W ramach upgrade trzeba osobno dokupić zapalnik ;)
PS
W obecnych czasach Putina i walki z terroryzmem wszyscy z wojska i PKP którzy to tak koncertowo spier.... powinni dostać wyrok i to nie w zawiasach...
Lord, śmiałem się po prostu z dobrego żartu. Ale na poważnie: oczywiście, że to nie bezpośrednia wina peeselowca, ale - daj spokój - domagaliśmy się dymisji ministrów z PiS-u za mniejsze blamaże ich resortów. ;)
przecież nie on odpowiada za ten blamaż z minami
No nie on, jego ministerstwo. A kto tam siedzi to nie wiem, jak znam PSL to pewnie siostrzeniec jednego z działaczy albo sąsiad jednego z posłów
Swoją drogą pamiętacie rosyjską rakietę która latała w Polsce a gdy spadła (została odnaleziona znacznie później przez przypadkowego spacerowicza) i to zachowanie ówczesnego ministra Błaszczaka?
To całe PiS-owskie mataczenie i ukrywanie prawdy?
Mały suplement do tej kompromitacji Tuska z olaniem MTK - niektórzy z Was obawiają się (lub się cieszą, zależnie od sympatii politycznych), że będzie miało to wpływ na kampanię Trzaskowskiego.
Otóż będzie miało wpływ - dokładnie ZEROWY. Możecie robić screena i w maju mi przypomnieć, wezmę na klatę :). Jeśli Trzaskowski przegra, to z zupełnie innych powodów - przede wszystkim jego kampania musiałaby być fatalnie prowadzona (na razie nie jest). Na ten moment Trzaskowski wciąż jest faworytem, poniekąd też ze względu na słabość swoich rywali (ten Nowogrodzki jest po prostu tragiczny).
Inba z Bibim, to jest góra na tydzień (jeśli postanowi narobić smrodu i faktycznie przyjedzie, to na dwa tygodnie), później nasi wspaniali, "wzmożeni moralnie" i głupi jak but dziennikarze "oburzą się" czymś innym. Ludzie zapomną chyba jeszcze szybciej :P.
Przesadzam? Jestem zbyt cyniczny? Sarkastyczny? Nie takie rzeczy już widziałem - pamiętacie może ustawę o IPN autorstwa Jakiego, która tak oburzyła Amerykanów i Izrael? A pamiętacie, że później tego bubla nowelizowano w siedzibie izraelskiego wywiadu?
^^De facto obce służby (Mossad) polskiemu rządowi (Zjednoczonej Patologii, ale było nie było - to był polski rząd) podyktowały jak ma wyglądać nowelizacja przepisów, które nie spodobały się w Izraelu i USA. Pamiętam, że awantura była z tego na "102 fajerki". Po czym rok później pisiory wygrały wybory do europarlamentu, a zaraz potem do polskiego parlamentu, w cuglach, zdobywając rekordowe, ponad 40% poparcie :).
No tak, pomarańczowy idiota już zapowiedział atak na Danię, być może Kanadę, to jeszcze mógłby z rozpędu nas zaatakować.
gdzie wy wynajdujecie te idiotyzmy?
Starczy już chłopie tej Twojej ślepej błazenady.
Tak Nawrocki to słaby kandydat ale chyba nie gorszy jak Mentzen, chodź tak samo beznadziejny jak Trzaskowski.
To co się wydarzy jest nie do przewidzenia więc swoje obstawianie sobie daruj bo od lat Twoje przewidywania Cię kompromitują.
Związki partnerskie nie (bo ziemia rolna)...
Badania lekarskie dla myśliwych nie (bo wolność)...
Spowiedź dzieci tak (bo tego wymaga Konstytucja RP)...
Z perspektywy czasu uważam, że chyba jednak dobrze by się stało, gdyby ok. 10 lat temu PiS zeżarł PSL, które de facto przestałoby istnieć niczym Samoobrona.
https://www.rp.pl/polityka/art41665001-list-gonczy-za-beniaminem-netanjahu-izba-reprezentantow-usa-chce-sankcji-wobec-mtk
No to chyba już nie ma wątpliwości skąd przyszedł rozkaz, aby w razie czego nie aresztować Bibiego.
Widać wyraźnie, kto tak naprawdę rządzi w USA. Dlatego tym bardziej któryś europejski kraj powinien zbrodniarza aresztować i pokazać hamburgerom, że nie będą nas po kątach rozstawiać, bo tak im Izrael każe.
Skąd przyszedł rozkaz, to akurat mało kto ma wątpliwości ;).
Natomiast nie wiedziałem, że USA nie podpisały statutu rzymskiego. Realpolitik wygląda tutaj tak, że prezydent, a zwłaszcza rząd nie miał tutaj dobrego wyjścia z sytuacji (o czym zresztą, pisałem wyżej). Tak czy siak tutaj punkt dla Dudy - wpuścił Tuska w maliny. Jak dziś czytam (choć mój kredyt zaufania dla naszych "wspaniałych" dziennikarzy jest raczej niski) - premier od tygodnia wie, że ani Bibi ani Gallant (były izraelski MON, też ścigany przez MTK) do Polski nie przyjadą.
Wystarczyło więc, w tej tragicznej sytuacji nie robić... NIC. Dosłownie. Milczeć. Rząd MUSI zapewnić bezpieczeństwo delegacjom władz z zagranicy - to się rozumie samo przez się, nie potrzeba, do tego specjalnej uchwały. Jej brak dodatkowo zachęciłby Izrael, żeby na uroczystości na 100% nie wysyłać premiera ani byłego MON, bo "do końca nie wiadomo, co się może stać" :). A tak? Nie przyjadą, ale wiedzą, że gdyby przyjechali to włos im z głowy nie spadnie - premier Polski nie zaryzykuje sankcji na siebie i swoich urzędników ze strony Amerykanów (co byłoby zresztą kuriozalne, ale administracji Trumpa* nie jestem pewien, czy nie poszłaby z polskim rządem, w takiej sytuacji, na ostro). Tusk dał się ograć.
*Rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu wypada już po zaprzysiężeniu pomarańczowego
No tak, pomarańczowy idiota już zapowiedział atak na Danię, być może Kanadę, to jeszcze mógłby z rozpędu nas zaatakować.
Niektórzy to widać śpią od ponad 20 lat.
To jest tylko uszczegółowienie American Servicemembers Protection Act, zwanej pieszczotliwie "ustawą o bombardowaniu Hagi". Na jej podstawie amerykański rząd daje sobie prawo do dokonania interwencji zbrojnej wobec każdego innego państwa celem uwolnienia obywatela USA (lub sojusznika tego kraju) przetrzymywanego przez MTK.
https://www.hrw.org/legacy/press/2002/08/aspa080302.htm
edit
Realpolitik wygląda tutaj tak, że prezydent, a zwłaszcza rząd nie miał tutaj dobrego wyjścia z sytuacji (o czym zresztą, pisałem wyżej)
Tymczasem premier Hiszpanii już dawno jednoznacznie zapowiedział, że z całą pewnością zatrzymają i przekażą netanyahu do MTK. Wywołało to nie pierwszy zresztą w ostatnich miesiącach poważny kryzys na linii Madryt - Tel Awiw (Hiszpanie wzywali również do ustanowienia embarga na dostawy broni dla Izraela oraz uznania przez UE państwowości palestyńskiej*). Zagrożono nawet, że Izrael wycofa swojego ambasadora. I co? I nic, ambasador dalej w Madrycie rezyduje.
Tylko u nas zawsze w rozkroku albo na kolanach bo się wujek zza oceanu (który nawet nie wie gdzie leżymy) obrazi albo drugi przezwie od antysemitów.
* - z żadnej z tych propozycji Hiszpanie się nie wycofali.
Niektórzy to widać śpią od ponad 20 lat.
No przyznaję, nie znam każdej jednej amerykańskiej ustawy. ;-P
Natomiast idealnie wpisuje się ona w ten cały plan niesienia przez USA pokoju na świecie. Zapewne mają takich kwiatków więcej, to oczywiste. xD
Dopiero dziś się dowiedziałem, że Donek ośmiesza się wraz z całym rządem i też chroni Bibiego. Czyżby wzorem Adriana liczył na ciepłą posadkę gdzieś w Tel-Awiwie?
Coraz zabawniej w tej polityce..
(Sam jakiś radykalny wobec działań Izraela nie jestem, ale jeśli prawo międzynarodowe ma cokolwiek znaczyć...)
Ch^jowo to rozegrali. Powinni milczeć w tej sprawie a na "korytarzach dyplomatycznych" powinni im dawać znać, że "może być różnie" jak postawi stopę na ziemi polskiej żeby jednak bał się pojawić. A tak mamy już wyjaśnione, rząd nie umie w rządzenie.
A tak mamy już wyjaśnione, rząd nie umie w rządzenie.
No i do tego po prostu kłamie, robią ludzi w ch*ja kolejny raz.
Pewnie wyglądało to tak że Amerykanie zwrócili się do Dudy, ten oficjalnie zwrócił się do rządu, pewnie gdzieś między wierszami była informacja że są naciski i mamy co mamy. Raczej tu nie było mowy o tym że rząd może dać odpowiedź " że może być różnie"
"Trybunał polega na państwach, które egzekwują jego decyzje. Jest to nie tylko zobowiązanie prawne wobec Trybunału na mocy Statutu Rzymskiego, ale także odpowiedzialność wobec innych Państw-Stron. Jeśli państwa mają obawy dotyczące współpracy z Trybunałem, mogą konsultować się z nim w sposób terminowy i skuteczny. Państwa nie mogą jednak jednostronnie określać zasadności decyzji prawnych Trybunału. Jak stanowi artykuł 119 Statutu, »wszelkie spory dotyczące funkcji sądowniczych Trybunału są rozstrzygane decyzją Trybunału«" — brzmi informacja przekazana przez Biuro Prasowe Międzynarodowego Trybunału Karnego Wirtualnej Polsce.
Wstyd.
Mam nieodparte wrażenie, że brukselskie lata uczyniły z Tuska polityka mniejszego kalibru. A miało być niby dokładnie na odwrót.
M.in. właśnie przez takie sytuacje prędzej zagłosuję na Lewicę niż kiedykolwiek ponownie zagłosuję na PO (w sprawie Netanjahu mam stanowisko zbieżne z lewicą, przez "l", bo akurat w tej konkretnej sprawie mieści się również partia Razem).
Nie mam pojęcia, jakim cudem PO chce walczyć o takich wyborców, jak ja, którzy lata temu przestali na nią głosować właśnie za ciamciaramciowatość, imposybilizm, fujarowatość, obiecanki cacanki, mydlenie oczu, bycie niekonsekwentnym i (częstą) zmianę zdania w istotnych kwestiach. Ale to nie mój problem, tylko Tuska.
Via Tenor
M.in. właśnie przez takie sytuacje prędzej zagłosuję na Lewicę niż kiedykolwiek ponownie zagłosuję na PO
Znowu Cię wydymali ? Nic się nie nauczyłeś jak widać:)
A rżysz z pisiorów:)
Przestańcie udawać cnotki, biegamy po stolicach dyktatorów na całym świecie, czy ktokolwiek robi problem, że chińczycy mordują, zamykają w więzieniach ujgurów i wszelką otwartą opozycje? Czy to powstrzymuje nas przed budowaniem z nimi pozytywnych relacji ? (patrz ich interwencja u kartofla) Turcy prowadzą czystki w wioskach kurdyjskich, w czasie upadku Asada, swoje domy musiało opuścić ponad 150 tyś Kurdów z północy Syrii pod kolbami karabinów bojowników wspieranych przez tą samą turcję, oczywiście przy akompaniamencie gwałtów i grabieży - mało kto o tym wie! I co ? Zrywamy z nimi relacje, obrażamy się na nich? Nie. bo świat to śmietnik i gramy takimi kartami jakie mamy, Izrael jest jedną z nich, a ostatnio zaorał Iran - kumpla putina, do tego ma ogromny wpływ na USA.
Chyba trzeba odkurzyć wątek Attyli z archiwum, bo coś mi tu nie pasuje, w tym co piszesz Manolito.
Nawet Stanowski zbulwersowany:
https://x.com/K_Stanowski/status/1877559887678562649
A Giełzak ma rację:
https://x.com/marcingielzak/status/1877648040326045964
W temacie, mnie śmieszy, że politycy PO się burzą o azyl na Węgrzech dla Romanowskiego, a sami nie chcą aresztować zbrodniarza. Choć za tym może równie dobrze stać postawa Amerykanów (oni Izraela nie ruszą, ani nie pozwolą ruszyć) lub ewentualne haki jakie Izrael zebrał Pegazusem (wszystko szło przez ich serwery).
Mianolito - zapomniałeś dodać Arabię Saudyjską, której ostatnio liżemy cztery litery licząc na współpracę gospodarczą (choć PiS już oddał im za pół darmo część rafinerii Lotosu), a oni też trochę swoich obywateli mają na sumieniu, a jeszcze więcej półniewolniczej siły roboczej realizującej ich gigantomanię.
Maverick w dupie był i gówno widział? Stare, znałem.
Gdyby potrafił czytać ze zrozumieniem, to wiedziałby, że w 2023 r. nie głosowałem na PO (już nawet nie wspominam, że całkiem niedawno wspominałem, że w wyborach parlamentarnych ostatni raz głosowałem na PO w 2011 r.). A gdyby potrafił logicznie myśleć, to wiedziałby, że tym samym Tusk nie mógł mnie wydymać.
Ten maverick to jest szczególnie ułomna jednostka. Wiecznie uchlany lubi się powymądrzać po fakcie xD
Zawsze będę go pamiętał z tego, jak darł ryj przed pałacem prezydenckim: "Gdzie jest krzyż?!"
Gdyby potrafił czytać ze zrozumieniem, to wiedziałby, że w 2023 r. nie głosowałem na PO
Oprzytomniej chłopie i się nie ośmieszaj bo już mnie brzuch boli.
Wiadomo było z kim chce lewica i cała reszta stworzyć rząd czy zaskoczony byłeś koalicją z KO??
Trzeba być idiotą by myśleć że w tej koalicji głosując na mniejsze partię nie głosuje się za przywództwem Tuska, który kreuje to jak polityka tego rządu wygląda i to co mają mówić koalicjanci i jak mają myśleć.
Tym bardziej mnie śmieszy, że liczyłeś na zmiany wypisując powyżej wszystkie wady...
Nie mam pojęcia, jakim cudem PO chce walczyć o takich wyborców, jak ja, którzy lata temu przestali na nią głosować właśnie za ciamciaramciowatość, imposybilizm, fujarowatość, obiecanki cacanki, mydlenie oczu, bycie niekonsekwentnym
Na co chłopie liczyłeś?:)
Przykładem jest krytykowanie przez lewice pomysłu Dudy o Izraelskim królu i duża zmiana ich toku rozumowania po opublikowanym wpisie ich własnego króla.
Więc TAK, głosując na lewice czy 3 drogę głosowałeś na Tuska i to on Cię wydymał i to bez mydełka a Ty jeszcze klaszczesz:)
Elwe Thingol Singollo
O jest no name.
Mianolito - zapomniałeś dodać Arabię Saudyjską, której ostatnio liżemy cztery litery licząc na współpracę gospodarczą (choć PiS już oddał im za pół darmo część rafinerii Lotosu), a oni też trochę swoich obywateli mają na sumieniu, a jeszcze więcej półniewolniczej siły roboczej realizującej ich gigantomanię.
i to wszystko prawda, ale co możemy zrobić? Wszyscy do nich biegają, tak samo jak do Chińskiej dyktatury, wszyscy robią z nimi interesy - ale tak nie jest od dziś, np. włoskie miasta handlowały z Turcą i równocześnie toczyli z nimi wojny! To dobrze świadczy, że Polaków to oburza, ale oni sobie mogą na to pozwolić, ci którzy są naszymi "księciami" już nie mają takiego przywileju.
Gdyby potrafił czytać ze zrozumieniem, to wiedziałby, że w 2023 r. nie głosowałem na PO (już nawet nie wspominam, że całkiem niedawno wspominałem, że w wyborach parlamentarnych ostatni raz głosowałem na PO w 2011 r.). A gdyby potrafił logicznie myśleć, to wiedziałby, że tym samym Tusk nie mógł mnie wydymać.
To tak nie działa, dopóki wspierasz swoim głosem obecną koalicję, to Tusk cię dyma - Ponosisz odpowiedzialność, za Tuska, Jachirę, Giertycha, pierdolnięte baby z lewicy z kotulą na czele, za wszystko co zrobią, - dokładnie tak samo jak na moje konto lecą wyczyny Brauna, bo głosowałem na Konfę, a jeśli zrobią jakąś koalicję z PISem w przyszłej kadencji, to będzie mnie dymał Kaczyński - Tak to działa.
Ponosisz odpowiedzialność, za Tuska, Jachirę, Giertycha, pierdolnięte baby z lewicy z kotulą na czele, za wszystko co zrobią, - dokładnie tak samo jak na moje konto lecą wyczyny Brauna, bo głosowałem na Konfę
No to jaką konkretnie odpowiedzialność poniosłeś za złodzieja Mejzę? Jaką odpowiedzialność poniosłeś za rozkradziony majątek państwowy? Jaką odpowiedzialność poniosłeś za rozwalenie Trybunału Konstytucyjnego i KRS? Za Macierewicza, który rozwalał polską armię, a potem przewalał miliony złotych na produkowanie kłamstw w swojej podkomisyjce? Jaką odpowiedzialność poniosłeś za wyprowadzenie pół miliarda zł do Red is Bad na wały i pisowską kampanię? Jaką odpowiedzialność poniosłeś za tego pisiora, który wlókł za samochodem swojego psa, a potem ponownie dostał stanowisko?
No cóż ponoszę odpowiedzialność za wszystko co złe i co dobre zrobił PIS, co prawda nigdy na nich w wyborach parlamentarnych nie głosowałem, ale głosowałem na Kukiza, który ostatecznie dołączył do PISU i na Dudę - Mimo wszystkich wad, błędów, nepotyzmowi, propagandzie tefałpe i wszelkich zaniechań PISu, to dzięki mnie, obecna KOalicja mogła wyjebać w kosmos deficyt, bo PKB PIS zostawił o 33% większe niż w 2015, a taki wzrost zanotowały tylko raje podatkowe, to dzięki mnie, utrzymaliśmy bezpieczne granice, dzięki mnie sprowadzaliśmy emigrantów do pracy, a nie takich którzy nie szanowali naszych granic, dzięki mnie PIS znakomicie sprawdził się swoją pomocą militarną w krytycznym roku wojny na Ukrainie, dzięki mnie przyjęliśmy 3,5 mln PRAWDZIWYCH uchodźców, dzięki mnie możesz cieszyć się dobrymi drogami, czystymi miastami, niskim bezrobociem - Także nie ma za co :)
i taka ciekawostka o stanie państwa:
Z pewnością wielu ekonomistów zgodziłoby się ze stwierdzeniem, że w Polsce trwa obecnie złota era gospodarcza. Takie głosy miałyby bardzo dużo racji. Jak wynika z analizy danych historycznych, od 2018 roku dystans dzielący nas Zachodu jest najmniejszy w historii. Obecnie PKB per capita Polski stanowi ok. 70% PKB mieszkańców Włoch, Anglii, Francji, Szwecji i Holandii. Jest to doskonały rezultat, ponieważ jeszcze za rządów Lecha Wałęsy było to zaledwie 30%.
Co ciekawe, był to jeden z najgorszych okresów w historii. W czasach komunizmu PKB per capita stanowiło ok. 40% PKB per capita wymienionych państw. W II RP był to bardzo podobny wynik. Historycznie najbliżej do Zachodu było nam za rządów Henryka Walezego oraz Stefana Batorego. PKB per capita kraju wynosiło wtedy ok. 60% średniego PKB per capita Włoch, Anglii, Francji, Szwecji i Holandii. Względem Europy Zachodniej jesteśmy obecnie najbogatsi w całych dziejach.
Większość z tych rzeczy to żadna szczególna zasługa PiSu, a więc i nie twoja.
Pozostaje ci tylko "zaszczyt" głosowania na złodzieja, który okradał chore dzieci i pluje ich rodzicom w twarz, sadystę który znęcał się nad psem i świra, który niszczył polskie wojsko na 3 lata przed najgroźniejszym dla nas konfliktem zbrojnym od II Wojny Światowej. Z dumą możesz przypisać swojej "zasłudze" rozkradzione miliardy, osłabioną strukturę państwa, zdewastowany system prawny i patologiczne łgarstwa.
Odpowiedzialności za to nie poniesiesz żadnej bo kretynizm nie jest karalny, a przed wstydem i żenadą chroni cię mechanizm wyparcia.
no pewnie, kraj rządził się sam przez blisko dekadę - PIS nic nie robił, tylko kradł, a stan gospodarki jaki zostawił to zbieg okoliczności - litości człowieku, na jakim ty świecie żyjesz?
Wnioski komisji do spraw rosyjskich wpływów.
Konkludując ruskie onuce w Polsce (przez celowe działania/bądź głupotę ew. zaniechania koalicji PiS) robiły co i jak chciały...
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/znamy-wnioski-komisji-ds-rosyjskich-wplywow-bedzie-zawiadomienie-do-prokuratury/kjnx7wm,79cfc278
I nic się nie zmieniło. :) internety to taka ziemia niczyja.
Pierwsza jaskółka wprawdzie wiosny nie czyni, ale może śladem Niemców pójdą też inne europejskie kraje.
Dosyć zabawnie się czyta to skomlenie że teraz X jest faszystowski i ogranicza dyskusje, w momencie gdy nawet w tym wątku co chwila widzę wpisy w X walące w prawicę/PiS/Konfę/AfD/cokolwiek. Nie poznikały profile lewicowych julek pokroju Mai Staśko, ba - dziwnym trafem profil Lewicy jest tam dosyć aktywny.
Swoją drogą, ciekawe czemu te uniwersytety nie broniły tak tej wolności słowa parę lat temu, gdy na Twitterze była prowadzona cenzura prawicowych treści, co zresztą przyznali sami pracownicy Twittera.
Podejrzewam, że za jakiś czas X stanie się bańką. Prawicową. Bluesky pewnie pójdzie w drugą stronę.
Nie mam jeszcze pojęcia, jakie będą tego konsekwencje.
Niemniej jednak w kontekście tego, o czym piszemy, polecam ostatni segment tej rozmowy:
https://www.youtube.com/watch?v=6niUstpDWQE
Przecież nic się nie zmieniło, za Bidenem też stali miliarderzy i to oni dali mu zwycięstwo w poprzednich wyborach, właściciel facebooka przyznał, że dzięki blokowaniu prawicy na swoim portalu dał Bidenowi - 10 do 15 mln głosów - poza tym jaki masz problem z X? Wprowadził znowu cenzurę żeby wspierać lewactwo jak przed zmianą właściciela?
Ja nie mam jakiegoś szczególnego "problemu" z X. Będzie, co będzie. Jeszcze bardziej zaleje nas szambo, co w różnych miejscach świata może mieć również negatywne (mniej lub bardziej) skutki.
X to prywatne przedsięwzięcie ideologiczne Muska. I to widać. Po prostu trzeba wprost powiedzieć, że ten serwis stał się mocno prawicowy. I algorytmy są tak skonstruowane, żeby to uwydatniać. Przecież u mnie na tablicy co drugi post to jakieś prawicowe szurstwo (a co trzeci to Musk), choć z zasady tego rodzaju treści szybko przewijam i otwieram znacznie, znacznie rzadziej od treści, które mnie naprawdę interesują. I z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej.
Dlatego wkrótce założę pewnie konto u konkurencji. Zwłaszcza że interesujące mnie osoby tam się przenoszą i albo mają dwa konta równolegle, albo w ogóle z X rezygnują. Będą dwie bańki.
Cały problem z lewicą polega na tym że wystarczy iż druga strona nie jest banowana i wyciszana i już czują się uciśnieni, bo trzeba dyskutować, odbijać argumenty a nie wystarczy rzucić oskarżeniem o "mowie nienawiści" i fajrant.
BlueSky nie stanie się portalem do dyskursu politycznego jeśli będzie stosował cenzurę podobną do tej z FB lub z Twittera przed przejęciem przez Muska. Na jakiś czas pewnie stanie się miejscem gdzie lewicowcy będą się lizać po jajach a potem sobie zdechnie śmiercią naturalną.
Tak, tak, John. Z pewnością miałem na myśli zalew prawicowej merytoryki i sensownej argumentacji, jak pisałem o szambie. Z pewnością. :)
O twitterze (po przejęciu przez Muska) myślę podobnie. Uwaga czysto techniczna - szurstwo, za radą Olgi Tokarczuk, wyciszaj lub banuj: nie będą się wyświetlać Ci "na tablicy ".Wystarczy samo wyciszenie, sprawdziłem :).
Druga sprawa - sam bojkoty uważam za raczej nieskuteczne, nie bawiłem się w to i nie będę bawił. Na twitterze konto mam kupę lat i żadne bluskaje ani mastodonty nie przekonają mnie do przenosin. Chyba, że UE postąpiłaby z twitterem tak jak swego czasu prezydent Brazylii (chciałbym-z Muskiem trzeba twardo!). Nie ma tu sprzeczności- to w końcu tylko socjal media, a że natura nie znosi próżni, to gdyby nie było twittera, to byłoby coś innego. I tyle, ja na pewno bym za Muskiem nie płakał.
"W dniu 9 stycznia 2025 roku Sąd Apelacyjny w Dubaju stwierdził prawną dopuszczalność ekstradycji do Polski Sebastiana M. Jest on podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego w połowie września 2023 r. na autostradzie A1 - przekazał minister sprawiedliwości Adam Bodnar."
Miło.
Dzisiaj sobie słuchałem podcastu grucy w gońcu to stwierdził(on albo ten drugi, nie pamiętam), że on byłby w stanie wyprowadzić wojsko na ulicę na przykład na kobiety.
Trzaskowski będzie mniejszym lub większym gamoniem - tak jak Duda, czy jak czasem Komorowski.
Wolę już, żeby tak było, niż żeby jakiś odklejeniec pokroju Nawrockiego piastował ten urząd.
PiS jest pełny takich zadufanych w sobie i mściwych typków, pozbawionych realnych kompetencji. Daleko nie trzeba szukać: Kaczyński, Duda, Ziobro... Oni takimi Nawrockimi obsadzili większość Instytucji, Urzędów i SSP. Człowiek niekompetentny, potencjalnie skorumpowany, ale zawdzięczający wszystko partii daje tej partii rękojmię wierności, bo wie, że nie ma dla siebie lepszej fuchy bez partii. Kariera Nawrockiego jako prezesa w IPN, a wcześniej dyrektora w muzeum to klasyczny przykład Dyzmy i tu tylko się to potwierdza.
Nie znam detali tych podwyżek w IPN, ale podejrzewam, że było tak, że "swoi" dostali grube podwyżki, gdy PiS sypał kasę na IPN. A pamiętajmy, że na IPN szło kilkukrotnie więcej kasy niż Polska wydawała na wywiad i ochronę kontrwywiadowczą. Przecież liczyło się tylko szukanie w papierach haków na opozycję.
W tym samym czasie szeregowych pracowników, tych z punktu widzenia celów politycznych PiS niepotrzebnych, prawdopodobnie całkowicie olewano i jak szły podwyżki to nie dostawali nic, albo homeopatyczne sumy.
Ja pewnie pierwszą turę sobie daruję, ale w drugiej jednak zacisnę zęby i poprę Trzaskowskiego. Aż tak zły jak Duda czy nawet Komorowski to raczej nie będzie. Ale przynajmniej Trzaskowski pokazał, że jakby chciał to mógł założyć własny ruch polityczny, co daje jakieś możliwości zachowania niezależności. Do tego najgłupsze pomysły PO czy samego Trzaskowskiego będą blokowane w Koalicji.
Jeśli Nowogrodzki dostanie stołek to będzie to oznaczało z jednej strony, że Polacy są tak głupi, że wybiorą nawet konia jeśli boss partyjny go wystawi, a z drugiej, że z dużym prawdopodobieństwem PiS odzyskałby pełnię władzy. Bo kolejny PiSowski aparatczyk na fotelu prezydenckim to pozostawienie całego PiSowskiego aparatu w prokuraturze, sądach i służbach, a to sprawi, że w 2027 wybory wygrywa koalicja PiS-Konfederacja i mogą robić już co chcą, bez hamulców.
Coś dla Miłośników Piątka (oczko do Nexusa)
https://x.com/Tomasz5ek/status/1877603460880670975
Czyli po ruskim agencie Hołowni na pasku Opus Dei, mamy ruskiego agenta Nawrockiego, bo jego siostra robi desery dla Hiltona, a ten nie wyszedł z rosji! Mogła przebierać w ofertach komu robi desery, bo zdobywa prestiżowe cukiernicze nagrody, ale mimo to wybrała Hiltona - przypadek?
Sam Piątek to ruski agent:
https://x.com/Tomasz5ek/status/1859848136547856689
piątek wprost nazywa cały pis z jarkiem na czele i maciarenkiem ruską agenturą i jakoś nikt nie wytoczył mu procesu ani za książki ani za wyrażanie poglądów wszak "oczerniających" ich, jedynie się odgrażali.... dziwne nie ?
a te które mu wytoczyli "pomniejsi agenci" to przegrali, bardzo dziwne :D
W PiS nikomu nie zależy na procesach sądowych ;)
Macierenko zniszczył co mógł ale nikt z wierchuszki tej partii nie wie co jeszcze tam może wówczas wypłynąć...
LoL i po co mają się z nim sądzić? Niech się debil dalej kompromituje i ta cała baranów, która łyka te bzdury.
https://x.com/PracowniaBystra/status/1877685136336019815
^^ Blamaż Tuska nieco przykrył tą smutną sprawę, a szkoda. PSL moje "czerwone linie" przekroczył już dawno - jak dla mnie zielone szmaty mogą zniknąć z polskiej sceny politycznej, nawet łzy nie uronię.
Potwierdziły się plotki, Zandberg wystartuje w wyborach prezydenckich:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/partia-razem-oglosila-kandydata-na-prezydenta/wcelmy6
^^ Startować każdy może (o ile zbierze wymaganą liczbę podpisów), natomiast dla mnie (z boku) wygląda to bardziej na prywatną vendettę na Magdzie Biejat, za jej "zdradę ". Po stronie Lewicy de facto oznacza to taką bratobójczą wojnę, bo mamy kandydata z Razem i kandydatkę, która jeszcze niedawno była w Razem (i poglądy ma, siłą rzeczy, bardzo zbliżone do Zandberga),a teraz reprezentuje "rządową " część Lewicy. Koniec końców skończy się to słabym wynikiem lewicy, jednej i drugiej.
https://x.com/SENATpolebitwy/status/1878067890080866529
ps. Po stronie psychoprawicy może być podobnie, o ile Stanowski zrealizuje swoje "groźby " i dla jaj, wystartuje w wyborach prezydenckich- zaszkodzi to przede wszystkim Mentzenowi.
Niestety każda partia, która chce się liczyć na scenie politycznej musi wystawić swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Razemki chcą być odcięte od Lewicy, czyli muszą wystawić swojego, jeśli chcą uchodzić za poważną partię. A że nie mają nikogo choć trochę rozpoznawalnego poza Zandbergiem to wystawiają jego. Mnie tylko ciekawi skąd podpisy wezmą, chyba, że prawdą są plotki, że wiele partii "odgrzebuje" dane i podpisy z wcześniejszych kampanii.
O Stanowskim i jego potencjalnym starcie czytałem jakiś czas temu gdzieś opinię, bazującą na jakichś sondażach, gdzie wynikało, że on będzie podbierał głosy głównie Mentzenowi, bo jego widownia to głównie ludzie utożsamiający się z Konfunią. W drugiej turze prawdopodobnie przeszłyby na Nowogrodzkiego.
Mnie ciekawi jednak nowa "niezależna" kandydatka:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/nieoczekiwana-kandydatka-w-wyborach-prezydenckich-chce-stworzyc-partie-srodka/pd9mwbr,79cfc278
Osoba właściwie znikąd, chyba bez politycznej przeszłości i zbudowanego politycznego zaplecza, chce startować w wyborach prezydenckich, a potem zakładać partię. Z dostępnych na szybko w necie informacji wynika, że jest doktorem na drugorzędnym uniwersytecie, na dodatek z marnym dorobkiem naukowym. I w tym kontekście pojawia się pytanie: Jak taka osoba miałaby zebrać wymagane podpisy? A nawet jeśli nie planuje tego realnie zrobić, tylko ogłasza start dla PRu, dlaczego mainstreamowe media promują to na głównej stronie? To jest news rangi "w bloku na Mokotowie menel Józek znów nasikał na klatce schodowej na złość sąsiadom".
A tak poważniej, sam pomysł budowy "partii środka" głupi nie jest. PSL już się za bardzo nie liczy, Hołownia już stracił swoją szansę. Gdyby tylko za taką inicjatywą stał jakiś poważny lider i miał jakiś ruch za sobą, miałby duże szanse w 2027 wejść do Sejmu z kilkuprocentowym poparciem.
Proponuję nowy założyć nowy wątek tak jak przedmówcy.
Tytułem powinno być "Słudzy Syjonu" albo "Gwiazda łącząca podziały"
Raczej coś w stylu:
Narodu polskiego pamięć rozwielitki czyli jak po roku "obywatelski" PiS wraz z kolejnym sprzedajnym koalicjantem Konfederacją zrobi wszystko aby dorwać się do władzy.
PS
A Polacy klaszczą...
Najlepszym tytułem było by " Dobra zmiana słudzy narodu niemieckiego"
"Dosadzanie chwastów" nawiązuje do przeszłości, teraźniejszości oraz pewnie przyszłości - dlatego jest to najlepszy wybór na podtytuł
Narodu polskiego pamięć rozwielitki czyli jak po roku "obywatelski" PiS wraz z kolejnym sprzedajnym koalicjantem Konfederacją zrobi wszystko aby dorwać się do władzy.
Póki co KO robi (prawie) wszystko by PiS dorwał się do władzy.
Już można napisać?
Wybory PIS to debile.
Wyborcy KO to debile.
Czy jeszcze za wcześnie?
Z pewnością można napisać że Maverick to debil, z resztą można się wstrzymać.
Maverick ale co tak się pieścisz zapomniałeś jeszcze: wyborcy konfederacji też debile.
Via Tenor
Chyba nie, Ci powyżej tylko dostali tyle głosów by rządzić i tak nasrali w tym kraju, że ich wyborców można nazwać debilami.
Skoro wyborców pisu można nazwać tak jak to tutaj było artykułowane wiele razy winiąc ich, że wybrali rząd oszustów i złodziei to tak samo można nazwać wyborców KO i mianować ich elektorat debilami.
A dlaczego ?
A bo mogę zacząć Was cytować z wielu ostatnich stron gdzie piszecie iż jest to samo co było :)
A co do konfy to jedyna partia co nie liznęła żadnej władzy - więc można ich wyborców tak nazywać na podstawie słów suwerena, ale nie na podstawie czynów.
A jak wiemy słowa z czynami zwłaszcza w polskiej polityce za dużo nie mają wspólnego.
Jak już stoisz w aptece to złap ja zapłacę a Tobie się przyda... tak jak pisałem powyżej - wydymani :)
Mavciu dobrze że twoi debile nie rządzili banda nieudaczników, narodowców i świrów. Już nawet PiS chybaby byłby lepszy.
A co do konfy to jedyna partia co nie liznęła żadnej władzy - więc można ich wyborców tak nazywać na podstawie słów suwerena, ale nie na podstawie czynów.
Argument za przeproszeniem, z dupy wzięty.
Przypomnieć Ci wysrywy kandydatów do sejmu i senatu, które chętnie publikowali na portalu u Elonka?
Uchowaj Boże Polskę przed taką patologią...
O proszę, przyjaciele Konfedarassiji zza Odry:
Gdy wygramy wybory w Niemczech, to przywrócimy Nord Stream do działania, możecie być tego pewni - Alice Weidel, kandydatka Alternatywy dla Niemiec (AfD) na kanclerza.
Otwórz oczy, Maverick.
Gdy wygramy wybory w Niemczech, to przywrócimy Nord Stream do działania, możecie być tego pewni
E tam. To dla Konfederacji nieistotne. Ważne, że lewakom będą dupy pękały.
Manolito wpadł z deszczu pod rynnę, bo niedawno cały czas pisał o ND i Tusku, a teraz popierana przezeń partia trzyma sztamę z tymi, którzy znowu chcą nas dymać we współpracy z Rosją. :)
"Manolito wpadł z deszczu pod rynnę, bo niedawno cały czas pisał o ND i Tusku, a teraz popierana przezeń partia trzyma sztamę z tymi, którzy znowu chcą nas dymać we współpracy z Rosją. :)"
Naprawdę myślisz, że to jakikolwiek kłopot dla Manocośtam?
A co do konfy to jedyna partia co nie liznęła żadnej władzy - więc można ich wyborców tak nazywać na podstawie słów suwerena, ale nie na podstawie czynów.
