że pani każe przynieść informując dzień wcześniej gruby patyk najlepiej z drzewa bambusowego
na jakieś ćwiczenia z bibułą -chodzi o SZ.P
Przecież można ściąć nieopodal w dżungli obok plantacji bananowców. Ja się dziwię, że ktoś się dziwi.
Jeśli w tej historii jesteś ojcem sugeruje przedzwonić do pani i poinformować aby o takich rzeczach dać znać wcześniej. Jednak zanim telefon będzie wykonany dowiedzieć się od dziecka czy aby na pewno zostało poinformowane dzień wcześniej.
W kwiaciarni za 2 złote kupisz takiego badyla. Nienormalnym jest to, że zamiast lecieć do kwiaciarni, siedzisz na forum i piszesz głupoty
Ah ci nauczyciele! Nic tylko wymagają i wymagają. Zamiast z własnej kieszeni kupić każdemu dzieciakowi po bambusie to obarczają odpowiedzialnością za własne dzieci biednych rodziców! TO JEST NIENORMALNE!