Tak słabego prezydenta to nie mieliśmy w III RP nigdy. Bez kręgosłupa, bez pomysłu, posłusznego i ostatnimi czasy sterowanego przez swojego "wiceprezydenta". Koleś tak naprawdę lubi podrzeć się do mikrofonu, pojeździć na nartach i poprzecinać wstęgi. Przez całą prezydenturę wykorzystał inicjatywę ustawodawczą chyba z pięć razy. Na obiecywał w obu kampaniach wiele i nic nie zrobił.
G...o znalezione na trawniku ma więcej treści i życia w sobie.
Ty naprawdę zapomniałeś leków - skończyły się.
Tak słabego prezydenta to nie mieliśmy w III RP nigdy. - Komorowski czy Kaczyński byli dużo gorsi. Jakoś sprawuje urząd przez dwie kadencje a został wybrany w wyborach powszechnych.
Bez kręgosłupa, bez pomysłu, posłusznego i ostatnimi czasy sterowanego przez swojego "wiceprezydenta". - to że popiera ugrupowanie z którego się wywodzi przez zwolenników tego ugrupowania może być uważane za cechę pozytywną.
Przez całą prezydenturę wykorzystał inicjatywę ustawodawczą chyba z pięć razy. - tymczasem na stronie prezydenta czytamy że złożył w sejmie 32 inicjatywy ustawodawcze (więcej ma na swoim koncie tylko Kaczyński).
https://www.prezydent.pl/prezydent/piec-lat-prezydentury-andrzeja-dudy/legislacja
Być może nie jest pozbawiony wad ale jak patrzę na obecnych kandydatów to nie widzę nikogo lepszego.
Gaming-Man jak w końcu dorośniesz to może zrozumiesz że nie liczy ilość tylko jakość. Ale cieszy mnie twoja radość że prezydent przedstawił tak ważne projekty dla przyszłości kraju i narodu jak: zmiana kodeksu rodzinnego lub pomoc prawna. Aż się wzruszyłem że Jaro pozwolił Podnóżkowi na tyle...
Gaming-Man jak w końcu dorośniesz to może zrozumiesz że nie liczy ilość tylko jakość. - megamind-woman jak w końcu dorośniesz to może zrozumiesz że sam mówiłeś o ilości a nie jakości, no zobacz co napisałeś w poście 125.2: Przez całą prezydenturę wykorzystał inicjatywę ustawodawczą chyba z pięć razy.
A widziałeś jak on ponazywał te swoje dzieci? Przecież nawet nasz rodzimy Brajan i Dżesika się chowają. Jeden nazywa się X Ć A-Xii, kolejny Exa Dark Siderćl, a inny Techno Mechanicus :). Do kompletu brakuje tylko Tyrannosaurusa Rexa i MechWarriora :)
To jest ten koleś co ma przywrócić normalność i poprawić życie przeciętnego człowieka
Ameryka. Wzór dla wolnego świata.
https://x.com/markiewkatomasz/status/1890795406059073917
https://x.com/niebezpiecznik/status/1890762603095326938
https://x.com/RonFilipkowski/status/1890528858035626304
Trudno powiedzieć, czy to jeszcze plutokracja, czy idiokracja...
https://x.com/RpsAgainstTrump/status/1890801874720219398
nie znam szczegolow, obejrzalem cale 3hrs+ z rbk i tam nic nie mowil o szczpieniach skutecznych a tylko tych na chybcika..
ale jesli jest w tym kszta prawdy to powinni najpierw od zakazania reklamy lekow na recepte a pozniej od zakazywania szczepionek.
Ale, powinni dac wybor ludziom czy sie szczpic czy nie na sezonowe, sam biore boostery i na grype co dwa lata ale ja jestem w grupie zagrozonej i to mi zalecaja lekarze wiec je biore... glupio jesli jakis urzedas zakaze lekarzom zalecac szczpienia, ale na pewno nie moze kazac poza tymi podstawowymi ktore dzialaja jak polio (co zreszta rfk jest za, zeby szczpic)
+nie znam szczegolow poza tymi clickbaitowymi tweetami
Z tą bazą to chyba fejk, a szczepienia sezonowe? Czy to damage control akolitów?
Wiesz, Bukary, w tym wypadku krótki tweet to jednak ch...e źródło informacji, że o Niebezpieczniku nie wspomnę...
Założyłem na chwilę "foliarsko-aluminiową czapeczkę" i mnie dopiero teraz olśniło ;)
Srogie papiery i weksle ma Putin, jego służby, rosyjscy oligarchowie oraz ich banki na Trumpa, Muska i resztę tych kolesi, że tak szybko bo pewnie w ciągu pół roku zniszczą USA a może i cały świat...
Ale to nie jest żadna tajemnica, że ma ich w garści. Niedawno media ujawniły, że Putin uratował spółki Trumpa przed bankructwem, zasilając je ogromnymi kwotami przez banki w rajach podatkowych (znajdziesz w tym wątku linki do źródeł). Z kolei w przypadku Muska, jednym z głównych inwestorów, od których dostał kasę na zakup Twittera, byli fundusz powiązany z rosyjskimi oligarchami.
W 2022 roku Musk sfinalizował zakup Twittera za oszałamiającą kwotę 44 miliardów dolarów, przy wsparciu różnych instytucji finansowych, banków i funduszy. Wśród inwestorów zidentyfikowanych na podstawie sądowego nakazu firma venture capital 8VC wyróżnia się jako jeden ze 100 największych sponsorów przejęcia.
takie rzeczy może wymyślić tylko Piątek, ten też połączy każdego z każdym, jak widać powyżej, Muskowi była dramatycznie potrzebna ta firma (jedna ze 100) bo inaczej by nie przejął Tweetera. Biedaczek. :)
to_ja_jarzabek
jest dokładnie na odwrót, wystarczy spojrzeć na dane makroekonomiczne, pozycja USA od dawna nie była tak silna - Trump dzwoni do Putina, odcina najsłabsze ogniwa francuzów i niemców od negocjacji - a ci co mogą zrobić? Przecież nie zadzwonią do Putina, bo źle by to wyglądało! Kto im bronił próbować zakończyć wojnę? Ale są za słabi, nic za nimi nie stoi - Ukraina stawia na Trumpa, a nie na nich - bo wiedzą, że sprzedali by ich w skarpetkach, Dlatego Zełenski nie protestuje, nie opowiada o nowej Jałcie, bo Niemcy już teraz ogłaszają, że wrócą do ruskiego gazu po wojnie!
Przecież nie zadzwonią do Putina, bo źle by to wyglądało! Kto im bronił próbować zakończyć wojnę?
Manolito, przypomnij mi, bo mam słabą pamięć. To nie ty kpiłeś z Macrona, jak dzwonił do Putina? (Zresztą zrobił to na prośbę Ukrainy). Może się mylę...
Tego nie wyszczególniono, bo pewnie stanowi to tajemnicę handlową. Media twierdzą jednak, że jest to jeden z największych sponsorów, więc można założyć, że była to spora kwota. Jest to fundusz inwestujący m.in. w przemysł zbrojeniowy, więc ma niemały kapitał.
Podobno w Chinach Tesla jest uznawana za firmę krajową i dostaje państwowe dotacje.
Aż się Starlinki i Tajwan przypomniały.
Manolito, przypomnij mi, bo mam słabą pamięć. To nie ty kpiłeś z Macrona, jak dzwonił do Putina? (Zresztą zrobił to na prośbę Ukrainy). Może się mylę...
kpiłem, bo on nie dzwonił, żeby coś załatwić, tylko robił sobie kampanie wyborczą, strugając męża stanu, a po wygranych wyborach, nagle hop siup przestał dzwonić. Dziwne? Czy może po prostu skończyła się kampania?
ps. pamiętasz jak strugał zełenskiego chodząc nie ogolony w dresach, albo jak zachęcał do n ie wychodzenia francuskich firm z rosji? Albo pamiętasz kiedy zaczęli tak na prawdę wspierać Ukrainę, w którym roku?
Media twierdzą jednak, że jest to jeden z największych sponsorów,
to są te same media które lepiły wcześniej Trumpowi, że jest ruskim agentem - taka jest ich wiarygodność.
Podobno w Chinach Tesla jest uznawana za firmę krajową i dostaje państwowe dotacje.
Mnie bardziej zaskoczyło to, że Tesla ściga klientów i dziennikarzy, którzy krytykują jakość tych aut. I dzięki pomocy komunistycznej dyktatury wygrywa, a klienci muszą płacić olbrzymie odszkodowania. To jest dopiero szok.
Gdy Zhang Yazhou, chińska właścicielka Tesli, odważyła się publicznie skrytykować jakość auta, w którym miały zepsuć się hamulce, co skończyło się wypadkiem i pobytem rodziców właścicielki auta w szpitalu, Tesla pozwała ją za zniesławienie. Chiński sąd nakazał właścicielce auta zapłacić na rzecz Tesli równowartość 23 tys. dolarów zadośćuczynienia oraz publicznie przeprosić producenta.
Mianoliito, ja się wywodzę ze świata nauk ścisłych, wiec dla mnie dowód jest równoważy z wyprowadzeniem matematycznym, ale na tę chwilę postaram się pobawić w "chłopską logikę"
to są te same media które lepiły wcześniej Trumpowi, że jest ruskim agentem - taka jest ich wiarygodność.
A czy od początku prezydentury Trump nie realizuje szeroko pojętego interesu rosyjskiego? Bo wg mnie tak, to nie chodzi o to, ze jest świadomym agentem wywiadu KGB tylko że, podobnie jak Macierewicz, odpowiednie prorosyjskie osoby szepczą mu słówka do ucha a ten ich bezkrytycznie słucha.
Jest to temat bardziej socjologiczny, ale ciekaw jestem jak historia oceni postawę elit republikańskich w świetle tego wszystkiego co realizuje Trump; czyli de facto marginalizacji hegemonii USA w politycznym świecie.
