Nie jest pisiorem. W przeciwieństwie do was i towarzyszy z Republiki jest rzetelnym dziennikarzem i stara się być bezstronny.
Hmm, staram się tu do wyborów nie udzielać, bo widzę że się coraz bardziej nakręcacie, ale jeżeli faktycznie to prawda, że według tych nowych rewelacji Nawrocki miałby 16 lat gdy praktycznie prowadził burdel, no to dla mnie to zaczyna być podejrzane. A jeżeli Onet wyssał z dupy kłamstwo, to sorry, ale tam powinny służby wejść, bo to ingerencja w wybory.
Choć nie wiem, bo za bardzo nie wgłębiam się w temat, ale im dalej w las, tym coraz bardziej coś zaczyna śmierdzieć z tymi rewelacjami. Choć i tak typ jest dla mnie spalony z jego nałogami i kwestią kawalerki.
Nie, to zwykłe atakowanie chochoła, nigdzie w artykule i oskarżeniach, poza jedna gafą gdzie ktoś pomylił mafiozów, nie padło stwierdzenie, że te dziewczyny dostarczał wielki bu. Teraz się PiS i marionetki przyczepiły tej pomyłki, której nie ma w artykule tylko ktoś się w komentarzu do artykułu pomylił, twierdząc, że to dowód przeciwko. W tym wypadku najpewniej (bo nazwisko w artykule nie padło) chodzi o Olgierda. Zresztą akurat znajmość z wielkim bu była powierzchowna u Nawrockiego, oni się ledwo znali, to z Olgierdem był w zażyłości i za niego ręczył przed policją.
że według tych nowych rewelacji Nawrocki miałby 16 lat gdy praktycznie prowadził burdel
Nie, chodzi o to, że w trakcie komentowania artykułu przez polityków, jedna lub kilka osób pomyliły mafioza, i to ten miał wtedy 16 lat.
Tak więc typowe odwracanie kota ogonem.
Skoro Stankiewicz jest bezstronny to znaczy, że Donald łże? Tak?
Nie, to znaczy, że się powołuje na niewiarygodnego świadka, mimo że być może powiedział prawdę.
Manolito i Jasio na ostatniej prostej dostali fuchę z obsługą szlaucha do gnojówki:)
Szkoda tylko że poza ubabranyem się gnojówka innych efektow nie będzie.
ależ dożyliśmy czasów, dyskutujemy ile lat mieli mafiozowie gdy Nawrocki był ochroniarzem, czy Tusk używał sprzętu na ustawach czy nie używał? seksoworkerki stały się nagle prostytutkami, patocelbryci znanymi sportowacami-aktorami, a czy wciągany na wizji snus jest legalny czy nie legalny?
Manolito i Jasio na ostatniej prostej dostali fuchę z obsługą szlaucha do gnojówki:)
jak na "angola" wyjątkowo często odnosisz się do obrazów typowych dla naszego wiejskiego pejzażu - zupełnie jak Łukaszenka z tymi jego porównywaniem zarządzania państwem do dyrektorowania w kołchozie.
Piękne to jest:
https://x.com/matbaczynski/status/1927653519655334080
^^Tylko, żeby sobie Słowik kręgosłupa nie złamał, fikołki godne naszego Dżonego, z forum ;).
Ale czekaj, ze niby teraz jest przekaz ze PiS chce zamknac wolne media czy cos w tym stylu?
Jeszcze dwa dni temu cos bylo o pozywaniu w trybie wyborczym za gowno ktore probowaliscie przykleic do Nawrockiego poprzez onet.pl, kiedy nawet prawnicy mowili wprost ze to nie zadziala.
Kamil Dziubka lubi to
kiedy nawet prawnicy mowili wprost ze to nie zadziala.
Nie do końca, prawnicy, poza kilkoma związanymi z PiSem, mówili, że Nawrocki ma po prostu dużą szanse przegrać. Bo Onet jeżeli ma świadków, którzy zeznają pod przysięgą w sposób spójny i wiarygodny to się obroni. W trybie wyborczym nie będą natomiast dochodzić jak rzeczywiście było tylko czy świadkowie i ich zeznania są wiarygodne.
Zresztą o sprawie prostytutek wyborcza pisała już w listopadzie i tez ich nie pozwał. Gdyby wiedział, że może wygrać to by to zrobił.
Ten słowik to faktycznie taki pier..y czy to efekt tej osobistej urazy do Trzaskowskiego i złamanych ambicji?
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Jestem ciekaw ile ktoś Murańskiemu zapłacił by ten był gotów przed sądem zeznawać. Człowiek który pomówił nawet własnego brata i musiał mu 50k zapłacić odszkodowania...
Słucham tego wywiadu z Dzbanem Roku i.... Czarnek nie powiedział, że Onet "przestanie istnieć" (w sensie, że PiS zlikwiduje portal po wygranych wyborach). To przekręcony przez komentatorów i dziennikarzy cytat. Powiedział, że dla niego "przestaje istnieć" (w sensie: to już nie jest dla mnie jakieś źródło wiarygodnych informacji). Chyba że źle usłyszałem na tych filmikach.
"Przestanie" =/= "przestaje".
Wiecie, walenie w Dzbana to miód na moje serce. Czarnek zasługuje na wszelką krytykę. IMHO nawet na więzienie za "willę+". To jeden z najgorszych cyngli PiS-u. Ale nie ma chyba aż takiej potrzeby fabrykowania dowodów... ;)
Taka drobna uwaga, która na naparzankę w żaden sposób nie wpłynie. :P
Tez dla mnie było to wyraźne stwierdzenie, że przestaje istnieć, a nie grozi zamknięciem. Serio krytyke też trzeba robić z głową
Ja już pisałem ileś postów wyżej. Jest tu parę gagatków co łyka newsy TVP, TVN i Onetu, tak jak PiSowcy Republikę.
Stanowski czasem wrzuci coś celnego... ale ten wpis jest tak idiotyczny, jakby mu Mazurek przejął konto:
https://x.com/K_Stanowski/status/1927489701729968524
Ale że taki diss na Karola? To nie Mazurek musiał to konto przejąć.
Nie wiem co w tym celnego. "Pierwsza ławka żądna wiedzy, nadskakująca, usłużna, ale naprawdę elokwentna. I wkurwiająca." to zapewne sugestia, że Trzaskowski będzie wchodził w tyłek UE, gdzie tak naprawdę to Nawrocki tak liże rowa Amerykanom, że aż się niedobrze robi to oglądać. Jeszcze nie został prezydentem, a już ogłosił wiernopoddańcze oddanie.
Nowy sondaż IBRIS daje Trzaskowskiemu prawie 3 proc. przewagi. Ale sondaże jak to sondaże ;) Ciekawiej jest u bukmacherów - jeszcze niedawno prowadził Nawrocki, teraz role się odwróciły i to odczuwalnie a u niektórych MEGA odczuwalnie. Ciekawe.
Kandydat KO zyskuje najbardziej w oczach pań - głos na niego zamierza oddać 59 proc. ankietowanych kobiet i tylko 37 proc. mężczyzn biorących udział w badaniu. Trzaskowskiego wybierają też głównie osoby w wieku 40-49 lat (71 proc.), z wykształceniem wyższym (70 proc.) oraz mieszkańcy dużych miast z co najmniej 250 tys. mieszkańców (60 proc.).
Z kolei na kandydata PiS planuje zagłosować połowa pytanych przez United Surveys mężczyzn i tylko 36 proc. kobiet. Do tego głos na niego oddadzą osoby w przedziale 60-69 lat (58 proc.), o wykształceniu podstawowym i zasadniczym zawodowym (60 proc.), a także mieszkańcy wsi (57 proc.).
https://wiadomosci.wp.pl/finisz-kampanii-prezydenckiej-mamy-najnowszy-sondaz-7161259137686464a
Ja nie patrzę w żadne sondaże, już się napatrzyłem na te przedwyborcze i do teraz mnie telepie :D
W niedzielę w ogóle nie wchodzę na żadne bazarki, nie przeglądam netu etc., będę czekał do tej 21, a potem pewnie nie spał w nocy, jak wyjdzie w exit poll na totalne żyletki.
Ja na sondażownie również raczej nie zwracam uwagi, ale akurat w przypadku bukmacherów - robi się interesująco :] Ciekaw jestem opinii Daniela Persa.
po tym jak platforma zaorała sama siebie tymi oskarżeniami o sutenerstwo śmiem wątpić.
Gdzie się niby „zaorała”?
Przychodzę dziś do pracy, a w kuchni 3 od rana przy kawce „słyszeliście o tym alfonsie Nawrockim?” i „co za wstrętny typ”. To tacy typowi niedzielni wyborcy, do jakiegokolwiek zainteresowania polityką mobilizują się (albo i nie) raz na 4-5 lat tuż przy wyborach. Maja generalnie w dudzie Tuska, ministrów, saloniki polityczne i gości TVN, utrwaliło im się jedynie, że ten Nawrocki to jednak jakiś szemrany typ, na którego co chwila coraz gorsze rzeczy wychodzą i trzeba iść zagłosować bo będzie wstyd jakby został prezydentem.
A pisowski beton-manolito będzie opowiadał bzdury, że czymś się Platforma zaorała bo tak kazali w republice…
Trumpff i Bobolito do boju! Tylko bez żadnych skojarzeń!
Akurat tutaj brak reakcji rządu może po prostu wynikać z chęci nie nagłośniania tego, bo wbrew pozorom głośno o tym nie było.
Ale to raczej pocałunek śmierci niż realna pomoc. Ta kobieta ma coś poważnie nie tak z głową. Zastrzeliła swojego psa, bo był zbyt żywiołowy, a ona nie potrafiła go ułożyć. A to nie jedna głupota, którą popełniła.
Lepszy śpiący Joe, niż pomarańczowy idiota, który zagraża wszystkim dookoła. Poparcie przez kogokolwiek z jego administracji, to raczej pocałunek śmierci, niż pomoc. Oby więcej takich głosów poparcia dla Nawrockiego, a zwycięstwo coraz bardziej będzie się przechylać na korzyść Trzaskowskiego. Także podziękowania dla pani sekretarz.
Najlepsze jest ze w tym prymitywnym mozdzku takiego bambolito, gniezdzi sie mysl ze jak napisze SleepyJoe to to jest obraza i ze ktos sie tutaj przejmnie ze obrazil Bidena.
Lepszy sleepejoe niz psychotyczni, pozbawieni kompetencji debile, ktorzy jedyne co zdolali osiagnac narazie to pogorszenie wlasciwie wszystkiego co mozna pogorszyc w USA, oraz zniszczenie wszystkiego na co pracowalo USA przez ostatnie 30-50 lat miedzynarodowo.
