Dzisiaj byłem wymienić modem, ponieważ poprzedni coś chrzanił z odbiorem. Niby wszystko ładnie, działa dobrze, ale program przez który się łączę z internetem strasznie żre procka! Nie mogę grać w gry przez internet, bo dosłownie mi robi ścinę co 1-2 sekundy. Przy poprzednim modemie nie miałem żadnych problemów, procka i ramy używał bardzo mało. Nie wiem do czego ten program tak używa procesor, nic na nim nie robię, jedynie łączę się z internetem.
Próbowałem ustawiać priorytet na niższy w menadżerze zadań, ale po 2 minutach wywala mi program. Ktoś ma jakieś propozycje, co z tym zrobić?
Gdyby miało być przydatne:
Modem: ZTE MF669
Procek: Celeron 2.6GHz
Nie pomogę wiele ale jedno co wiem to na pewno nie jest kwestia modemu (tego się pewnie domysłiłeś)
Mam taki sam w Plusie i nie mam problemów. Choć "Plusowski" manager też nie należy do najlepszych programów.
Jedno mnie zastanawia dlaczego dali Ci taki modem. W moim przypadku to był świadomy wybór bo u mnie tylko działa HSPA+ a w twoim przypadku ? (Pytam bo zdarzają się sytuacje, że wmawiają ludziom, przynajmniej w Plusie, jakoby ten modem działał w LTE)
PS Zajrzyj na forum "bez kabli" - to skarbnica wiedzy. Niektórzy używają innego programu zamiast managera od dostawcy internetu.
[2] Raczej wiem że to przez program, ale nie chciałem robić już dłuższej nazwy.
Nie wiem czemu taki modem. U mnie działa zarówno HSPA+ jak i tamto drugie na U. W poprzednim modemie nie chciało mi działać nawet HSPA+, więc musiałem wymienić. A na forum zajrzę, dzięki.
Czy przed zmianą modemu odinstalowywałeś oprogramowanie i po podłączeniu nowego sprzętu on instalował się na nowo? Jeżeli nie to spróbuj odinstalować w cholerę soft, żeby zainstalował się "z modemu". Jeżeli już tego próbowałeś to pozostaje faktycznie forum "bez kabli", sporo tam gości znających się na rzeczy i znających sztuczki na jakie nikt inny by nawet nie wpadł :)
Znalazłem przyczynę problemu. Staty z prędkością ściągania itd. aktualizują się co sekundę przez co procesor skacze do 30-40% użycia w tym momencie. Najgorsze to, że w opcjach nie ma nic do przestawienia ze statami, a mi to szczerze jakoś niepotrzebne. Jedynym wyjściem pozostał plik konfiguracyjny, ale ja się w nim nie orientuję w ogóle.