A czy od początku prezydentury Trump nie realizuje szeroko pojętego interesu rosyjskiego?
nie słuchaj Trumpa, patrz co robi! Miał zablokować Ukrainie pomoc na 90 dni? Ale pomoc nadal płynie, teraz mają podpisać umowę na wydobycie metali rzadkich w zmian za pomoc - na co Ukraina idzie! Cały czas dojeżdża Rosję ekonomicznie, nie wycofał żadnych sankcji np. na flotę cienii, Do tego nasz ISW jeszcze przed wojną oceniał politykę Trumpa wobec rosji i nie znalazł żadnego przykładu gdzie miałby iść im na rękę: (polecam na ich stronie przeczytać raporty ze spotkań z Putinem)
- to on rozlokował wojska amerykańskie na naszym terytorium, to on jako pierwszy zaczął wspierać militarnie Ukrainę, to on narzucił sankcje na NS2 to on cisną niemców za blatowanie się z ruskimi - Trump jest kabotynem, opowiada jakieś pierdoły, że zajmie gazę, po czym jego administracja wycofuje się z tego - on jest taki jak mój szef, który cały czas w negocjacjach przeskalowuje: "a skąd wiesz? może się zgodzą? a jak się nie zgodzą to zmniejszymy wymagania" - zwróć uwagę, Zełenski i ośrodki polityczne nie mówią o żadnej Jałcie - widać wyraźnie, że do pewnego stopnia pasuje im ta utrata tych ziem - bo razem z nimi pozbywają się ...rosjan - czego najlepszym przykładem jest to jak pozwolili armii rosyjskiej wyjść z kotła chersońskiego razem ze 100 000 rosjan - cywili, w efekcie przywitało ich opustoszałe miasto
- generalnie, nigdy nie chodziło o ukrianę, tylko Rosję, tak jak w 1939 nie chodziło o Polskę tylko o ....Niemcy. Chodzi oto, żeby ich dojechać, bo wszędzie im się wpierdalają, a to afryka, a to azja, a to bliski wschód, a to wenzuela, a to kuba - za grosze rękami Ukraińców sprowadzili ich do parteru, a teraz jeszcxze wzorem włoch z 43. chcą ich przekręcić by zmienili front przeciw Chinom - to jest po prostu większa układanka.
Z trumpem jest jeszcze jeden plus, on mówi wprost, co jest oczywiste, ale demokraci pudrują opowieściami o wartościach i demokracji, a robią dokładnie to samo - Bezpieczeństwo to biznes i musimy się na to bezpieczeństwo wspólnie składać.
Niedawno media ujawniły, że Putin uratował spółki Trumpa przed bankructwem, zasilając je ogromnymi kwotami przez banki w rajach podatkowych (znajdziesz w tym wątku linki do źródeł) - pierdolety.
Nie niedawno. Sprawa jest znana od 2018 i uwypuklona przez amerykańskiego dziennikarza śledczego Jacka Bryana. Tak naprawdę tym bankiem który uratował upadającego Trumpa był Deutsche Bank a jego prezes został za to (udzielenie ogromnej pożyczki bankrutowi) później zwolniony tylko po to aby zostać managerem innego banku w raju podatkowym. US Department of Justice badał już ten problem pod kątem powiązań DB z mafią rosyjską (tzw. oligarchami) 8 lat temu ale nie znaleziono „niezbitych dowodów” gdyż trop się urywał (jak w wielu innych tego typu sprawach) na Kajmanach i Brytolskich Wyspach Dziewiczych. „twardych” dowodów na powiązania Trump-DB-mafia RU nie znaleziono ale DB byl wtedy jedynym bankiem na świecie który udzielił wsparcia finansowego bankrutowi Trumpowi (żaden inny bank wtedy tego nie chciał zrobić). Udowodniono jednak że z DB w tamtym czasie korzystali rosyjscy miliarderzy.
Mając taką wiedzę i obserwując obecne zachowanie DJT można wysnuć daleko idące wnioski ale dowodów na takie relacje biznes-polityka brak przynajmniej nie znalazło ich śledztwo wspomnianego wcześniej amerykańskiego departamentu sprawiedliwości.
Jakiś Ukrainiec: porównuje ruską inwazję do wybuchu 2WŚ
Fajnopolactwo, które nie załapało kontekstu: reeeeeeeeee, wyślijcie Trumpowi komiksy z IPN
Top comments :
Nie skasowali i nie skasują
Najgorsze będzie to rżnięcie głupa teraz przez dwa dni jak to nie zrozumieliśmy o co im chodziło
Musk sobie znalazł nową zabawkę i się bawi w politykę. On się nadaje na polityka jak ja na kierowcę ciężarówki.
Via Tenor
Każdy pracodawca wie jak się skontaktować ze zwolnionym przed momentem pracownikiem, tym bardziej administracja rządowa. Ilość clickbaitów na portalu rzepy jest od pewnego czasu zatrważająca.
A czego można się spodziewać po imbecylach. Ruscy, albo Chińczycy chętnie ich teraz zatrudnią, bo wiedza o amerykańskim arsenale nuklearnym, którą zwolnieni posiadali, jest bezcenna.
W Rosji już od dawna mają określenie "użyteczny idiota"
"użyteczny" bo działa w interesie Rosji.
"idiota" bo działa na szkodę własnego kraju.
Pomimo że twój post nie jest do mnie skierowany to pozwolę sobie skomentować ponieważ - podobnie jak kilku spadochroniarzy tutaj z wątku o dobrej zmianie - mijasz się z prawdą:
The term was often used during the Cold War in the Western bloc to describe non-communists regarded as susceptible to communist propaganda and psychological manipulation. This statement has traditionally been attributed to Vladimir Lenin, but this attribution is not supported by any evidence. Similar terms exist in other languages, and the first mention in the English language predates Lenin's birth.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Useful_idiot
The phrase "useful idiot" has often been attributed to Vladimir Lenin, although he is not documented as having ever used the phrase. In a 1987 article for The New York Times , American journalist William Safire investigated the origin of the term, noting that a senior reference librarian at the Library of Congress had been unable to find the phrase in Lenin's works and concluding that in the absence of new evidence, the term could not be attributed to Lenin. Similarly, the Oxford English Dictionary in defining "useful idiot" says: "The phrase does not seem to reflect any expression used within the Soviet Union ".
https://pachodo.org/pachodo-english-articles/19976-presentation -on-controversial -terminology-useful-idiot
https://www.oed.com/dictionary/useful-idiot_n?tl=true&tab=factsheet
https://www.oed.com/dictionary/useful-idiot_n?tl=true&tab=etymology
I w cytacie powyżej we wspomnianym artykule z NYT możesz przeczytać: Despite often being attributed to Lenin, in 1987, Grant Harris, senior reference librarian at the Library of Congress, declared that "We have not been able to identify this phrase among [Lenin's] published works."
https://www.nytimes.com/1987/04/12/magazine/on-language.html (musisz mieć konto żeby przeczytać całość)
'Useful idiot' seems to be an invention of opposing side, as far as I could trace it. It also sounds clumsy in Russian.
źródło: They Never Said It: A Book of Fake Quotes, Misquotes, and Misleading Attributions. Autorzy: Paul Boller i John George
A czy od początku prezydentury Trump nie realizuje szeroko pojętego interesu rosyjskiego? Bo wg mnie tak, to nie chodzi o to, ze jest świadomym agentem wywiadu KGB tylko że, podobnie jak Macierewicz, odpowiednie prorosyjskie osoby szepczą mu słówka do ucha a ten ich bezkrytycznie słucha. - od początku tej kadencji być może nie lub raczej nie tylko. Niemniej faktycznie od czasu jego tzw. propozycji pokoju na Ukrainie jestem przekonany że jest „coś na rzeczy” o czym świadczą bezkompromisowe ustępstwa wobec Putina (natychmiastowa odpwoeiedz Kremla), stosunek do Ukrainy jako strony broniącej się w tym konflikcie oraz pominięcie w ogóle krajów europejskich w ew. negocjacjach pokojowych. Do tego działalność jego niektórych ludzi (szczególnie Muska) zmierzająca do podziałów w Europie (w szczególności otwarte poparcie dla AfD pragnącego jak najszybszego nawiązania ponownych relacji handlowych z Rosją) dają do myślenia. Już od kilku tygodni (nawet w tym wątku) mówiłem że Trump i Putin grają do jednej bramki.
Już w 2018 dziennikarz śledczy Jack Bryan zbierał dowody m.in. w tym temacie o departament sprawiedliwość USA wszczął nawet śledztwo (bez finalnego efektu ze względu na brak niepodważalnych dowodów) badając powiązania DJT z oligarchami rosyjskimi (mafią), o czym mówiłem kilka postów powyżej. Wspominałem o tym także jeszcze w listopadzie w wątku dotyczącym wyborów prezydenckich 2024 w usa.
https://m.youtube.com/watch?v=-fA5mTzp3QE&pp=ygUiQWdlbmNpIHdwxYJ5d3U6IHRham5hIGJyb8WEIEtyZW1sYQ==
Odnośnie Antoniego mam inne zdanie, od czasu gdy ujawnił listę nazwisk naszych agentów uważam go za zupełnie świadomego gracza działającego na niekorzyść RP. Utwierdza mnie w tym ten cyrk z „katastrofa lotnicza” stanowiący dla niego „przykrywkę”.
Oh sorry, to miał być post 128.13 ale umieściłem go w nowej odpowiedzi i dopiero teraz zauważyłem.
Niemniej faktycznie od czasu jego tzw. propozycji pokoju na Ukrainie jestem przekonany że jest „coś na rzeczy” o czym świadczą bezkompromisowe ustępstwa wobec Putina
Już od kilku tygodni (nawet w tym wątku) mówiłem że Trump i Putin grają do jednej bramki.
I dopiero teraz to zauwazyles? A nie jeszcze za poprzedniej kadencji trampa, kiedy na kazde pochlebstwo putlera trump machal ogonem jak maly piesek a na kazde "skacz najlepszy prezydencie" od putina pytal go "jak wysoko"? Jutro pewnie sie dowiesz, ze woda jest mokra...
Nigdzie nie pisałem o genezie terminu "pożyteczny idiota" ani tym bardziej co powiedział lub nie powiedział Lenin.
A jak chcesz oficjalną definicję, proszę bardzo:
https://wsjp.pl/haslo/do_druku/40953/pozyteczny-idiota
Nigdzie nie pisałem o genezie terminu "pożyteczny idiota" - jak to nie, w poście 128.12 napisałeś: W Rosji już od dawna mają określenie "użyteczny idiota" - wiec po co te kłamstwa.
I dopiero teraz to zauwazyle - dopiero teraz to zauważył to Bentos powołując się na TVN:( Za poprzedniej kadencji Trumpa nie było bezpośrednich przesłanek (w odróżnieniu od obecnej) wskazujących na takie zależności. Przypomnę ze dochodzenie DOJ nie udowodniło takich połączeń, obecnie jednak - bez względu na dowody - jest to widoczne gołym okiem.
Napisałem, że w Rosji od dawna używa się terminu "pożyteczny idiota". W Polsce też istnieje.
A ty mi wklejasz informacje o tym, że Lenin nie jest autorem tego terminu i jak go używano w Zachodnim Bloku. Jak by miało to jakikolwiek związek z czymkolwiek.
Albo nie czytasz tego co sam wklejasz, albo masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
spoiler start
"Kapitaliści sprzedadzą nam sznurek, na którym ich powiesimy" Włodzimierz Lenin
spoiler stop
Podsumowując: It sounds clumsy in Russian.
RPG ale po co dyskutujesz z kolesiem który swoją całą wiedzę czerpie z ChatGTP?
Via Tenor
RPG ale po co dyskutujesz z kolesiem który swoją całą wiedzę czerpie z ChatGTP? - nie każdy robi tak jak ty. Starasz się byc niemily a co najwyżej jesteś żałosny.