Jesli tacy ludzie mowia mi ze robie cos zle, to znaczy ze robie dobrze.
Biden akurat był świetnym prezydentem USA. Najlepszym od co najmniej czasów Clintona i najbardziej lewicowym od czasów Johnsona. A to, jak jego administracja prowadziła politykę wobec Rosji było majstersztykiem.
to nie ma znaczenia, chodzi oto, że wspierali was amerykańscy prezydenci, a teraz macie ból tyłka bo teraz wspierają PIS - wiesz, kalizm.
Zaden kalizm, niech Was wspiera Trump i jego administracja. Jak pisałem, to nawet lepiej dla Trzaskowskiego. Ja tylko stwierdziłem, że obecnie Stanami rządzi, kto rządzi.
Dalszy ciąg zapoczątkowanej przez Hajle opowieści o walce ludu z elitami:
https://x.com/wsamraz/status/1927451836421750994
Nie wiem czy dobrze rozumiem, to co powinno być robione, nie powinno się Nawrockiego za to krytykować?
Jak najbardziej należy konstruktywnie krytykować Nawrockiego, ale na przyszłe wybory, należy spojrzeć szerzej, skąd taka, a nie inna reakcja w ludziach i jak to obrócić, czy naprawiać, aby nie szło to w kierunku ruchów anty-demokracyjnych. Będzie to wymagało opuszczenia bańki w jakiej znajduje się wielu polityków i wpływowych osób.
Tak naprawdę Matczak dobrze wyjaśnia dlaczego Nawrocki ma poparcie i dalej je będzie miał. Słusznie zauważa że żyjemy w czasach postpolityki gdzie coś co kiedyś dyskwalifikowało dziś jest akceptowalne. Dlatego nie zdziwię się jak Nawrocki w niedzielę wygra.
Elity często nie rozumieją politycznego trollingu, bo patrzą na politykę z wnętrza systemu, który większość ludzi doświadcza od zewnątrz. Dla nich demokracja to powaga, odpowiedzialność, procedury. Ale dla wielu ludzi to tylko fasada, która od dekad nic im nie daje. Jeśli ktoś tak głosuje, elita widzi w tym brak rozsądku, a nie wołanie o podmiotowość.
Mamy takie elity? Kto jest ich reprezentantem? to są ci co w imię odpowiedzialności za stan państwa płacą sędziom, dają im dostęp do spraw, wydają wyroki a równocześnie ich nie uznają? Przecież my nie mamy takich elit, mamy tylko zwalczające się plemiona.
skąd taka, a nie inna reakcja w ludziach i jak to obrócić, czy naprawiać, aby nie szło to w kierunku ruchów anty-demokracyjnych. Będzie to wymagało opuszczenia bańki w jakiej znajduje się wielu polityków i wpływowych osób.
skąd taka reakcja w ludziach? Nie widzisz co wyprawia obecna władza?
Nie widzisz co wyprawia obecna władza?
Napisał typ co ostatnie 25 lat przeleżał pod kamieniem:)
dracula ja nadal czekam na te dowody strasznych zbrodni PISu, wiesz 600 tyś wiz, 200 tyś zabitych w czasie covid, 100 miliardów ukradzionych, ukryte długi, upadłą gospodarkę, etc.- Wiesz, to wszystko czym nas tu karmiliście, a ja wtedy byłem pod kamieniem i nic nie wiedziałem!
Jeśli się ktoś kiedyś zastanawiał jak wyglądały relacje na linii szlachta-chłopi na przełomie XVIII/XIX wieku to teraz już wie
Jeśli się ktoś kiedyś zastanawiał jak wyglądały relacje na linii szlachta-chłopi na przełomie XVIII/XIX wieku to teraz już wie
Nie bez powodu, po necie lata określenie neofeudalizmu. :D
Czyżby jednak Marks był największym myślicielem w dziejach? Zaprawdę powiadam wam, że żywioł ludu musi zwyciężyć, bo tylko po jego stronie jest racja!
Nie wiem gdzie leży racja i raczej żaden z nas tego się nigdy nie dowie. Wiem natomiast, że żadna skrajność i umacnianie się jednego bieguna nie jest dobre, natomiast balansowanie pomiędzy jest piekielnie ciężkie dla społeczeństwa, ale takie już prawo naszej rzeczywistości, że coś najmocniej pożądane, jest najcięższe do zdobycia.
Kursy u buka się trochę zmieniły. Teraz u nich faworytem jest Trzaskowski, ale bardzo nieznacznym.
M.in. właśnie za tego typu rzeczy od 2015 r. (włącznie) nie głosuję na PO w wyborach parlamentarnych ani w I turze wyborów prezydenckich. M.in. właśnie za tego typu rzeczy w II turze obecnych wyborów prezydenckich zagłosuję na Trzaskowskiego, ale z zaciśniętymi zębami, zamkniętymi oczami i drżącą ręką. Bo PO to "tylko" partia leniwych nieudaczników, bardziej pociesznych (choć często irytujących) niż groźnych, natomiast partia Padalców i Skurwysynów jest partią antypolską, składającą się z ludzi mających wszystkie najgorsze cechy człowieka, a przez to jest partią niebezpieczną dla mojego kraju i moich rodaków.
Jeżeli Trzaskowski wygra, to jedyną moją satysfakcją będzie to, że nie wygrał Nowogrodzki, a nie że Trzaskowski wygrał. PO od dawna sama doprowadziła do tego, że jest "mniejszym złem", a nie "większym dobrem".
mieli już Nawrockiego na widelcu, ale ci debile cytując klasyka, za każdym skokiem w trawę zawsze trafią na grabie i przywalą sobie nimi w ten pusty łeb. Jak premier "40" milionowego kraju może powoływać się na patocelbrytę od "masa masa ssij kutasa!" ? a teraz jeszcze naleśnik i jego wykrywacz kłamstw - Ludzie, przecież wystarczyło, żeby siedzieli cicho, nic nie musieli by robić i Nawrocki byłby pogrążony, a oni zaorali siebie samych.
Żenadometr wywaliło poza skalę :/
Na ostatnie prostej odj...ć coś takiego i to w momencie, kiedy wczoraj Batyr wymachiwał swoimi badaniami moczu, jak jakimś dyplomem :/
Tam jest kilku takich, którzy do końca kampanii, powinni siedzieć zamknięci w jakiejś szafie, pod kluczem...
Efekt braku twardej ręki.
Już kilka miesięcy temu Tusk powinien jasno dać do zrozumienia że wyborami zajmuje się sztab wyborczy a reszta ma robić to za co mają płacone.
Inna sprawa że to z linku to akurat zerowy impakt.
Ups xD
Zgodnie z przewidywaniami, prawaki wyzywają Brauna xD Tylko tak dalej ;)
Coś czuje, że ten #ĆPAĆ to się pisowi mocno odbije...czkawką ;)
No tutaj faktycznie część wyborców konfy może się wypiąć. To może mieć większy efekt nawet niż zarzuty sutenerskie.
Problem KO jest taki, że nie mogą tego promować oficjalnie, bo nie wypada im, ale musza znaleźć sposób by przekonać ludzi związanych z kofną do promowanie tego ile wlezie.
Środa - dziś sztaby postanowiły pokazać, który się bardziej zbłaźni. Przed chwilą Zembaczyński&Fryszak (głupi&głupszy) odstawili, z tym wariografem, taką żenadę, że bolą zęby.
Na szczęście Szefernaker zaprzągł do boju Kurskiego:
https://x.com/PatrickDollart/status/1927691584893489342
^^Wyciągając prawaków, z ich przemiłej banieczki (gdzie TVP przez osiem lat była super, a jak się nie podoba, to zawsze można nie oglądać) - nie, NIKT nie tęskni za powrotem tej kanalii.
ps. Ale do wieczora jeszcze trochę czasu, więc ciekawe co kto jeszcze odwali :P.
Ktoś wie, o której Mentzen chce wygłosić swoje dzisiejsze stanowisko? Coś zapowiadał?
Zdaje się że koło 16:00.
Choć trochę mnie to dziwi, bo przecież „wyborcy to nie są worki ziemniaków” i swój rozum mają. Więc niech go użyją po zapoznaniu się z debatami u Mentzena. Coś mi mowi, choć obym się mylił, że ostatecznie, jeśli faktycznie kogoś poprze, to będzie to Nawrocki.
Jak juz kogos to rowneiez uwazam ze Trzaskowskiego jako mniejsze zlo dla kraju ogolnie (z Trzaskowskim on sie poprostu nie zgadza. Takim Nawrockim sie brzydzi pewnie na kazdym mozliwym poziomie), ale pewnie bedzie "niech wyborcy zdecyduja sami. a ja #nikogo".
Dla mnie jest to o tyle wazne bo pokaze czy naprawde ma klase i chce zeby kraj cos soba reprezentowal, czy ma na tyle sprany mozg przez swoje poglady zeby, cynicznie dazyc do katastrofy, "bo lewactwo zle".
Pomijajac przy tym nastroje na swiecie, wsrod naszych solujsznikow i to co powinien prezydent RP soba reprezentowac i po co jest to stanowisko.
NIestety to jest Polska, i obiawam sie ze sie przejade. :/
Pozatym slabszy PiS jest mu chyba bardziej na reke. Choc HGW tak naprawde.
będzie to Nawrocki
Zaraz orędzie Mentzena, więc możemy jakieś zakłady robić. Obstawiam, że ostatecznie wygłosi standardową formułkę, zgodnie z którą trzeba głosować przeciw Trzaskowskiemu. Ale nie powie wprost, że "na Nawrockiego". Tak czy owak, jeśli nie powie, że wyborcy słyszeli wszystko, co trzeba, w czasie dwóch "debat" i sami muszą podjąć decyzję, to utraci dziewictwo "antysystemowe". ;)
No ja się wyrażę pewną wiarą w Mentzena i jego instynkt i obstawiam, że powie, ze on nie poprze żadnego bo obaj są beznadziejni i wstrzyma się od insynuacji za Nawrockim.
Ale to może mój optymizm.
Trzaskowskiego nie poprze, ale po tej nagonce od pisiorow sprzed kilku dni to może dojebac do ognia przeciw Nawrockiemu.
dla mentzena lepiej żeby wygral trzaskowski. Rozpad pisu jest wtedy bardzo prawdopodobny i może on zagospodarować całą prawą stronę i walczyć o utworzenie rzadu w 2027 roku. Jak wygra Nawrocki to scenariusz wchłonięcia konfy przez pis jest niemal pewny, Mentzen wtedy z polityki odejdzie i żadnego stołka nie wywróci
dla mentzena lepiej żeby wygral trzaskowski.
