Cześć.
Widzę czasem tematy o Excelu, nawet jeden sam zrobiłem i zawsze albo były dobre tropy podrzucane albo rozwiązania.
Wyobraziłem sobie taki arkusz.
Jest piekarz który musi codziennie wprowadzać ile bułek sprzedał. Część rekordów wybiera z automatycznej listy. Część wprowadza ręcznie. Czy dałoby radę zrobić taki arkusz że po wybraniu opcji A z listy wybieranej Excel sobie sprawdza i w zależności od warunków podstawia automatycznie dane albo pozostawia piekarzowi możliwość wpisania ręcznie danych?
Przykład:
Piekarz Artur Arturowski, zaznacza że 15/07/2022 nie sprzedał żadnej bułkiz listy wybiera nie. Więc w polach ilość i utarg Excel podstawia wartości 0 i 0.
16/07/2022 ten sam piekarz sprzedał już 15 bułek więc Excel w polu ilość pozwala ręcznie wpisać liczbę a następnie automatycznie liczy utarg.
Mam nadzieję że zrozumiale to opisałem. Cheers.
nie dam na razie konkretnego rozwiązania, ale na 99.9% da się zrobić tak, żebyś miał:
- pierwsza kolumna "sprzedaż" wybierane z rozwijanej listy TAK/NIE,
- druga kolumna odblokowuje się tylko jak w pierwszej wybór to "TAK",
- trzecia kolumna automatycznie liczy to co wpiszesz w odblokowanej kolumnie drugiej.
potrzebujesz też rozróżnienia pomiędzy hipotetycznymi rodzajami pieczywa czy wszystko jedno?
czy takie rozwiązanie byłoby satysfakcjonujące? mogę wieczorem do tego usiąść i coś zrobić.
Wystarczy mi na jeden rodzaj. Choć jeżeli uda Ci się bez jakiejś ogromnej straty czasu to łyknę na kilka.
Jak Ci się nie chce grzebać to możesz mi wrzucić jakieś wskazówki, czego szukać. Jakich formuł itd.
Wystarczy zamiast "nie" w kolumnie z ilością sprzedanych bułek wpisać 0, a w kolumnie obok mieć formułę =ilość bułek*utarg za jedną.
Wg mnie dokładnie roziązuje to probblem piekarza, a jednocześnie jest jedną z najprostszych rzeczy w excelu (: