Niby wszystko ladnie, wszystko cacy. Najnowsza wersja firefoxa i flasha, a filmiki np. na youtube nie dzialaja. Tez nie moglem stworzyc watku na golu, wiec jestem na operze.
Zatem co jest nie tak. Taki jest mniej wiecej opis problemu:
1.wlaczam YT na firefoxie
2.laduje sie poczatek
3.zacina sie cala przegladarka
4.dzwiek leci jeszcze tylko pare sec
5.i koniec, kaplica
Dodam ze kiedy wylacze plugin container to mozna obejrzec filmik do konca. Jednak tylko jeden bo potem jest wylaczona wtyczka flash, wiec trzeba uruchomic ponownie.
Kiedy mam otwartych pare kart i wejde w jednej na YT takze sie oczywiscie zacina. Wtedy uruchamiam menadzer zadan, zakanczam proces i wyskakuje standardowe okienko czy chce zamknac wszystkie karty. I w tym momencie nie wiedziec czemu wszystko cacy, filmik leci, no ale z tym powiadomieniem nie da sie nic klikac na przegladarce, jednak gdy anuluje badz zakoncze, DALEJ JEST TO SAMO
Edit:
Wspomne jeszcze, ze to tylko na Firefoxie. Posiadam win 7 64 bit
WTF?