A czy bosak, jeden z liderów konfederacji, nie był czasem już w rządzie kaczyńskiego? Tym pierwszym, olbrzymim blamażem, po którym władzę przejął diabeł Tusk ;)
Gdy wygramy wybory w Niemczech, to przywrócimy Nord Stream do działania, możecie być tego pewni
spokojnie, wtedy będziemy rozdzierać szaty tak jak wy teraz po tym zawodzie KOalicji, "o jo, joj! co to się stanęło, miało być inaczej!" Poza tym, to koledzy Tuska z Merkel na czele wybudowali tą rurę wiec powinieneś być wdzięczny AFD, że będzie kontynuować ich dzieło :)
a jak by co to może mu się znowu wybuchnąć :)
Mavciu dobrze że twoi debile nie rządzili banda nieudaczników, narodowców i świrów. Już nawet PiS chybaby byłby lepszy.
Być może tak by było, nie wiem.
Nie zakładam że byliby lepsi bo ich słowa nie są prawdą objawioną.
Wy zakładaliście od dnia wyborów cudowne zmiany wymieniając wiele czynników, które ulegną poprawie.
Ja tylko postulowałem by na podstawie deklaracji nie ogłaszać dobrej zmiany po raz kolejny.
Dzisiaj jak się Was zapyta czy warto było to piszecie, że Tak, ale tylko dlatego by widzieć innych złodziei bo na pis nie mogliście już patrzeć i ja się nie dziwie osiem lat te same mordy to normalne, że przyszło zmęczenie.
O proszę, przyjaciele Konfedarassiji zza Odry:
Gdy wygramy wybory w Niemczech, to przywrócimy Nord Stream do działania, możecie być tego pewni - Alice Weidel, kandydatka Alternatywy dla Niemiec (AfD) na kanclerza.
Otwórz oczy, Maverick.
Jeżeli doszliby do władzy i to uczynili to potępiał bym to, ale to są tylko słowa, które jak wiemy od lat nie mają przełożenie na to co mówią i robią politycy na całym globie po dojściu na szczyt.
Przykładem podręcznikowym jest obecna władza i jej przed i po.
Co ciekawe chcesz mnie zaszachować słowami polityków niemieckich i ich chęcią przywrócenia umowy z kacapami i przedstawiasz to jako zło najgorsze i prawdę objawioną jednocześnie mając chyba świadomość ,że całe to zło przez, które jest jak jest dzisiaj w Europie zainicjowała, stworzyła i realizowała partia bądź partię, które nie za wiele mają wspólnego z ruchami prawicowymi...
Mało tego podobny scenariusz się materializuje w sprawię umowy z południem, powtarzam realizuje się a nie jest na czyichś ustach u polityków, którzy na chwilę obecną nawet nie są przy władzy.
I zamiast prztykać się na fakty to przewidujemy, wróżymy na podstawie słów jednoczenie wielokrotnie deklarując jak wielką dezinformację sieją obozy, które próbują sięgnąć po władzę bądź to jak bardzo owi pretendenci są wstanie pokazać bezideowość by tylko szarpnąć koryta.
Gdy wygramy wybory w Niemczech, to przywrócimy Nord Stream do działania, możecie być tego pewni
E tam. To dla Konfederacji nieistotne. Ważne, że lewakom będą dupy pękały.
Bukary skupmy się na faktach , jako członkowi elity niosącej edukację szklana kula CI nie przystoi.
Kasrkin
A czy bosak, jeden z liderów konfederacji, nie był czasem już w rządzie kaczyńskiego? Tym pierwszym, olbrzymim blamażem, po którym władzę przejął diabeł Tusk ;)
Nie mam takiej wiedzy, ale jak był to był współodpowiedzialny za ówczesną politykę, nawet jeżeli to było dawno i był szeregowym posłem.
Jeżeli doszliby do władzy i to uczynili to potępiał bym to, ale to są tylko słowa, które jak wiemy od lat nie mają przełożenie na to co mówią i robią politycy na całym globie po dojściu na szczyt.
Z całym szacunkiem, Maverick, ale to, co piszesz, jest bez sensu.
Owszem, politycy kłamią i często nie robią tego, co obiecują. Ale jaką zasadą kierujesz się zatem, popierając daną partię? Np. Konfederację.
Prosta sytuacja:
Jeden polityk mówi: "Po dojściu do władzy zacieśnię współpracę gospodarczą z Rosją i odbuduję ND". Drugi polityk mówi: "Rosja jest niebezpieczna, trzeba się uniezależnić energetycznie od tego kraju".
Obaj mogą kłamać. Ale dlaczego miałbyś wybierać tego, który - nawet jeśli kłamie - głosi poglądy sprzeczne z polskim interesem?
Jeden polityk mówi: "Po dojściu do władzy zacieśnię współpracę gospodarczą z Rosją i odbuduję ND". Drugi polityk mówi: "Rosja jest niebezpieczna, trzeba się uniezależnić energetycznie od tego kraju".
To są słowa a fakty są takie.
Mianowicie Lech Kaczyński o tym mówił i chyba Baltic Pipe jest tego dowodem, że tak chciano czy tak myślano iż Rosja jest niebezpieczna.
Natomiast szeroko rozumiana demokratyczna grupa polityków europejskich taki układ Nord Streamowy właśnie z Rosją przygotowała i wdrożyła.
I chcesz mi powiedzieć, że bardziej niebezpieczne są te słowa prawicowców niż czyny demokratów?
Gdzie tutaj brakuje sensu?
I dlaczego mam się tak bać deklaracji kogoś tam kto nie rządzi niż rządów tych co zło przed, którym teraz przestrzegają urzeczywistnili.
Przecież to kuriozum.
Owszem, politycy kłamią i często nie robią tego, co obiecują. Ale jaką zasadą kierujesz się zatem, popierając daną partię? Np. Konfederację.
Nie popieram żadnej partii w żaden oczywisty sposób, bazując na doświadczeniu związanym z bajaniem polityków nie przywiązuje zbyt dużo uwagi do tego co mówią w partiach kluczowych a co tam jakaś konfederacja, partia o mniejszym znaczeniu - generalnie nie mająca dzisiaj żadnego wpływu na cokolwiek.
Skisnę:
Może Korwin i Braun się jakoś pożenią?
IMHO Mentzen już dawno powinien zrobić z Braunem (nieobliczalnym awanturnikiem) to samo, co Marine Le Pen zrobiła ze swoim ojcem (nieobliczalnym awanturnikiem): wypieprzyć go z partii. To jedyny sposób, żeby Konfederacja zyskała na znaczeniu (jak Front Narodowy we Francji). Mentzen tego jednak nie rozumie, ale mimo wszystko ma szczęście: Braun się chyba sam wypisze z przedszkola. ;)
Dawno temu czytałem, że Braun z tym swoim całym szurostwem przyciąga około 1/3 ich elektoratu, gdy go braknie to konfederacja traci mocno na znaczeniu.
I bardzo dobrze, niech się żrą ile wlezie.
Przyciąganie elektoratu to jedno, ale podobno wśród członków partii którzy mogą głosować, Braun ma na tyle dużo "szabel", że muszą się z nim liczyć i nie mogą się go od tak pozbyć, chyba, że chcieliby od zera stawiać sobie nową partię bez subwencji, bo póki on sam nie wyjdzie to go się pozbyć nie mogą.
Za bardzo nie mogą nic z nim zrobić i dobrze o tym wiedzą. Propagandowo skandują te swojego hasełka o "trzeciej sile w parlamencie", ale dobrze wiedzą że realnie ledwo trzymają się ponad progiem w "normalnych" wyborach (te do Europarlamentu jednak są dość specyficzne). Na plakatach marzenia o 15% głosów, a realnie wyjdzie pewnie tak jak ostatnio 7-8%. Wysoki wynik w ostatnich wyborach był zasługą niskiej frekwencji, z tego co pamiętam zagłosowało na nich MNIEJ osób niż w parlamentarnych.
Tak więc z grzesiem niczego zrobić nie mogą, bo grozi im realny spadek poniżej progu wyborczego, czego oczywiście nie przetrwają. Ładnie wygląda prężenie muskuł w TV i na piwnych spotkaniach, ale oni dobrze wiedzą, że walczą o życie.
Chyba nie zwróciliście uwagi na to, co napisałem. Może jest kontrintuicyjne.
Powtarzam: pobycie się Brauna może paradoksalnie zwiększyć poparcie społeczne dla Konfederacji. Dlatego Le Pen pozbyła się Le Pena. I słupki podskoczyły.
Powtarzam: pobycie się Brauna może paradoksalnie zwiększyć poparcie społeczne dla Konfederacji. Dlatego Le Pen pozbyła się Le Pena. I słupki podskoczyły.
O to to to! Walczy się o normalsów i centrum, a nie tak jak Trzaskowski finansowaniem z budżetu Warszawy festiwali porno i transwestytów.
Mentzen tego jednak nie rozumie
A mi się wydaje jednak, że Mentzen popiera Brauna i widzi w nim idola
A mi się wydaje jednak, że Mentzen popiera Brauna i widzi w nim idola
Nie sądzę. Mentzen to kolejny karierowicz, a nie idealista.
Bardzo ciekawą "zagwozdkę " wrzuciłeś do dyskusji, bo dziennikarze, jak pies Pawłowa, zareagowali na dzwonek (czy tam lampkę) i piszą o końcu Konfy :D.
Ale...
Polska to nie Francja. My jesteśmy chyba kompletnie nieprzewidywalni :)
Tak, LePen wywaliła ojca i złagodziła przekaz. Z tym, że faktycznie ZŁAGODZIŁA ten przekaz, przez co RN stał się partią mainstreamową i dostał "boosta" w sondażach. Kiedy wyleciały te najbardziej radykalne postulaty. Jak pisałem- to Francja, więc piękny przykład z ostatnich lat: Francuzi wpisali sobie prawo do aborcji ,do swojej Konstytucji. I RN LePenowej też za tym głosował. Radykalna prawica we Francji uważa aborcję za prawo człowieka .
Wyobrażasz sobie coś takiego w Polsce? Bo ja nie, na to nie zgodziłyby się nawet jakieś niedobitki normalnej prawicy, a co dopiero mówić o Konfie :). Nawet bez Brauna. Grzesio jest tam największym świrem,ale nie jedynym, tam oszołomów i radykałów nie brakuje.
Moim zdaniem Mentzen niespecjalnie będzie potrafił przyciągnąć "normalsów" i "centrum" (haha, bez sarkazmu - Manolito ma tu rację, trzeba dopieszczać "centrum", jeśli chce się rządzić), nie ma do tego dość rozumu, ugrzęźnie w radykalizmie.
O ile w ogóle starczy mu jaj, żeby Brauna wywalić po takim jawnym wypowiedzeniu posłuszeństwa. Ja pewności nie mam, Mentzen wydaje mi się zakładnikiem Brauna i jego kumpli, szurów. Choć (IMO) wywalenie go teraz, trzy lata przed wyborami, byłoby dla Konfy, tylko na plus, na pewno (sondażowo), w dłuższej perspektywie by na tym nie stracili. Dokładnie tak, jak pozbyli się dziadka Janusza:).
Powtarzam: pobycie się Brauna może paradoksalnie zwiększyć poparcie społeczne dla Konfederacji.
Oczywiście, to jest wysoce prawdopodobne że grupa sympatyków Brauna może być znacznie mniejsza niż grupa ludzi którzy nie są w stanie poprzeć Konfederacji właśnie dlatego że jest w niej Braun.
Wywalenie Brauna z Konfy to ruch na który niecierpliwie czekam.
https://wiadomosci.wp.pl/nawrocki-na-jasnej-gorze-skandowane-haslo-szokuje-lawina-komentarzy-7113217087941344a Nowogrodzki faszystowskim kandydatem konforuskich i pisowskich pomagierów.
Za chwilę przyjdzie tutaj Maverick i Ci wytłumaczy, że kibole u władzy i w Spółkach Skarbu Państwa jeszcze nie byli i im się wraz z Konfą szansa należy ;)
Nowogrodzki faszystowskim kandydatem konforuskich i pisowskich pomagierów.
Powiedz, że jesteś upośledzony, bez używania słowa upośledzony :)
Powiedz, że jesteś upośledzony, bez używania słowa upośledzony
Proste: Mianolito
Zadziwiające, a pamiętasz jak Trzaskowski w poprzednich wyborach zabiegał o poparcie marszu faszystów z okazji dnia niepodległości? (kogo tam nie było! naziole, kibole, narodowcy)
a pamiętasz jak Trzaskowski w poprzednich wyborach zabiegał o poparcie marszu faszystów z okazji dnia niepodległości?
aaaa tak....pamiętam to jak by to było wczoraj, trzaskowski wyszedł na mównicę i rozdarł koszulę a tam swastyka na klacie
Manololo jesteś śmieszny jak schnącą farba...
