Usiadłem, a raczej wlazłem i się zakochałem :)
Pytanie więc. Jak to się nazywa i gdzie to można dostać ;)
Niestety innym zdjeciem nie dysponuje. Szukałem pod hasłem egg chair, ale nie jest do klasyczne "jajo". Ten fotel jest znacznie głębszy i po wejściu do niego wystają tylko kolana.
ball chair
Na innych stronach te fotele stoją po 2500 zł. Kurcze niech ktoś mnie oświeci za co dawać tyle kasy?
Za taką kwotę bez problemu można kupić cały komplet wypoczynkowy a i może w sklepie jeszcze lampkę dorzucą. :P
Przegladajac czyjas historie jestes chamem i swinia.
To do tego watku---> https://www.gry-online.pl/forum/historia-przegladarki-google-chrome/z0c67e9b?N=1
Wismerin - bo to jest klasyka designu.
Oryginał to jest jak zakup Porsche, podczas gdy fotele za 2,5 to jak zakup plastikowej repliki porsche w skali 1:1.
Takich drugich klasycznych mebli jest mnóstwo.
np.
tego samego autora - bubble chair - czyli fotel wiszący.
Albo taki ponadczasowy klasyk
http://www.momastore.org/museum/moma/ProductDisplay_Eames%20Lounge%20Chair%20and%20Ottoman_10451_10001_49296_-1_26663_26664_14012
Generalnie wszystko ze sklepu MOMA jest czaderskie.
Wpisalem w obrazkowego gugla to "Ball chair" i...
http://www.thegreenhead.com/imgs/balance-ball-chair-3.jpg
Smieszny :D
Ale i tak wolalbym fotel Imperatora.
@graf_0
A więc działa to na zasadzie: coś jest do bólu nie wygodne lub wygląda dziwacznie ale zaprojektował to jakiś słynny xxx i dlatego teraz trzeba za to płacić ogromne pieniądze?
W zasadzie zrozumiałbym gdyby tworzenie takiego fotela było niezwykle skomplikowane lub materiały szalenie drogie ale z takich czysto modnych powodów po prostu nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem...
Podejrzewam że ten fotel jest SUPER WYGODNY - z tym że jest droższy.
Natomiast tak, płacisz za nazwisko i za fakt iż masz w domu oryginał.
Dla niektórych ludzi ma to znaczenie.
Oni nie mają w domu "ball chair", oni mają THE ball chair.
Wismerin - no właśnie chodzi o to, że ten fotel jest zarąbiście wygodny. Ponadto włażąc do niego fajnie tłumi dźwięk z otoczenia i zasłania to co się dzieje wokół. Siadasz w nim i świat zewnętrzny przestaje istnieć. To tak jakby obcy wpatrywał się w Twoją duszę.
Idealny do relaksu, czytania książek, odpoczywania. Taka komora kontemplacyjna ;) Z tym, że jak na moją kieszeń za drogi :P
Siadasz w nim i świat zewnętrzny przestaje istnieć. To tak jakby obcy wpatrywał się w Twoją duszę.
Idealny do relaksu, czytania książek, odpoczywania.
I do "capniecia" dlonia za noge od tylu kogos kto w czyms takim zasnal wydajac jednoczesnie odglosy zombii/dzikiego zwierzecia. Zawal murowany.