No o tym mieliśmy dyskusję na całą stronę tutaj parę dni temu, tylko problem Mentzen ma taki, że wielu wyborców konfy jest niby to anty-systemowa ale bardziej anty PO niż anty PiS. Wiec choc jest to dla niego korzystniejsze, tak może mieć problem wytłumaczyć to konserwatywnym wyborcom. Stąd moje obstawianie, że zjedzie obydwu w miarę porówno.
No wygląda jednak, że poprze Nawrockiego na razie, w sensie wyraźnie widać, że gra na Nawrockiego. Tj. nie poparł go bezpośrednio (standardowa gatka o własnym sumieniu) ale trochę bardziej obrzydzał Trzaskowskiego gdzie Nawrockiego bardziej tłumaczył. Spodziewałem się większego podważania wiarygodności Nawrockiego.
A więc Mentzen pozostał jednak "antysystemowy". Podobnie jak Zandberg. No i cool. :)
Myślałem, że pójdzie jednak bardziej ścieżką Bosaka, ale wytrzymał ciśnienie z prawej strony i pokazał, że rozumie potrzebę przyciągania centrum i ludzi niezdecydowanych w perspektywie kolejnych lat drogi do władzy. Zaczął też przy okazji budować mocną pozycję negocjacyjną przed targami koalicyjnymi.
Przecież to było oczywiste, że Mentzen nikogo oficjalnie nie poprze. Poparcie któregokolwiek z tej dwójki nie jest ani w interesie Konfederacji, ani w interesie samego Mentzena.
Jakby Mentzen poparł Nawrockiego to by chyba sobie strzelił we wszystkie części ciała... Bardzo dobrze zrobił.
Teoretycznie nikogo nie poparł, ale dla mnie raczej brzmiało pro-Nawrocko.
No mi też, jak pisałem powyżej. Spodziewałem się jednak większego wyważenia i trochę mniej słodzenia Nawrockiemu a więcej tez uwag (część dotycząca Trzaskowskiego zgodnie z oczekiwaniami).
Sprawa kawalerki Nawrockiego robi się jeszcze ciekawsza. Wygląda na to, że pan Jerzy, od chłopców z miasta dostał propozycję nie do odrzucenia.
Dziennik przytacza też wypowiedź jednej z osób, która twierdzi, że zna środowisko trójmiejskiego półświatka. Rozmówca zgłosił się do "GW", gdy ta po raz pierwszy pisała o okolicznościach przejęcia mieszkania. "Gdy Jerzy siedział w więzieniu, dotarli do niego koledzy Nawrockiego z mafii przejmującej mieszkania. Powiedzieli, że jeśli nie sprzeda kawalerki, to ujawnią współwięźniom, że napastował kobietę z dzieckiem w wózku i zdejmą z niego ochronę. Wtedy Jerzy Ż. podpisał umowę z Nawrockim" - wyznał. Później z redakcją skontaktował się były policjant, który nakreślił rolę, jaką w całej sprawie miał odegrać Grzegorz H., ps. Śledziu, jedna z kłopotliwych znajomości Nawrockiego.
Coraz grubiej, a to dopiero środa. Śledziu, Olo, Wielki Bu, poznamy kogoś jeszcze?
Szczerze mówiąc ta kampania jest już taka żenująca że żałuję tego że Imperatorowa Galaktyki nie wygrała wyborów. Przynajmniej śmiesznie by było.
pis w pigułce. Bezczelne, chamskie i kłamliwe kur**.
Było wczoraj. Te załgane antypolskie skurwysyny nie cofną się przed niczym, żeby nie trafić do pierdla. Te wybory to ich być albo nie być na wolnści (a więc i w polityce).
Chciałem właśnie wrzucić ten artykuł.
KURWA! Kaczyński! Kogo ty, największy szkodniku w hstorii III RP i jeden z największych szkodników w całej historii Polski, chcesz zrobić głową państwa polskiego?!
Polecam ten wątek: "Co ciekawe jedno z mieszkań wyłudzonych przez Piotra B. mieści się dwa bloki od kawalerki kupionej w Gdańsku przez Karola Nawrockiego. W toczącym się nadal śledztwie w Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku śledczy badają inną transakcję z udziałem Jerzego L., gdzie sprzedającym mieszkanie była spółka kontrolowana przez Ryszarda Pochmarę. To mężczyzna poszukiwany listem gończym http://m.in. za wyłudzanie kredytów i nieruchomości. Notariuszką w transakcji badanej przez śledczych była ta sama kobieta, która obsługiwała transakcję zakupu mieszkania przez Karola Nawrockiego".
https://x.com/SzJadczak/status/1927740253420257623
Jeżeli wygra Trzaskowski, a Tusk z Bodnarem i Siemoniakiem nadal będą się opierdalać ws. rozliczania PS-owców, żeby tylko cały czas móc straszyć PiS-em przed wyborami w roku 2027, to niech spierdalają. Nie pójdę wtedy na wybory, niech wygra PiS i niech pokaże tym wszystkim Tuskom, Bodnarom i Siemoniakom, jak szybko, bezwzględnie i skutecznie rozlicza się poprzedników. Ba, w takiej sytuacji nawet będę klaskać PiS-owi!
Jeżeli wygra Trzaskowski, to Tusk, Bodnar i Siemoniak mają zasrany obowiązek już od perwszego dnia objęcia urzędu przez Trzaskowskiego, zacząć bezwzględnie i skutecznie, a przede wszystkim realnie ROZLICZYĆ (a nie tylko pierdolić o rozliczeniach i bawić się w jakieś żałosne komisje śledcze) każdego jebanego PiS-owca!
Dramat, po prostu dramat... Kto świadomie oddaje głos na takiego człowieka ma ten kraj głęboko w czterech literach...
I jeszcze szybki powrót do przeszłości w tym kontekście:
https://x.com/Fastinfoo/status/1927732055510827478
Siła charakteru! Ot, polski "konserwatyzm" w pigułce.
Przecież od początku jak wypłynęła akcja z kawalerką i szybko się okazało, że "koledzy" Nawrockiego byli członkami mafii wyłudzającej mieszkania od starszych ludzi, było prawie pewne, że Nawrocki albo skopiował to co robili jego koledzy, albo koledzy mu "odpalili" kawalerkę. Dlaczego tylko jedną i tak małą? Bo on w tamtym czasie w półświatku przestępczym był płotką, pomocnikiem alfonsa.
Przeraża to, że takie są "nowe elity" PiS. O Obajtku już niewiele osób pamięta, ale on też ze zwykłego złodzieja i oszusta został wyciągnięty za uszy przez partię na poziom do którego sam nigdy by nie doszedł. Zresztą nie on jeden. Nawrocki jest po prostu kolejną iteracją próby budowania "nowych elit" Kaczyńskiego.
Naprawdę, jeśli rozliczenia PiSowców nie ruszą po wyborach to dla tego kraju nie ma nadziei. W ogóle żenujące jest to, że taka gnida jak Nawrocki dostaje "immunitet wyborczy" i na czas do rozstrzygnięcia wyborów służby boją się go nawet dotknąć, choć i tak ich już oskarżają o manipulacje wyborami, więc i tak nie ma nic do stracenia.
nie wiem o co wam chodzi, nasz premier robił to samo, ale nie wiem dlaczego nie macie z tym problemu? Też nawalał się z kibolami, kto wie czym oni się tam zajmowali? Może wśród nich byli mordercy? przyszli czyściciele kamienic? kto wie? Lepiej, nasz premier robi z patusów w rodzaju Murańskiego wiarygodny autorytet - Problem?
Siła charakteru! Ot, polski "konserwatyzm" w pigułce.
Normalizacja ustawek na prawicy już jest, czas na normalizację sutenerstwa.
nie wiem o co wam chodzi, nasz premier robił to samo, ale nie wiem dlaczego nie macie z tym problemu?
Jak się pewnie domyśliłeś, Manolito, Tusk to nie mój premier. Powiem więc, że "ustawki" Tuska z czasów PRL-u mają się tak do ustawek Nawrockiego z bandziorami jak kawaler do kawalerki. Nie zażarło. "Siła charakteru" Nawrockiego jest po prostu przytłaczająca. ;)
Jak się pewnie domyśliłeś, Manolito, Tusk to nie mój premier. Powiem więc, że "ustawki" Tuska z czasów PRL-u mają się tak do ustawek Nawrockiego z bandziorami jak kawaler do kawalerki.
Tusk jest moim premierem, bo wiesz, jest premierem mojego kraju - poza tym skąd wiesz jak było z kibolskimi ustawkami z premierem? kto w nich uczestniczył? komu Tusk przywalił prętem po zębach? bo takich narzędzi używał.
Pisałem już gdzieś,że panowie powinni się spotkać na ubitej ziemi, stanąć do honorowej walki, niech będzie 70 PiS i 70 PO. Oczywiście bez żadnego sprzętu.
Manolito, nie wiem. Na pewno dziennikarze Republiki wszystko nam wyjaśnią. Włącznie ze średnicą tego "pręta", o którym masz tak drobiazgowe informacje. BTW: skąd?
To raz. Dwa: "nie mój" w sensie "nie popieram jego działań i nie jestem jego zwolennikiem".
Trzy (wynika też z "dwa"): fakt, że Tusk coś tam robił w młodości (nawet godnego potępienia) nie sprawia, że mam czy będę miał problem z krytykowaniem dawnych "wyczynów" premiera (jak już zostaną przez Republikę profesjonalnie naświetlone), i nie sprawia też, że "wyczyny" Nawrockiego (już naświetlone) nagle straciły na znaczeniu i wadze. Do czego zatem pijesz?
Cztery: chyba ci umknął też wątek kawalerki w najnowszym artykule. ;)
Mianolito, pisior że spranym łbem idzie dalej, utartym szlakiem swoich idoli. „A Tusk taki i taki”.
Przypomnę tylko, 8 lat posiadania Sądów, sędziów, prokuratorów i całego aparatu państwowego. Osiem lat i udowodnione totalnie nic. No, ale Tusk zły. I nie, nie potrafisz tego racjonalnie wytłumaczyć, opierasz się na kłamstwach i podciąganiu swoich teorii spiskowych. Co post, podnosisz swoją poprzeczkę coraz wyżej, wychodząc z co raz to abstrakcyjnymi wywodami. Już raz Ci napisałem - nie masz racji, nie masz wiedzy i nie mas bladego pojęcia o czym mówisz. Zachowujesz się jak niedorozwinięty emocjonalnie dzieciak.
