Proszę was o tytuły dość dobrych gier, w których dyplomacja jest dość rozbudowana (czyli nie ogranicza się do głupich opcji: "wypowiedz wojnę bo tak", "spróbuj podpisać pakt pokojowy", "każ zaatakować komuś inny kraj" i to wszystko. Chcę czegoś więcej. Chciałbym, by w grach były jakieś listy od posłańców ciekawe itd [że czytać można i są fajnie napisane od władcy jakiegoś w stylu pomogłeś nam bla bla, prosimy o kolejną pomoc, proszę o jakiekolwiek wsparcie np. w postaci golda, bo zagraża nam ktoś bla bla, odwdzięczymy się bla bla], ale bez tego też się obejdzie).
Od razu mówię, że Knights of Honor i seria total war jest bardzo słabo rozbudowana. Pomijam już głupie AI nawet w shogun 2 total war, ale dyplomacja kuleje, a poza walką niewiele jest rzeczy do roboty.
Mnie właśnie walka nudzi zazwyczaj. Chcę za to rozbudowywać się, budować budynki, nowe technologie odkrywać, chcę walczyć piórem, nie mieczem (choć mieczem też, ale rzadko).
Europa Universalis II - ikona gier dyplomatyczno-wojennych, czyli to czego szukasz bo tam jak wypowiesz wojne "bo tak" to możesz liczyć się z oburzeniem innych państw, niezadowoleniem wojsk, buntami itp co kończy się spadkiem wpływów w państwie i tak dalej i tak dalej. Super gra
a czy ta dyplomacja jest bardziej rozbudowana od Hearts of Iron 3? Bo Hearts of Iron 3 wg wielu ludzi miał być super hiper extra rozbudowaną grą trudną dla początkującego, a jak zagrałem, to okazało się, że dość szybko ogarnia się grę i gra jest słabo rozbudowana i niewiele rzeczy jest do roboty, wynalazków mało do tego i nawet nie trzeba się opisywać po żadnej stronie i przez wiele lat państwa walczą między sobą, a nas ignorują, a my sobie robimy co chcemy, przynajmniej jak grałem krajem arabskim (fajne było to, że nikt nawet nie próbował mnie atakować, a przez to mogłem spokojnie robić inne rzeczy nie martwiąc się o wojsko i sprawdzać możliwości w grze, których jest mało jednak).
wstępna
spoiler start
musiałem
spoiler stop
Crusader Kings 2.
"Crusader Kings 2"
"Europa Universalis III" z czterema dodatkami i modem "Divide et Impera!"
Z tego co czytałem w CDA, to dodatek do Cywilizacji 5 wprowadził niezła dyplomację, ale sam nie sprawdzałem.
HoI3 to gra nastwiona na akcję a dyplomacja jest raczej tam dodatkiem a granie krajem 3 świata raczej mija sie z celem. Trochę przesadzasz z krytyka KoH bo dyplomacja stoi tam o wiele wyżej niż w analogicznych grach z serii total war i osobiście uważam że jest o wiele bardziej złożona niż system suwaków parodoxu. Proponuję ponadto Galactic Civilizations i ewentualnie Age of Wonders.
Cywilizacja... zwłaszcza z Ghandim który zrywa sojusze i pakty pokojowe z głupich powodów i jest pierwszy w kolejce po Projekt Manhattan.