Jeżeli nawet Komsomolska Prawda korzysta z tego określenia to raczej jest ono zrozumiałe dla przeciętnego Rosjanina czy innych rosyjskojęzycznych:
https://www.herson.kp.ru/daily/27566/4835750/
Podejrzewam, że masz rację. Brzmi bardzo sztucznie, nie łapie kontekstu i ma problemy ze zrozumieniem tego na co odpowiada.
Putin nie chce zająć całej Ukrainy, chce skończyć walki i to szybko - powiedział w niedzielę prezydent USA Donald Trump, powołując się na swoją rozmowę z rosyjskim prezydentem. Prezydent stwierdził też, że nie wierzy, by Rosja chciała zaatakować NATO.
Biedny Wowa, on już nie chce walczyć, ani posuwac się dalej na froncie, ani zajmować kolejnych terenów, tylko głupio jest mu się wycofać.
Dla mnie te negocjacje to jest cyrk. Albo Ukraina traci terytorium, ALE ZOSTAJE Z AUTOMATU PRZYJĘTA DO NATO albo odzyskuje całe utracone terytorium i nie wchodzi do NATO. Bo póki co Putin uzyskuje wszystko co chciał. To nawet Finlandia po wojnie zimowej ze Stalinem wyszła lepiej ze starcia.
Wygląda na to że Elton "Geniusz" Musk wraz ze swoją wesołą drużyną młodocianych "ekspertów" tak szybko wzięło się do cięcia wydatków że oprócz zwalniania kluczowych pracowników bez weryfikacji, czy to dobry pomysł (afera z ekspertami od bezpieczeństwa nuklearnego), zadbał o to, aby spora część bezpiecznych (przynajmniej do stycznia) systemów znalazła się ot tak, dostępna w internecie i łatwa do znalezienia w jednej z najbardziej popularnych wyszukiwarek zbierających tego typu informacje:
https://cyberintel.substack.com/p/doge-exposes-once-secret-government
Jeśli ktoś myśli że to wypadek przy pracy, wystarczy zwrócić uwagę że jest to raczej "seria wypadków" bo wyciek dotyczy bardzo wielu krytycznych systemów. Dodać do tego inne rewelacje, jakie zespół DOGE 'odkrył' ("systemy rządowe nie używają SQL": autor Elton Musk) oraz że ich własna witryna została przygotowana w sposób który świadczy że jej autorzy mają gdzieś bezpieczeństwo danych, to widać co się dzieje, jak daje się za dużo władzy ludziom bez doświadczenia, za to z ogromnym ego i co najważniejsze, przekonaniem że nigdy nie poniosą odpowiedzialności za swoje błędy.
Interesujące w artykule jest też szkolenie komercyjnego AI na danych obywateli USA. Ciekawe o ile miliardów wzrośnie wartość tego modelu jak już zakończy pracę?
Edit: zanim się ktoś doczepi ze artykuł mówi o 8 stycznia, czyli zanim DOGE dostał dostęp do systemów - to błąd edycyjny. Z linków do shoden.io na dole widać, że autor miał na myśli 8 lutego.
No przecież fachury Muska nie będą pracować na miejscu, to im dali zdalny dostęp :)
The stakes could not be higher. Adversaries like Russia and China now have a roadmap to obtaining our nuclear research, financial systems, and private data of every American.
Department skarbu, laboratoria nuklearne, dane rządowe przesyłane by trenować AI...
MAGA!
Nie bez powodu Trump i Musk chcą "deregulacji" w kwestii dostępu do danych (dla korporacji) również w Europie. RODO itp. to dla nich przejaw ograniczania "wolności" słowa. (Niezły żart).
Ale to na Starym Kontynencie mamy do czynienia z upadkiem wartości, nie?
Jak pisałem, w tym roku okaże się, czy Europa stanie się pachołkiem amerykańskich plutokratów, czy też obroni swoją względną niezależność.
Ale Wy się głupotami zajmujecie. Trump to jedno mówi a drugie robi i jak o nim mówimy to jest to OK. Poza tym najważniejsze, że lewarom dupy pękły, jak to tytan intelektu Qverty określił po wygranej pomarańczowego.
Herr Pietrus - podejrzewam że raczej to mógł być skutek grzebania w systemach właśnie na miejscu, pracownicy wielu rządowych agencji wprost informowali że ludzie Muska weszli do serwerowni ze swoim własnym sprzętem, zażądali pełnej kontroli i zamknęli za sobą drzwi. Jak się grzebie w systemach ot tak, z marszu, nie mając czasu zapoznać się z ich konfiguracją, zaczynają wychodzić tego typu chochliki.
Ale skoro nie ma ryzyka że za ewentualne wywalenie systemów poniesie się jakąkolwiek odpowiedzialność... to czemu nie?
Thorvik, ale to mogło być również celowe działanie, a nie tylko zwykły brak wiedzy i umiejętności. Media niedawno ujawniły, że jeden z ludzi Muska, który się tym zajmował, ma powiązania z Rosją. A w dodatku zarządzał grupą hakerów oferujących cyberataki na zlecenie.
Nie sądzę. Jakby to było celowe działanie, zainstalowaliby raczej backdora, a nie otworzyli RDP na kilka maszyn, co stosunkowo łatwo wykryć.
Oczywiście mówię to w kontekście naruszenia bezpieczeństwa, bo wyprowadzenie danych poza sieci rządowe to, jestem przekonany, na 100% celowe działanie i główny powód dla którego Prezydent Elton powołał swój zespół. Udało mu się położyć ręce w zasadzie na wszystkim: danych finansowych, medycznych, edukacyjnych... nakarmić tym AI i później sprzedawać klientom usługę profilowania pracowników na podstawie tych danych, połączonych z danymi ich rodzin , bo np. ojciec zmarł na raka i syn może być też w grupie podwyższonego ryzyka, ile miliardów taki biznes może być warty?
Mało realne? Nie założyłbym się o to.
- Mamo ja chce DOGE w Polsce.
- Synek mielismy DOGE w Polsce zanim to bylo modne.
W zalewie propagandy, czarnowidztwa i bicia piany warto się zapoznać z bardziej zdystansowaną opinią:
No masz rację pomarańczowy w miesiąc rozpieprza USA, robi laskę Putinowi, wkurza sąsiadów, robi bu..l na Bliskim Wschodzie ale masz rację to tylko bicie piany. No i najważniejsze: lewakom dupy pękły!
Via Tenor
No masz rację pomarańczowy w miesiąc rozpieprza USA
Politykę Paryża można zrozumieć, bo nie ryzykuje wiele, mając broń atomową i dystans do Rosji, który zwiększa bezpieczeństwo Francji. Ale jakie są motywy Warszawy przyłączającej się do „chóru płaczek” wzywającego Amerykę, aby zaprosiła Europę na prawach partnera do negocjacji pokojowych?
Przecież już sam ten lead jest bez sensu...
USA olewa Europę, próbując dobić deal z Ruskimi, a my mamy spokojnie przejść nad tym do porządku dziennego i uznać to za potwierdzenie, że USA będzie nas bronić przed Rosją w ramach jakiejś koalicji prymusów?
Po pierwsze, bezpieczeństwo Europy nie jest już amerykańskim priorytetem, Stany Zjednoczone „nie mogą zagwarantować”, że będą nas bronić, bo muszą skoncentrować się na znacznie poważniejszym wyzwaniu, jakim jest rywalizacja z Chinami.
No to w czym to partnerstwo? W wojnie handlowej z Chinami?
Jasne, że Europa jest mocno osłabiona wojskowo i nie potrafi obecnie prowadzić spójnej i stanowczej polityki zagranicznej, a wiele zarzutów ma sens, ale pomijając wstrząs wywołany polityką Pomarańczowej Twarzy to ja nie widzę tutaj niczego, z czego Polska mogłaby się cieszyć, albo do czego mogłaby podchodzić ze stoickim spokojem, zwłaszcza, jeśli, jak opisuje autor, reszta kontynentu, w tym Niemcy, nie chce się zbroić.
Przecież to nasze 5% długo jeszcze nie będzie stanowić o zdolnościach obronnych. Amunicja artyleryjska, rakiety do Himarsów i innych wyrzutni, drony - gdzie my z tym wszystkim jesteśmy? W dudzie... Nawet F35 dostaniemy za kilka lat.
w miesiąc rozpieprza USA
Poczekajmy kwartal na dane makro. Bo podbno gospoadrka USA ma sie swietnie a ma byc jeszcze lepiej w tym roku.
Wiec z tym rozpieprzaniem to poczekajmy.
Przecież już sam ten lead jest bez sensu...
USA olewa Europę, próbując dobić deal z Ruskimi, a my mamy spokojnie przejść nad tym do porządku dziennego i uznać to za potwierdzenie, że USA będzie nas bronić przed Rosją w ramach jakiejś koalicji prymusów? - a) nic innego nie możemy tak naprawdę zrobić. b) do tego Trump ma w tym swój interes - on nie chce się porozumieć tylko z Rosją ale także z Ukrainą. Od tego ostatniego kraju chce przyznania USA własności nad 50 proc. ukraińskich złóż metali ziem rzadkich w zamian za dostarczoną pomoc w wojnie z Rosją którą to pomoc wycenił na 0.5 biliona USD (co ciekawe dwa takie regiony są w rękach Rosjan na zajętych terenach Ukrainy więc będzie musiał w tym zakresie negocjować z Putinem). Jak znam życie to odbędzie się to kosztem Ukrainy tylko, a Trump nie potrzebuje innych interesantów (tj. przedstawicieli Europy). Zeleński się na to zgodzi jeśli tereny Ukrainy z takimi złożami będą chronione przez wojska USA.
Jasne, że Europa jest mocno osłabiona wojskowo i nie potrafi obecnie prowadzić spójnej i stanowczej polityki zagranicznej, a wiele zarzutów ma sens, ale pomijając wstrząs wywołany polityką Pomarańczowej Twarzy to ja nie widzę tutaj niczego, z czego Polska mogłaby się cieszyć, albo do czego mogłaby podchodzić ze stoickim spokojem, zwłaszcza, jeśli, jak opisuje autor, reszta kontynentu, w tym Niemcy, nie chce się zbroić. - jak napisałem kilka miesięcy temu że nie ma co liczyć na pomoc USA a siła militarna Europy to pikuś w porównaniu z możliwościami Rosji to mnie zarówno ty jak i elathir oraz kilku innych „intelektualistów” z wątku o dobrej zmianie wyśmialiście i nazwaliście chińsko-ruskim trollem.
Do tego Zachodnia Europa nie musi się zbroić tak prawdę powiedziawszy. Jest daleko od Rosji a dodatkowo Putin nie ma takich ambicji - jemu zależy „tylko” na odbudowaniu strefy wpływów sprzed 1990 roku w czym ewidentnie pomaga mu obecna administracja USA. Jak zawsze imperia porozumiewają się kosztem mniejszych krajów. Tak było i w Jałcie i w Poczdamie 1945 i w Wiedniu w 1815 roku oraz w Wersalu 1919/2o z pkt. widzenia pokonanych Niemiec.