Nie masz żadnych konkretnych argumentów, a praktycznie każdy tutaj rozbija Twoje wypowiedzi, które pewnie z trudem sklecasz. Co jeszcze wymyślisz?
Już nawet nie wspomnę o Twoich wartościach moralnych, których po prostu nie masz.
co do kawalerki, to akurat śmierdzi na kilometr i z tego powodu nie idę na wybory, po drugie piję do tego, że rozdzieranie szat nad kibolską przeszłością Nawrockiego i Tuska nie ma sensu z czterech powodów, młodego wieku "sprawców", czasu który upłynął od tamtych wydarzeń, brak weryfikacji tak pod katem efektów tych bójek i z powodu faktu, że ja też święty nie byłem i łobuzowałem - takie są święte prawa żakerii i Tusk ma rację :
"Wie pan, każdy w młodości miał jakieś szalone epizody! I tak powinno być. Jeśli ktoś nie zrobił w młodości czegoś, czego później trochę się wstydzi, to nie jest pełnokrwistym człowiekiem"
może nie zauważyłeś, ale kompletnie nie interesuje mnie twoje zdanie na mój temat - mam na to kompletnie wywalone! Przestań do mnie pisać, wiem, że bardzo cię interesuję, ciągle o mnie myślisz, ale zajmij się wreszcie swoim życiem, nie wiem? lep garnki? Pisz wiersze? Cokolwiek,
Gdybym chciał pisać do Ciebie, to bym Cię oznaczył :>
Weź sobie snusa, to może ochłoniesz.
Powodzenia!
znowu to robisz, proszę cię, nie chcę być obiektem twoich fantazji, daj już spokój!
Ale że Jadczak takie rzeczy? Może faktycznie zwolnili już Suwarta? Wiem, wcześniej był też Mejza...
Przecież od początku jak wypłynęła akcja z kawalerką i szybko się okazało, że "koledzy" Nawrockiego byli członkami mafii wyłudzającej mieszkania od starszych ludzi, było prawie pewne, że Nawrocki albo skopiował to co robili jego koledzy, albo koledzy mu "odpalili" kawalerkę.
No dokładnie, frer, przecież już jakoś na początku afery wyciągnięto i tego kolegę Nawrockiego, co siedział za wyłudzenia, i panią notariusz.
Nawet się przez chwilę dziwiłem, że to jednak nie miało ciągu dlaczego. No ale pewnie trzeba było rzetelnie zebrać materiały.
Trochę tylko martwi, że pisze o tym Jadczak, ale w sumie to wciąż nie Słowik... :)
A ty Lolo w końcu się zdecyduj - te ustawki to OK, bo Nawrocki z gangsterami po lasach w wieku 26 lat, czy złe, bo rzekomo Tusk na meczu w liceum?
A ty Lolo w końcu się zdecyduj - te ustawki to OK, bo Nawrocki z gangsterami po lasach w wieku 26 lat, czy złe, bo rzekomo Tusk na meczu w liceum?
Chcesz globalnie chatGPT zawiesic czy co?
O, i to rozumiem, a nie jakieś snusy! Widać, że panowie mogli się pochwalić siłą charakteru!
https://x.com/SzJadczak/status/1927752596158087179
Boska jest tegoroczna kampania. Codziennie jakieś bomby o mniejszej i większej sile rażenia.
a propo dragów Trzaskowski tłumaczył dlaczego nie podda się badaniu na obecność narkotyków?
wiesz, ja miałem kilku znajomych którzy handlowali dragami, a jeden nawet strzelił sobie złoty strzał - to znaczy, że jestem bandziorem i handluje narkotykami?
ty nigdy nie paliłeś wesołych papierosków?
a propo dragów Trzaskowski tłumaczył dlaczego nie podda się badaniu na obecność narkotyków?
A dlaczego miałby się poddawać? To on coś wciągał na wizji?
widocznie coś brał skoro się nie poddaje badaniu, tak jak nawrocki był sutenerem skoro w trybie wyborczym nie podaje do sądu der-onet. Logiczne?
A dlaczego miałby się poddawać? To on coś wciągał na wizji?
Tak, Batyra nosem.
A czemu miałby robić jakieś testy? Od kiedy to od normalnie zachowującego się kandydata wymaga się takich testów?
ty nigdy nie paliłeś wesołych papierosków?
Nie paliłem. Nie mam też żadnych kolegów z czasów dzieciństwa, liceum czy studiów, którzy zaliczyliby wybryki o charakterze kryminalnym. Sam też nie mogę się poszczycić "siłą charakteru" w stylu Nawrockiego, bo gdybym się poszczycił, nie mógłbym pracować w szkole. (Ale, jak widać, mógłbym zostać prezydentem).
Da się.
wiesz, ja miałem kilku znajomych którzy handlowali dragami, a jeden nawet strzelił sobie złoty strzał - to znaczy, że jestem bandziorem i handluje narkotykami?
To znaczy, że obracaleś się w kręgach patologii, co nie jest wielkim zaskoczeniem.
Doceńcie szczere wyznania! Jeszcze trochę a dowiemy się któremu koledze w piaskownicy Mianoliito sypał piaskiem w oczy.
wiesz, ja miałem kilku znajomych którzy handlowali dragami, a jeden nawet strzelił sobie złoty strzał - to znaczy, że jestem bandziorem i handluje narkotykami?
Myślę, że jakbyś brał udział w ustawce 70v70 dwóch grup kibolskich, gdzie z ulicy z łapanki, tam się ludzie nie pojawiają, to mogę uznać, że jesteś bandziorem.
a propo dragów Trzaskowski tłumaczył dlaczego nie podda się badaniu na obecność narkotyków?
XDD ja pierdole
Oj tam... oj tam.. przeciez to jest calkiem normalne... sam wieszcz o tym spiewal przeciez.
Trasa bardzo dobrze znana – od jednego baru do baru
Poznaje się tych albo owych i mamy troszeczkę kataru
Jeśli wiesz, o czym ja mówię. Natomiast zupełnym rankiem
Wychylam, patrząc tępo ostatnią bez gazu szklankę, he
Nie paliłem. Nie mam też żadnych kolegów z czasów dzieciństwa, liceum czy studiów, którzy zaliczyliby wybryki o charakterze kryminalnym. Sam też nie mogę się poszczycić "siłą charakteru" w stylu Nawrockiego, bo gdybym się poszczycił, nie mógłbym pracować w szkole. (Ale, jak widać, mógłbym zostać prezydentem).
Da się.
niby się da, tylko po co? :) Ja tam wszystkiego próbowałem po trochu :)
niby się da, tylko po co? :) Ja tam wszystkiego próbowałem po trochu :)
Dożyliśmy czasów gdy to lewica broni tradycyjnych wartości, a osoby uważające się za konserwatystów chwalą się odrzuceniem konserwatywnych wartości na rzecz hedonizmu.
niby się da, tylko po co? :) Ja tam wszystkiego próbowałem po trochu :)
Widać po Twoich komentarzach.
Dożyliśmy czasów gdy to lewica broni tradycyjnych wartości, a osoby uważające się za konserwatystów chwalą się odrzuceniem konserwatywnych wartości na rzecz hedonizmu.
Dokładnie tak jest, mamy do czynienia z lewicową bigoterią - która chce nam narzucać co jest, a co nie jest właściwe - np. to jak mamy się traktować nawzajem wymagając szacunku i akceptacji dla tęczowych, a nawet dla mniejszości..... muzułmańskich
Ja chyba wracam trochę z komentarzem [210], którym wszedłem do tej dyskusji - kampania i pisanie tu o niczym ważnym.
Zamiast gadać o tym, który z prezydentów pozwoli w ogóle budować jakąkolwiek podmiotowość Polski, to pisanie o dziewczynkach (najprawdopodobniej typowa zagrywka polityczna, ale oczywiście do wyjaśnienia) oraz wpływach zachodnich mediów na kampanię (to drugie proporcjonalnie mniej, bo dot. Trzaska).
Trzeba chyba naprawdę mieć obszary totalnej niewiedzy, żeby głosować na jednego lub drugiego w pierwszej turze.
Teraz znów mniejsze zło.
To ja pytam wszystkich z mniejszymi obszarami niewiedzy niż moje (czyli mądrzejszych):
- co z ZUS;
- co ze służbą zdrowia;
- co z dzietnością;
- co ze stosunkami z UE oraz USA (kiedy tu będziemy mieli podmiotowość i zaczniemy działać sami, byśmy byli partnerami, a nie idiotami);
- co z produkcją amunicji (chyba tylko Mentzen i Zandberg, ten drugi nawet dość szczegółowo, o tym mówili w kampanii);
- co z wojskami dronowymi;
- kiedy wizyta w Kijowie oraz Sztokholmie (dwa najważniejsze kierunki)?
Jak do tego wszystkiego odnosi się:
a) wybór na prezydenta człowieka, który jedynie wzmocni legitymacje aktualnej władzy (która z powyższym nie robi prawie nic), jest mocny w samorządach (w kontekście powyższego chyba średnio potrzebne), znany międzynarodowo, ale patrzy w zupełnie złych kierunkach, a geopolitycznie mówi o rzeczach, które miały sens w 2015...;
b) wybór na prezydenta człowieka, który w najlepszym przypadku będzie jak Duda, a najgorszym dużo słabszy i znów (o zgrozo) trzeba będzie liczyć na szybsze wybory parlamentarne, bo pewnie koalicja pisana na kolanie tego nie przetrwa.
3 metry mułu i z 10 nawozu. Takie mamy "elity" polityczne, które tu są godnie "dzwięko-naśladowane".
Ja zaufałem głosując na PO w 2023 i teraz jestem zawiedziony. Dorzucę im Rafała i mam nadzieję... albo inaczej LICZĘ na to oby coś zaczeli robić. Oby faktycznie spięli tyłki i ruszyli ze zmianami. Jak i co zrobią to się okaże. Ostatnia szansa dla PO z mojej strony. Jak to jebnie to chyba potem na wybory nie pójdę...
A więc skupmy się na dwóch aspektach, na które prezydent ma wpływ, czyli obronność i polityka międzynarodowa.
