http://www.mackozer.pl/2012/04/09/jack-tramiel-nie-zyje/
Jack Tramiel, urodzony w Lodzi jako Jacek lub Icek Trzmiel, ojciec oraz wieloletni prezez Commodore a pozniej Atari, zmarl wczoraj w wieku 83 lat.
Nie, nie zamierzam przescigac sie z Montera(to juz dawno przestalo byc smieszne), po prostu przed chwila przeczytalem zalinkowanego wyzej newsa.
Niech mu ziemia lekka bedzie...
No trzeba współczuć, ale bez jaj. Co chwile komuś nekrolog (?) robicie na tym forum...
Jeśli już nawet nie podoba mi się zwyczaj robienia wątku ku pamięci każdej gwiazdeczki lub celebryty, to ten facet był związany z branżą komputerową i przyczynił się do jej rozwoju, więc jemu śmiało się taki wątek należy,
RIP.
No co jak co, ale ten facet to jest legenda. Absolutny prekursor w branży...
O cholera. A dosłownie kilka dni temu dowiedziałem się że Jack Tramiel to Jacek Trzmiel :/
[1] Montera cie zabije, bo mu kradniesz robote.
Coz, konczy sie kolejna epoka.
Niezależnie od tego jak oceniać jego posunięcia, to jeden z filarów poprzedniej epoki. Człowiek sobie dopiero w takich chwilach uświadamia ile to już lat minęło :)
BTW, może czas dodać kategorię "nekrologi"? Ostatnio to głównie z forum GOL-a dowiaduję się że ktoś umarł...
"Montera cie zabije, bo mu kradniesz robote."
Tak się spieszył, że aż użył staromałpiej składni.
Po papieżu też nie płakałem.
BTW, może czas dodać kategorię "nekrologi"? Ostatnio to głównie z forum GOL-a dowiaduję się że ktoś umarł...
+1.
Przepraszam. Musiałem coś wypróbować
kilka dni temu dowiedziałem się że Jack Tramiel to Jacek Trzmiel
Fajnie. I co w związku z tym?