A sprawa trzecia to taka że jeśli nastąpi osłabienie gospodarki USA to nie odbędziecie to bez wpływu na gospodarkę światową. Także rozpatrywanie tej sytuacji w kontekście tylko Stanów jest pozbawione sensu.
Caine zachwycony pierdami Budzisza?* Nie jestem zaskoczony - dureń ciągnie, do durnia :).
*Ten matoł, swego czasu (bo koncepcje zmienia jak rękawiczki, nie należy się do nich zbytnio przywiązywać) proponował, taką dość ścisłą unię polsko -ukraińską. Był to jeden z nielicznych momentów, w Polsce, gdzie udało się połączyć nawet radykalną lewicę, ze skrajną prawicą - w obśmiewaniu utopii, którą ten facet wymyślił :). Dlatego, kiedy Budzisz coś proponuje, "dla dobra Polski", to należy to rozumieć dokładnie odwrotnie - jak zwykle chce wsadzić Polskę, na jakąś minę.
Poczekajmy kwartal na dane makro. Bo podbno gospoadrka USA ma sie swietnie a ma byc jeszcze lepiej w tym roku.
Ale tu nie chodzi wyłącznie o gospodarkę, lecz o chaos jaki wywołał swoimi głupimi decyzjami. Oczywiście gospodarka USA z biegiem czasu potężnie na tym ucierpi, bo straty przyniosą nie tylko deportacje imigrantów, którzy przecież płacili w Stanach podatki i wydawali zarobione pieniądze zapewniając gospodarce USA setki miliardów dolarów przychodu, ale też wojny handlowe. Poza tym rozwalanie administracji również przyniesie wymierne straty.
No bo jeśli chodzi o siłę Europy, to pomijając braki tu czy tam (np. zdolności produkcji amunicji) jest jasne, że z całą EU ruskie absolutnie szans nie mają już teraz, więc o ile zawsze warto mieć zapasy i być jak najlepiej przygotowanym żeby albo zapobiec wojnie albo minimalizować zniszczenia to groźnie przez Rosję całej EU czy NATO jest komiczne i robią tak tylko ruskie onuce. Co innego, gdy ktoś NATO albo choćby częściową jedność UE rozpieprzy, tak, by każdy grał na siebie. Panimajesz?
Nie jest tak, że Europa, ostatnie trzy lata przespała*. Także Niemiaszki, co przyznaje nawet taki niemcosceptyk jak Wolski:
https://x.com/wolski_jaros/status/1890839087470293362
^^Jak zawsze Pietrusie - nie o wszystkim mówi się głośno i publicznie :)
*Ja wiem, że Europa, że UE ma swoje bolączki, ale szczerze to wk....a mnie już ta ruska propaganda (i tożsama z nią psychoprawicowa), jak to wszystko "źle, słabo i chujowo". Europa, to nie tylko te nieszczęsne nakrętki, gdzie żaden prawak się nie napije, tylko sobie ryj rozwali, ale też GSM, Galileo i choćby airbusy - które, w odróżnieniu od boeningów, z US Raju z nieba nie spadają i nie rozsypują się podczas lotu:P. Absolutnie nie ma jakiegoś powodu, do kompleksów, trzeba po prostu "wziąć dupę w troki" i działać. Wspólnie ofc, bo wszelkie takie sugestie, jak ta Budzisza, to jest przecież "wbijanie klina" (a pojedyncze państwa będzie łatwiej "ustawiać" i rozgrywać, czy to ruskim, czy Chińczykom, czy Amerykanom), to typowa ruska narracja, granie na osłabienie UE, a więc też i Polski.
No bo jeśli chodzi o siłę Europy, to pomijając braki tu czy tam (np. zdolności produkcji amunicji) jest jasne, że z całą EU ruskie absolutnie szans nie mają już teraz, więc o ile zawsze warto mieć zapasy i być jak najlepiej przygotowanym żeby albo zapobiec wojnie albo minimalizować zniszczenia to groźnie przez Rosję całej EU czy NATO jest komiczne i robią tak tylko ruskie onuce. - jak już powiedziałem Putin nie jest zainteresowany cała Europą. Zachodnia może spać spokojnie. Jak kiedyś Putin powiedział interesuje go powrót do stanu sprzed 1990 roku. Obecnie to co najbardzej mu przeszkadza w działaniach a nam pomaga to obecność naszego kraju w NATO dająca cień nadziei że do konfliktu nie dojdzie w przyszłości. Rozumiem też że Zeleński straszący Rosją przygotowującą się do wojny z Europą i sugerujący powołanie wspólnej armii Europy jest także ruską onucą. Wy mienia panimajecje?
Co innego, gdy ktoś NATO albo choćby częściową jedność UE rozpieprzy, tak, by każdy grał na siebie. - mało możliwe tak długo jak istnieje UE. Natomiast NATO jest nie do ruszenia gdyż nie o jego rozwiązanie chodzi Trumpowi tylko o zwiększenie wydatków na nie.
Co więcej specjalny wysłannik Trumpa - Keith Kellogg - właśnie rozpoczyna serię spotkań z europejskimi urzędnikami testując jakie tak naprawdę gwarancję pokojowe (i czy w ogóle) może udzielić Europa Ukrainie aby zapewnić trwałe porozumienie pokojowe.
Poczekajmy kwartal na dane makro. Bo podbno gospoadrka USA ma sie swietnie a ma byc jeszcze lepiej w tym roku.
Wiec z tym rozpieprzaniem to poczekajmy.
Swietnie i wysmienicie. Jest tak zajebiscie ze klaszcze uszami jak z dnia na dzien jakis aset nie odnotowuje kolejnego spadku.
O widzisz, lord, o tym faktycznie nie wiedziałem.
A zatem EU już zdołała wziąć dupę w troki i znowu ględzenie psycho-prawicy jest sprzeczne z prawdą/nieaktualne. A kogo wspiera rozbijanie jedności Europy, gdy ta - nawet jeśli faktycznie nie bez wad i dopiero po otrzymaniu kuksańca - zaczyna się ogarniać i jak dalej powinna postępować - o tym, jak słusznie zauważasz, już było, i wnioski są inne niż to przedstawiają poplecznicy Rosji.
Rozumiem też że Zeleński straszący Rosją przygotowującą się do wojny z Europą i sugerujący powołanie wspólnej armii Europy jest także ruską onucą.
Ale to jedynie ostrzeżenia i mobilizacja do wspólnego działania, bo Zełeński nie sugeruje - niczym ruskie tuby propagandowe - że ruskie nas rozniosą, że jesteśmy słabi i z niczym nie damy rady bez Wuja Sama (a najlepiej dogadać się z Wową, bo on nie chce walczyć :))
No to grubo pojechali
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-oto-plan-trumpa-dla-ukrainy-kijow-zaplaci-wiecej-niz-niemcy-,nId,7914304?utm_source=wykop_rmf24&utm_medium=link_poleca#crp_state=1
Wyglada na to, że Trump chce zrobić z Ukrainy własną kolonię. Co ciekawe - te "porozumienie" pisali jego prawnicy a nie prawnicy Departamentu Stanu.
Jeden z kluczowych punktów dokumentu traktuje o utworzeniu amerykańsko-ukraińskiego funduszu inwestycyjnego, który ma zagwarantować, że kraje trzecie nie wezmą udziału w kontraktach związanych z odbudową Ukrainy po wojnie.
Duda i cały PiS muszą być zachwyceni pomysłem Pmarańczowej Twarzy.
Szczerze? Taka kolonizacja to najlepszy gwarant pokoju na Ukrainie, tylko mocne interesy Amerykanów na tamtym terenie mogą odstraszać ruskich.
To tylko potwierdza jak bardzo Europa (wbrew temu co twierdzą #silnirazem) się nie liczy i jak bardzo ma gówno do gadania. USA pod naszym nosem właśnie dobija jednego z lepszych interesów i tylko umacnia swoją pozycję w tej części świata a tymczasem Makarony, Szolce i Tuski siedzą w Paryżu przy stole i decydują o niczym.
Jak dla mnie USA się skończyło, a jak pan pomarańczowy będzie się rzucał o kasę , to Ukraina powinna wystawić rachunek z tytuły memorandum budapesztańskiego i niech spierdala.
Trump chce z Ukrainy zrobić kolonię, ale rozejmu miało by pilnować wojsko z krajów EU. I jeszcze USA z monopolem na odbudowę, tak jak by Europa nie udzielała pomocy Ukrainie. No i Ukraina chce do EU.
Przyznam się, że nie ogarniam tego "planu". Dla mnie wygląda on mega idiotycznie bo pewnie nie znam się na wielkiej polityce.
No to nie dziwię się, że Zeleński, nawet dociśnięty do ściany, nie podpisał tej umowy na ukraińskie "metale ziem rzadkich", skoro dostał warunki gorsze nawet niż reżim z Chin stosuje wobec przeróżnych państewek w Afryce, kiedy pożycza im pieniądze.
Ten "deal", który narzuca administracja Trumpa, de facto jest okupacją ekonomiczną. Oczywiście, wbrew temu co twierdzi Qverty, obecność na Ukrainie amerykańskich firm nie jest żadną gwarancją, że ruscy nie zrobią w przyszłości "powtórki z rozrywki" (firmy z USA są na Ukrainie chociażby w sektorze rolniczym i co w związku z tym?), takowym może być tylko wojsko.
I tutaj wracam do punktu wyjścia - skoro Trump chce w ten sposób doić Ukrainę, to niech US Army tych jego "skarbów" pilnuje. Polska nie powinna tam wysyłać naszych żołnierzy (przy takich warunkach narzuconych przez Amerykanów, zmienią się te warunki, to sprawa jest do dyskusji) i nie rozumiem presji naszych publicystów (Wyrwał, Chrabota, wręcz cała redakcja "Rzepy"), żeby się za frajer wystawiać na ostrzał.
USA pod naszym nosem właśnie dobija jednego z lepszych interesów
^^No jeśli dobiją tego interesu, na zasadach jakie sobie wymyślili (Europa ukraińskiej kolonii pilnuje, USA kolonię eksploatuje), to trzeba się będzie zgodzić - Stany są hegemonem.
Natomiast na razie Zelenski, takiej "umowy", na takich warunkach nie podpisał. Słaba, dociśnięta do ściany Ukraina, mimo wszystko postawiła się wujkowi Samowi. Trump interesu nie zrobił i nie takiego jaki by chciał, więc....
