no to mam problem cholera jasna ... bo naleweczka w kuchni stoi z czeskiego spirytu. kończy właśnie swoją pracę i zaczynam się wahać ... ile mogę wypić zanim zacznie się ściemniać, tudzież jaka jest dawka śmiertelna metanolu?
wylać litra spirytu i wódki polskiej mi nie przystoi, bo od 5 pokoleń jestem Polakiem a wcześniej to remiks północno-wschodni
proszę o rady
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12503622,Czechy__Resort_zdrowia_pokazal_etykiety_zagrozonych.html
Dawka alkoholu metylowego zagrażająca uszkodzeniem nerwu wzrokowego to 4-15 ml, dawka śmiertelna minimalna wynosi 30 ml.
lekarstwem na zatrucie metanolem jest alkohol etylowy ;)
zapij litrem wódki to będzie dobrze ;)
Podobno jakiś gość oślepł od jednego kielona. Podobno można zacząć wąchać kwiatki od spodu po jednym kielonie gdy ma się problemy z wątrobą.
http://www.bimber.info
tam jest forum. Szukaj hasła eee.. badaniem/analiza chromatograficzna ?
Sulik by sie mogl wypowiedzieć :P
Jeśli od pra, pra, pra dziada jesteś Polakiem, to śmiało możesz się raczyć. Jak oślepniesz to znaczy, iż Polakiem z krwi i kości nie jesteś i podważymy Twój rodowód.
A masz jeszcze ten spiryt? (tzn. nie w nalewce, tylko osobno?)
Jeśli tak to najprostszy test, z tego co pamiętam: podpalić spirytus, nad płomieniem trzymać lusterko. Palący się metanol zostawi czarny osad.
1. jeżeli to mieszanina alkoholu etylowego z metanolem to nie ma szans na badania z lusterkiem (nawet nie wiem czy to jest prawidłowa metoda) - a niestety właśnie takie mieszaniny najczęściej są powodem zejść, a nie czysty metyl.
2. koszt badania laboratoryjnego będzie przewyższał koszt butelki.
3. w karcie charakterystyki POCH do metanolu podają, że przy narażeniu na metanol poprzez połknięcie, należy poszkodowanemu podać szklankę 40% roztworu etanolu.
4. praktycznie każdy kupny alkohol spożywczy zawiera pewne ilości metanolu, co jest jednym z powodów dla których po jednej z wódek człowiek na drugi dzień czuje się lepiej, a po innych gorzej (zależność od stężenia metanolu w gotowym produkcie).
5. w karcie pochu niestety nie podali ile ml metanolu może być zwalczone naturalną odtrutką w postaci szklanki wódki, ale pewnie mniejsze ilości niżeli wynikające z LD50 czyli poniżej kielona 50 ml roztworu 40% metanolu, prawdopodobnie ta szklanka dotyczy przypadkowego połknięcia 1-5 ml metanolu.
[8]
praktycznie każdy kupny metanol zawiera pewne ilości metanolu
Taaa.....
Wiecej metanolu jest w wiskaczach i czy samogonach, oraz innych tradycyjnych produktach ekstrakcji.
Mniej w czystej jakościowej wódce.
I choć faktycznie, alkohol etylowy jest antidotum, to podejrzewam że pijąc alkohol skażony metanole, nie byłbyś później w stanie wypić dość etanolu aby się "wyleczyć".
Swoją drogą - ile ten spirytus kosztuje? Bo już nie te czasy kiedy wódka była droga, wylać pół, czy całego litra to jeszcze nie majątek.
nie chodzi o koszt. dzieci w afryce gloduja, a ty wodke bedziesz wylewal? pogielo?
spojrz na to z innej strony... ZAWSZE pijac alkohol jestes narazony na to, ze bedzie to podroba. nawet w normalnych sklepach. Wiec zawsze ryzykujesz.
nie ma tej samej etykiety ktore zgloszono? pij. umrzesz? nie sadze*.
