Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak wygląda sprawa fotoradarów?

16.04.2011 13:50
graf_0
1
graf_0
117
Nożownik

Jak wygląda sprawa fotoradarów?

Mam pytanie.
Od 1 stycznia 2011 weszła nowelizacja która zmuszała ponoć samorządy do stosowania wyłącznie "pełnych" fotoradarów, bez atrap i wyraźne ich oznaczanie - nie mogą być szare. Nie wiem czy straż miejska nie straciała też przypadkiem praw do "filmowania".

Mimo to słupy/atrapy/fotoradary stały jak stoją... Pytanie czy one działają i robią zdjęcia? Bo zauważyłem że samochody zwalaniają przed nimi jakby słabiej.

16.04.2011 13:53
ksips
2
odpowiedz
ksips
138
Legend

Mają czas do 2013 roku na demontaż atrap :)

16.04.2011 14:03
graf_0
3
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Aaaa, tak myślałem że jest jakiś haczyk :)
Ale czy w takim razie działające fotoradary muszą się wyróżniać?

16.04.2011 14:13
Megera_
4
odpowiedz
Megera_
149
Furia

Tak trochę obok tematu, ale..
czy to nie jest trochę bez sensu? Ideą tych wszystkich atrap i szarych słupków było zmylenie kierowcy i wymuszenie na nim ostrożności. Przebiegłe i podłe, ale jakoś to teoretycznie działało. Po zdemontowaniu wszelkich atrap i zamiany koloru na bardziej rzucający się w oczy kierowca już się nie da wpuścić w maliny. Jest na to jakieś uzasadnienie, tak z ciekawości?

16.04.2011 14:20
graf_0
5
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Magera - tak, to ma sens. Koniec "loterii". Teraz jak jest fotoradar i jedziesz za szybko - jest mandat.
Idea jest taka że samorządy za bardzo zrobiły z fotoradarów źródło dochodu, a ich celem było i jest zmniejszenie ilości wypadków.
Czyli nie chodzi o to aby ŁAPAĆ KIEROWCÓW, tylk aby JEŹDZILI WOLNIEJ.
Jak liczba wypadków spadnie w danym miejscu a fotoradar nie zarejestruje nawet jednego przekroczenia to będzie to sukces całkowity i absolutny.

16.04.2011 14:20
Michlos
6
odpowiedz
Michlos
103
Generał

Hmm w pewnym sensie ma to sens. Obecnie gdy kierowca zobaczy fotoradar jest już za późno na delikatne zwolnienie i robi to gwałtownie mogąc powodować zagrożenie. Gdy fotoradar będzie dobrze widoczny a co istotniejsze kierowca będzie miał pewność, że to nie atrapa, już sporo wcześniej zmniejszy prędkość.

Można z tego wyciągnąć wniosek, że fotoradary nie służą do zarabiania na mandatach a do zwiększenia bezpieczeństwa w newralgicznych punktach na trasie i tak powinno być.

16.04.2011 14:27
Megera_
😍
7
odpowiedz
Megera_
149
Furia

To ja czekam aż jeszcze zrobią coś z "policją po cywilu".
Przy okazji /bo szukałam, ale znalazłam same sprzeczne informacje/, jest ktoś w stanie naświetlić mi jasno, jak to wygląda prawnie? Teoretycznie tok postępowania jest taki sam, jak w przypadku normalnego uprzywilejowanego pojazdu, ale dowiedziałam się, że funkcjonariusze "po cywilu" podobno nie mogą ścignąć pirata drogowego za prędkość - gdyż w tym wypadku sami popełniają wykroczenie /jako że mają wóz cywilny/..

16.04.2011 15:05
EMILL
8
odpowiedz
EMILL
76
8 bit

jeszcze a propos fotoradarow - rozczaruje wszystkich, ktorzy spodziewali sie, ze nagle ilosc "masztow" spadnie o 2/3 - policja sie wycwanila, poniewazn nie ma jasnej definicji tego, co jest "atrapa", wiec uznano, ze atrapa to jedynie ten masz, do ktorego nie da sie wlozyc i podlaczyc urzadzenia - a ze da sie praktycznie do wszystkich to atrapami one niestety nie sa.. ;)

16.04.2011 18:53
9
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Uhh, Magara, co, tak często łamiesz prędkość w drodze do kosmetyczki?

Forum: Jak wygląda sprawa fotoradarów?