.... może być też tak, że pod obecną, republikańską administracją Stany są jednak słabeuszem :)
Tak, już wyżej o tym pisałem - Trump i Putin podzielą się Ukrainą tak jak w czasie Jałty mocarstwa decydujące przyznały sobie strefy wpływow w europie. Teraz Ukraina ma nie jednego a 2 wrogów. Zeleński nie podpisał tego dokumentu ale powiedział że to zrobi jeśli USA zapewni jej ochronę swoimi wojskami - tak więc pomoc USA dla Ukrainy była „bezcenna” (a raczej wyceniona przez DJT na 500 miliardów dolarów amerykańskich).
Trump wielokrotnie podkreślał, że wojska nie wyśle a jak będzie miał kaprys to nawet z Europy wycofa.
Uderz w stół, zachwycony Qwerty się odezwie.
Cóż, mam nadzieję, że UE nie zgodzi się na bycie ochroniarzem USA na Ukrainie, choć PiS pewnie już by szykował polski kontynent w poczuciu obowiązku.
Siły pokojowe miały jakiś sens, ale prywatna ochrona interesów Melona?
Kto powiedział że jestem zachwycony? Ja stwierdzam jedynie fakt, że na miejscu Ukrainy nie ufałbym w żadne zapewnienia i rozmowy pokojowe z takimi sprzedawczykami jak Niemcy, Francja czy Bruksela bo ci za ruski gaz puściliby Ukrainę z torbami bez mrugnięcia okiem. Już są głosy z zachodu, że jak najszybciej trzeba odbudować NS i wrócić do handlu gazem. To tak odnośnie oburzenia i "nic o Europie bez Europy".
To na USA opiera się w tej chwili Ukraina w tej wojnie więc nie dziwi to że Trump sobie może dyktować warunki jakie mu się podobają i zrobi to ponad naszymi głowami czy wam się to podoba czy nie. Pytanie retoryczne - czy to Trump jest winny słabości Europy? To są dziesiątki lat zaniedbań, handlu gazem, ucinania budżetu na rozbudowę armii bo przecież wojen już żadnych nie będzie i nie ma potrzeby utrzymywać i rozwijać wojsko i uzbrojenie. Putin jedyne czego się może bać to konfrontacji z USA.
Ja jestem takiego zdania - co by się nie działo Polska nie powinna na Ukrainę wysyłać ani jednego żołnierza. Jeszcze faktury za czołgi do Kijowa powinniśmy wysłać ale w sumie tutaj trzeba podziękować pisowi za to że wszystko oddawał za darmo.
Trzeba się liczyć z tym, że za chwilę mozemy zostać sami i cofnąć się do 1939 roku.
^^zapomniałeś napisać coś o pisie fanatyku, ale jeszcze masz czas na edycję i dopisanie ośmiu gwiazdek
Ja jestem takiego zdania - co by się nie działo Polska nie powinna na Ukrainę wysyłać ani jednego żołnierza
Nie przesadzajmy, w jakiejś koalicji można wysłać wojska, wojska też wzorem amerykanów można ......wycofać, jak ostatnio w Afganistanie - a co do wspierania Ukrainy, pozbyliśmy się starego po sowieckiego sprzętu, w zamian za utrzymanie Ukrainy w wojnie, co jest zyskiem, w zamian za głębie operacyjną, która stanowi terytorium naszego wschodniego sąsiada - to jest oczywisty zysk - wspieraliśmy Ukrainę bo mamy w tym interes i to była dobra inwestycja.
Qverty mocno niesmaczne jest to twoje rzucanie na lewo i prawo "sprzedawczykami" wobec "dealu" jaki Trump zaproponował Ukrainie i klęczeniu przed zbrodniarzem (realpolitik wymaga negocjacji nawet z fiutinem, ale na serio nie trzeba tego robić w pozycji klęczącej, jak pomarańczowy i jego banda).
A Zełeński, nawet dociśnięty do muru, jednak potrafi pokazać, że ma jaja:
https://x.com/wjakobik/status/1891755730849435955
^^Chyba Trump będzie musiał zmodyfikować swoją "umowę" :P.
No proszę was, gdyby Europejczycy nie byli takimi hipokrytami to by dawno przechandlowali Ukrainę za gaz. Eko korkami i regulacjami nie da się strzelać do Onuc. Bez Hard Power to możemy sobie tylko słodko pierdzieć o wartościach. I gdzie ty widzisz Pietrus tu jakiś ogar Europy? Na razie tylko gadają i gadają. Są jakieś tam iskierki nadziei, ale do ogarnięcia chlewu daleka droga. I jak dla mnie, to zamiast bóldupić o tego Trumpa, niech Europa zacznie działać naprawdę, a nie tylko pozorować ruchy. Pora się podetrzeć, założyć gatki na dupę i wstać z kolan, bo do końca świata będziemy opierdzielać pęto i tu do wyboru Chińskie, Amerykańskie czy Ruskie. Super wybór, a niesmak w buzi zostanie tak czy siak.
^^trzymając się fallicznego porównania, dopóki rosja spuszcza się gazem dopóty zachód chętnie taką gale przyjmie po same kule i jeszcze posmyra po jajkach
Qverty ma dużo racji w swojej wypowiedzi. Jakiekolwiek wojska (byleby z NATO a nie ONZ) na Ukrainie byłyby jednak pewną zaporą dla kolejnych działań militarnych Rosji. Natomiast Niemcy (gdzie AfD jest drugą siłą polityczną) muszą handlować z Rosją gdyż ich gospodarka zaczyna „siadac” i już od pewnego czasu o tym mówią, a przekłada się to na Brukselę gdyż Niemcy to de facto jeden z głównych filarów UE.
Natomiast mnie zastanawia jedna rzecz - do tej pory nie słyszałem aby USA pożyczało pieniądze Ukrainie na prowadzenie wojny, narracja za Bidena mówiła o pomaganiu Ukrainie a duża część z pieniędzy amerykańskich została wydana w amerykańskich koncernach zbrojeniowych które produkowały sprzęt militarny dla Ukrainy. Nikt nie mówił o pożyczaniu tylko o wspomaganiu. Dopiero Trump zmienił narrację.
Tak czy inaczej Ukraina wyjdzie z tego konfliktu bardzo do tyłu. Pomijając już straty w ludności (zabici ranny i emigracja) gdzie ludność Ukrainy spadła o prawie 30 procent to jeszcze utraci te tereny które zajęli Rosjanie i - gdy się zgodzi na propozycję USA - 5o procent zasobów metali ziem rzadkich. Praktycznie lepiej byłaby wyszła korzystając tylko z pomocy Europy. Istnieje też zagrożenie że bez względu na rozwój wydarzeń Putin obsadzi w Kijowie sprzyjający mu rząd (ma w tym doskonale doświadczenie).
Co gorsze Polska wydała majątek (jak na nasz kraj) na pomoc (wszelkiego typu) obywatelom Ukrainy i samej Ukrainie prowadzącej wojnę i nawet nie ma szans na odzyskanie tych pieniędzy.
Tak więc bogate kraje jak USA zarobiŕ na tej wojnie krocie a biedne jak Polska tylko stracą i w żaden sposób nie poprawią swojej sytuacji geopolitycznej a zagrożenie z Rosji będzie wciąż aktywne.
Qverty mocno niesmaczne jest to twoje rzucanie na lewo i prawo "sprzedawczykami" wobec "dealu" jaki Trump zaproponował Ukrainie i klęczeniu przed zbrodniarzem
my mamy taki przywilej czyli możemy nazywać putina zbrodniarzem, albo np. księcia arabi saudyjskiej rzeźnikiem po tym jak kazał zamordować i poćwiartować dziennikarza, ale nie goście którzy ogarniają światową politykę - Amerykanie, a już Trump na pewno wie, że ma do czynienia ze skórwysynami, tak jak Roosevelt wiedział kim jest Stalin nazywając go wujkiem Joe - nie trzeba im tego tłumaczyć, sam Trump wielokrotnie mówił, że świat to jeden wielki bałagan pełen złych i podłych ludzi i że oni sami też nie są święci po tym jak pod sfabrykowanym pretekstem najechali na Irak
- Muszę cię uspokoić, Ukraina to jest inwestycja, zainwestowali w nią, nie pozwolą żeby te miliardy poszły na marne, nie dogadają się ponad głowami Europy, bo to Europa narzuciła najcięższe sankcje, bo była głównym partnerem handlowym rosji, a rosja zabiega o zdjęcie sankcji, a bez europy się nie da! A po tym jak zrugano ich w Monachium Trump nie wydając złamanego dolara zmobilizował swoich sojuszników do działania, teraz będą się prześcigać w pomysłach pomocy ukrainie, wysyłaniu wojsk - Do tej pory wszyscy czekali aż Trump wygra za nich wojnę, wyśle wojska rozjemcze i jeszcze sfinansuje odbudowę ukriany - wtedy było by cacy - a my sobie cichutko popatrzymy - Czas najwyższy brać odpowiedzialność za kontynent.
Szczerze mówiąc czytając że:
Taka kolonizacja to najlepszy gwarant pokoju na Ukrainie, tylko mocne interesy Amerykanów na tamtym terenie mogą odstraszać ruskich.
to chce mi się powiedzieć że taka kolonizacja to gwarant, że jeśli Putin zaproponuje Amerykanom na tamtym terenie takie same - lub trochę lepsze warunki - to Trump odwróci wzrok jak Rosja będzie kończyła robotę. O ile nie nie wpadnie na pomysł udzielenia wsparcia swojemu "wielkiemu przyjacielowi" z Moskwy w pacyfikacji. Trump już nie raz udowodnił że ma gdzieś wcześniejsze ustalenia, ostatnio choćby depcząc własne umowy handlowe, jakie za poprzedniej kadencji wynegocjował z Meksykiem i Kanadą.
Będzie miał zero skrupułów by sprzedać Ukrainę. Ponownie. Wystarczy podać kwotę, która go zainteresuje.
Trump już nie raz udowodnił że ma gdzieś wcześniejsze ustalenia, ostatnio choćby depcząc własne umowy handlowe, jakie za poprzedniej kadencji wynegocjował z Meksykiem i Kanadą.
Nie patrz na to co trump mowi, patrz na to co robi... owait! XD
Thorvik, nie zapominajmy że Trump już wielokrotnie zdradził swoich sojuszników, bo zdradę ma prawdopodobnie zapisaną w genach. Jest więc niemal pewne, że sprzeda również Ukrainę.
Trump za 1-ej kadencji 3 razy brutalnie zdradził sojuszników, gdy
1) negocjował z talibami wyjście wojsk USA z Afganistanu za plecami rządu afgańskiego
2) porzucił nagle Kurdów syryjskich (a przy okazji także oddziały FR i GB) w samym środku zaciętych walk z Państwem Islamskim
3) zerwał jednostronnie traktat nuklearny z Iranem bez uzgodnienia z zach. sojusznikami i sygnatariuszami traktatu
Mapety od trzech lat żyjący w urojeniach upadku Rosji i parady na Kremlu dostali przepalenia styków. Już zaraz pomalują sto kolejnych świetlanych scenariuszy na żółto i na niebiesko, jak to zaraz będzie pięknie i wspaniale.
