Wierzycie w duchy ? To co teraz opowiem jest w 100% autentyczne, sam jestem jeszcze zdziwiony. Nie będę opowiadał szczegółów i będę mówił same najważniejsze rzeczy, bo nie chcę was nudzić. Parę miesięcy temu wynająłem pokój w hotelu wypoczynkowym. 2-3 razy w nocy, z mieszkania nade mną słychać było głośnie stukania, pukania, i inne głośne dźwięki. To normalne, przecież każdy często hałasuje w domu. Parę razy chodziłem na najwyższe piętro na taras widokowy, aż w końcu zorientowałem się że pokój z którego dobiegają hałasy jest często otwarty i sprząta w nim pokojówka. W moim nie była jeszcze ani razu. Nie udaję żadnego poszukiwacza duchów, który po wpadnięciu na trop chcę coś wyśledzić, po prostu chciałem zobaczyć z ciekawości Zszedłem na dół, do recepcji, tam była "tablica" z kluczami do wszystkich pokoi. Klucze do tamtego pokoju były zawieszone na pręciku, co znaczyło że nikt tego pokoju nie wynajmuje. Następnej nocy znowu słyszałem hałasy, jakby ktoś stukał czymś o podłoge. Nic nie chciałem już wiedzieć, kiedy wypoczynek dobiegł końca opuściłem hotel i w ogóle przestało mnie to obchodzić, zapomniałem o tym, tylko czasem jak nie mam o czym myśleć, to przypomina mi się to. Wierzycie w duchy ?
To wszystko jest prawdą, nie wierzycie mi - nie musicie
Kul story sistra.