komputer zrobil mi numer i nie wczytuje stronek, ale tylko wybranych...
wybranych w ten sposob, ze byly otwarte podczas awarii. calkowicie rozne stronki jakie mialem otwarte w przegladarce - gry online, http://gaiscioch.com/tavern/guildwars_crafting/post_35198.html#Part9 http://guildwars2grandmaster.com/ i pare jeszcze. co najsmniejsze gralem w tym czasie w guild wars 2 - i tez nie moge sie polaczyc. podczas gry wyskoczylo okienko, ze zostalo zerwane polaczenie - zrestartowalem komputer i ani nie moge stronek wczytac ani wlaczyc gry.
na laptopie i komorce to samo.
siostra w tym czasie rozmawiala przez skype - mimo zerwania u mnie na kompie polaczenia, rozmawiala caly czas normalnie, po chwili jednak skype poinformowal o kiepskiej jakosci polaczenia internetowego, ale nie przerwal rozmowy.
inne strony internetowe (tvn24, 4chan, youtube) dzialaja, ale jakby troszke przymulone. jedyne co mi przychodzi na mysl to router - lacze sie przez dwa routery, podlaczenie sie bezposrednio do bramki internetowej nic nie zmienilo, tak samo restarty urzadzen i pobiezne przejrzenie konfigurowacji w zakresie zapory, filtrow, qos, przekierowan portow itp - nic nie stwierdzilem, co sie dalo powylaczalem.
ktos ma jakis pomysl? cos mi ruch blokuje z poziomu routera, ale nie mam pojecia co i czemu samo sie uaktywnilo... :/
***
dla ciekawskich - na gol wszedlem przez TOR-a.
krąg sie zawęża - na serwerze sql, ktory jest bezposrednio kablem podlaczony z bramka internetowa wszystko dziala normalnie. czyli cos nie tak z wifi...
edit: no pozostalych komputerach wszystko wrocilo do normy. nic nie grzebalem, czyli stawiam na wine po stronie providera (orange)...