Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: HP Pavilon - format czy Recovery

24.03.2012 14:13
1
zanonimizowany768165
119
Legend

HP Pavilon - format czy Recovery

Zabieram się za gruntowne odświeżenie wysłużonego laptopa. Jakieś cztery lata bez formatowania i nie najlepsza wydajność...
Mam na nim Windows Vista, niestety po paru przeprowadzkach płyta zapodziała się.

Mam dwa pytania.
Pierwsze - co jest lepsze, formatowanie czy użycie partycji Recovery i przywrócenie do momentu instalacji Windowsa. A może mają one taką samą skuteczność? Nigdy nie bawiłem się w używanie Recovery.
Drugie - szukałem podobnych przypadków jak mój i przeczytałem, że mogę użyć jakiejkolwiek płyty z Vistą (z netu lub od kumpla), użyć mojego klucza z naklejki która się zachowała pod spodem i mieć normalnie działającego Windowsa. To prawda

24.03.2012 14:21
2
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

1. Format, a Recovery to raczej coś innego. Sam mam HP Pavilion. Recovery przywraca cały system do pierwotnej postaci, więc jeśli masz jakieś partycje, które utworzyłeś w późniejszym czasie, stracisz je. Laptopy HP mają to do siebie, że ich Recovery nie umożliwia ustawiania dowolnych partycji, ani też ich rozmiarów. Po dokonaniu Recovery, będziesz miał jedną wielką partycję systemową.

2. Możesz tak zrobić. Osobiście też tak instaluję system. Pytanie tylko czy trafisz na odpowiednią wersję. Ja próbowałem z trzema systemami Vista.

24.03.2012 15:17
3
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Pisząc o „odpowiedniej wersji" masz na myśli jaki podział, na ten z Service Packami czy na modele Home, Premium, Professional?

24.03.2012 15:33
4
odpowiedz
dark5tu5
91
Konsul

Może być problem z kluczem... Ja miałem z Asusem taki problem, że klucz pasował tylko i wyłącznie do brandowanego(?) windowsa, czyli odpowiednio zmodyfikowanego przez asusa, do czystego windowsa nie pasował...

24.03.2012 15:47
5
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Co w przypadku, gdy sformatuję i będzie problem z kluczem? Mam jakoś kombinować z partycją Recovery (zakładam, że przeżyje formatowanie) ?
Nie bawiłem się jeszcze w ten sposób w instalowanie Windy.

25.03.2012 06:40
6
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Jeśli masz zamiar zrobić tradycyjne formatowanie, to w momencie tworzenia partycji, będziesz widział dysk, który zawiera pliki do wykonania Recovery. Aby wykonać formatowanie, będziesz musiał zaopatrzyć się w płytę z systemem. Oczywiście póki nie ruszysz dysku/partycji Recovery, póty będziesz miał możliwość korzystania z jego/jej dobrodziejstwa. Pisząc "odpowiednia wersja" miałem na myśli tzw. build systemu. Przykładowo mój Windows Vista Home Premium, który jest instalowany z dysku Recovery, to build, a prościej ujmując kompilacja 6.0.6001 Service Pack 1 Kompilacja 6001 i taką też potrzebowałem, by wykorzystać klucz, który znajduje się na naklejce pod laptopem. Aby sprawdzić jaką wersję posiadasz, wystarczy że wpiszesz msinfo w polu Uruchom. W Podsumowaniu systemu będzie to druga linijka od góry. Tak więc albo trafisz, albo będziesz musiał zdrowo się naszukać.

25.03.2012 11:25
7
odpowiedz
zanonimizowany179448
12
Legend

Instaluj z plyty, ja tak zarobilem, format lapka a z neta zassalem obraz oryginalny visty sp1 , taki jak w sklepach, bez crackow etc. i instaluje z tego z moim kluczem i wszysto gra. Niestety nie moge dorwac takiej visty, ale z sp2 i musze go sam pozniej instalowac :(

I ja mam home premium i home premium z neta tez zassalem, to tez jest wazne, a i mam teraz 64 bity, a system jaki mialem byl 32. Klucz dziala na 32 i 64 bity.

Wiec sciagaj czysty obraz pl wersji home premium , nie wazne czy sp1 czy sp2 , bedzie dzialac z twoim kluczem.

25.03.2012 12:44
PanSmok
8
odpowiedz
PanSmok
259
Legend

Partycja recovery to nic innego jak nagrany obraz czystego systemu. Przywracajac do ustawien fabrycznych nadgrywasz silowo obraz czystego systemu na dysk. Niech ktos mi pokaze w czym jest to lepsze od formata lub innej "czystej" instalacji. Majac dostepna partycje recovery NIGDY nie pitole sie w inne tryby reinstalki systemu.
- mam z glowy problemy licencyjne z zarejestrowaniem systemu
- mam od razu wszystkie drivery
- mam czysciutki dysk - lapek jest jak ze sklepu jezeli chodzi strone softowa.

Kazdy inny sposob instalacji uwazam za sikanie na pod wiatr. Porywisty wiatr.

25.03.2012 13:01
9
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Nvm

25.03.2012 13:06
siwy346
10
odpowiedz
siwy346
106
addicted to music

- mam czysciutki dysk - lapek jest jak ze sklepu jezeli chodzi strone softowa.
Niekoniecznie, są producenci, którzy w recovery wciskają masę nie potrzebnych śmieci typu jakieś paski narzędzi, czy programy typu adobe reader czy norton na 60 dni.

