Chciałem zainstalować starego, dobrego "Fallouta", niestety Dosbox zwraca iż ma tylko 200MB z hakiem (na partycji mam z 13GB wolnego) i nie mogę zainstalować go w wersji "humongous". Szukałem co nieco, ale nie znalazłem komendy by zwiększyć miejsce.
Ktoś spotkał się z takim przypadkiem?
Chciałem wykorzystać Dosboxa bo pod Vistą w ogóle nie śmiga.
Nie śmiga pod Vistą? Dziwne. Z dwa lata temu bez problemu odpalałem jedynkę, jak i dwójkę...
No niestety, u mnie nie śmiga. Pojawia się tylko "stand by" a potem wychodzi do win bez żadnych błedów i powiadomień. Googlowałem i napotkałem kilka podobnych przypadków.
Bardzo znany błąd z Fallouta po pojawieniu się większych dysków. Instalator rozpoznaje tylko ostatnie trzy cyfry z ilości wolnych MB na dysku, więc dla niego 10200 MB wolnego to to samo, co 200 MB wolnego. Po prostu musisz dograć jakieś pliki do dysku, dzięki którym będziesz miał na przykład te 9999 MB wolnego.
:-)
Dzięki Narmo.
edit: Niestety, to nie to. Wpadłem w zachwyt, a przecież to nie chodzi o instalator Fallouta tylko o DosBoxa, kiedy sprawdzam po zamontowaniu katalogu miejsce to podaje mi 272MB i nie drgnie, mimo iż zrobiłem już by 3 ostatnie cyfry były większe niż 600MB.
:-(
//spróbuję jeszcze ręcznie skopiować resztę plików....
OK, rozwiązałem problem poprzez ręczne dogranie critter.dat oraz master.dat przy jednoczesnym zmodyfikowaniu fallout.cfg.
Gorzej jak inna gra będzie miała podobny problem i nie będzie cfg do modyfikacji...
zawsze zostaje ci jeszcze M$ Virtual PC. Powinny ruszyć stare tytuły bez problemu. Ja pogrywam na nim w WH 40K chaos gate. Żadnych problemów, a gra też z okresu Falloutów
Fallout z GOG.com jest chyba dostosowany do nowych komputerów, nie wiem bo nigdy nie lubiłem tej serii, ale biorąc pod uwagę że ludzie z GOGa tak robią to pewnie i tak jest tym razem ;)