Witam mam takie pytanie. Jakie przedmioty kompletować u nekromanty? Dawniej jak grałem to do Paladyna skompletowałem Sigona,a le co do Necro to już jestem kompletnie zielony . Z góry dziękuję za pomoc.
Hm.. wszystko co zwiększa prędkość biegania i rzucania czarów nekrusa. Do tego inwestować w szkielety/golema i w klątwy odbijające/zwiększające obrażenia. Taki nekr dopiero w piekle zwalnia tempo eksterminacji wrogów, a przynajmniej takim mi się najlepiej grało.
Oczywiście mówię to jako niedzielny gracz, który nie bedzie sie podniecał kilkuprocentowa zwyżką skuteczności, bo rozwine postac wg konceptow z neta zawodowych no lifeów:P
Według mnie najlepiej zebrać Awatar Trang-oul'a, ale po przejściu gry i dość długim graniu na battle-necie nie udało mi się znaleźć wszystkich przedmiotów.
Hmmm a cos oprócz tego zestawu też jest godne uwagi?
PaJot ---> też dzięki za wskazówkę, ale postać prawie tak samo rozwijam jak Ty napisałeś ;-)
Zależy pod co tworzony, ale ja lubiłem tego builda:
Shako/Koronetka
Hoto - słowo runiczne
Kalejdoskop Mary
Homunukulus
Soj+Kruczy Lód
Rękawice Trang-oul'a
Wodołazy
Siatka Arachnidów
Enigma w napierśniku
Anni+Torch+Skillery do kości
Nekro robiony pod full blocka.
Anni / torch / skillery do przywolan
Beast w ba
Enigma
mara
soj x 2
Arach
Rekawice Tranga
Homu / Succubus 3 skill
shaco/koronetka/undead crown
marrowwalk
+ merc z 2 aktu chyba z koszmaru/obrazenia: Forti/Andy face/Pride w cs eth
na kozaka, można jeszcze wskrzesić żelaznego golema z Ice'a albo Doom'a, ale sam tego nigdy nie próbowałem
A co byście radzili dalej rozwijać jak już mam szkielety na 20 lvl i mistrzostwo w przywoływaniu na 20lvl to w co dalej mam ładować?
PS. Rozwijamy tylko samą drogę przywoływania klątwy i kości mam na 0.
Proponowałbym wszystkie klątwy oprócz tych trzech po lewej (nie jest to konieczne, może wystarczyć tylko zwiększenie obrażeń ale te pozostałe często się przydają), a z kości tylko zbroję.
Edit: https://www.gry-online.pl/forum/diablomania-odslona-155-ladder-trwa-w-oczekiwanu-na-p-113/zc8ac835 Oficjalny wątek diablo.
Zwiekszenie obrazen juz dawno ten 1 pkt. powinienes miec. Podwojenie obrazen szkieletow to jednak przydatna zabawka... A tak jak ci pisalem w innym watku podstawowa klatwa na bossow to zniedoleznienie i do niej powinienes isc. Nigdzie nie dawaj powyzej 1 pkt bo sie zwyczajnie nie oplaca.
Wymaksuj z przywolan jeszcze magow. No i gliniak 1 pkt, ale to chyba juz masz? Gliniak i zniedoleznienie i Baal nie jest w stanie nawet sie ruszyc czekajac az go szkielety zjada, jedynie Diablo dla takiego necro stanowi jakies wyzwanie bo jego czary nie sa spowalniane.
No i pamietaj, ze necro moze trzymac tylko 1 klatwe na celu. Wiec w praktyce zwiekszenie obrazen do walk slabszych, gdzie po prostu zmiatasz wrogow a ta klatwa ma duzy obszar i czas dzialania wiec nie trzeba sie przemeczac, i zniedoleznienie na bossow i wszelkie problemy. Inne klatwy to w praktyce strata punktow, i tak ich uzywal nie bedziesz...
Oczywiscie podstawa to wybuch zwlok i to tez musisz miec.
a z kości tylko zbroję.
Absolutnie się nie zgadzam. Wymaxowany wybuch zwłok to podstawa dla summonera.
Ja robiłem coś w ten deseń - szkielety - max, mistrzostwo - max, gliniany golem - koło 5, mistrzostwo golemów - koło 5, przywołanie odporności - koło 5, ożywieńcy - zależy, możesz pakować 5-10, ja zawsze wolałem grać z magami i w nich waliłem punkty, a co mi się ostało w ożywieńców, wybuch zwłok - max, zbroja z kości - 1, plus zwiększenie obrażeń ze 2 pkt, żelazna dziewica na początek i w sumie tyle.
Ciuchy - szczerze pozapominałem trochę, ale coś tam mi świta:
Na początek ubierasz Zbroję Tranga + Rękawice + pas + szpikoczłapy + mara/ amulet +3 do przywołań + leoric + homunek + czako + torch + anni + skillery + pierścionki ze skillami, albo i nie.
Jak uzbierasz kapusty to:
Bestia w jakimś lekkim toporku + Enigma w lekkiej zbroi + Czako/Zajebista Koronetka + Soj/Bk/Raven + Mara + Arach + Homunkulus + Szpikoczłapy +2 + rękawice Tranga (chyba, zawsze +2 do klątw = większy obszar) + Anni + Torch + Skillery do przywołań + Merc z 2 aktu z aurą moc ubrany w Forti + Andy + Pride w kolosalnej spisie.
W takiej konfiguracji jesteś praktycznie niezniszczalny - rzucasz zwiększenie obrażeń, merc zabija pierwszego potwora, robisz wybuch, pada reszta jak nie od pierwszego, to od kolejnego, robisz szkielety i zapierniczasz z bandą. Szkielety mają dmg w granicach 1k + 100% fizycznego od klątwy (tyczy się również wybuchu zwłok). Jak Ci brakuje many, to robisz sobie żelaznego golema z Olśnienia i masz golemka z aurą dającą manę. ;]
Żelazna dziewica już od dawna jest za słabym skillem, chyba że na singlu. A wybuch zwłok zgadza się, zapomniałem o nim, z tym że wystarczy jeden punkt bo i tak w sprzęcie zasięg się zwiększy (więcej punktów obrażeń nie doda).