Oj Czaskoś, Czaskoś... WOŚP to fajna inicjatywa, ale ja tylko przypomnę że te 30+ baniek które Owsiak uzbiera RAZ do roku, to nawet nie jest 1% budżetu NFZ :) Tak więc spokojnie, szpitale w Polsce dalej by działały bez WOŚP
Ale jak napiszę, że placówki przeznaczają na pensje pracowników 80-90% swoje budżetu oraz mają często długi to już trochę zmienia perspektywę co EG?
Mam znajomych pracujących w służbie zdrowia. W jednym szpitalu, o którego sytuacji sporo do mnie docierało nieoficjalnymi kanałami, już za PiS odchodziła taka kreatywna księgowość, że się to w głowie nie mieściło. Szpital w zasadzie jest bankrutem i prawie w ogóle już nie płaci dostawcom w terminie, wręcz na pensje dla personelu potrafiło brakować kasy. To jest system ochrony zdrowia w 2025 r. Oczywiście zaniedbania ciągną się od dekad, to nie tylko wina PiS, ale jednocześnie PiS kompletnie z tym nic nie robił, podobnie jak PO teraz.
Co do WOŚP, ta inicjatywa miała sens w latach 90-tych, jak po okresie transformacji służba zdrowia była w tragicznej sytuacji. Problemy jeśli chodzi o braki sprzętowe w szpitalach powinno się już dawno rozwiązać systemowo.
Mnie zastanawia, jak to możliwe, że na sprzęt dla różnego rodzaju uczelni i instytucji naukowych potrafiono wydać miliardy złotych, gdzie często dziś z tego sprzętu nikt nie korzysta, a w momencie zakupu zazwyczaj było wiadomo, że nie ma to sensu, a na pewno nigdy się nie zwróci. Ale potrafiono dać uczelniom środki dedykowane na konkretne zakupy, a nie przejedzenie na pensje. Dlaczego w szpitalach tak nie dało się zrobić?
O tym jakimi frajerami jest PiS świadczy to, że przerąbali kilkaset miliardów złotych tylko po to aby rozkraść dla siebie może kilkadziesiąt, maksymalnie kilkaset milionów, a nie wpadli na pomysł, żeby rzucić te 30 mln rocznie na zakupy sprzętu i wylansować pomysł, że WOŚP nie jest już potrzebny.
"Mnie zastanawia, jak to możliwe, że na sprzęt dla różnego rodzaju uczelni i instytucji naukowych potrafiono wydać miliardy złotych, gdzie często dziś z tego sprzętu nikt nie korzysta, a w momencie zakupu zazwyczaj było wiadomo, że nie ma to sensu, a na pewno nigdy się nie zwróci. Ale potrafiono dać uczelniom środki dedykowane na konkretne zakupy, a nie przejedzenie na pensje. Dlaczego w szpitalach tak nie dało się zrobić?'
Nie znam się, ale podejrzewam, że może chodzić o środki UE i ich kwalifikację. A może to po prostu zwykłe nieudacznictwo.
Ale jak napiszę, że placówki przeznaczają na pensje pracowników 80-90% swoje budżetu oraz mają często długi to już trochę zmienia perspektywę co EG?
Niewiele. To wciąż promil tego co NFZ generuje. Ponownie, inicjatywa spoko, ale Owsiak to żaden mesjasz Polskiej służby zdrowia. I mówienie że Żaden szpital w Polsce nie mógłby tak dobrze funkcjonować, gdyby nie Jurek Owsiak albo świadczy o ignorancji, albo próbie wejścia w tyłek niektórym ludziom.
Imho to nie mesjasz ale w tej akcji oprócz zbiórki bardziej chodzi o te celowe (z pożytkiem dla pacjentów) lokowanie zebranych środków a nie "przepalanie" podatków i kasy w ramach urzędniczej bezwładności molocha NFZ...
Akurat ja sobie cenię każdą pomoc dla dzieciaków i wcale mi nie przeszkadza, że coś tam skapnie Owsiakowi - tak na marginesie nie wiem ile i wiedzieć nie chce.
Na pewno jakieś korzyści szpitalom przyniosły te pieniądze a jak szpitalom to i pacjentom.
WOŚP ostatnio zbiera ok ćwierć miliarda a NFZ na nowy sprzęt wydaje ok 2,5 mld. Więc tak niepotrzebne te zbiórki...
Ja rozumiem że masz kłopoty z czytaniem innych stron niż X czy Kwejk ale tak tyle zbiera ostatnio. W zeszłym roku było to prawie 290 milionów
Kolejny który lepiej wie co czytam i gdzie bywam :) To było zwykłe pytanie, a jak zwykle najostrzejszy ołówek w piórniku się zesrał.
Ale jak napiszę, że placówki przeznaczają na pensje pracowników 80-90% swoje budżetu oraz mają często długi to już trochę zmienia perspektywę co EG?
Ano. Jeszcze do niedawna nie sądziłem, że skala patologii jest tak duża.
Oczywiście nie zmieniłem zdania co do tego, ze to państwo powinno wspomóc szpitale, bo te 100-200-300 mln to nadal promil promila budżetu, które jeden minister potrafi przep....ć - ale wygląda na to, że u nas jednak nie da się inaczej i niczym w USA (tylko z kompletnie innych powodów) to fundacje nadal muszą wspierać ochronę zdrowia (no bo należy też przypomnieć masę remontów sfinansowanych przez fundacje Polsatu i TVN-u.)
.
Jak pis dzielił naród, wpajał nienawiść, tak widzę nowy, obywatelski/pisowski kandydat na prezydenta w tańcu się nie pierdoli i będzie jechał z jeszcze większą nienawiścią na wiecach i spotkaniach.
Na moje to KO już jest udupione, bo wszelkie próby cenzurowania czy zwracania uwagi, że to mowa nienawiści nic nie dadzą, bo pisowski kandydat/cały pis będą od razu wyć że to cenzura, zabieranie wolności słowa no i że Tusk teraz to ruski agent.
the end Trzaskowki, the end.
Nie wiem, czy już "the end" i czy żartujesz, ale muszę przyznać, że od jakiegoś czasu wyraźne zwycięstwo Trzaskowskiego wydaje się coraz mniej prawdopodobne.
Trzeba poczekać na pierwsze komentarze Elona Muska dotyczące polskich wyborów prezydenckich. ;)
Nie ma już z czym żartować. Wszystko idzie za wolno, a teraz jak zaczną zamykać faktycznie za przestępstwa pisiorów, to Nawrocki będzie krzyczał z ambony o pałowaniu, strzelaniu armatkami wodnymi i powrotu komuny przez Tuskaczenkę. Mieli rok, zmarnowali szansę, zmarnowali prezydenture bo Nawrocki wygra, a za 3 lata pis na pełnej kurwie ich zamknie bez mrugnięcia okiem :)
Esiu, Zaraz, po tej dekadzie wylewania pomyj na PISowców, ksenofobicznym traktowaniu jak gorszy gatunek, klejenia gęby jako roszczeniowej czerni na 500+, po tym jak tu czytałem o bydle, prostakach, ścierwach, gnidach, debilach, ty teraz piszesz, że to PIS wpajał nienawiść ? Po tym co wypisywali Silni razem wspierający KO? i jeszcze piszesz o cenzurze? Człowieku, wy chcecie zamykać X'a, chcecie republice odbierać koncesje, macie propagandę tefałpe (przejętą nie ustawami ale siłowo) i tefałen na pstryknięcie palcami, pojawiają się pomysły, by anulować wybory jeśli nie pójdą po waszej myśli wzorując się na Rumuńskim kazusie - To wasza władza wybiera sobie wyroki jakie chce, rozumie prawo nie z jego literą, albo zgodnie z nie podpisanymi opiniami prawnymi - Odbieracie opozycji pieniądze mimo wyroków SN i przyjęciu sprawozdania przez PKW. Narzekacie, że X może mieszać się w nasze wybory, ale jak UE narzuciła na nas sankcje w postaci zablokowania KPO, to też było w porządku? Sam Miller mówił, że tak na prawdę był tylko jeden kamień milowy, odsunięcie PIS i gdy to się stało, magicznie kasę odblokowano! Czy po tym wszystkim naprawdę sądzisz, że macie moralne prawo, pouczać kogoś, albo co najzabawniejsze narzekać na brak cenzury?
wylewania pomyj na PISowców
PIS wpajał nienawiść
Ja tu widzę znaczącą różnicę. Na PIS pomyje wylewają ludzie, czy to w internecie, czy to w zwykłych rozmowach lub na protestach. PIS szerzył nienawiść używając publicznych mediów, najpierw TVP, radio itd a teraz Republika.
macie propagandę tefałpe i tefałen na pstryknięcie palcami
Za każdy przykład propagandy TVP z czasów obecnej władzy dam Ci dwa przykłady propagandy z czasów poprzedniej ekipy
narzekać na brak cenzury
Nikt na brak cenzury nie narzeka
Na PIS pomyje wylewają ludzie, czy to w internecie, czy to w zwykłych rozmowach lub na protestach. PIS szerzył nienawiść używając publicznych mediów, najpierw TVP, radio itd a teraz Republika.
Nie mam pojecia jak podchodzic do niektorych postow, poziom odciecia od rzeczywistosci szokuje.
Nie podejmuje sie oceniac stanu... ale moze na poczatek warto byloby zabrac babci dowod?
Czyżby okazało się że to lewackie pierdololo o cenzurowaniu X nie było przypadkowe?
https://x.com/lkwarzecha/status/1878650707768938833?t=WqxsXsCk-xklkoygD_zckA&s=19
Czyżby okazało się że nowy X to będzie ściek z dezinformacją? I bardzo dobrze, trzeba walczyć z debilami, którzy sieją dezinfo.
W, prawiczki, nie rozumiecie zagrożeń wynikających z siania dezinformacji.
Nie zapraszam do dyskusji bo z tobą się nie da dyskutować
A to blokować będą tylko Muskowego Twittera czy może jednak cokolwiek zechcą? Jeszcze jakaś dobra definicja dezinformacji się przyda, co by się pan prezes UKE za bardzo nie rozpędzał. Z całym szacunkiem, ale blokowanie informacji w sieci przez władzę, wedle ich własnego widzimisię, zalatuje wiadomo czym. Już nawet nie chodzi o to, że ekipa Tuska ma złe intencje, ale gdy po nich wróci do władzy PiS, to na tacy dostanie potężny oręż w walce z przeciwnikami politycznymi. Takie rzeczy są zawsze niebezpieczne. Jeśli to nie fejk, to znaczy, że Jaruś się jednak w tańcu pier..., a Donald daje mu teraz lekcję, jak to się robi.
https://p.dw.com/p/4p4KL. Historyk Snyder: Musk zagrożeniem dla wolnego świata.
Argumentacja Snydera z tego artykułu zawiera wyłącznie ogólne wnioski, ale pokrywa się z badaniami i konkluzjami wielu innych wybitnych myślicieli (np. Turchina) na temat tego, co się dzieje z zachodnią cywilizacją i w jakim kierunku zmierza "rewolucja" kontrelit.
Masy, które Muska wielbią (głównie dlatego, że cynicznie wykorzystuje zaangażowanie ludzi w wojny kulturowe do realizacji własnych interesów, podobnie zresztą jak jego przeciwnicy), będą ofiarami nowego "ładu", o którego wprowadzeniu marzy ten miliarder.
Niemcy są zdaniem Snydera najważniejszą demokracją w Europie i staną się po przejęciu władzy przez Trumpa „centralnym miejscem oporu” w świecie.
To już wiem, że wypowiedzi tego historyka są gówna warte patrząc na to teraz co się dzieje w niemczech.
Co wyście się tak tego Muska uczepili, jego wpływ na masy jest mikroskopijny w porównaniu z tym co może zrobić (i robi) Soros. Poza tym nie o tym mowa, mowa o tym iż nasi rządzący szykują regulację na podstawie której urzędnik będzie mógł usunąć z sieci dowolną treść na podstawie wyłącznie swoje widzimisię. Ja wiem że do was konsekwencje takich (ewentualnych) regulacji dotrą dopiero po zmianie władzy, wtedy nagle dostaniecie olśnienia że to chyba jednak za mocno Orwelem zalatuje, tylko że to już będzie za późno. Bo ja nie mam żadnych wątpliwości że PiS dzisiaj będzie przeciw tym przepisom protestował, ale jeśli one wejdą, a oni wrócą do władzy to nawet nie otrą się myślą o możliwość wycofania tych regulacji.
Najlepsze jest, ze nagle przestali istnieć inni miliarderzy. Jest zły Musk i nikt inny. To jest takie oderwanie od rzeczywistości że głowa mała. Dzisiaj rano tłumaczyłem mojemu dziecięciu że Indiach, w których jak to mi powiedział wszystko jest "sto razy tańsze" mieszka jeden z najbogatszych ludzi na ziemi Mukesh Ambani I wcale nie jest "sto razy" bogatszy od Muska, ale prawdopodobnie musial płacić swoim pracownikom w Indiach "sto razy" mniej mimo że jego usługi dla zachodnich odbiorców wcale nie były "sto razy" tansze.
