dwie rzeczy jak można mieć jedną? Poza tym będziesz miał go zawsze przy sobie!
nie zdecydowanie hasseblad to najlepsza opcja .Szczerze polecam.Bedziesz numero uno.
Kiedyś "koleżanka" miała taki różowy. Niesamowite zdjęcia pykał. Tak więc odpuść srebry, bierz różowy.
A do czego moze służyć aparat fotograficzny jak nie do robienia zdjęc ?
Ja się nie znam, ale powiem Ci, że jak najbardziej płaski.
Ja mam takiego zwykłego pstrykacza i jak jest bez futerału to jeszcze jakoś się mieści po teczkach, ale jak już go zapakuje, to tak rozpycha, że w zasadzie można go nosić albo w plecaku albo na szyi. Jak masz taki podręczny chlebak to nie wejdzie.
Hasselblat jest fajowy z wyglądu, ale źle mi się nazwa kojarzy... Hazielblat czyli blat od haźla... ehhh