25.03.2012 13:26
😁
11
odpowiedz
QrKo
160
Yarr!

Ale beka :D

- mam z glowy problemy licencyjne z zarejestrowaniem systemu
Masz na mysli przepisanie 25 literek i klikniecie OK? Kłaniam sie jezeli to problem.

- mam od razu wszystkie drivery
Co tam ze rok-dwa-trzy stare, wazne ze wszystkie.

- mam czysciutki dysk - lapek jest jak ze sklepu jezeli chodzi strone softowa.
Dokladnie tak. Tak jak w sklepie masz 17 nalepek na nowym telewizorze, co jedna to wieksza - 500hz, 1:100000 konstrast, itd. itd tak w lapku ze sklepu masz tone niepotrzebnego syfu ktory na dzien dobry muli kompa.

Kazdy inny sposob instalacji uwazam za sikanie na pod wiatr. Porywisty wiatr.
Sikanie pod wiatr to przywracanie recovery, bo trzeba potem spedzic godzine na odinstalowywaniu wszystkich tych badziewi ktorych normalny uzytkownik nigdy w zyciu nie wlaczy, potem jeszcze 15 restartow pomiedzy nimi. Potem wywalic Mcaffe ktorego usilnie wszedzie laduja. I na koniec bonusowy soft czyli jakies demka gier ktore sie przewijaja np. w acerach. Na koniec aktualizacja sterownikow.

Jezeli Ci kreci przywracanie recovery, bo to takie nowoczesne to spoko, nic mi do tego, ale paplanie ze jest to przywracanie do czystego systemu to jest be-ze-du-ra.

25.03.2012 13:58
PanSmok
12
odpowiedz
PanSmok
259
Legend

przy dobrym laczu netowym odinstalowane smieci ( nie twierdze ze nie ma ) i poinstalowanie updatow to gora 2 godziny ze wszystkimi restartami swiata.
QrKo - > beke to mialbym z Ciebie jakbys mial dziennie zrobic od 0 3-4 kompy. Reinstalujac cos raz na pol roku mozna sie "bawic" - robiac to zawodowo nie ma na to czasu.

25.03.2012 14:09
13
odpowiedz
QrKo
160
Yarr!

Ale przepraszam na co nie ma czasu i co robiac zawodowo?

25.03.2012 14:12
PanSmok
14
odpowiedz
PanSmok
259
Legend

robiac kompy zawodowo.

25.03.2012 14:14
15
odpowiedz
QrKo
160
Yarr!

Ale kto tutaj mowi o robieniu zawodowo?

Autor: Zabieram się za gruntowne odświeżenie wysłużonego laptopa. Jakieś cztery lata bez formatowania i nie najlepsza wydajność...
Ty: Reinstalujac cos raz na pol roku mozna sie "bawic" - robiac to zawodowo nie ma na to czasu.
To w koncu przy 4 latach mozna sie bawic czy jest to sikanie pod wiatr?

Poza tym kto zajmuje sie zawodowo przywracaniem recovery? Przeciez to jest czynnosc o 1 krok bardziej skomplikowana od wlaczenia telewizora, bo tu oprocz klikniecia, trzeba jeszcze plytke do napedu wsadzic. Jezeli masz na mysli robote w serwisie komputerowym, to przywracanie recovery to jest chyba odsetek ich zadan, co nie? Czy moze az tak przeceniam spoleczenstwo i powaznie ludzie nie potrafia czytac instrukcji i targaja laptopy do serwisow?

25.03.2012 14:18
PanSmok
16
odpowiedz
PanSmok
259
Legend

w zasadzie mozna - wybacz - skrzywienie zawodowe.

25.03.2012 14:20
PanSmok
17
odpowiedz
PanSmok
259
Legend

Za duzo sie naszukalem po necie pol-oficjalnych driverow aby dzialaly z wersja systemu jaka zazyczyl sobie klient, a nie przewidzial producent. Wizja bezproblemowego reinstala jest zbyt kuszaca aby ja ot tak odrzucic.

Akurat robie w serwisie. I niestety tak - 95% naszych klientow czynnosc rownie skomplikowana i zlozona jak restore systemu z istniejacego obrazu zwyczajnie przerasta.

z tymi 3-4 dziennie to przesadzilem - ale 2 sztuki w tygodniu to norma. Jezeli robisz oprocz tego 15 innych rzeczy, to naprawde dazysz do maksymalnego uproszczenia sobie zycia/roboty.

25.03.2012 15:11
18
odpowiedz
Tuminure
106
Senator

Dokladnie tak. Tak jak w sklepie masz 17 nalepek na nowym telewizorze, co jedna to wieksza - 500hz, 1:100000 konstrast, itd. itd tak w lapku ze sklepu masz tone niepotrzebnego syfu ktory na dzien dobry muli kompa.
Rodzice niedawno kupili Asusa X53SV, wraz z preinstalowanym systemem W7. Oprogramowanie, które było zainstalowane po włączeniu laptopa, zajmowało około 50GB. Dodatkowo, po zainstalowaniu Avasta, klawisze funkcyjne przestały działać.

Czy aby na pewno nie lepiej zainstalować system samemu, ściągnąć najnowsze sterowniki i nie mieć syfu w rejestrze pozostawionego przez 30-40GB odinstalowanych, zbędnych programów, już od samego początku?

Preinstalowany system jest dla osób, które nie potrafią (głównie z tego powodu, że boją się kliknąć "Dalej") zainstalować samemu...

Forum: HP Pavilon - format czy Recovery