Jestem jednak spokojny dzisiaj chyba albo wczoraj Bezos coś tam bąkal o dołączeniu do Muska więc pewnie Washington Post zacznie pisać normalnie.
Warto pamiętać, że tutaj raczej nie chodzi o pieniądze, głównym problemem wg Muska jest OpenAi i Sam Altman, który pokazał już raz razem z Microsoftem że nie pier..li się w tańcu przy próbie odbicia zarządu fimy (kiedys open source) pierwsze przesłuchania odbędą się w 2025 roku i pole Altman próbuje byc bardzo low-profile to skutki będą ważące dla każdego człowieka (moim zdaniem oczywiście, n a przestrzeni najbliższych kilku lat)
Wydaje mi się że będziemy mieli coś na kształt dwóch duzych frakcji walczących o to jak ma wyglądać świat AI bo o to raczej toczy się rozgrywka, ja osobiście stoję tu po stronie Muska.
To już wiem, że wypowiedzi tego historyka są gówna warte patrząc na to teraz co się dzieje w niemczech.
A cóż takiego się dzieje, co by pozwoliło stwierdzić, że Niemcy to nie jest wciąż (pomimo kryzysu) najważniejsze państwo europejskie?
Moze chodzilo o bledne okreslenie "demokracja", badz tez o to, ze Niemcy sa centralnym lobbysta chinskich technologii, w obronie swoich partykularnych interesow?
Musk zagrożeniem dla wolnego świata.
Dokładnie, jego wpływ na masy jest ogromny. Szczególnie te słabiej wykształcone i często ograniczone intelektualnie, dla których jedynym źródłem informacji jest X i nie potrafią samodzielnie ich weryfikować. Przykładem są te jego wysrywy, które swego czasu miały spory wpływ na kurs BTC.
.... słabiej wykształcone i często ograniczone intelektualnie, dla których jedynym źródłem informacji jest X i nie potrafią samodzielnie ich weryfikować.
Czego nie mozna powiedziec o facebooku chociazby....
Na mastodonie i bluesky tez mamy mnostwo rzeczowych dyskusji i polemik....
....i zbokow
Rozumiem, że ten Mukesh Ambani zasiada w rządzie prezydenta supermocarstwa, ma wpływ na politykę USA i próbuje na różne sposoby (w tym bezpośrednio lub poprzez zarządzanie przepływem informacji, podsycanie wojen kulturowych i kreowanie mitu twórczego indywidualizmu) ingerować w wybory w wielu innych krajach na świecie po to, żeby "zainstalować" w konkretnym miejscu urzędników nieprzeszkadzających w realizacji oligarchicznych interesów? A pisząc o "interesach", wcale nie mam na myśli "likwidacji nierówności społecznych, zwiększania dobrostanu społeczeństw czy szerzenia pokoju na świecie". Z pewnością skalę działania Muska da się zestawić z działaniami innych bogaczy, którzy rzeczywiście pociągają czasem za sznurki marionetek, tyle że mniej otwarcie... ;)
No nie. Ze względu na skalę i jakość swoich poczynań Musk jest po prostu symbolem innych plutoktratów. A (IMHO) rządy plutokratów to jest ostatnia rzecz, jakiej świat potrzebuje. Niestety, diametralnie odmienne przekonanie stało się (a raczej: zawsze było) częścią prawicowej agendy.
Gościu kupuje jedną z największych social media na świecie.
Najpierw wywala zespół odpowiedzialny za weryfikowanie informacji, co paradoksalnie pomaga jemu samemu bo podaje dalej co wlezie w tym np. szurskie teorie spiskowe czy po prostu zweryfikowane kłamstwa (mogę podać ze 100 linków jak będzie potrzeba https://www.rp.pl/plus-minus/art37349501-michal-szuldrzynski-atak-na-pelosi-fake-newsy-i-elon-musk itd itp.).
Nie podoba mu się że czasem zostaje ratio'd więc zmienia algorytm przepychania go na stronę główną i jest bardzo faworyzowany (innymi słowy jego prywatne konto ma znacznie większą szansę pojawić się na boardzie niż dowolne inne). Kiedy zaczynają się wybory zaczyna współpracować z kampanią Trumpa która jest przepchnięta na samą górę, i ponownie - szurskie teorie, misinformacja, tutaj nie ma hamulców, jak jest 200K like'ów to jest dobrze.
Sam Musk z resztą też w szczytowych dniach kampanii wysrywał 150+ tweetów dziennie (to nie pomyłka, tweet co kilka minut przez całą dobę) o jakiej treści chyba każdy się domyśla (Donald Trump = good, Dems = bad). Oczywiście mamy do tego publiczne występy z Trumpem, wchodzenie mu do dupy i misinformację ("jak Kamala wygra to nigdy nie dotrzemy na marsa" i inne pierdoły które trafiają tylko do kretynów).
Odkąd wygrywa Trump, Musk czyli jakby nie patrzeć cywil bardzo próbuje się wkręcić w rządowe machiny a jako że jest najbogatszym człowiekiem na świecie, możliwość lobby'owania ma po prostu niebotyczną. Ma bezpośrednie kontakty z prokuratorami, najważniejszymi politykami, całą elitą USA (ponownie - jako cywil) itd, spijają sobie z dziubków, z resztą z Trumpem są jak papużki nierozłączki (tak pięknie razem tańczą na sylwestrze 2024).
Ale co ci ludzie się tak uczepili tego Muska, jaki to on ma niby wpływ! Inni miliarderzy też są!
Ma wplyw na polityke Indii.
ale juz pominieci przez ciebie, nie wiedziec czemu Bezos, Zuckerberg, Gates, Soros i cala reszta to gips jak rozumiem?
Nie trzeba zasiadac "w zarzadzie" jak to troche z dupy okresliles zeby miec wplyw na polityke panstwa,
Wole widziec co sie dzieje - otwarcie, niz slyszec po fakcie od Zuckerberga ze wplywano na informacje podawane ludziom,
Musk rozni sie od "cichych wspolnikow" wlasnie tym, ze nie jest cichy, bo pieniadze lubia cisze, a on czy Bezos czy inny Gates maja pieniedzy tyle ze nie sa w stanie ich wydac do n+ pokolenia. pozostaje pytanie czy chca jak Gates przejac jak najwiecej ziem i monopolizowac produkcje zywnosci, czy moze jak Altman przejac wiekszosc rynkow pracy za pomoca spolek AI leczacych, doradzajacych, prawniczych itd itp, czy jak Musk poleciec na Marsa. I nie rob prosze takiego slabego cherrypickingu, nie uchodzi.
Podsycanie wojen kulturowych? Moze dla jednych ale zauwaz (tak powtarzam sie) dla osob ktorym x sie nie podoba jest bluesky, dla osob ktorym sie nie podoba facebook jest truth social, to ze tobie sie nie podoba czyjes zdanie nie znaczy ze ma sie nie podobac wszystkim, oczywiscie tego typu podejscie jest dosc popularne w krajach gdzie "lewica" czy inaczej glos ludu miala wiodacy wplyw na cenzure jak chiny czy inne polnocne koree. Domyslam sie ze utrata Demagoga moze bolec, ale moze warto sie zastanowic skad taka latwosc zmian frontu w mediach (szeroko pojetych) i czy pare lat temu nie mielismy jeszcze powazniejszych prob tlumienia "tej zlej" wolnosci slowa (casus facebooka)
Reasumujac, dla mnie Musk nie jest gorszy czy lepszy, na razie zrobil pare rzeczy ktore mi sie podobaly - tak przejecie i uwolnienie twittera na ktorym kazdy moze pisac narazajac sie jedynie na community notes a nie na bana z dupy jak D.Trump chociazby jest pozytywem, na tym polega wolnosc.
A z ocenami poczekam sobie rok, ale raczej nie wydaje mi sie zebym sie rozczarowal.
Wole widziec co sie dzieje - otwarcie, niz slyszec po fakcie od Zuckerberga ze wplywano na informacje podawane ludziom,
Musk rozni sie od "cichych wspolnikow" wlasnie tym, ze nie jest cichy,
To, że Musk zamieszcza gdzie się da idiotyczne wpisy nie oznacza, że wiesz, co tak naprawdę robi. Jak każdy bogacz, swoje prawdziwe działania trzyma w tajemnicy. Poza tym, nie usprawiedliwiaj działań Elonka tym, że inni nie są lepsi. Obecnie na tapecie jest on i jego szef (albo na odwrót, cholera wie, jak to w ich związku wygląda), bo ten drugi zaraz zostanie zaprzysiężony na prezydenta USA. O Gatesie było głośno, jak promował szczepionki na wiadomo co, a teraz nie ma dnia, żeby nie słyszeć czegoś o innym bogaczu. Tak to działa.
Na tapecie jest "Elonek" ale on jeszcze nie zrobil nic, nie ma czego usprawiedliwiac, nie jestem zwolennikiem wylewania dziecka z kapiela przed sprawdzeniem co to za dziecko, pozyjemy zobaczymy, wiemy co robili inni, przyznali sie publicznie, mamy jeszcze 7 dni prezydentury Bidena na razie tylko jedno ulaskawienie.
Smutne jest to ze twoje dane z dupy sa takie same jak moje dane z dupy, tyle ze z roznych dup, i nie mam pojecia na jakiej podstawie mialbym sadzic ze "Elonek" jest lepszy czy gorszy, bo ty tak napisales? albo napisali to w ABC czy innym MSN? No prosze cie....
Smutne jest to ze twoje dane z dupy sa takie same jak moje dane z dupy, tyle ze z roznych dup, i nie mam pojecia na jakiej podstawie mialbym sadzic ze "Elonek" jest lepszy czy gorszy, bo ty tak napisales? albo napisali to w ABC czy innym MSN? No prosze cie....
Moment, nigdzie nie napisałem, kto jest gorszy, kto lepszy, tylko jeśli już, to mogłem komentować takie czy inne zachowania Muska, chociaż nawet tego nie zrobiłem. Ja wiem, że dzisiaj dyskusje polityczne często sprowadzają się do tego, że druga strona jest gorsza, ale ja staram się czegoś takiego unikać i w tym wypadku nikogo do nikogo nie porównywałem.
Zacząłem od skomentowania pomysłu wprowadzenia w Polsce cenzury Internetu, co bynajmniej wymysłem Muska nie jest. Dyskusja jednak zeszła na to, czy X jest ściekiem. Mnie w tym momencie bardziej interesuje krajowe podwórko, niż dwóch narcyzów zza oceanu.
Moglem zasugerowac sie "Elonkiem" badz tez Poza tym, nie usprawiedliwiaj działań Elonka tym, że inni nie są lepsi.
Jak na razie personalnie nie widze nigdzie zeby Musk wystawal jakos specjalnie przed szereg, Oczywiscie sa ludzie naewt pare postow wyzej, ktorzy to ze koles gra (lub za niego graja) w POE2 czy Diablo uwazaja za narazanie bezpiecznstwa narodowego i sa w stanie przyczepic sie nawet do tego ze Tesla miala recall ze wzgledu na jakies problemy techniczne i to moze wplywac na polityke USA.
Zacząłem od skomentowania pomysłu wprowadzenia w Polsce cenzury Internetu, co bynajmniej wymysłem Muska nie jest. Dyskusja jednak zeszła na to, czy X jest ściekiem. Mnie w tym momencie bardziej interesuje krajowe podwórko, niż dwóch narcyzów zza oceanu.
Niestety, czy tego chcesz czy nie tych dwoch "narcyzow" zza oceanu moze miec wiekszy wplyw na polityke Polski niz konfederacja, przekonal sie o tym niedawno kanclerz Scholz - a to bylo tylko dzien po wyborach. Generalnie swiat jest u progu calkiem sporych zmian i walka o duzo wieksza stawke chyba juz sie zaczela.
I jeszcze jedno bo widzialem pare razy tutaj wypowiedzi jak to Trump chce wypowiadac wojny kanadom grenlandiom i innym. Czasem warto jednak wejsc na tego X'a i zobaczyc wywiady, ktore prawdopodobnie przenicowane set razy brzmia katastroficznie ale absolutnie takie nie sa w oryginale. Jak juz powtarzac to lepiej po zrodle a nie po cytatach (nie do ciebie raczej ogolne spostrzezenie)
Pojawił się nowy sondaż, w którym Trzaskowski zaliczył potężny zjazd -9%. Przewaga nad Nawrockim jest dalej wyraźna, ale jak tak dalej pójdzie to kto wie czy nie będą się ratować wymianą na Sikorskiego. Z drugiej strony trochę nie wiadomo skąd taki spadek - Rafał jakieś wielkiej wpadki nie zaliczył ( może poza dość dziwnym wystąpieniem noworocznym). Sondaże rządu i Rafała pokazują że koalicja zaczyna mocno tracić poparcie - moim zdaniem główna w tym zasługa dziadersów z PSL.
