Zaproponowano mi dwa dyski w zestawie PC, SSD i HDD. Po co dwa dyski? Jak się ich używa?
Ale po co mi dwa w jednym zestawie?
Jak ich używać?
SSD do programów i Internetu, HDD to gier i dużych plików?
Nie rozumiem.
SSD wcale nie musi być mały.
Tyle że wtedy jest zajebiście drogi.
SSD pod system, a HDD pod inne rzeczy. Po prostu jest szybszy, więc przekłada się to na działanie systemu - też szybsze. Jak dla mnie stosunek cena/jakość jest wciąż taka sobie, ale rozważyc można, jak ktoś bardzo chce.
DOWN
Zaproponowano mi 180 GB.
To chcą na tobie nieźle zarobić. Spokojnie ci wystarczy 40-60 GB. Chyba że robisz jakieś mega specjalistyczne projekty, grafiki itp. Ale skoro zadajesz takie pytania, to raczej wątpię ;) No offence.
[5] SSD pod system? Zaproponowano mi 180 GB. Po co taki duży jak Win 7 ma jakoś 20 GB ?(ale nie wiedzą o jaki system mi chodzi)?
Gdzie można takie coś zobaczyć?
Zapytałem się o dobry zestaw i dwie osoby mi to zaproponowały.
To jest 128 GB.
499 zł
Bierz 60 gb za połowę tej kwoty. W tym momencie mam zapełnione niecałe 20 gb, nie instalując oczywiście na nim gier.
Dwa dyski to swietna sprawa. Na SSD stawiasz system i powiedzmy Program Files (choc juz niekoniecznie, zalezy od wielkosci dysku). Dzieki SSD komputer bedzie gotowy do uzycia w 15-20 sekund od wcisniecia przycisku Power.
Z kolei cala reszte trzymasz na HDD (np gry). Jesli masz gre, ktora bardzo lubisz i grasz bardzo czesto, to mozesz ja zaintalowac na SSD, dzieki czemu bedzie sie uruchamiac niemal natychmiast po kliknieciu ikony.
Najwazniejsza zaleta posiadania dwoch dyskow to to, ze to dwa osobne urzadzenia. Komputer moze odczytywac dane z obu dyskow w tym samym czasie jesli zajdzie taka potrzeba. W przypadku jednego dysku jest to o oczywiscie wolniejszy proces, bo wszystko trzeba wczytac po kolei z tego jednego.
Przyklady SSD vs HDD:
Windows 7: http://www.youtube.com/watch?v=Dj24aX3HpwM
Battlefield 3: http://www.youtube.com/watch?v=tzFJybkSgVk
StarCraft 2: http://www.youtube.com/watch?v=v1lFXGpMDf4
60GB(ssd) na system? chyba sobie jaja robicie :D
Już pomijając fakt, że po formatowaniu będziesz mieć tak naprawdę tylko ok 55GB to jeśli dodać do tego częste aktualizacje plus programy, to taki dysk zapełnisz w ciągu roku. I potem co? format? bez sensu.
Na system tylko 128GB.
SSD 60gb intela.
System stawiany we wrześniu.
27gb wolnego, z dużych programów tylko office postawiony.
Nie gram w gry.
tak samo jak mikam
jak instalujecie jakiegoś autocada, to bierzcie większe dyski. Ja korzystam ( a mogę się założyć, ze autor też) z podstawowych programów plus jakieś do OC podzespołów i największe z nich to chyba gimp i office
Rezor
Niby jakie programy zawalą 60 GB dysk? Photoshop Enterprise z paczkami pierdół po kilka giga? Autocad z tym samym? Jego posty i tak sugerują że to przeciętny gość co kompa bierze do gier i neta.
Swoją drogą, różnice w grach rzędu 20 sekund uważam raczej za zabawne...
Kwestia podejscia. Miec SSD tylko pod system i office'a to tak jak miec ferrari i jezdzic nim tylko w niedziele. Nie wyobrazam sobie wywalic kasy na ssd i dalej odpalac gry z hdd. Nie mowie zeby trzymac tam wszystko, ale zapuszczajac na noc pobieranie ze steama wybralbym ssd jako cel, zeby miec w pokoju absolutna cisze.
Ja się właśnie szykuje żeby do swojego lapka włożyć SSD, bo ten szajsung zanim się włączy to.......jeszcze włączy usb.....jeszcze włączy wifi......o teraz się odpalił.......nie jednak jeszcze chwila..... dobra w końcu jest.
[17] +1
128 GB to minimum. Sam mam postawiony na SSD system, wszystkie programy z których korzystam, kilka gier i ciągle sporo wolnego miejsca na następne. HDD to tylko i wyłącznie magazyn muzyki, filmów i np. instalek gier.
No chyba, że musicie mieć zainstalowane 50 gier jednocześnie to spoko.
[16] gnoll Zauwaz, ze to jest porownanie z najszybszym obecnie HDD 10k rpm. Standardowe dyski to 7200 lub nawet 5400 co jeszcze bardziej zwieksza roznice. Przez SSD mialem Raptora 10k i poza roznica w halasie, szybkosc SDD da sie odczuc od razu. Na poczatku to moze i "tylko" 20 sekund, ale HDD bardzo szybko zasmiecaja sie i zwalniaja. Zarowno system, jak i programy odpalaja sie dluzej i dluzej.
Jak juz jestesmy w temacie gier, to tu nie chodzi tylko o uruchamianie. Zapisywanie i wczytywanie sejwow, doczytywanie poziomow, lokacji itp.
Oprocz tego, przy odpalaniu systemu z HDD to, ze widzisz pulpit to nic nie znaczy. W tle odpalaja sie jeszcze uslugi i programy, co powoduje, ze przez jakis czas i tak nic nie mozesz zrobic. Na SSD nie mam tego problemu.
W moim przypadku 60GB to za malo na system. System razem z PF to okolo 80GB dlatego ja mam 120GB. Sam Windows to 40GB (z czego jakies 10GB to aktualizacje).
W drugim kompie mam partycje systemową o pojemności 64,3GB, wolne 13GB. Zainstalowany system, office plus PS oraz pare bardzo drobnych programów typu winamp lite. System ma ok 1,5 roku.
Co tydzień wychodzą aktualizacje systemu oraz troche rzadziej aktualizacje do office. Do tego dochodzi przywracanie systemu. Jeszcze z pol roku i komp by miał moze z połowe z pośród tych 13GB wolnego miejsca.
Poza tym w każdej chwili ktoś może stwierdzić, aa zainstaluję sobie jakąś kierkę na c by obadać jak to śmiga. No i zaczynają sie schody.
Stąd najrosądniej mieć 128GB by się nie martwić o wolne miejsce.
SSD 60 GB to niestety już rzadkość - są nieopłacalne dla producentów.
Aktualnie minimum to 120 GB.
A po co?
http://pclab.pl/art53297.html