Mam trochę dziwne pytanie ale się nie śmiejcie, bo sprawa jest poważna ;)
Jest taka sytuacja w okolicach mojego biurka, że bardzo by mi pasowało, jakby komp mógł stać lekko pochylony. Niedużo - tak gdzieś z 10-15 stopni - pochylony w kierunku przodu obudowy. Tak, że tylne nóżki obudowy są nieco wyżej niż przednie, co w efekcie daje te pochylenie.
Czy to może w czymś szkodzić? Głównie chodzi mi o wszelkie obracające się elementy w kompie - wiatraki wentylatorów i tarcze w HDD. Czy takie kręcenie się pod nietypowym kątem przez długi okres czasu może je jakoś uszkadzać?
Wentylom nie zaszkodzi - niektóre nie lubią pracy w poziomie ale trochę krzywizny nie powinno na nie wpłynąć. Dysk SSD też nie widzi różnicy w pracy bokiem itd. co innego stare HDD ale to już lepiej zapytać znawcę.
1. szybsze kończenie żywota łożysk wiatraków
2. szybsze w teorii zużycie HDD
Kąty inne niż proste, dla HDD, są niewskazane. Pozycja nie powinna mieć zbyt dużego wpływu, ważne by było stabilnie i właśnie by był zachowany poziom/pion.
Na krótki okres, jak HDD to tylko magazyn danych- nie powinno być problemu. Na dłużej bym go tak nie zostawiał.
*rezerwuje sobie prawo do pomyłki jako że nie jestem ekspertę.
Pytanie, czy na tyle szybsze, bym to zauważył?
W sensie, że czy z powodu krzywego kręcenia się, HDD mi padnie, nim wymienię kompa (4-5 lat)
Może
A nie możesz mu pod przednie nóżki podstawić kapsli, nakrętek albo czegoś innego co wyrówna poziom?
Nikt nie będzie przepowiadał. Tzn. może to zrobić... ale co Ci po tym? ;) Swoją drogą jak masz dostęp to poczytaj na stronie producenta warunki gwarancji i czy jest wzmianka o tym.
Dane na tym HDD są pewnie bardziej ważne niż aranżacja biurka. Jak nie- walić to :)
U mnie w PC po kilku miesiącach stania krzywo wyrobiło się łożysko w wentylatorze zasilacza. Nie polecam, możesz nawet podłożyć zeszyt, cokolwiek, żeby było równo. Nie chcesz chyba, aby sąsiedzi słyszeli jak odpalasz komputer, nie ?
Ogólnie to szkodzi to na dyski magnetyczne i wentylatory.
Czyli raczej lepiej nie.
Szkoda.
Ciekawe, czy ktokolwiek na świecie robił takie badania. Poszperam wieczorem na www i dam znać, jak się coś ciekawego dowiem.
+ Jeszcze optyka w odtwarzaczach, ale tego nie jestem pewien.
Czyli raczej lepiej nie.
No chyba raczej nie inaczej lepiej nie.
Ciekawe, czy ktokolwiek na świecie robił takie badania.
A co tu badać, kilka miesięcy włączonego coolera pod kątem i zaczyna jęczeć i terkotać :)
dla wiatrakow, tych tanich to faktycznie moze byc problem ale dla HDD to pod jakimi katami on lezyw czasie pracy nie ma znaczenia. O ile chodzacym HDD nie bedziesz wbijal gwozdzi to nic sie nie stanie. A bad sectory to nie powstaja od tego w jakiej pozycji on pracuje.
Wiatraki to olać - nie są to drogie rzeczy i zanim zdechną, to słychać :)
Bardziej się właśnie HDD przejmuję. Ale tak sobie myślę, że przy prędkościach z jaką wiruje tarcza, to ona może nawet nie "poczuje", że działa na nią krzywa grawitacja :)
Może tak, może nie.
Nie zapominaj, że musi się ona rozpędzić. Miesiąc, dwa, dziesięć nie poczuje, ale po 20 miesiącach może zrobić, brrrr-dżżżż-grrrrrr i pierdut. :)
Podstaw coś pod te cholerne nóżki. Cokolwiek.
Drackula sorry ale bredzisz ze dla dysku nie ma znaczenia pod jakim katem pracuje.Nie wprowadzaj ludzi w blad.
[15] oczywsice ty jestes jednym z konstruktorow dyskow talerzowych i wiesz co i jak, czyz nie? :p
Oczywiscie nic nie szkodzi na przeszkodzie abys tytal wyjasnil dokladnie czemu praca pod katem miala by miec negatywne efekty dla pracy dysku talerzowego.
