Jadąc dziś samochodem usłyszałem w radiu taki tekst:
"Dwie trzecie firm spodziewa sie takiego samego lub lepszego roku, szczególnie optymistyczne sa małe firmy" - wspaniała wiadomość prawda? Ale zacząłem się zastanawiać... takiego samego lub lepszego... takiego samego spodziewa się pewnie większość firm, ile było tych co spodziewa się lepszego? Na pewno mniej niż 1/3... A skoro mowa jest o 2/3 to znaczy że więcej firm musi spodziewać się gorszego niż lepszego :)
Dojechawszy do domu postanowiłem poszukać źródła tego optymistycznego newsa. Jest to cytat z Prezentacji wyników badania zrealizowanego na zlecenie BRE Banku przez Instytut Homo Homini (styczen 2013 r.), oto wyniki:
Zdecydowanie lepszy niż 2012 (10%)
Raczej lepszy niż 2012 (19%)
Taki sam jak 2012 (30%)
Raczej gorszy niż 2012 (21%)
Zdecydowanie gorszy niż 2012 (11%)
Czyli o tym że obecny rok będzie taki sam lub lepszy powiedziało 59% ankietowanych. No do dwie trzecie trochę brakuje, ale niech będzie.
Jednocześnie, na to samo pytanie odpowiedziało że rok będzie taki sam lub gorszy odpowiedziało... 62% ankietowanych :)
Czyli jaka jest prawda? Jak powinien brzmieć przekaz?
Jak już to Dwie trzecie polskich firm ocenia, że rok 2013 będzie dla nich taki sam lub gorszy, jak rok ubiegły.
I tak na podstawie tego samego badania, tych samych wyników, można podać wiadomość optymistyczną i pesymistyczną. Ot zależy co potrzeba! :)
Genialne!
Możecie zapytać jaki cel ma bank aby tak a nie inaczej przedstawiać wyniki?
Otóż bank żyje z kredytów, optymistyczni przedsiębiorcy to więcej kredytów, lepsze wyniki banku, akcje w górę, premie do kieszeni, wszyscy happy. W przeciwieństwie do pesymistycznych przedsiębiorców :)
Dalej jest mowa o tym co ci optymistyczni przedsiebiorcy maja zamiar robic :)
Patrzac na wyniki badan - dla jednego szklanka jest w polowie pusta, dla drugiego w polowie pelna. ;)
Jak się zsumuje udziały procentowe poszczególnych odpowiedzi w przedstawionych wynikach ankiety to wychodzi 91 p.p.
White: O ile w przypadku szklanki to jest w miarę oczywiste iż jeśli jest w połowie pełna, to jest też w połowie pusta, to w przypadku tego wyniku podanie wiadomości że 2/3 przedsiębiorców jest optymistyczna, niekoniecznie nasuwa wniosek że jednocześnie 2/3 przedsiębiorców jest pesymistyczna :)
@up Bo nie ma. Dla bankow negatywne nastroje na rynku to jak juz wspominales tez zla wiadomosc. Wiec nic dziwnego, ze majac do wyboru oglosic, ze 2/3 respondentow uwaza, ze rok 2013 bedzie taki sam lub lepszy albo 2/3 respodentow uwaza, ze rok 2013 bedzie taki sam lub gorszy wybieraja pierwsza opcje. ;)
procenty i ulamki to pieta achillesowa polskiego spoleczenstwa .
Stad dowolne manipulacje procentami ,wykresami slupkowymi ulamkami.
Zabawne jest to ze ludzie sa przy tym bezradni :))
Coz nie chcialo sie uczyc w szkole , to tak juz jest.
Dlatego nie podaje sie wynikow szczegolowych a troche "ponaciagane " wykresy kolowe lub slupkowe .Albo jak w tym wypadku belkot ktorego i tak nikt nie chce sprawdzac.
ricopl18: dzięki ;)
Belert: Nie zrzucalbym tak winy na konkretnie polskie spoleczenstwo. Mysle ze ludzie w kazdym kraju sluchaja wiadomosci po to aby sie czegos dowiedziec, jednoczesnie niemozliwym jest sprawdzenie kazdej wiadomosci osobiscie. Niestety zyjemy w zaklamanych czasach, a media ktore kiedys probowaly przedstawiac fakty, teraz przedstawiaja opinie. I to jest najgorsze...
A ludzie... sluchaja tych opinii ktore sa zgodne z ich swiatopogladem, dzieki mediom poglebiaja te opinie, betonuja sie po swojej stronie i tak zaczyna sie koncert nienawisci do wszystkich tych co nie maja racji. Jedni betonuja sie tvnem, drudzy radiem maryja...
Szkoda ze tak malo ludzi watpi, szuka i zadaje pytania. A moze jest ich wielu, tylko sa po prostu z koniecznosci mniej krzykliwi, a wiec i mniej medialni...
Przykład. Politycy to grupa zawodowa najniższego zaufania społecznego, według badań gdzieś na poziomie kilkunastu procent. Ale co tydzień pewne media epatują jakim to wielkim zaufaniem cieszą się poszczególni politycy, z prezydentem bez wąsa na czele.