Wina Tuska. Kropka.
I mówię poważnie.
główna w tym zasługa dziadersów z PSL
Nie sądzę, że główna, choć dają mocno popalić. Ostatnio: obrona myśliwych przed badaniami lekarskimi i rozpieprzenie koncepcji edukacji zdrowotnej w szkołach.
Znakomity wprost sondaż, dokładnie pokrywający się z tym , co Tusk mówił jeszcze jesienią, zeszłego roku - będzie "na żyletki", NIC nie jest przesądzone.
A nic tak nie motywuje do ciężkiej pracy, jak oddech konkurenta na plecach! Przy czym Nowogrodzki jest raczej marnym konkurentem, jeśli trend się utrzyma, to za chwilę zjedzie poniżej 20% (w I turze).
Tutaj różne "smaczki" z tego sondażu:
https://x.com/MateuszPluta02/status/1878726202912903404
^^Mam obiekcje co do frekwencji w pierwszej turze - 87% to jest kompletnie z dupy, nierealne i niemożliwe. Więc ponownie - chętnie rzuciłbym okiem na metodologię ;). Wymiana Trzaska na Sikora? Nic takiego nie będzie miało miejsca, to jakaś banieczka i myślenie życzeniowe, Trzaskowski wciąż jest faworytem (co oczywiście nie oznacza, że nie może przegrać, a jedynie tyle, że ma największe SZANSE wygrać).
Ogółem, jak dla mnie - bez paniki. Te wyniki mogą jeszcze polecieć (w I turze) w dół o ile wystartuje Stanowski, Braun albo Jackiewicz. Czy tam ktoś jeszcze inny. Stąd na przykład opowieści, co większych odklejenców z KO, o "pierwszej turze" dla Trzaskowskiego , nie mają szans (i nigdy nie miały) aby się ziścić.
Te sondaże będą "urealniane" jeszcze kilkakrotnie, na razie Rafał zbiera cięgi za wtopy rządu, ale nie dzieje się nic nieprzewidywalnego, dziennikarze trochę dostali sraki, ale oni to tak zawsze :).
Ciekaw jestem jaki kandydatem jest dla Ciebie Pan Trzaskowski skoro taki zjazd zanotował jeżeli Pan Nawrocki taki marny.
Dla mnie żaden z powyższych nie zasługuje na prezydencki fotel, nie mniej Pan Mentzen w roli prezydenta kojarzy mi się z jakimś kabaretem.
Nie ma na kogo głosować więc znowu głosujemy fanatycznie na partię.
Te sondaże będą "urealniane" jeszcze kilkakrotnie, na razie Rafał zbiera cięgi za wtopy rządu, ale nie dzieje się nic nieprzewidywalnego, dziennikarze trochę dostali sraki, ale oni to tak zawsze :).
Zbiera cięgi bo jest beznadziejnym kandydatem bez planu, wyobraźni czy chociażby charyzmy - Panu Sikorskiemu nie dorasta to pięt.
Pan Mentzen w roli prezydenta kojarzy mi się z jakimś kabaretem.
Mentzen to nie moja bajka. Co więcej, to reprezentant nurtu ideologicznego, który uważam za najbardziej szkodliwy. Ale przecież lepiej się "nadaje" na prezydenta niż Nawrocki (zwłaszcza z prawicowego punktu widzenia). Ten drugi jest parodią pod każdym względem. Bardziej marionetkowego kandydata, który w absolutnie żaden sposób nie zasłużył na sprawowanie jakiegokolwiek urzędu w kraju, chyba już się znaleźć nie dało. Bez mózgu, bez dorobku, bez charyzmy, bez RiGCz-u.
ROTFL, dopiero się dowiaduję o kolejnej dobrej zmianie.
Mysliwi uwalone związki partnerskie, edukacja zdrowotna - my teraz mamy nie rząd KO, tylko PSL.
Zawsze broniłem PSL ale z tymi badaniami dla myśliwych to przegięli pałę bardzo. To jest nie do wybronienia.
my teraz mamy nie rząd KO, tylko PSL.
PSL i Kościoła.
To wygląda tak:
- KO chce wprowadzić do szkół obowiązkową edukację zdrowotną.
- Powstaje całkiem sensowna podstawa programowa, która uwzględnia również zagadnienia bardzo aktualne (np. cyfrowa przemoc).
- Kościół i prawica jest przeciwna wprowadzeniu nowego przedmiotu. Księża organizują na plebaniach spotkania, żeby podburzać rodziców. Pojawiają się wyjęte z czapy argumenty o promowaniu LGBT i masturbacji (choć w podstawie programowej nie znajdziemy czegoś takiego).
- PSL dostaje wzmożenia.
- KO zaczyna mieć wątpliwości. Całą koncepcję zmian trzeba "przemyśleć".
- Władziu (a nie minister edukacji!) ogłasza, że edukacja zdrowotna nie będzie obowiązkowa. Powtarzam: o jednej z ważniejszych zmian w szkołach informuje nie minister, tylko szef PSL-u.
- Minister edukacji przytakuje, a cały sens wprowadzenia tego nowego przedmiotu idzie się paść.
Oto dobra zmiana w pigułce.
Oni nie potrafią nawet JEDNEJ, prostej, drobnej i prospołecznej zmiany wprowadzić. Rząd leni, patałachów i tchórzy. Bez jakiejkolwiek koncepcji sensownych reform społecznych.
I ludzie mają tłumnie ruszyć do urn, żeby głosować na Trzaskowskiego i dać tym matołom pełnię władzy? Wolne żarty.
Rząd to jedno, ale mógłbyś już sobie darować Bukary sugestie, że lepiej będzie, gry prezydentem zostanie Nawrocki...
Bukary, ale twój Zandberg to ma jakieś 0,4% poparcia także tego...
Także co? Przecież nigdzie nie pisałem, że - podobnie jak większość Polaków - wybierzesz coś sensownego na wyborach. Bo nie wybierzesz. Po raz kolejny. Co mnie niezmiernie bawi, jeśli sobie przypomnę, że chyba jesteś pracownikiem budżetówki, a dissujesz Zandberga, popierając tych, którzy dbają o interesy deweloperów czy myśliwych. A przy okazji: Zandberg nie jest w pełni "mój". Mam do niego sporo zarzutów. Jest ewentualnie "bardziej mojszy" niż część innych. ;)
Rząd to jedno, ale mógłbyś już sobie darować Bukary sugestie, że lepiej będzie, gry prezydentem zostanie Nawrocki...
Tak, to właśnie sugerowałem. Dokładnie. Brawo.
Zupełnie bez złośliwości- ani Ty nie przekonasz mnie,że Trzaskowski jest beznadziejnym kandydatem, ani ja Ciebie, że dobrym. Nie ma więc sensu się o to szarpać, będzie co ma być:).
Dla mnie, to poniekąd, taki "rematch" - z przyjemnością głosowałem na Trzaskowskiego w 2020 .Wtedy, w tamtej nierównej i niesprawiedliwej kampanii, przegrał, zabrakło niewiele, ale zabrakło, trzeba to było wziąć na klatę, bo tamta kampania, pomimo nieprawidłowości, nie była ,moim zdaniem, sfałszowana.
Teraz, mam nadzieję, przyłożyć rękę do tego, co nie udało się pięć lat temu. To będzie normalny prezydent - na pewno nie będzie robił siary i przynosił wstydu jak Duda. To takie minimum, które od niego wymagam i to akurat spełni z nawiązką:).
Tak, to właśnie sugerowałem. Dokładnie. Brawo.
Przegrana Trzaskowskiego, to wygrana Nawrockiego. Taka jest cena neutralności. Zandberg? Tyle lat w polityce, a poparcie ma znikome. Dlaczego, skoro taki dobry? Bo może woli siedzieć z boku i udawać, co to nie on. Zdolny, ale leniwy, jak to mówią.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie osobiście komentarze w sieci usuwać. Dobre sobie :D
Tusk wraca do czasów ACTA?
Takie polityki to lubią nas uszczęśliwiać na siłę i zawsze wiedzą co dla nas najlepiej. Może czas coś zmienić w życiu posłów jak im się tak nudzi i wymyślają jakieś bzdury w imię "prawa" jak na przykład zmniejszyć im uposażenie do minimalnej krajowej ? Jak człowiek ma przeżyć za minimalną to taki poseł powinien pokazać, że się da !
Jak mówiłem, ko ma przejebane. Jest wolność słowa to pisowcy mogą sobie krzyczeć najbardziej chamskie, najbardziej wulgarne, najbardziej kłamliwe, najbardziej propagandowe hasła jakie sobie wymyślą, a wszelka próba cenzurowania i wyciszenia tych chamów i prostaków sprawi, że Tusk już nie będzie niemieckim, a ruskim agentem z zapędami komunistycznymi :)
Także spodziewajcie się haseł w tv typu je*** ko, ko to kur*** i inne pięknie polskie i patriotyczne hasełka :D
esiu wiesz że ulubione powiedzonka KO kwalifikują się pod art.141 a te całe "raz sierpem.... " to już nie bardzo?
Nie wydaje mi żeby ktoś chciał tak bardzo je .c KO jak bardzo Owsiak i reszta ekipy chcą je .ć PiS
Bańka KO wyniosła powiedzenie "złodziej najgłośniej krzyczy łapać złodzieja" na zupełnie nowy poziom.
Via Tenor
Typki atakujący WOŚP zasługują na moją pogardę do końca świata i jeden dzień dłużej!
pomyślałbym że to do mnie, ale wziąłem poprawkę na twoje problemy ze zrozumieniem slowa pisanego.
Jeśli ktoś wprowadza cenzurę, bo jego oponent polityczny bzidko mówi, pokazuje tylko jak marny z niego przywódca. Nie mówiąc o tym, że chyba nigdy w historii nie zdarzyło się tak, żeby cenzura została przyjęta z aplauzem. Zawsze prowadzi do powstania kontrreakcji.
PiS-owców nie trzeba cenzurować. Trzeba im pozwalać robić z siebie głupków poprzez prostowanie wszystkich kłamstw. Ale to wymaga wysiłku i chęci. Można zacząć chociażby od walki z botami politycznymi zamiast cenzurować sieć. A nie, wróć... Każda partia z nich korzysta.
Mijający tydzień to HIT Polska rękami Prezydenta i Premiera generalnie dała znać światu że wyłączają prawo międzynarodowe :)
Rzekomo Izraelski zbrodniarz nie chciał tu przyjechać a i Trump ma go w dupie, Izraelczycy go nienawidzą a my odjebaliśmy taki szpagat, że wstyd.
Gdzieś tam nam jakieś Ruskie dziękują w internetach za te cyrki...
A tutaj debata kto mądrzejszy, który polityk bystrzejszy - sam myślałem że Tusk to bystry polityk, ale jak go na minę wsadził Duda to musi być łosiem.
dokładnie, duda podłożył minę, tusk jako stary wyjadacz powinien zebrać zespół saperów a tutaj widzę rzucił się na minę na golasa..... osobiście mnie to zaskoczyło
no i jak wspomniałem parę godzin wcześniej, biden wystrugal kolejny przekręt (do spółki z MS i Google)
ciekawe czy uda się to odkręcić. trumpowi
x.com/MatthewBerman/status/1878906657801130481
No przecież Chiny już mają swoje CPU i GPU. Nie muszą kupować od pana kurteczki.
Tak, Trump na pewno to odkręci - przecież nie zamierza bronić amerykańskich korporacji, czynić Ameryki znowu wielką, przenosić produkcji do USA i toczyć wojny handlowej z Chinami...
Po czyjej jesteś stronie i co z twoim nickiem? :P
Ja cię nie mogę. Od ściągania krzyży do włażenia m.in. Kościołowi w zadek:
https://x.com/wroblewski_m/status/1878789532839182345
https://x.com/KorolukM/status/1878881204197290021
Myślę, że w tym momencie mogę już śmiało powiedzieć: dramat, a nie prezydent. ;) Jestem też pewien, że po tego rodzaju skrętach Trzaskowskiego w prawo (które spowodowane są zapewne spadkami w sondażach) osoby o konserwatywnych poglądach (np. John czy Manolito) na pewno w II turze pójdą jednak do urn i zagłosują na prezydenta Warszawy. Na pewno. :)
Politycy KO przez tyle lat niczego się nie nauczyli. Robią nie to, co trzeba, i szukają poparcia nie tam, gdzie trzeba. Ludzie pewnie wybiorą Trzaskowskiego, a za rok czy dwa znowu będą próbowali za pomocą różnych fikołków intelektualnych racjonalizować fakt, że dali się zrobić w ciula.
