Zauwazylem ze ShadowPlay nagrywa mi pliki video z gier w 59.94 fps zamiast zamiast 60. Czy te 0,6 fps moze sprawic ze ten film juz nie bedzie plynnie dzialal?
Wolabym zeby bylo 60,00 fps ale chyba nie ma takiej w opcji w ShadoPlay.
Z plikow wideo Frapsa w MPC Home Cinema widze stale 60 klatek a nie 59.94 jak z ShawoPlay ale z tego programu pliki zajmuja nawet kilkadziesiat gigabajtow przy rozdzielczosci Full HD.
Rozwaliło mnie to zdjęcie komputera w tym małym koszu na śmieci
Nie 0,6 tylko 0,06.
Niech ten strajk nauczycieli już się skończy.
To dlatego, że w tym programiku masz pewnie ustawione "double NTSC".
NTSC to 29.97 klatek na sekundę, co w praktyce oznacza, że na 30 sekund, 29 sekund ma 30 klatek, a ostatnia ma 29 (jakoś tak). Ale oczywiście precyzja przede wszystkim.
I do tego 29.97 klatek to z przeplotem a 59.94 progresywne. Ale sprawdź.
Co to jest FPS? Frames per second, ta?
Skoro przy 60FPS mamy 60 klatek na sekundę, to przy 59,94 o 0,06 klatki mniej (w skali sekundy). Klatka trwa ~1/60 sekundy, więc tracisz około 0,001s realnej informacji z ekranu (ponownie, w skali sekundy). Różnica (a tym bardziej po całym processingu filmu) jest kompletnie niedostrzegalna.
Ja wiem że żyjemy w leniwych czasach (Google upośledza, taka prawda) ale może warto czasem ruszyć makówkę do myślenia, bo na powyższe pytanie powinien być w stanie odpowiedzieć sobie każdy kto skończył podstawówkę.
PS. W swoich obliczeniach też się walnąłeś - 60-59,94 to na pewno nie jest 0,6 :)
Tak, jest różnica i to kolosalna. Komputery, które w grach osiągają 59 FPS, nadają się tylko na złom. Albo do kuchennego kosza na śmieci.
spoiler start
Ironia.
spoiler stop