Tak, wiem, historie jak to administracja Trumpa pozwalniała krytycznych pracowników i następnie próbowała ich znowu zatrudnić to "teorie spiskowe", ale właśnie kolejna wpadła:
https://www.nbcnews.com/politics/doge/usda-accidentally-fired-officials-bird-flu-rehire-rcna192716
https://www.reuters.com/world/us/usda-works-rehire-bird-flu-officials-it-fired-nbc-news-reports-2025-02-19/
Tym razem dotknęło ludzi pracujących nad opanowaniem ptasiej grypy, która w USA jest problemem. Zwolnienia dotknęły pracowników na okresie próbnym, ale kto mógłby pomyśleć, że w związku z epidemią USDA mógł chcieć zatrudnić nowych ludzi mających pracować nad problemem. No kto mógł to przewidzieć?
Dla przykładu każdy menadżer mający choć trochę oleju w głowie, który wie że cięć nie zaczyna się od losowych skreśleń nazwisk na liście :]
Well, z państw naszego regionu najlepiej na tym wyjdą Węgry, Polska najgorzej. Nie dość że nasze podatki zostały przez liderów RP w dużej części utopione na Ukrainie lub na pomoc Ukraińcom (za co Zeleński ledwo podziękował i to dopiero za drugim razem - za pierwszym nawet naszego kraju nie wymienił wśród tych którym jest wdzięczny za dostarczaną pomoc), że płacimy najwięcej w Europie za gaz i energię, to jeszcze nasza bezpieczeństwo w regionie uległo pogorszeniu i nie zarobimy na przyszłych dostawach z Rosji gdy wymiana handlowa (zniesienie sankcji na Rosję) ustabilizuje się. Stany na wojnie w Ukrainie zarobią krocie, Rosja zyska tereny - a my będziemy się mogli tylko temu przyglądać z opadnietą szczęką i pytać „dlaczego”.
Zobaczymy.
Nie dość że nasze podatki zostały przez liderów RP w dużej części utopione
Myślę, że zostały dobrze wydane bo sporo kacapów zdechło na Ukrainie
gdy wymiana handlowa (zniesienie sankcji na Rosję) ustabilizuje się
Jeśli ustabilizuje się
sporo kacapów zdechło na Ukrainie - tymczasem: Liczba ludności Ukrainy zmniejszyła się o ponad 10 mln od początku pełnowymiarowej inwazji, rozpoczętej przez Rosję w lutym 2022 r., poinformował Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA).
Natomiast sformułowania „zdechło” odnośnie ludzi nawet nie skomentuję gdyż nim wystawiasz sam sobie świadectwo.
tymczasem:
Jedno nie przeczy drugiemu
„zdechło” odnośnie ludzi
Ale ja mówie o kacapach, nie o ludziach
Le chien aboie, la caravane passe.
A tomazzi to liczba mnoga?
Post 141.12 odpowiedź do cainoor, posty 141.4 i 141.6 odpowiedzi do tomazzi. Brak umiejętności czytania tak szybko?
No wlasnie potwierdzasz to, co napisalem. Wiec nie skleroza a schizofrenia.
Via Tenor
Nie, każdemu odpowiadałem oddzielnie co widać powyżej. Pokazujesz tylko że myślenie paralogiczne to twoja najbardziej dystynktywna cecha.
https://x.com/Artur_Micek/status/1891878165208875060
https://x.com/marcingielzak/status/1891992550396866847
https://x.com/Artur_Micek/status/1891980684253642842
https://x.com/MarekMeissner/status/1892134580380979264
https://x.com/Artur_Micek/status/1892042204119695796
^^Ale najważniejsze, że lewakom dupy pękły :D
Czekam na kolejne fikołki prawackich imbecyli, a w tym czasie wspomnienie republikańskiego prezydenta, który był przywódcą wolnego świata, z krwi i kości, a nie takim pizdeuszem jak pomarańczowy szmaciarz :)
https://x.com/RpsAgainstTrump/status/1891951145054003227
Ronald Reagan: “Here's my strategy on the Cold War: we win, they lose.” - zimna wojna i jej realia skończyły się 35 lat temu. Dzisiaj polityka USA - jak widać - wygląda tak samo, tyle że jest dostosowana do obecnej sytuacji na świecie.
Jeżeli to, co można przeczytać w linku się potwierdzi:
https://x.com/MarekMeissner/status/1892134580380979264
to będzie świadczyło o ogromnym zwycięstwie Putina. Qverty ocenił (moim zdaniem błędnie) że inwestycje USA w Ukrainie zagwarantują im bezpieczeństwo, w przypadku Rosji ta ocena będzie o wiele bardziej bliższa prawdy. Ponieważ Trump widzi w Putinie partnera, ewentualna umowa będzie o niebo bardziej korzystna dla Rosji niż ta zaproponowana Ukrainie, to po pierwsze, po drugie da Putinowi narzędzie, którym będzie mógł naciskać na USA, gdy te za jakiś czas znowu wyskoczą z pomysłami na sankcje:
"Sankcjami mogą się teraz bawić dwie strony. STOP. Metale ziem rzadkich: STOP. Z pozdrowieniami, PUTIN"
Jeżeli taka umowa się pojawi, ciekawe czy ci wszyscy którzy krytykowali Niemcy i resztę Europy za uzależnienie się od surowców z Rosji będą równie szybcy w krytykowaniu USA :P
Jedno jest pewne cała ta maskarada Trumpowska pozwoli otrząsnąć się Europie.
Która w swoim letargu się strasznie pogubiła.
od 2014 roku elity mogły przewidzieć zapędy onuc i przygotowywać się do jakichś scenariuszy.
Przypomnę tylko, że to Trump nakładał sankcje na Gazociąg a Biden je zdejmował i nikomu to nie przeszkadzało mimo że Krym już Ukraiński nie był.
Dzisiaj każde słowo Trumpa jest prawdą objawioną, znowu jest wieszczenie.
Już Kanadę uznaliście za straconą.
Ponawiam swoją prośbę - mnie orgazmów na nagłówki - więcej operowania na faktach.
Jednego dnia się czyta, że amerykanie będą wycofywać wojska z polski drugiego, że nie a trzeciego, że będą zwiększać liczebność.
Jednego dnia się słyszy, że na granicy mamy ataki migrantów a drugiego ataki straży granicznej na migrantów.
W poniedziałek likwidujecie CHŁOPACY NATO, we wtorek Europejskie stolice deklarują wzrost wydatków na zbrojenie związanie z paktem.
Że Wam się to ciągłe bredzenie nie nudzi.
Trump coś powie a za chwilę cały świat reaguje. Medialnie to najlepszy prezydent w historii.
Kto spisywał na starty Kanadę? Czy ktokolwiek tutaj twierdził, że kraj zgodzi się na aneksję albo upadnie z powodu obłożenia clami przez USA? I kto twierdził, że to kraje europejskie chcą rozmontować NATO? Chodziło przecież o to, co mówi i sugeruje od dawna Trump. Trochę za bardzo się zapedzasz w szukaniu absurdów i obronie Pomarańczowej Twarzy...
Ja nie bronię pomarańczowej twarzy, widzę i czytam co bredzi za dnią i nocą.
Jest kilka rzeczy z którymi się zgadzam jak takie, że Europa powinna zwłaszcza dzisiaj wydawać więcej na obronność a są takie, których nie warto nawet komentować - tych drugich jest więcej.
Kto spisywał na starty Kanadę? Czy ktokolwiek tutaj twierdził, że kraj zgodzi się na aneksję albo upadnie z powodu obłożenia clami przez USA? I kto twierdził, że to kraje europejskie chcą rozmontować NATO
Bez przesady jak Trump pieprzną o nowym stanie w USA Kanadzie to od razu byłu Hurr Durr co to się nie dzieje... jak powiedział że Państwa Unii powinny wydawać więcej na zbrojenie a nie liczyć na USA to huur durr chce zlikwidować Nato i tak jest każdego jednego dnia.
Zobaczymy jak to się zakończy, ale na pewno nie zakończy się tak jak przewidujecie.
Albo tak jak można wyczytać z tych wszystkich nagłówków.
Poza tym bardzo naiwne jest myślenie, że Rosja nie wróci do normalnego funkcjonowania na globie.
Już nazistowskie Niemcy paliły ludzi w piecach a dzisiaj są partnerem wszystkich a słowa NIGDY WIĘCEJ nie mają już żadnej wartości.
Tak się zastanawiam gdyby AFD przejęło stery u sąsiada to co byś powiedział ?
Że krajem naziści rządzą pewnie - ciekawe czy by w związku z tym Niemcy utraciły swoje statusy partnerskie na świecie.
Pytanie za 100 juanów, w jaki sposób Trump zmusi EU do zniesienia sankcji?
Przypominam, że ten tytan polityki zagranicznej nie był w stanie przekonać do niczego nawet Kim Dzong Una. Podczas poprzedniej kadencji spotkał się z nim osobiście.
Co ty, w "chłopacy" się bawisz takimi wrzutkami, czy ci jakiś silniczek konto przejął? To jakaś lewacka narracja :)
Powiedział prawdę, tyle że w polityce światowej (a nawet regionalnej) nie liczą się uczucia a pieniądze.
W kacapskich złożach jest więcej dolarów niż w Ukraińskich. USA więc powinno siłą przejąć to co na zachód od Alaski aż do Białorusi i Ukrainy
Edycja: przejęzyczenie
Po co skoro na ukrainie można przejąć bez angażowania większych nakładów.
USA więc powinno siłą przejąć to co na wschód od Alaski aż do Białorusi i Ukrainy - wracaj do szkoły podstawowej uczyć się geografii albo przeedytuj wypowiedź - na wschód od Alaski jest Kanada, na zachód Cieśnina Beringa a za nią Rosja.
Po co skoro na ukrainie można przejąć bez angażowania większych nakładów.
Bo liczą sie pieniadze
Na wschód od alaski to …. Grenlandia;) JPR. Równie dobrze mogłeś napisać że na wschód od Alaski jest Islandia.
Ty jakiś pier… y koło jesteś prawda?
Przecież odnosiłem się do jego skali od Alaski aż do Białorusi i Ukrainy oraz w nawiązaniu do ostatnich wypowiedzi trumpa :))
Idź może popilnować tego swojego mesia
Ty jakiś pier… y koło jesteś prawda? - co to za dysfunkcja która nie pozwala ci przeżyć dnia bez doczepienia się do kogoś i napisania kilku głupot?
Te Cyceron, ty w ogóle kontrolujesz to co piszesz?