*PLEASE BE AWARE THAT ANY INFORMATION YOU MAY FIND HERE MAY BE INACCURATE, MISLEADING, DANGEROUS, ADDICTIVE, UNETHICAL OR ILLEGAL.
graf_0 - 25 zł za litr a z czystej wódki robienie nalewek to pomyłka przecież
Metanol .. kto by pomyślał ;( To dlatego tylu ludzi ma problemy z wzrokiem ;(
Okulary, soczewki, inne komplikacje. Jest podstawa do zdrowotnej kampanii antymetanolowej ..
Palacze - ta rzesza trucicieli płuc z przydatkami, są w trakcie końcowej pacyfikacji. Czas najwyższy na alkoholików.
Znaczy metanolowców. ;( Trują i degenerują ;(
jest tylko jedno rozwiązanie: WYLEJ TO ! Życie jest zbyt cenne żeby ryzykować...
dziwię się, że w ogóle jeszcze się zastanawiasz...
No dobra, a kiedy ten alko kupowany?
Bo jeśli jakiś czas temu to jesteś bezpieczny. Zreszą to nie czysty spiryt z czech był skażony tylko różne niedrogie produkcje "owocowe".
(uwaga, nie ponoszę odpowiedzialności za skutki tej wypowiedzi) :)
ponad pół roku temu
dzisiaj robię chyba spróbuję i zobaczymy czy coś zobaczymy
wlodzix®
życie nie wystarczy przeżyć
Nie każda czeska to trucizna, pij śmiało.
spoiler start
Na wszelki wypadek
[*]
spoiler stop
życie nie wystarczy przeżyć
Ale stracić je z powodu głupiej naleweczki to szczyt głupoty. Mógłbyś to napisać ( życie nie wystarczy przeżyć ) jeśli ktoś by ci proponował lot na Marsa bez drogi powrotu, ale nie ryzykując życie dla nalewki. Odłóż tą na bok i pomyśl, że w przyszłości możesz się opijać naleweczkami bez ryzyka śmierci z bezpiecznego źródła.
Ale rób co chcesz. Ja umywam ręce, ostrzegłem.
pozniej bedzie "a wlodzix ostrzegal".
ostrzegal pzed ufo, przed piciem czeskich nalewek, duchami...
ostrzegal pzed ufo, przed piciem czeskich nalewek, duchami...
Duchów i UFO nie ma się co bać jeśli jeśli zaczną się pojawiać na masową skale. Co do nalewki zaś lepiej odczekać, ewentualnie jak radziłem z innego źródła skosztować.
ostrzegano a wypił :)
No cóż pozostaje życzyć zdrowia ;D Oby to było "na zdrowie!"
I nie zapomnij opisywać jak się czujesz...
Nic nie pisze więc pewnie już w ogóle się nie czuje ;(
wlodix, masz jakąś receptę na korespondencję z zaświatów?
wlodix, masz jakąś receptę na korespondencję z zaświatów?
Co żeście się tak na mnie powzięli ? ;D Przyjedź Flyby na którąś z moich przyszłych wigilii a może się przekonasz na własne patrzały czy mam jakąś receptę ;) Gdybyś był u mnie w 2002 i 2009 roku to byś się zdziwił.
Wigilia z duchami koneserów metanolu? Przyznaję że to mogłoby być ciekawe ;)
..choć trochę męczące ;(
To tak w uzupełnieniu tematu:
http://www.tvn24.pl/wegiel-i-torsje-nie-pomoga-przy-zatruciu-alkoholem-metylowym-uratuja-tylko-lekarze,277475,s.html
[*]
w razie czego
[2] W życiu na oczy nie widziałem żadnego z tych alkoholi, a już na pewno nie piłem. Tak więc afera mocno rozdmuchana.
<wyjmuje pół litra deluxe'a>
Ktoś chętny na kielicha?
Tygryska nie widać coś...
Jeśli żyjesz jeszcze to pokaż się i udowodnij światu, że nie ma się co bać swoich naleweczek ;D
eee tam - trzeźwieje i cieszy się że się udało..
No i szczęśliwie żyje.
Chwała niech będzie odkrywcy procesu destylacji!