Polityka zagraniczna:
1) Nawrocki w polityce międzynarodowej chce grać wszystko na jedną kartę, Trumpa. I to mi sie bardzo nie widzi, bo tutaj nawet nie idzie o to jakim człowiekiem jest Trump ale o to, że on wprost deklaruje, że Europa centralna mu zwisa. Będzie jeszcze mniej wiarygodnym sojusznikiem niż UK w 1939 roku, bo ci chociaż na papierze wojnę wypowiedzieli z zamiarem, że choc dzisiaj nie pomogą to kiedyś tych Niemców pokonają. Ten nawet tyle nie zrobi co jasno daje do zrozumienia od kilku miesięcy.
2) Nastawienie na UE Trzaskowskiego wydaje się tutaj sensowniejsze, w tym na odbudowę trójkąta weimarskiego ukatrupionego przez PiS. NA razie całość i tak ogarniać będzie Sikorski, ale jeżeli PiS wróci do władzy w 2027 to będzie to istotna sprawa by choć trochę łagodzić stosunki z zachodem.
3) Trzaskowski chociaż zna języki, Nawrocki bez tłumacza będzie się głupio uśmiechał, bo jego angielski, który niby to zna na papierze jest jeszcze gorszy niż Dudy.
Kwestie obronności:
Tutaj oboje się mało udzielali co martwi, jednak nastawienie oficerów jest dość jasne, nie chcą Nawrockiego. Boja się go jako prezydenta i powrotu czasów w stylu Macierenki.
Bonusowo, kwestia ułaskawień:
Nawrocki na pewno idzie ułaskawiać kolegów z PiS, ale pytanie czy też nie idzie ułaskawiać kolegów z młodości. Jestem z Gdańska, nie bez powodu Nawrocki dostał łomot w Gdańsku w pierwszej turze, ale dostał tez go w swojej dzielnicy. Ludzie się boją, że tych bandziorów co się po latach udało pozamykać on ułaskawi.
I czy Trzaskowski to dobry wybór? Nie spodziewam się. Raczej dostaniemy takiego bardziej ogarniętego Dudę z ciut większą inicjatywą w działaniach i lepszą prezencją na zagranicznych salonach. Natomiast nie mam wątpliwości, że Nawrocki to nie jest Duda 2.0, to jest coś dużo gorszego.
Tu nie chodzi o to, by nie głosować, Jakby nie tędy droga. Nawet najgorszy wybór lepszy od bierności (poza Maciakiem :P
Chodzi o to, by trochę zmusić dyskus do zmiany - do rozmowy o powyższym, a nie tym, co mamy dziś.
Zamiast gadać o tym, który z prezydentów pozwoli w ogóle budować jakąkolwiek podmiotowość Polski, to pisanie o dziewczynkach
Po owocach ich poznacie... Gadać o suwerenności i podmiotowości można sporo, bo tego nikt nie zobaczy do czasu jak będzie już za późno. Pisanie o "dziewczynkach" ma sens, bo przeszłe czyny świadczą o charakterze kandydata.
Trzaskowski może być nijaki, ale sam osobiście nie jest póki co w nic umoczony, a PiS go prześwietlał służbami kilka lat, więc jakby były na niego haki to by je dawno odpalili. Z kolei Nawrocki ma na koncie serię przeszłych zachowań świadczących o niskim poziomie swojej moralności, a jego obecne zachowanie nie wskazuje, żeby się zresocjalizował. Sam sobie wyciągnij wnioski jak to prognozuje na przyszłość jeśli chodzi o to co będzie robił jako prezydent?
Przykładowo, ludzie się podniecają tym, że Nawrocki podpisał jakiś świstek Mentzenowi. I co z tego? Jaką to ma wartość i jakie są realne szansę na rozliczenie go z tych deklaracji?
- co z ZUS;
- co ze służbą zdrowia;
- co z dzietnością;
Z tym nikt nic nie zrobi, bo to polityczne śmierdzące jajo. A tym bardziej nie zrobi tego prezydent. Realna poprawa sytuacji w którymkolwiek z tych obszarów wymagałaby współpracy prezydenta z rządem, a tu mamy opcje:
- Wygrywa Nawrocki i rządzi PO (do 2027) - Brak współpracy, zero poprawy.
- Wygrywa Nawrocki i rządzi PiS (po 2027) - Współpraca jest, ale jak PiS z Dudą nic nie poprawił przez 8 lat to i tu zero poprawy będzie.
- Wygrywa Trzaskowski i rządzi PiS - Brak współpracy, zero poprawy.
- Wygrywa Trzaskowski i rządzi PO - Współpraca jest, pewnie i tak nic sensownego nie wymyślą, ale jakieś minimalne szanse chociaż są na poprawę.
- co ze stosunkami z UE oraz USA (kiedy tu będziemy mieli podmiotowość i zaczniemy działać sami, byśmy byli partnerami, a nie idiotami);
Jak wygra Nawrocki to jasne - lizanie rowa Amerykanom i Trumpowi, a w UE dołączenie do Orbana w torpedowaniu wszystkiego co się da. Jeśli wygra Trzaskowski, prawdopodobnie gra i pod USA i pod UE, z przewagą tej drugiej.
Nawet najgorszy wybór lepszy od bierności
Pewnie, ja tak co wybory mam dość i mówię że nie pójdę a potem i tak idę.
Żona mnie zmusza ;)
Z dużym obrzydzeniem, ale jednak większe szanse ma u mnie Trzaskowski. Jeszcze do niedawna wybór miałem pomiędzy nie braniem udziału w wyborach, a oddaniem pustej kartki, ale to co ostatnio opier...lił Nawrocki, zmusza mnie do tego żeby ta miernota została na śmietniku historii. Nawet nie chodzi o tą aferę z prostytutkami, bo dla mnie to grubymi nićmi szyte, ale walenie w dziąsło i kawalerka są dla mnie wystarczające. Bylebym tego nie żałował, gdy Trzask z Tuskiem skłamią na temat imigracji i Zielonego Ładu...
- Wygrywa Nawrocki i rządzi PO (do 2027) - Brak współpracy, zero poprawy.
- Wygrywa Nawrocki i rządzi PiS (po 2027) - Współpraca jest, ale jak PiS z Dudą nic nie poprawił przez 8 lat to i tu zero poprawy będzie.
- Wygrywa Trzaskowski i rządzi PiS - Brak współpracy, zero poprawy.
- Wygrywa Trzaskowski i rządzi PO - Współpraca jest, pewnie i tak nic sensownego nie wymyślą, ale jakieś minimalne szanse chociaż są na poprawę.
-Wygrywa Trzasku, rządzi KO i mamy przej.....ne jak w ruskim czołgu, albo mamy to samo co pis i Duda, lepiej na pewno nie będzie. Gorzej? Na pewno
-Wygrywa Trzasku, rządzi KO i mamy przej.....ne
Wręcz przeciwnie. Obecny rząd jest najlepszy, jaki mieliśmy. Z Trzaskowskim będzie jeszcze lepiej.
Ostatnia debata w tej kampanii. Jakby ktoś chciał obejrzeć lub posłuchać to podrzucam link.
https://www.youtube.com/watch?v=dzntyCTgJMQ
Nawrocki debatuje sam ze sobą. To byłby kabaret....
...gdyby nie fakt, że zwolennicy Trzaskowskiego zakłócają przebieg debaty. Gość z furgonetki (kto zacz?) i Zembaczyński medialnie przejęli narrację, ale nie w dobrym tego słowa znaczeniu. Absurd tej debaty zostanie przysłonięty przez kolejną wywrotkę sztabu Trzaskowskiego.
https://x.com/MW_reporterka/status/1927793128381046985
https://x.com/MW_reporterka/status/1927800522725028186
Tusk i jego ekipa obrali fatalną taktykę. Zembaczyński dziś od rana pomaga Nawrockiemu.
Trzaskowski miał dziś świetne spotkanie w Kaliszu, w formie tzw. "speed datingu" - z serią pytań, od mieszkańców/wyborców. Jeden na jeden - siada wyborca i przepytuje kandydata. Odpowiedź i następny. Szkoda, że nie było tego wcześniej, Rafał dobrze wypada, w takim formacie.
"Debatę" w Końskich należało zignorować, byłby kabaret, ustawka, który "nikogo" (poza betonem, który ogląda Republikę).
Prowokatorzy KO, z tym kretynem Zembaczyńskim, tylko robią swoim zachowaniem zasięgi tej ustawce, w zasadzie niwecząc dzisiejszą pracę sztabu :/. Czy będzie miało to znaczenie? Myślę, że niewielkie, ale aż przykro patrzeć, że Tusk nie panuje nad swoimi cymbałami.
https://x.com/dominikdrzazga/status/1927811702185173458
Trzaskowski miał dziś świetne spotkanie w Kaliszu, w formie tzw. "speed datingu" - z serią pytań, od mieszkańców/wyborców. Szkoda, że nie było tego wcześniej, Rafał dobrze wypada, w takim formacie.
Niestety, widziałem fragmenty. Akurat w jednej z odpowiedzi Trzaskowski potwierdził, że poprze obniżenie składki zdrowotnej. Polityki antyspołecznej ciąg dalszy nastąpi.
Z kolei Nawrocki w Końskich potwierdził, że nie podpisze ustawy zwiększającej podatki płacone przez wielkie korporacje.
Co za wybory...
Dla mnie, wobec absolutnego DNA, jakie wciska Polakom Kaczor, rzeczy, o które się upominasz, stały się drugorzędne:/.
Wiem,że nie powinno tak być i nie ja miałem jakikolwiek wpływ, że tak się stało:/
Nie przypuszczałem, że znowu trzeba się będzie bić o pryncypia :/.
Już w poniedziałek prezydentem -elektem może być gość, który jest na pasku przestępców. Dostanie dostęp do materiałów tajnych. Będzie miał kontrolę nad Wojskiem Polskim, w momencie kiedy mamy wojnę, przy granicach. Podatek od wielkich korporacji (ekhem- tak się składa, że amerykańskich)? Nie tylko tego nie będzie- facet przecież leży plackiem, przed obecną, republikańska administracją. Ale, to w tym momencie jest rzecz drugorzędna. Kurwiarz, sutener jest na krótkiej smyczy bandziorów. A odwołać go przez pięć lat nie będzie można (jest to tak iluzoryczne, że szkoda ryja strzępić).
Lord, rozumiem twoje podejście. Ale dla mnie liczy się też "program", który będzie realizował jeden czy drugi geniusz, którego nam podsunięto. O tym, co nazwałeś "pryncypiami", też piszę, ale jestem niemal pewien, że wkrótce, nawet po zwycięstwie Trzaskowskiego, do naszych drzwi zapuka smutna rzeczywistość, a szampan sukcesu dla wielu ludzi stanie się wtedy wyjątkowo gorzki. I znowu będzie (po raz n-ty) walka o "pryncypia", bo cierpliwość ludzi się skończy. ;)
Raiden
Na kogo głosować? To naprawdę nie jest aż takie trudne, wystarczy włączyć myślenie.