W kwestii czepiania się zacytuję:
JPR. Równie dobrze mogłeś napisać że na wschód od Alaski jest Islandia.
wracaj do szkoły podstawowej uczyć się geografii albo przeedytuj wypowiedź
Znajomość kierunków geograficznych to poziom przedszkola lub - jeśli rodzice nie nauczyli - podstawówki więc zwróciłem koledze uwagę aby się tego nauczył lub przeedytowal swoją wypowiedź. Jak widać skorzystał z mojej rady, edytował swoją wypowiedź i nieznajomość kierunków geograficznych nazwał przejęzyczeniem. Pomoglem mu w tym zakresie a ty sie czepiasz jak zwykle.
Ty jakiś nienormalny jesteś?
Przeciętny człowiek skumał że tomazzi po prostu się pomylił i można mu to “oczkiem “ zakomunikować, co też zrobiłem.
A ty włazisz z buciorami i coś o powrocie do szkoły bredzisz. Uj wie czemu mojego “oczka” się przyczepiłeś, ale szczytem hipokryzji jest jeszcze pisać że ja się ciebie czepiam.
Idź się lecz człowieku, najlepiej na nogi bo na głowę może być za późno.
Via Tenor
Ty jakiś pier… y koło jesteś prawda? zaraz później Te Cyceron, ty w ogóle kontrolujesz to co piszesz? w kolejnej odpowiedzi Ty jakiś nienormalny jesteś? następnie Idź się lecz człowieku, najlepiej na nogi bo na głowę może być za późno. aby stwierdzić ale szczytem hipokryzji jest jeszcze pisać że ja się ciebie czepiam. A to wszystko w jednej tylko linii dialogowej. Wystarczy przeanalizować ten wątek a widać że każdy twój post w moim kierunku to doczepka.
Trump kolejny raz udowadnia ze jest na rosyjskiej smyczy. Wojna się zbliża. Do zoabczenia na froncie.
Z tekstem jak ten to on może sobie negocjować działki na marsie.
No chyba że Ukraińcy za grosz honoru nie mają i będą udawać że to się nie wydarzyło ;)
Edyta: aż sprawdziłem czy to nie fejk. Nie fejk :/
Trump ma racje. Podobnie po co polacy walczyli w WW2? Niepotrzebnie ludzie gineli w wojnie ktorej moglo nie byc, wystarczylo zrobic best deal z niemcami.
... skurwysyn
Oczywiscie zaraz fanklub pomaraczy powie, ze to taktyka negocjacji, on juz trzyma rosje za gardlo! Geniusz!
Ludzie w Polsce popierający tego pajaca muszą mieć coś nie tak z głową. Ale najważniejsze że lewakom dupy pękły.
Ale on kocha Ukrainę! Jakby do Polski ruskie wjechali to Polskę kochałby chyba mniej, bo nie mamy tylu surowców co Ukr.
Widocznie nadszedł czas na kolejnego Janukowycza, wpychającego Ukrainę ponownie w kacapską strefę wpływów. Trump i Putin byliby pewnie szczęśliwsi i mogliby odtrąbić sukces. Amerykański gest przyjaźni w zamian za dostęp do złóż metali ziem rzadkich.
Asmodeus - no a nie było tak? Adolf chciał tylko korytarz eksterytorialny. I żeby jego obrazy wystawić w Zachęcie.
https://www.youtube.com/watch?v=E5OGu52J17g
Poszedł nawet dalej Trump falsely claims Ukraine started war with Russia
https://edition.cnn.com/2025/02/18/politics/donald-trump-putin-ukraine-analysis/index.html
Gościu jedzie po bandzie, z pewnością to człowiek Putina. Prezydent Rosji doszedł do perfekcji w obsadzaniu swoimi ludźmi najwyższych zagranicznych urzędów - teraz ma już USA w dłoni.
Chcę wam przypomnieć, że hasła z którymi Putin rozpoczynał tą wojnę (tzn. że wtedy nie rozpocznie) zawierały m.in. powrót do strefy wpływów sprzed 89 roku. Czyli powrót państw bałtyckich i Polski pod "opiekuńcze skrzydła" Rosji. Jaką mamy gwarancję że za pare miesięcy jak o Ukrainie zacznie tak mówić np. o Polsce?
Chcę wam przypomnieć, że hasła z którymi Putin rozpoczynał tą wojnę (tzn. że wtedy nie rozpocznie) zawierały m.in. powrót do strefy wpływów sprzed 89 roku. - tak, mówiłem o tym powyżej kilkanaście postów. To jest też główny powód dla którego Europa Zachodnia nie przejmuje się zbytnio zagrożeniem ze strony Rosji gdyż nie sięga ono dalej niż do Odry. Gdyby było inaczej to siły zbrojne całej Europy byłyby większe jak USA. To niestety nasz (regionu Europy środkowo-wschodniej) największy problem w szczególności że przyszłość NATO przestała być pewna a reakcja USA na ew. atak na nasz kraj - jak widać po Ukrainie - może być różna. Tym bardziej że prezydent jednego z największych mocarstw uważa wojnę obronną za … niepotrzebne przelewanie krwi.
To jest ten słynny malarz pokojowy - hitler nie był malarzem pokojowym, gdyby go przyjęli na ASP w Wiedniu to pewnie nie doszłoby do wojny.
Tak się zastanowiłem, USA - realizując swoją własną politykę - może chcieć kosztem Ukrainy odciągnąć Rosję od Chin Iranu i Korei Północnej. Innymi słowy może dążyć w „rozmowach pokojowych” z Rosją do uzyskania partykularnych celów które - w pewnym zakresie - osłabią pozycję wymienionych krajów, oczywiście głównie Chin gdyż to rywalizacja z tym krajem jest obsesją Trumpa. Jeśli taki wariant byłby prawdziwy to nie dziwi fakt że Europa nie jest mu do tego potrzebna, co jest przyczyną odstawienia jej na plan dalszy w negocjacjach.
Inną sprawą jest bezpieczeństwo Europy. Oglądałem wywiad z byłym szefem NATO Rasmussenem, powiedział że obecna polityka trumpa odchodząca od wartości które do tej pory wspierał ten kraj jest sygnałem do tego aby Europa zaczęła myśleć sama o sobie i nie polegała ufnie na USA. Niestety stwierdził też - a jako były szef NATO posiada z pewnością taką wiedzę - że potrzeba obecnie około 20 lat aby Europa dorównała militarnie Rosji (nie biorąc pod uwagę oczywiście NATO z supportem USA a tylko samodzielne działania państw europejskich wpływające na zwiększenie obronności na starym kontynencie). Trochę kiepsko gdyż w europie tylko 2 kraje mają broń atomową (Francja i Anglia) w ilości niespełna 7 procent w porównaniu z arsenałem Rosji (nie wliczając oczywiście dodatkowych 100 amerykańskich głowic rozmieszczonych w krajach NATO w ramach nuclear sharing).
Jest źle ale nie tak bardzo bo broniąc się możesz mieć sporo mniej jak atakujący.
Kacap atakował Ukrainę 3 lata i nie dał rady to nie takie łatwe.
A druga sprawa jeśli po ataku na Europę wschodnią USA to oleje to automatycznie straci wpływy w regionie co wzmocni ich przeciwników A wcale nie jest powiedziane że będą słuchać USA.
USA ma sprawczosc tylko w sytuacji kiedy może handlować Europą ale kiedy nie przehandluje ja bo jak to zrobi to przegra.
Chociaż idiota Trump to inny problem i może zrobić idiotyzm za który zapłaci USA strata pozycji hehemona. Już jeden zaufał chinom przez co mamy co mamy jeszcze drugi niech zrobi to samo z Rosja i przegrają.
Czyli to kłamstwa z tą produkcją amuncij, które podawał ktoś wcześniej? Nadal Europa 20 lat za wielką rosją?
Kacap atakował Ukrainę 3 lata i nie dał rady to nie takie łatwe. - tak ale zwróć uwagę na fakt że w tym czasie Ukraina była wspierana przez USA finansowo i militarnie, oczywiście poza pomocą z Europy. Także inaczej w tym okresie wyglądała polityka Stanów względem Rosji w porównaniu do obecnej prowadzonej przez adm. Trumpa. Gdyby USA nie wspierały Ukrainy - a taki scenariusz zakładamy tu także do ew. konfliktu Europa - Rosja, to nie wiadomo jakby to się mogło zakończyć.
A druga sprawa jeśli po ataku na Europę wschodnią USA to oleje to automatycznie straci wpływy w regionie co wzmocni ich przeciwników A wcale nie jest powiedziane że będą słuchać USA. - owszem, jednak obecna polityka stanów w naszym regionie pozostawia wiele do życzenia więc nie wiadomo czy - i jak - się zmieni w przyszłości.
USA ma sprawczosc tylko w sytuacji kiedy może handlować Europą ale kiedy nie przehandluje ja bo jak to zrobi to przegra. - pytanie otwarte czy Trump przykłada taką samą wagę do eu wschodniej jak i zachodniej.
Chociaż idiota Trump to inny problem i może zrobić idiotyzm za który zapłaci USA strata pozycji hehemona. Już jeden zaufał chinom przez co mamy co mamy jeszcze drugi niech zrobi to samo z Rosja i przegrają. - z naszego (w ogóle Europy) pkt. widzenia Chiny nie są żadnym zagrożeniem, natomiast Rosja wzbudza poważne obawy. To co mnie niepokoi to dwie sprawy: a) jesli Trump dąży do odseparowania Rosji od Chin i „rozbicia” ich przyjaznych relacji kosztem Ukrainy, to na jakiej podstawie zamierza zaufać Putinowi skoro ten i tak będzie realizować swoje cele; b) a druga sprawa to założenie że Trump jest faktycznie człowiekiem Putina i dąży do destabilizacji obecnego status quo w Europie.
Nadal Europa 20 lat za wielką rosją? - tak powiedział były szef NATO Anders Rasmussen oceniając zdolności militarne Europy (bez wsparcia NATO) w porównaniu z Rosją. Facet był bardzo rzeczowy i sugerował aby Europa skupiła się na sobie, rozwijała własne armię i przemysł zbrojeniowy, infrastrukturę obronną dla własnego bezpieczeństwa. Powiedział że przykład podejścia USA do Ukrainy powinien nam dać do myślenia i że gdy będziemy naprawdę silni to nie będziemy musieli liczyć na niczyja pomoc ani nie będziemy wykorzystywani instrumentalnie przez innych (mocarstwa). To był wywiad w TVP, facet jest obecnie w Polsce a fragmenty wywiadu (lub cały) pewnie będzie dzisiaj w TVP powtarzany.
Dobry był też wywiad z generałem Bogusławem Packiem. Facet ten dowodził największym zgrupowaniem wojsk UE podczas misji w Afryce w 2008 roku. Powiedział że w porównaniu z Amerykanami leżymy jeśli chodzi o działanie (odnosił się do międzynarodowego kontynentu UE) a śmigłowce do tej misji musieli pożyczać od Rosjan (to było kilkanaście lat temu w 2008 misja EUFOR) gdyż odpowiedniego sprzętu nie był w stanie nikt z EU dostarczyć. W 100 procentach poparł wypowiedź Rasmussena.