Owszem praca w poziomie czy pionie jest najczestszym przypadkiem bo tak sie przyjelo ale jakos nigdy nie spotkalem sie z nelpka na dusky lub sprzecie gdzie dysk jest elementem, ze taki dysk musi pracowac w okreslonej pozycji.
w technikalia dysku nie bede sie zaglebial bo moje doswiadczenie ogranicza sie tylko do samej struktury talerzy ale wbrew wyobrazeniom niektorych, HDD to troche inny mechanizm niz stary gramofon :p
Wystarczy troche logiki. A jak jej nie masz to uzyj gogla,i nie wprowadzaj ludzi w blad tym co ci sie wydaje.
ty masz za to zerowe pojecie w temacie i nadal pierdzisz od rzeczy :o
akurat mam inne rzeczy na glowie niz szukanie artykulow z konca poprzedniego wieku wiec mozesz nie wierzyc i snuc swoje teorie.
Mechanizm nowoczesnych dyskow HDD zostal opracowany dosc dawno temu i dyski te byly standardowo testowane w ukladdzie 6 osiowym w celach sprawdzenia czy sposob montowania i pracy dyskow ma wplyw na ich wydajnosc i zywotnosc. Efektem bylo to ze roznice sa na tyle znikome, ze mieszcza sie w bledzie technologicznym sprzetu jakim jest HDD.
Tak na szybko to link z oswiadczeniem od Seagate:
http://knowledge.seagate.com/articles/en_US/FAQ/195931en
seagate?to te dyski ktore maja najwieksza awaryjnosc w calej galaktyce? No thank you :) edit zreszta pisz sobie co chesz,lata mi to,ja wiem ze nawet pionowe ustawienie dyskow nie jest najbezpieczniejsze,widocznie do innych szkol chodzilismy.
Tak na szybko to link z oswiadczeniem od Seagate:
http://knowledge.seagate.com/articles/en_US/FAQ/195931en
tam o ukosach nic nie ma :)
Spokojnie, wasz pozycja ekspercka na zjezdzie rodzinnym nie zostala zachwiana, nadal mozecie doradzac ciotkom ze dysk to tylko poziomo, a najlepiej to nie tykac, bo sie jeszcze popsuje.
Dalej uprawiajcie ten i inne absurdy typu formowania baterii w nowych telefonach, itp.
[22] mysl czlowieku jak potrafisz. Mi sie nic nie wydaje, to o czym pisze jest potwierdzone w badaniach i takie jest stanowisko producentow dyskow. Jak ktos chce to w internetach wyniki takich badan znajdzie. Teorie spiskowe to jak narazie twoje dzielo w tym watku. Piszesz cos nie majac dokladnego pojecia na temat zagadnienia o ktorym jest watek i jednoczesnie kreujesz sie na eksperta. Eksperta ktory nie jest w stanie podac rzeczowych argumentow broniacych swoich tez.
W sumie to mialem poszukac jakies opracowania opublikowanego w journalach naukowych ale widze ze to nie ma wiekszego sensu i stracilbym tylko czas, ktory moge posiwecic na np. dlubanie w nosie. Dla ekspertow twojego pokroju cokolwiek bym nie podal na potwierdzenie swoich slow i wiedzy bedzie kolejnym "wydaje ci sie".
Tak jak mowilem, pozostan na byciu kespertem na zjazdach rodzinnych, w internetach jest troszke trudniej.
Spoko,glupota nie boli,ignorancja tez nie. Problem jest taki ze ktos wygogluje ten watek i sobie dysk spieprzy bo draculi cos sie wydaje.eot
W mnostwie laptopow wiatraki, jak I dyski, caly czas dzialaja w pozycji ukosnej... I to przez sama budowe sprzetu, a jak ktos dodatkowo uzywa podniesionej z tylu podstawki chlodzacej, to z 30-45 stopni spokojnie moze zrobic. I nie ma z tym problemow.
Tylko ze to sa inne dyski,mniejsze i przystosowane do tego.
Oj widzę wielu mistrzów obsługi komputera na tym forum. Szkodliwe ukosy to ZŁO xD
Tylko ze to sa inne dyski,mniejsze i przystosowane do tego.
Ooo, a nie mowilem ze AL to konstruktor dyskow HDD?
[23] oj tam laptopy, moj pierwszy iPod dziala do tej pory bez problemow :)
ja swoje powiedzialem,teraz zaczyna sie pojawiac za duzo spamerow wiec have fun:) ps jesli dla kogos miniaturowe dyski i dyski 3,5 cala niczym sie nie roznia,to jest po prostu glupkiem :) i to najdelikatniejsze okreslenie.
ale panie inzynieze niech pan poceka, niech pan inzynier nam powie cym sie roznia te dyski.
Oczywiscie z punkty widzenia mechanizmu bo ze roznia sie wielkoscia to juz wiemy ;)
Dobra, nie kłóćcie się dziewczyny :D
Po namyśle, zostanę specjalnie dla Was królikiem doświadczalnym i postawię tego kompa ukośnie.
Dla dobra nauki!
Jak sobie przypomnę, to napiszę kiedyś, czy mi zdechł HDD, czy nie.