Mogą nas dzielić różne sprawy światopoglądowe czy dotyczące polityki socjalnej (na ile państwo ma zabierać bogatszym, a dawać biedniejszym). Taka prosta logika eksponowania różnic jest nam wpajana przed media i zaprzągnięta do tego samego teatrzyku, w którym karmi się nas na co dzień. Tak, tak - wojny kulturowe są dzisiaj w zdecydowanym stopniu niczym więcej niż szopką dla gawiedzi. W myśl tej właśnie logiki konserwatystami obyczajowymi są tacy ludzie jak Trump czy Kurski, a jeden z najbardziej lewicowych polityków Platformy, Trzaskowski, nie ma większych oporów, żeby schować swoją lewicową agendę na czas kampanii. Mentzen będzie beształ Trzaskowskiego za poglądy, ale napije się piwa z nim i z Sikorskim, a nie „przypałem” do którego mu bliżej światopoglądowo.
Ale, ale. Uważam, że od tej szopki trzeba oddzielić kwestie, które właściwie nie powinny być szczególnie kontrowersyjne niezależnie od tego czy jest się po prawej czy po lewej stronie.
Biorąc pod uwagę nasz dyskusyjny model ustrojowy w powiązaniu ze skrajną polaryzacją polityczną, wybór na prezydenta Nawrockiego czyni nasz ustrój skrajnie dyskfunkcyjnym i uniemożliwia rządzenie ekipie, której Polacy dali kredyt zaufania. Abstrahuję, jak ten kredyt jest wykorzystywany, ale przy obecnym poziomie polaryzacji, przy prezydencie Nawrockim rząd i większość sejmowa nie będzie w stanie korzystać z podstawowego instrumentu jakim jest ustawa. To nie będzie model „rząd Tuska, prezydent Kosiniak-Kamysz” czy „rząd PiS-prezydent Mentzen”, w którym możliwe byłoby korygowanie polityki rządu pozycją prezydenta. Państwo w takim układzie staje się zupełnie niesterowne.
Druga kwestia to polityka międzynarodowa. Utrzymywanie przez polską prawicę kursu kolizyjnego z UE jest hańbiące. Nie dlatego, że UE nie ma wad, że nie są tam rozgrywane interesy narodowe. Oczywiście są. Ale w świetle potencjalnego, średnioterminowego zagrożenia rosyjską inwazją na Polskę czy państwa bałtyckie stawianie na „prawicowy populizm”, który hoduje zjawisko narodowych egoistów z Trumpem na czele, to jest przejaw głupoty totalnej. Prawicowi wyborcy żyją w całkowicie zniekształconym świecie, w którym politycy tacy jak Macron czy Merz to chodzące zło, a dogadywać należy się z pariasami pokroju Orbana czy Simona. Stając okoniem do liberalnych polityków NIE MA z kim budować dzisiaj sojuszu przeciwko Rosji. Partia czy polityk, którego tego nie rozumie, nie jest w stanie rozpoznać aktualnej polskiej racji stanu i nie ma zmieni tego straszenie imigrantami czy ograniczeniami emisji CO2.
Taki sam wywód można by zrobić odnośnie polityki wewnętrznej, na samym przykładzie wymiaru sprawiedliwości widać doskonale jak PiS zniszczył najbardziej elementarną wartość, czyli stabilność systemu prawnego i zaufanie do państwa prawa (plus oczywiście elementarne w naszej cywilizacji poczucie, że sądy są w stanie w jednostkowych sprawach chronić jednostkę przed państwem). To jest wartość nadrzędna, na której można sobie wg swojego upodobania tworzyć "nadbudowę". - w zależności od programów partyjnych oraz indywidualnych preferencji.
I to są wszystko rzeczy (troska o podstawowe konstrukcje ustrojowe, gwarancje suwerenności) niezależne właściwie od poglądów w tych jednostkowych sprawach, o które możemy się na co dzień spierać. Ale żeby się o nie spierać, musimy żyć w demokracji, w warunkach pozwalających zachować integralność terytorialną.
To tyle ode mnie odnośnie niedzielnego wyboru.
Racja w dużej mierze.
Dysfunkcje też w sporym stopniu zafundował Duda, który działa często jak dziecko w przedszkolu, które robi coś na złość, bo kogoś nie lubi. Gość nie potrafi współpracować z przedstawicielami rządu z partii opozycyjnych względem jego obozu. Przez 10 lat nie potrafił się oderwać od kaczego cyca i wybić na niezależność oraz reprezentować interesy wszystkich Polaków.
Prawicowi wyborcy żyją w całkowicie zniekształconym świecie
Ja się obawiam, że oni żyją w świecie iluzji, którą zbudowali prawicowi politycy. Nasłuchali się bajek o 300 tysięcznej armii i zakupach uzbrojenia za setki miliardów, kanałów na YT mówiących o tym, że jesteśmy największą potęgą w UE jeśli chodzi o armię lądową, itp. Niestety jeśli kiedyś Putin powie "sprawdzam" to może nastąpić sromotne zdziwienie. Tylko wtedy Duda, Kaczyński, Nawrocki, Błaszczak, Morawiecki, itd., będą już tworzyli "rząd na uchodźstwie" i kto ich za cokolwiek rozliczy?
Stając okoniem do liberalnych polityków NIE MA z kim budować dzisiaj sojuszu przeciwko Rosji.
Tym bardziej wiedząc, że większość ruchów prawicowych w Europie jest finansowana i inspirowana przez Rosję.
Oczywiście.
A i jeszcze o jednej rzeczy zapomniałem napisać, też wykraczającej poza bańki światopoglądowe.
Wybór Nawrockiego daje po raz kolejny przyzwolenie na to, żeby namaszczać człowieka znikąd na najwyższy urząd w państwie. To nie jest w interesie żadnego rozsądnego Polaka.
Ale wszyscy wiemy o co chodzi w namaszczaniu człowieka znikąd. To to samo o co chodziło z Dudą, to samo co PiS robił w wielu SSP i instytucjach publicznych mianując na stanowiska kierownicze ludzi bez kwalifikacji ale z nadmiernymi ambicjami a często narcystycznym charakterem - chodzi o sterowalność.
Z Dudą nie w pełni się udało tylko dlatego, że Kaczyński nie docenił poziomu jego narcyzmu i myślał, że może go zawsze traktować z buta, z nieukrywaną pogardą, a Dudzie po prostu ego pomogło kilka razy postawić się Kaczyńskiemu. Co by też nie mówić, Duda choć nie jest człowiekiem formatu prezydenckiego to jakieś tam specyficzne ramy moralne posiada i nie jest tak dobrym konfabulatorem jak Macierewicz, Morawiecki czy teraz Nawrocki. Moim zdaniem Kaczyńskie wybrał Nawrockiego właśnie z uwagi na jego cechy, a nie pomimo ich lub nie wiedząc o nich.
Zdradzę ci tajemnicę, szczęśliwe narody nie głosują na trumpa, na afd, konfę, le pen - wzrost znaczenia prawicy to efekt nieudolności liberałów, ich dążenia do zachowania władzy wbrew doktrynie pareta - za wszelką cenę - prawica nie jest rozwiązaniem problemów europy jest efektem tych problemów - od kilku dekad, zwłaszcza w zachodniej europie nie było wymiany elit - elity europejskie/brukselskie za co się nie wezmą to polegną (integracja, emigracja, zielony ład, covid, pomoc Ukrainie) najwyższy czas żeby ich wymienić.
jaki kurs kolizyjny z europą? tą samą która narzuca nam inżynierów, zielony ład mordujący europejski przemysł? która wprowadza sankcje blokujące KPO żeby nam dojebać to wtedy zagłosujemy na jedynie słuszną opcję? tą samą która robi z afd partie ekstremistyczną? nie przeszkadza jej wariant rumuński? zablokowanie Le Pen kandydowania w wyborach? tej samej która chce wprowadzić cenzurę pod płaszczykiem walki z mową nienawiści i dezinformacją?
Piszesz o budowaniu sojuszu przeciwko rosji, w sytuacji gdy niemcy przez pierwsze dwa lata wojny na Ukrainie nie wiedziały, że ta ma miejsce? gdy ci sami niemcy i francuzi wydali w ubiegłym roku więcej na ruski gaz niż na pomoc Ukrainie? po trzech latach zgodzili się na używanie broni na terytorium rosji? tych samych którzy od lat omijają sankcje kupującą ruską ropę przez turcję i kazachstan? tą samę europe która jest kompletnie pozbawiona sprawczości i cały jej pomysł na zakończenie wojny to liczenie, że zakończą ją.............. USA? jak myślisz dlaczego zełenski dogaduje się z rosję przez USA, a nie przez obrażoną europę, która teraz chce walczyć do ostatniego Ukraińca? tą samą która zmarnowała trzy lata i teraz nagle chce się zbroić? tej samej która używa orbana regularnie blokującego sankcje na rosję jako listka figowego żeby opóźniać, zmniejszać i rozmywać sankcje? czy my potrzebowaliśmy zgody orbana żeby pomagać ukrianie? przecież zbroimy się po zęby zadłużając się po szyję, bo nie możemy liczyć na najlepszy scenariusz, tylko na najgorszy, gdzie będziemy zdani na siebie samych, bo nemcy nie będą chcieli eskalować, zabraknie im części do leopardów, a francuzi jak to ostatnio stwierdzili "żyliśmy bez polski 50 lat, pożyjemy kolejne 50 lat"
od kiedy to partie prawicowe zarzucą dogadywanie się z liberalną częścią europy? jest dokładnie odwrotnie, to neoliberałowie nie chcą się dogadywać z prawicą! Stąd próby i blokowanie jej w całej europie pod pozorem walki z putinem i faszyzmem - ostatnio walczyli o planetę, ale się zesrało, to teraz będą walczyć z zagrożeniem wewnętrznym - co zresztą też się nie uda.
Polecam włączyć myślenie i patrzeć na naszych sojuszników realnie, a demo tego co potrafią, ich woli, sprawczości, zdolności, mieliśmy w ciągu ostatnich trzech lat wojny na Ukrainie. To właściwie wyczerpuje temat.
Niech zgadnę streszczenie: "Tusk & Trzaskowski zły, tylko Nawrocki ocali Polskę. Kocham Trumpa, to mój przyjaciel."
