Ciekawi mnie, czy są w planach lub zostały już zapowiedziane jakieś sensowne monitory z widocznym HDR-em ( >400 ) w rozsądnej cenie, nie jak te topowe po 9-10 tys, jest to dla mnie wgl dziwne, że producenci wciskają ten sprzęt w takich cenach, gdzie bardzo dobre telewizory z dobrym HDR-em są już dawno w cenach 4-5 tys, skąd taka marża ? Ta technologia jest już na rynku jakiś czas, więc powinno się już coś zadziać w kierunku upowszechnienia tego, a tym czasem co pół roku klepią ciągle te pseudo HDR Ready lub 400, które nie są prawdziwym HDRem w dodatku w cenach i tak +2 tyś, a potem przeskok do tych prawdziwych w cenach podanych wyżej..
To jest jeden z powodów dla którego uważam że monitory wogole nie nadają się do gier, już pomijając nawet wielkość ekranu. Obraz z hdr to jest całkowicie inny odbiór grafiki niż bez.
Powód drugi, żaden LCD nigdy choćby na głowie stanął, nie będzie oledem - a tu również, zupełnie inny odbiór grafiki.
Powód trzeci, brak algorytmów poprawy rozdzielczości i klatkażu.
W monitory do gier wogole nie opłaca się inwestować, tym bardziej że nie są to dobre monitory do pracy.
A dlaczego nie ma dobrych monitorów do gier? Brak OLED można jeszcze jako tako zrozumieć, ale brak hdr? Dobre pytanie.
Wiadomo, że monitory nie mogą konkurować z tv w jakości obrazu itp, tylko dziwi mnie to, że wychodzą one kilka razy drożej w porównaniu, do tv o podobnej specyfikacji, mimo że wielkość ekranu jest dużo mniejsza, a teoretycznie im większa ilość cali, to cena powinna iść w górę. Ja jednak nie wyobrażam sobie, żeby siedzieć przy biurku i pracować, grać na tv 50 cali, dlatego to jest plus dla monitorów 27-35 cali, z wyjątkiem ceny i możliwości :)
Ano jest jednak z kolei też minusem że nie robi się dobrych tv o wielkości poniżej 48 cali, bo nie raz coś mniejszego by się przydało. Jest tutaj dziura na rynku. Przydałby się taki TV OLED 32 cale za jakieś 2-3 tyś, to by zamiotło rynkiem. :) Sam bym kupił jako trzeci ekran (po większym tv i projektorze 200 cali)
Oczywiście, każdy lubi co lubi, ale polecam chociaż spróbować grania z kanapy zamiast przy biurku ;) (oczywiście o ile ktoś ma taką możliwość) Kręgosłup i oczy kiedyś bardzo, ale to bardzo podziękują :P