Amen, bracie!
Taka taktyka wyborcza, może tak sztabowcom Trzaskowskiego, w badaniach wychodzi. Nie wiem.
Natomiast, na mój nos, to prędzej "konserwy" zagłosują na Trzaskowskiego, POMIMO ściągania krzyży, w warszawskich urzędach niż dlatego, że na czas kampanii wyborczej, skręci w prawo. W czym jest kompletnie niewiarygodny (jak w kampanii sprzed pięciu lat, z tym maszerowaniem w MN), bo ludzie doskonale wiedzą, że to "lewar".
Jednego jestem pewien - Dżon nie będzie krytykował :). Dlatego, że sam nazywał coś takiego (w przypadku Mentzena) złagodzeniem przekazu na czas kampanii wyborczej. A skoro wolno piwnemu Sławkowi, to wolno wszystkim :). Logika kampanii :).
ps. Niespecjalnie się tym oburzam, to byłoby teatralne, to w końcu nie jest pierwsza kampania. Nie takie fikołki już widziałem :P.
https://www.youtube.com/watch?v=ugDRAgYXn6E
Patrząc po tym co się ostatnio dzieje w sondażach może wychodzi na to, że Trzaskowski tych wyborów nie wygra. Gość jest taki mdły i bezpłciowy, że aż zęby bolą. Nie wiem co w jego sztabie robią ale przewaga stopniała strasznie. Właściwie to nie wiem czy wogóle da się coś zrobić z tą kukłą. Sikorski bronił by się sam, bo jest konkretny i merytoryczny. Trzaskowski to żaden prezydent. To po prostu mniejsze zło.
Trzaskowski jest synonimem powiedzenia o Wiśniowieckim, zna wiele języków, ale nie w nich kompletnie nic do powiedzenia - Jest leniwy, pozbawiony ambicji, mógł walczyć o przywództwo w partii, Tusk wrócił, powiedział Budce, "który masz numerek?" i wywalił go "demokratycznymi" metodami ze stołka, Trzaskowski nic nie zrobił, co wybory to przymila się prawicy, finansuje lewackie organizacje, festiwale post porno, milionami złoty kolegów z krytyki politycznej, organizacje tęczowych, dawał nagrody kobiety roku, chamom pokroju Lempart - Do tego to narcyz, ciągle chwali się swoim wzrostem, jaki to jest przystojny, ile to zna języków, bążur, ą pę pą - Nic za tym nie ma - Kompletna pustka
Prawica na kogoś takiego w życiu nie zagłosuje. Do tego prowadzi fatalną kampanię, staj się żywym memem jak co wybory wsadzają go do tramwajów, przecież to jest kompletnie wiarygodne, a ten głupek zgadza się na to. Robi szopki udając przemówienia prezydenta, jakieś baby na spotkaniach mówią mu jaki on jest ładny i wysoki, a ten się cieszy jak po chłopczyk pochwalony przez babcię, do tego jakieś fatalne zdjęcia, gdzie nawet prawidłowo pompki nie potrafi zrobić. Idzie śladem kampanii Komorowskiego
To prawda, słabo prowadzi tę kampanię. Ale w porównaniu do swojego głównego rywala, jest wciąż o kilka długości do przodu. Kandydat "obywatelski" PiSu to dopiero dramat. I jak czytam pierdy w stylu "Prawica na kogoś takiego w życiu nie zagłosuje" czy "staj się żywym memem" to mnie wzbiera na śmiech i niedowierzanie, bo "prawica" zagłosuje nawet na największą miernotę bez poglądów i bezpłciowego pajaca, byle go PiS wystawił i nic innego nie ma znaczenia. O memach nawet nie wspominam.
Ale wiecie, że tutaj nie chodzi o głosy wyborców PiS czy konfederacji? Tutaj chodzi o podebranie potencjalnego elektoratu Holowni, czyli masy niezdecydowanych, którzy w większości są umiarkowanie konserwatywni. Lewa strona i tak zagłosuje przeciw kandydatowi PiS w 90% minimum, a tam do ugranie jest niespecjalnie więcej głosów. Co więcej idzie tez o utrzymanie/odzyskanie starszego elektoratu PO, który wcale nie jest jakoś specjalnie liberalny, jest po prostu przeciwny konserwatywnemu zamordyzmowi.
Wybory prezydenckie wygrywa u nas zawsze ten kandydat co wyjdzie ze swojej bańki partyjnej i tyle. Zadowalaniem twardego elektoratu wygrać się nie da.
Mogę się podpisać oburącz :). Tomczyk sobie lepiej radził niż Paprocka, chociaż tamta kampania miała inną specyfikę - była bardzo nierówna, niesprawiedliwa i.... BARDZO krótka. I Trzaskowski był dużo lepiej zmobilizowany, mniej rozleniwiony, świetnie sobie radził pod presją, nie mając w zasadzie NIC do stracenia. "Trzask", megafon, spotkania z ludźmi, spontaniczne debaty (z pustym mikrofonem dla Dudy). Był w tym pazur, pomysł, świeżość. I niewiele zabrakło - może dwóch tygodni, może miesiąca i z Andrzeja nie byłoby co zbierać. Jedyny błąd tamtej kampanii (IMO), to fakt, że Trzaskowski nie poszedł na debatę z Dudą, do TVPiS. Ustawioną, ukartowaną, ale mimo tego - powinien pójść. Było, minęło.
W tej kampanii jest dużo więcej błędów i jest ona dość niemrawa (na ten moment).Trzaskowski zbiera też cięgi za wtopy rządu. Oczywiście nie ma mowy o powtórce z Bronka i NIC takiego się nie dzieje - to jest myślenie życzeniowe konkurentów (ten spin Szefernakera, że KO podmieni kandydata - LOL :D). To jednak początek. Może jeszcze się rozkręci, oby :P. Paradoksalnie - spadek sondaży (IMO- urealnienie) tylko pomoże, Trzaskowski lepiej działa pod presją :).
Pełna zgoda, że kandydat głównej konkurencji jest fatalny, dużo gorszy niż zakładałem, że będzie :). Dla "centrum" nieakceptowalny, a sztab ustawił go praktycznie tylko na odbijanie głosów Konfie. Nie ma nawet "Dudy 2.0", mam wrażenie, że PiS odpuścił. Niemniej - lekceważyć nie można, pisiory karnie zagłosują na każdego :).
Trzaskowski obrywa za to, co robi i czego nie robi rząd PSL.
A że próbuje z tego wybrnąć, robiąc to samo, co rząd PSL, i za co obrywa?... No cóż, ja sztabowcem nie jestem.
Nie na takich bieda spinach polegać powinno wychodzenie z bańki, elathir.
Starszy elektorat Trzaskowskiego zagłosuje na niego tylko dlatego żeby kandydat PIS nie wygrał tych wyborów. Sam tak zrobię, bo po prostu nie ma wyjścia. Chyba, że KO zmieni kandydata, w co nie wierzę.
Obawiam się, że kolejne wyboru prlamentarne wygra PIS. Gdyby mieli też prezydenta to będzie dramat.
A z Hołownią masz rację
bo "prawica" zagłosuje nawet na największą miernotę bez poglądów i bezpłciowego pajaca, byle go PiS wystawił i nic innego nie ma znaczenia
Wy zrobicie dokładnie to samo, także witaj w klubie, spotkanie w czwartek, weź gitarę.
a co do Hołowni, KO gnoi go regularnie, co wybory, albo kałownia, albo ruski szpieg, opus dei, colgium tumanum, pisior, złamas, a z wczoraj nie jasne finasowanie partii i mieszanie się w układanie stołków przez sponsorów finansujących partie - a wszystko po to żeby KO zagoniła owieczki z powrotem do obory - ale efekt będzie taki, że zawiedzeni Hołownią po prostu nie przyjdą na wybory - Ta przecież niespodziewana nadwyżka wyborców oddała głos głownie na 3D, teraz zawiedziona obecną KOalicją, gdzie Hołownia miał być nową jakością, a jedynie cementuje władzę Tuska, rozbrojona zostanie w domu - strasznie PISem przestaje działać.
Zgadzam się z Manolitem. To nie jest tak, że nagle wszyscy wyborcy dawnej opozycji antypisowskiej spoza partyjnego betonu ruszą do urn, żeby przypadkiem kandydat PiS nie wygrał, i znowu oddadzą głos na mniejsze zło.
Ludzie są rozczarowani polityką Tuska (w tym nieudolnością, cichym wycofywaniem się z niewygodnych dla pewnych środowisk obietnic, brakiem sensownych propozycji reform, wychodzącym stopniowo na jaw kolesiostwem, ponownym dopuszczeniem Kościoła do stołu decyzyjnego, a także traktowaniem lewicy z buta i przejęciem agendy przez konserwatystów z PSL-u). Mogą to pokazać poprzez frekwencję. Tusk i Trzaskowski powinni zawalczyć o "swingersów" i tych, którzy chcieli rzeczywistej zmiany jakościowej i merytorycznej. Teraz jednak nie tylko o nich nie walczą, ale wręcz zniechęcają do siebie tych, którzy często decydują o wyniku wyborów.
Bajki o "mniejszym złu" i o PiS-ie jako wcieleniu diabła już nie mają takiej siły przebicia. Po zmianie władzy okazało się, że Tusk kontynuuje pod wieloma względami politykę PiS-u, a niby oczywistych przekrętów dawnej ekipy nie jest w stanie przykładnie ukarać. Ba, zdarza się, że nowa "elita" powiela błędy starej, choć obiecywano, że będzie inaczej.
Na koniec dobra (dla wielu) wiadomość: PiS na razie też się niczego nie nauczył i tkwi w starym bagnie oderwania od ludzi i rzeczywistości. Choć - żeby nie było tak wesoło - gotów jestem się już teraz założyć, że po ewentualnym zwycięstwie Trzaskowskiego stopień tego samego "oderwania od ludzi" wśród polityków KO jeszcze się zwiększy, a nie zmniejszy.
Wy zrobicie dokładnie to samo, także witaj w klubie, spotkanie w czwartek, weź gitarę.
Przypadek Kidawy pokazał, jak bardzo nie masz pojęcia o czym piszesz :] Nie oceniaj wszystkich swoja miarą, Wam nawet jakby wystawili Kononowicza to byście szturmem ruszyli do urn a przypadek Nawrockiego tylko to potwierdza.
Przypadek Kidawy pokazał, jak bardzo nie masz pojęcia o czym piszesz :]
Chcesz powiedzieć, że nie zagłosował byś na Kidawę gdyby jednak ją zostawili? :) Beton, a tym bardziej drobnozmianowcom nawet by powieka nie drgnęła przy urnie, bo co oddał byś głos na Dudę? nie poszedłbyś na wybory? Pamiętasz tamtą atmosferę? Jezus maria! Mordujo uchodźców! Gospodarka leży,! Kradno! Ukryte długi! Afera goni aferę! Inflacja! Zamordyzm! Fałszujo wybory! wojsko na ulicy!................... A ty byś siedział w domu?
Bukary, dokładnie, mieli pokonać Sithów, a nie przyłączyć się do nich - Bo przecież stali się PISem, mieli uciąć socjal, a go powiększyli, mieli wpuszczać biednych uchodźców, a chcą strzelać do emigrantów, miała być katastrofa finansów, a mogą wywalić rekordowy deficyt itd. itd. Wszystkie te strachy nagle zniknęły.
Chcesz powiedzieć, że nie zagłosował byś na Kidawę
Oczywiście, że nie. Jak mi kandydat/kandydatka się nie podoba, to szukam innego, jak nie ma innego to nie ma głosu. Ale rozumiem, że Tobie to co da partia zawsze pasuje i zaskoczony nie jestem :>
Z rządów KO zadowolony nie jestem, ale wystarczy, że przypomnę sobie jak wyglądały media publiczne za PiS, jaką pogardę prezentowali członkowie tej organizacji, Misiewiczów, gościa zarabiającego na nieuleczalnie chorych dzieciach, i wiele, wiele więcej i mi przechodzi.
Oczywiście, że nie
Już jak pisałem swojego poprzedniego posta, wiedziałem, że to napiszesz :) Oczywiście, zostałbyś w domu, to jest oczywiste jak słońce, bo przecież PISior- długopis jako prezydent to lepsza alternatywa dla Kidawy - To tak na prawdę chciałeś mi powiedzieć? :)