Witam!
Zakupiłem używkę Injustice: Ultimate Edition i już mnie straszą, że prawdopodobnie zostałem nabity w butelke- dlaczego? Ano dlatego, że podobno jest tam kod na dodatkowe postacie, plansze i kampanie, więc jak go użytkownik wcześniejszy użył- dla mnie będzie niedostępny. CO za tym idzie? Dostanę używkę gry w opakowaniu z opisem jako rozszerzona wersja gry, a wewnątrz ze zwykłą podstawową wersją. Prawda to czy fałsz?!
Istnieje, taka możliwość, lecz jeśli kod jest wykorzystany możesz zgłosić zwrot ze względu na błędny opis produktu.
Nie wiem jak to wygląda na serwisie gametrade. Poza tym pieniądze już przelane
W opisie jest mowa o kuponie?
To jest zapisane w prawie, rzecznik praw konsumenta.
spytaj sie sprzedajacego jak to z tym jest, skad my mamy wiedziec czy wykorzystal kod czy nie
Nic nie ma. Ja myślałem, że jak kupuje wersje pudełkową ROZSZERZONĄ to dostanę taką. Nie ma nic mowa, że jest jakiś kod w środku.
To chyba przepadło.
Tak to ja nie dam się robić. Gra jeszcze nie doszła. Czekam na odzew gościa. Zwykłem nie odpuszczać
Sprzedawca odpisał, że nie ma żadnych kodów tylko wszystko jest na płycie także ktoś trollował mnie. ten ktoś to osoba, z która negocjowałem wersję podstawową do kupna...
EDIT: Przepraszam za posta pod postem
Zgadza się, prawie dałeś się nabrać. W przypadku Ultimate Edition wszystkie dodatki i inne pierdoły znajdują się już na dysku. Nie ma żadnych kodów potrzebnych do aktywacji bądź pobrania tej zawartości.