Ja w sumie nie wiem co chcą osiągnąć takim wywiadem. Trochę to przekonywanie przekonanych, bo nikt nowy, kto nie planował głosować na Nawrockiego, i tak tego raczej nie obejrzy.
Zerkam tam czasem. Na razie nie ma wywiadu na kolanach. Cisną Dudę. I jadą po Nawrockim.
Duda właśnie broni jak lew ustawek oraz snusów, a Mazurek ze Stanowskim drą z niego łacha.
Duda nie jest w stanie na nic odpowiedzieć sensownie, a już na pewno nie na miarę prezydenta, masakra.
Ale mam ubaw z lawirowania Dudu. Mazurek tak go zagina pytaniami, że chyba zaraz pomyślę, że jakiś krypto-lewak z niego.
Dudu wręcz na nic nie odpowiada i to po 3x na to samo pytanie. Miny jego bezcenne :D
Coś mi się wydaje że Batyr każdemu już zbrzydł i nikt z odrobiną rozumu nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Mazurek zawsze cisnął każdemu jak miał powód ku temu. Jak cisnął konserwie to wyzywali go od lewaka, jak cisnął lewaka, to od konserwy.
A gdzie jest haczyk, że tak niby cisną Dudu? Zasięgi im spadły z powodu Batyra? Nie da się bronić przegranej sprawy, czy o co chodzi? XTB zagroziło wycofaniem finansowania?
XTB zagroziło wycofaniem finansowania?
This ^
Dudu coraz bardziej się zapada i całuje dywan przy odpowiedziach. Jadą z nim ostro!
Myślałem że on Whisky pije a właśnie Mazurek mu zaproponował dolewkę Coli xD
Mazurek poszedł na kibel bo nie mógł już słuchać Dudopisa.
Niby szkoda mi czasu ale Dudu się zesrau na koniec przez telefony. Piękny upadek na koniec 10 letniej kadencji.
Sławek chwiejny, jak chorągiewka. Niby nie poparł nikogo, ale jednak Nawrockiego, chociaż mówił o nim, co mówił, czy to po wyjściu na jaw sprawy kawalerki, czy później, odpowiadając Bielanowi. Jak to było? Niezbyt lotny osiłek?
Co do samego Nawrockiego, zwanego Batyrem, to czy może być gorzej? Kawalerka, sutenerstwo, teraz wychodzi na jaw z kim się kumplował za czasów chodzenia na ustawki. Serio Jarek nie mógł nikogo lepszego znaleźć? To jest w ogóle na poważnie? Najważniejszą osobą w państwie ma zostać oszust, sutener i chuligan ze znajomościami w półświatku? Nie wierzę, że polska polityka została do tego stopnia zeszmacona przez PiS.
Dwa wnioski z oglądania dudy i stanowskiego
1. widać, że albo grają do jednej bramki, albo nie potrafią ciągnąć niewygodnych tematów.
2. duda to błazen - nie wie, że bójki i pobicia w naszym systemie są zakazane i uważa, że - i to jest złoto - że nikomu się wtedy nie dzieje krzywda. Idiota i tyle.
W pewnym sensie prezydentura Dudy logicznie musiała poprzedzać kandydaturę Nawrockiego, a prezydentura Komorowskiego musiała logicznie poprzedzać prezydenturę Dudy. Po tym, jak Duda przyzwyczaił nas do prezydentury na określonym poziomie, łatwiej jest sobie dzisiaj wyobrazić prezydenturę Nawrockiego, skoro to Duda kreuje wyobrażenie milionów Polaków o tym, kto jest prezydentem.
I pomyśleć, że najlepszym prezydentem w historii Polski po 1989 był Kwaśniewski znany z "choroby filipińskiej"... Może i od niego się zaczął zjazd w dół, bo on był upgradem z Wałęsy, ale potem już było tylko gorzej. Kaczyński był kiepskim prezydentem a do tego wylansował się na zniszczeniu życia T. Komendzie. Potem Komorowski gorszy nawet od Kaczyńskiego, potem ostry zjazd na Dudę, a co teraz będzie to zobaczymy. Jeśli wpadnie Trzaskowski to jest szansa na przerwanie czarnej serii, ale jak Nawrocki... To aż strach się bać kto będzie po nim.
Ale Duda wczoraj nagadał głupot. Hardkorowy był ten wywiad, gdy idzie o poziom żenady. Dziś pora na Komorowskiego. ;)
Przyznam się, że nie znalazłem, a mnie to ciekawi. Czy jest gdzieś zestawienie afer / "afer" Trzaskowski vs Nawrocki?
Daję przykład: Trzaskowski i "afera" współfinansowania jego kampanii; Nawrocki i afera wokół przejęcia mieszkania po dziadku.
Ciekaw jestem czy ktoś rzetelnie takie zestawienie zrobił :)
Problem z listami afer dla Rafała jest taki, że by lista robiła wrażenie to poza rzeczywistymi aferami z jego udziałem (głównie rzeczy, które mu nie wyszły w Warszawie) ich twórcy (związani z PiS) przyklejają mu też wszystkie afery PO, zarówno te prawdziwe i wyimaginowane, oraz część własnych.
Przy wyczynach Batyra ewentualne afery Trzaskowskiego nie robiłyby pewnie żadnego wrażenia. Druga rzecz, skoro nic spektakularnego się nie pojawiło, to może po prostu nie ma. To, że Nawrocki jest oszustem, sutenerem i chuliganem nie znaczy, że jego kontrkandydat też musi taki być. No ale jeśli ktoś coś wie, to niech się podzieli - chętnie poczytam.
Afera (czy też "afera") Trzaskowskiego i status:
- "nielegalne" finansowanie kampanii wyborczej (2025) / w toku (IMHO sprawa śmierdząca)
- śmieciowa (korupcja w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania) / w toku
- reprywatyzacyjna (udział w procederze lub blokowanie rozliczeń) / brak wyraźnych dowodów na bezpośrednie zaangażowanie Trzaskowskiego
- "narkotykowa" (oskarżenia Michała Zięby) / brak dowodów, Zięba musiał przepraszać
- "promowanie prostytucji" (wg Zajączkowskiej), czyli przeznaczenie miliona zł na fundację Sex Work Polska / trudno ocenić status
- Czajka / brak dowodów na zaniedbania Trzaskowskiego
- nepotyzm (np. po dymisji wiceprezydent odpowiedzialny za reprywatyzację zostaje szefem rady nadzorczej Czajki) / konkluzje samemu trzeba sobie wyciągnąć
- pradziadek Trzaskowskiego jako major wojsk ZSRR / dezinformacja, fałsz
- słynne nagranie ze słowami: "to jest moje miasto" / niech każdy oceni sam
Trzaskowski jest raczej "czysty". Można ewentualnie krytykować jego bierność (reprywatyzacja) czy nadmierną przychylność dla pewnych ludzi (nepotyzm). No i rzecz jasna - jego liberalną politykę czy sposób zarządzania miastem. Słabo się też sprawdził jako minister (brak jakichś poważnych osiągnieć), choć trzeba zaznaczyć, że krótko pełnił tę funkcję. Ale raczej nie mamy w przypadku tego człowieka do czynienia z jakimiś sprawami kryminalnymi czy powiązaniami z półświatkiem. ;) Może jakiś mieszkaniec Warszawy powie coś więcej?
Afer Nawrockiego chyba nie trzeba przybliżać, bo gadamy o nich codziennie.
Najlepiej zapytać sympatyków pisiorów, to znajdą coś na Bonżura, a peowce na Batyra.
Czajka / brak dowodów na zaniedbania Trzaskowskiego
^^Dodam, że po tej awarii, naprawiono zaniedbania śp. Lecha Kaczyńskiego, bo to za jego prezydentury wybrano wariant budowy kolektora, który okazał się wadliwy (bez wdawania się w szczegóły - w wyniku osiadania gruntu).
Przy czym administracja Kaczyńskiego, zwyczajnie chciała zaoszczędzić, bo ten wariant był też tańszy. Nie doszukuję się więc tutaj złej woli, raczej trochę głupoty, pomieszanej z typowo polską prowizorką oraz presją na jak najmniejszą cenę (Trzaskowski przerabia to przy okazji "sławetnego kibla", jeśli Cię to interesuje Bukary, możesz poszukać ile takie kible kosztują w innych miastach, wyniki mogą być zaskakujące).
Na mniejszą skalę obserwujemy to często w naszych małych ojczyznach, kiedy na przykład buduje się drogę, burmistrz/radni wybierają na wykonawcę "janusza", który jest najtańszy, bo inaczej mieszkańcy będą się buldoczyć o "bizancjum" z naszych podatków i tak dalej. "Janusz" oszczędza na materiałach, a później przychodzi lato z 30 stopniami (i w górę) i asfalt pływa, jak plastelina :P.
Jeśli idzie o Czajkę, to Trzaskowski wręcz posprzątał burdel, po administracji Kaczyńskiego (HGW miała trochę szczęścia, że to się nie zjebało, za czasów jej kadencji).
Najlepiej zapytać sympatyków pisiorów, to znajdą coś na Bonżura, a peowce na Batyra.
No ale wyśmiewać człowieka, że zna języki obce, to już trzeba być pisiorem z niepełnym podstawowym. Czy o coś innego chodzi z ksywką Rafała i po prostu nie jestem w temacie?
Zastanawiające jednak jest, że pomimo aż tylu "afer" trzaskowski ciągle wygrywa w warszawie a taki nawrocki miał chyba bodajrze 16-17% ze swojego miasta dużo mówi o samych "aferach" obu panów.
Tak naprawdę Trzaskowski ma jedną aferę jako kandydat, z finansowaniem, tyle, że Nawrocki tez ma tutaj niejasności, po prostu na tle pozostałych nikt nawet nie drąży tematu. Oraz spore zaniedbanie w kontekście korupcji w dziale oczyszczania. Tyle, że tutaj jego winą nie jest branie kasy w łapę co raczej ignorowanie sygnałów, że coś jest nie tak.
A co do poparcia Nawrockiego w Gdańsku, jeszcze lepszym wynikiem niż poparcie w mieście jest jego poparcie w jego rodzinnej dzielnicy jedynie ciut wyższe niż gdańska średnia. Co jest o tyle słabym wynikiem, że kandydaci na prezydenta w swoich rodzinnych stronach z reguły zdobywają dużą przewagę (niezdecydowanie często popierają miejscowego). Ale to nie wszystko, to jest dość bogata w emerytów dzielnica (wysoka średnia wieku). PiS w 2023 zdobył tam prawie 30% głosów, co na Gdańsk oznacza naprawdę sporo. A Nawrocki raptem 19%. Tak wiec Nawrocki wykręcił raptem 2/3 poparcia swojej partii. W skrócie, gdyby PiS wystawił taboret to zdobyłby on w rodzinnej dzielnicy Nawrockiego znacznie więcej głosów.