Przejrzałem rano serwisy i socjal media - jeżeli to wszystko jest blefem Trumpa, to ten blef jest genialny.
Alternatywa jest taka, że pomarańczowy bierze w papę od putina, po same kule, a Waszyngton, pod administracją repsów z MAGA, to już czysta Moskwa.
W przyszłym tygodniu, spotkanie z Trumpem ma Macron i Starmer, więc to i owo się powinno wyjaśnić...
Tylko co ten blef ma przynieść? Że ruscy w ogóle rozpoczną rozmowy? OK, ale to chyba na długo nie starczy, jeśli potem mają usłyszeć przy stole coś innego..
OK, ale to chyba na długo nie starczy, jeśli potem mają usłyszeć przy stole coś innego..
"damy wam jeszcze Polske, ale najjasniejszy pan Putin musi powiedziec ze jestem zajebisty"
Tylko co ten blef ma przynieść?
^^Przekonanie rosjan, że Trump jest po ich stronie, że zdradził sojuszników z Europy i pójdzie z nimi na noże.
Przy czym...
... biorę po prostu pod uwagę taką możliwość. Jako jeden z wariantów, wcale nie najbardziej prawdopodobny :/. W odróżnieniu od naszych prawicowych "kolegów" wcale nie jestem przekonany, że to w 100% są szachy 2137D, koniec końców, już na starcie Amerykanie mogli podejść do tych negocjacji z pozycji siły ("siadacie do stołu, albo dajemy Ukrainie wszystko co mamy, zamiast kurka z pomocą będzie wodospad"), ale tego nie zrobili :/
Więc równie dobrze pomarańczowy może siedzieć w kieszeni fiutina i właśnie spelnia się najgorszy scenariusz :/.
Oj tam czepiacie się. Najważniejsze jest to, że Musk na rządowych kontraktach zarabia 8 mln dolarów dziennie i od czasu wyborów wydoił już amerykańskiego podatnika na 150 mld dolarów. Reszta to pikuś :)
Dziś rano w radio wspominali, ze Zeleński nie podpisał umowy proponowanej przez Trumpa. Trumpa to niby zdenerwowało. Chodzi oczywiście o zasoby. Skoro taka umowa powstała, została przedstawiona drugiej stronie to to już nie słowa a czyny.
To Rosja rozdaje karty w sprawie Ukrainy. MAGA!
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/trump-krytykuje-zelenskiego-i-nazywa-go-dyktatorem/78psvbm
Prezydent USA Donald Trump powiedział w wywiadzie dla BBC, że to Rosja "rozdaje karty" w rozmowach na temat zakończenia wojny w Ukrainie, ponieważ "zajęła już spore obszary" tego kraju.
Czekam na komentarze zwolenników Trumpa do wydarzeń z ostatnich dni. Jakoś tak zamilkli...
Ale w sumie to Ukraina nie jest taka istotna dla Polaków. Ważne, że "Krytyka Polityczna" straciła finansowanie.
No i woke nie będzie. Nie zapominajcie o woke. - i to jest dotychczas jedyny pozytywny wymiar działalności trumpa.
Ja bym jednak zgodził się z Borysem.
https://wiadomosci.wp.pl/boris-johnson-o-donaldzie-trumpie-probuje-sklonic-do-dzialania-7127160929864512a
Nawet CNN mówi, że oferta Trumpa dotycząca Ukrainy, była typowym wymuszeniem. Zeleński nie zgodził się na de facto kradzież własnego kraju, to Trump się wściekł.
Wydajecie już 5% na broń z USA? To dobrze, bo pomarańczowy planuje układ o redukcji zbrojeń USA-Rosja-Chiny i tnie budżet Pentagonu
"To naprawdę nie ma sensu, wydawać te wszystkie pieniądze przeciwko sobie, kiedy moglibyśmy wydawać je na lepsze cele, jeśli będziemy się dogadywać.
Nom. Mozna by za te pieniadze np. oplacic dziwke aby siedziala cicho
Po 5 latach nadal będą wydawały 600mld USD co jest praktycznie 2x więcej niż drugie Chiny i 6x więcej niż trzecia Rosja (przy założeniu że te państwo utrzymają swój budżet). Myślę, że nadal za te pieniądze można mieć najlepszą armię świata.
Ty zdajesz sobie sprawę, że USA przekazywała przez ostatnie lata 60% kasy na wsparcie Ukrainy, która jest od nich daaaaaleko a cała UNIA razem z Kanadą pozostałe 40 %?
Ty sobie zdajesz sprawę chłopie, że taka Hiszpania - bogaty europejski kraj wydaje 1% PKB na zbrojenia gdzie spotykają się w Brukseli i twierdzą, że mają 3 lata na przygotowania do konfliku?
Skąd jakieś chore oczekiwania że ktoś zza oceanu ma ładować zdecydowanie więcej niż CI najbardziej zagrożeni??
Sprawdź sobie ile woja i jaki sprzęt mają Niemcy i Francja.
Dla mnie to jest chore całkowicie.
To tak jakbyś w domu miał czystą patologię, wóda, nieróbstwo i nic więcej ale doznawał szoku gdybyś sąsiada córkę z papierosem zobaczył - no jak tak można postępować...
Cainoor
Po 5 latach nadal będą wydawały 600mld USD co jest praktycznie 2x więcej niż drugie Chiny i 6x więcej niż trzecia Rosja
Według Pietrussa to jest hańba.
Śmierdzi mu psie gówno dwa domy dalej chociaż nie przeszkadza że mu szambo wywaliło w łazience.
Na pewno za Bidena całym sercem była za Ukrainą:)
Co za bzdury.
Była jest i będzie tak samo jak trwa teraz w najlepsze gdy żniwiarze z kacapii każde słowo Trumpa biorą jako jakieś zwycięstwo.
To jest propaganda w, którą każdy zaczął nagle Rosji wierzyć.
Chiny to go mogą mieć w głębokim poważaniu i jego propozycję redukcji wydatków na zbrojenia. Widać Trump obawia się najbardziej tego kraju właśnie. Co ciekawe jego podejście Do Europy otwiera nowe możliwości przed państwem środka. Na zakończonej niedawno konferencji w Monachium wystąpienie Wanga Yi spotkało się z największym aplauzem.
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/9741989,globalny-reset-bezpieczenstwa.html
Natomiast rosyjskie media już w niedzielę podchwyciły temat rozłamu USA - Europa: Rosyjska gazeta napisała w niedzielę wieczorem, że forum w Monachium "z witryny euroatlantyckiej solidarności stało się symbolem rozdźwięku między nową administracją amerykańską i starą Europą".
https://wiadomosci.wp.pl/nieoficjalnie-sikorski-z-nagla-wizyta-w-usa-7127236266535712a
Sikora pojedzie i ich tam wyprostuje moment.
Czekam na wywiad z nim po tych rozmowach.
Bo nie ma, nic nie wiemy ale wiadomo, że Sikorski to nie DUDA czy TUSK - on się dowie co tam piszczy.
Może i się dowie, i przywiezie Dudzie i Tuskowi nowe rozkazy. Tak to działa.
W Rijadzie obie ekipy już zaczęły rozmawiać o kwestiach gospodarczych. Idzie zatem w kierunku "genialnego" trumpowego pomysłu, o którym kiedyś Wam wspominałem, a który znaleźć można w jego książce, wydanej po peregrynacji po późnoradzieckiej moskwie. Błyskotliwy strateg stwierdził w niej, że USA powinny wejść (mówimy o drugiej połowie lat osiemdziesiątych) z sowietami w sojusz wymierzony przeciwko Japonii (to na początek, później celów miało być więcej) bo na amerykańskich półkach sklepowych nikt nie widział ruskich towarów a japońskich jest mnóstwo i są lepsze niż amerykańskie!
Błyskotliwy strateg stwierdził w niej, że USA powinny wejść (mówimy o drugiej połowie lat osiemdziesiątych) z sowietami w sojusz wymierzony przeciwko Japonii (to na początek, później celów miało być więcej) - tymczasem For over 60 years the United States-Japan Alliance has served as the cornerstone of peace, stability, and freedom in the Indo-Pacific region. The U.S. commitment to Japan’s defense under the U.S.-Japan Security Treaty of 1960 is unwavering.
https://www.state.gov/u-s-security-cooperation-with-japan/
- Jesteś przywódcą kraju, którego przetrwanie jest możliwe tylko dzięki pomocy USA.
- Przed utratą władzy i zarzutami korupcyjnymi chroni cię wojna, której mogłeś zapobiec.
- Mógłbyś w każdym momencie zakończyć konflikt, ale wolisz, żeby tysiące ludzi ginęło dla twoich prywatnych interesów.
- Masz znikome poparcie społeczne.
- Uważasz, że pomoc USA ci się należy i nic nie musisz dawać w zamian.
- Domagasz się ciągłego zwiększania pomocy militarnej, żądasz zestrzeliwania wrogich rakiet nad twoim terytorium przez USA.
- Każdą krytykę odbierasz jako chęć całkowitego zniszczenia twojego kraju i narodu.
Nazywasz się Benjamin Netanjahu i jesteś premierem Izraela.
(Źródło: użytkownik Shuwaks na Wykopie)
Jesteś przywódcą kraju, którego przetrwanie jest możliwe tylko dzięki pomocy USA. - zgaduje- Polska?
Screen rozmowy z Grokiem 3 Lelona. Ja pierd…
Zamiast jpr ucz się od wspomnianych.
Na piekące lewackie odbyty raczej nie pomoże. Chociaż wy lubicie takie tęczowe zabawy w tej swojej banieczce ;)
Dzięki Trumpowi będzie względny spokój na 4-5 lat, a później ponowny atak Putina na Ukrainę tak jak najechał na Gruzje w 2008roku, potem na Ukrainę w 2014r a później w 2020, więc teraz stawiam gdzieś 2030 rok i my w tym czasie powinniśmy się zbroić na potęgę, otwierać fabryki z amunicją itp, ale jak znam życie to te uśmiechnięte patafiany z rudym niemcem na czele będą mieć teraz doskonały pretekst do podwyższenia podatków ( nowy podatek katastralny od mieszkań i domów się kłania) ale to tylko po to aby łatać dziurę po deficycie jaki narobili, a militarnie Polski żołnierz zostanie z gównem w ręku.
Oby nie.
Eurokolchoz bez armii w ogóle nie liczy się przy stole negocjacyjnym, najsilniejszych państw/ organizacji świata, więc Trump i Vance mogą złomować Europę na całego. sama Europa jest temu winna. Tak jak Vance powiedział - zagrożenie nie jest od strony Putina ale że strony lewicowych ideologii w UE.
To już ostatnie podrygi . W dobie AI trolle będą musieli się wykazać większą kreatywnościa albo rubelków nie będzie ;)
Herr Pietrus --- czekam aż pojawisz się na marszu gejowości, z flagą lewacką drząc ryja HERR TUESKE Gott mit uns!