No to pozostaje pytanie czemu?
Znam parę osób co tam mieszkają lub się wychowały (sam jestem rodowitym Gdańszczaninem i ciągle tam mieszkam), w tym kogoś kto się wychowywał przy tej samej ulicy. W skrócie bandycka przeszłość Karola u nikogo tam nie budzi wątpliwości. Po prostu tyle. No i dochodzi też współczucie dla jego żony, bo o tym, że zdradza małżonkę to wszyscy wiemy bo w praktyce sam się tym chwalił w mediach społecznościowych przy okazji wyjazdów wakacyjnych.
No i dochodzi też współczucie dla jego żony, bo o tym, że zdradza małżonkę to wszyscy wiemy bo w praktyce sam się tym chwalił w mediach społecznościowych przy okazji wyjazdów wakacyjnych.
O tym nie słyszałem. Jak się chwalił?
Nie tylko na Hawaje.
Wcześniej cieszył się, że udało mu się podmienić pewnego gościa z IPN mającego być współreferentem na tą samą asystentkę w trakcie służbowego wyjazdu do USA na jakas konferencję i cykał sobie z nią selfiaki w samolocie choćby.
Po Hawajach się chyba skumał, ze przesadził i już cisza była ale plotki jakieś tam dalej były.
ale że Bronek weźmie stronę Nawrockiego to się nie spodziewałem
https://x.com/KrzychuBlues/status/1927980717616558114
Kącik humorystyczny (choć może się nie spodobać niektórym zwolennikom duopolu):
https://www.youtube.com/watch?v=tBcL9YDJD-A
A pod koniec sprawa skandaliczna z cyklu "państwo z kartonu" (a propos szumnie zapowiadanej walki polityków o "drobnych przedsiębiorców").
I to też zabawne:
https://x.com/gregor_konop/status/1927989563944763759
Lord, "znienawidzony" przez ciebie (i pewnie Trzaskowskiego) Mencwel agituje za Trzaskowskim. ;)
https://x.com/JanMencwel/status/1927980610208805203
Nawrocki jednak godzi i jednoczy Polaków...
Wcisnąłbym "serduszko", docenił miłym słowem, ale ja u tych lewaków, to wszędzie mam bany :P. Jedynie Śpiewak (i za to akurat szacunek!) jest bardzo odporny, na krytykę i nie blokuje ;).
ps. Nie oszukujmy się - "podziękowania" należą się w tym wypadku Kaczyńskiemu, mógł wystawić lepszego kandydata....
EDYCJA
Ten profil (chyba też kojarzysz?) również w drużynie Trzaskowskiego:
https://x.com/PutinizmPolski/status/1928001720510189594
^^To prawda, NIKT tak nie zjednoczy Polaków, jak gangus mający szansę zostać prezydentem...
Po czwarte: śmiejcie się z bążura ile chcecie, ale prawda jest taka, że Trzaskowski jest po prostu dobrze wykształcony, a od 7 lat zarządza 2-milionowym miastem z budżetem rzędu 25 mld złotych rocznie. Batyr ma doświadczenie tylko w byciu tępym narzędziem w pisowskiej urawniłowce na odcinku historycznym, w robieniu przekrętów i załatwianiu panienek oraz tłuczeniu się po łbach. Nawet jeśli uznacie, że nie ma w tym nic złego, to na pewno nie dodaje to żadnych kompetencji.
Prawda, Trzaskowski rządzi Warszawą od 7 lat i cały czas ma tam wysokie poparcie. W I turze zmiażdżył resztę kandydatów. Ja nie oceniam jego prezydentury, bo nie jestem ze stolicy. Po drugiej stronie mamy człowieka z Gdańska, który w tym mieście dostał niecałe 17%. Tam też wszystkich rozjechał Rafał. Jestem za to zniesmaczony miastem, w którym sam mieszkam, a więc Krakowem. Tu Batyr dostał aż 20%. Mniejsza jednak o statystyki.
Faktem jest, że wybieramy tutaj między człowiekiem, który ma szansę godnie reprezentować ten urząd, a byłym chuliganem i oszustem, który pozbawia starszych ludzi mieszkań. Pisowski beton jest całkiem mocny, więc pewności wygranej nie ma, niemniej widać mobilizację w szeregach demokratycznych. Rekordy zgłoszeń padają podobno za granicą, gdzie w I turze zdecydowanie zwyciężył Trzaskowski. Nawet na Węgrzech, a Batyr był dopiero czwarty. xD
Także Nawrocki jednoczy nawet za granicą.
Via Tenor
Mesjasz prawicy dostał tak mocnego incydentu kałowego, że nic dziwnego iż nagrywa na zewnątrz
https://x.com/prof_Mittelmerz/status/1927966886592905688
To wszystko można skomentować tak ---->
A jakby jeszcze było mało, to Otoka ubolewa i rozpłakał się, że mu przez ustawę dotyczącą mowy nienawiści zabiorą źródło kasy, łzy aż kapią na nowe spodnie gdy siedzi na patio przed swoim wielkim domem. No ludzie kochani xD
Jest i poparcie Brauna dla Nawrockiego.
Kolejny milion głosów?
https://x.com/KoneserUnii/status/1928014276909752591?t=CxthCpQsDAe7brJPmlnlTw&s=19
Mylne jest przekonanie, że "przystawki" mają do dyspozycji głosy na kogokolwiek. To, że dostali poparcie nie znaczy, że ta osoba będzie im mówić na kogo mają głosować, tak jak np. znam masę osób głosujących na brauna i mentzena tak gardzą oni nawrockim, mówiąc że bandytę na prezydenta to oni nie chcą więc albo zostaną na wyborach w domu albo zagłosują na trzaskowskiego.
Te przekazywanie głosów to nie jest w żaden sposób adekwatne. Znam kilka osób co głosowało na lewice i tylko połowa chce iść w 2 turze oddać głos. A 2 co głosowało na Zanberga woli Nawrockiego, bo wolą by się żarli.
Elektorat Mentzena i Brauna to nie te same elektoraty. Ludzie głosujący na Mentzena nie potrzebowali żeby im ktoś powiedział co mają zrobić. Według sondaży ten elektorat dzieli się 83% Nawrocki, 13% Trzaskowski, 4% zostaje w domu. Myślę że po tym "soft" poparciu Nawrockiego przez Mentzena nawet to nie drgnie.
Co innego Braun, on ma elektorat wręcz fanatyczny, wpatrzony w niego jak w obrazek. Myślę że po tej deklaracji grubo ponad 90% wyborców Brauna poprze Nawrockiego. No a bądź co bądź Braun zdobył ponad milion głosów.
Wyborcy Brauna (jak i sam Braun) od początku byli za Batyrem, nie potrzebowali do tego oficjalnego poparcia, także niewiele to zmienia. Co do Konfederacji, to podział zależy od sondażu. Tu jest trochę inny, także na dwoje babka wróżyła.
Z kolei Karol Nawrocki otrzymuje wsparcie od 98 proc. wyborców Grzegorza Brauna i 44 proc. sympatyków Sławomira Mentzena. Wśród elektoratu Konfederacji zauważalny jest podział – 35 proc. deklaruje poparcie dla Trzaskowskiego, co może dodatkowo wpłynąć na wyrównanie wyścigu.
Myślę że w taki podział głosów Mentzena nie wierzy nikt poza samym Onetem (chociaż i oni pewnie nie).
Nawet Sikorski w wywiadzie dla Kanału Zero sugerował że liczą na urwanie z puli Mentzena nieco ponad 10%, myślę że realnie mogą liczyć na kilkanaście procent.
Za to 5 lat temu było blisko pół na pół, jeśli chodzi o rozkład głosów Bosaka. No i liberalny elektorat Mentzena ma tyle wspólnego z socjalistycznym PiS-em, że ja osobiście nie wierzę w taką przewagą Batyra wśród wyborców Sławka. Ja wiem, że podczas ich rozmowy Batyr momentalnie zanegował politykę PiS-u, ale wystarczy mieć cokolwiek oleju w głowie, żeby nie wierzyć w jego deklaracje. No ale to moje przewidywania, a co będzie, to się okaże. Tu jest tyle zmiennych, że wszystko może się zdarzyć.
Via Tenor
Hehe, Bronek pięknie pomaga Rafałkowi, dublet do kaczorów xD
Trzaskowski nie potrzebuje wrogów skoro ma takich przyjaciół - a wystarczyło żeby Komorowski, Tusk i ten zaciąg Leninowski pokroju naleśnika siedzieli cicho i Rafał mógłby być pewny zwycięstwa.
Jeśli orędzie prezydenta jest agitacją polityczną jednego kandydata, to TVP może legitnie tego orędzia nie pokazac?
Nie żeby to cokolwiek zmieniło, ale duda sobie tym może utrudnić w przyszłość szukanie zawodu, bo prawie wszędzie chcą niekaralności :D
No właśnie nie wiem czy to takie oczywiste.
Robert, Adrian pewnie gra na fuchę w gabinecie prezydenta.
Może i nie mogą, bo Komorowski, Wałęsa i Kwaśniewski do polityki już nie wrócili.
No właśnie nie wiem czy to takie oczywiste.
Masz art. 22 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji. Zarówno prezydentowi, premierowi jak i marszałkom sejmu oraz senatu musi telewizja i radio umożliwić wystąpienie.
Jest też par. 5 Rozporządzenia KRRiT z 1996 r. który niby stanowi, iż: w okresie rozpowszechnania audycji wyborczych wystąpienia, o których mowa w par 1 (tj. orędziu prezydenta, premiera, któregoś z marszałków) emitowane będą w innych pasmach niż audycje wyborcze i nie powinny zawierać agitacji i polemik wyborczych ale nie ma do tego jednak żadnej sankcji i/lub podstawy prawnej pozwalającej nadawcy na niewyemitowanie orędzia.
No niestety chyba pozamiatane... elity jednak za Trzaskowskim.
https://x.com/donald_PL_/status/1928023608896438414?t=IPoTZ6sFDYxsbIPrQMKrZw&s=19
Tobie płacą za szukanie tych debilizmów na Xie, czy rozpaczliwie sam się chcesz przekonać że głosowanie na złodzieja i sutenera jes ok?
