Cześć ;) włączam dzisiaj rano normalnie laptopa (Windows 8.1). Dochodzi do ekranu logowania, wpisuje hasło, kręci się kółko z napisem "logowanie"... i nic, kręci się, kręci ale pulpit się nie pokazuje.
Po kilku próbach (tryb awaryjny wygląda tak samo), otworzyłem zaawansowane ustawienia uruchamiania, i próbowałem po kolei: naprawa systemu, odświeżenie, 2 razy przywracałem ustawienia fabryczne, chkdsk w CMD.
W efekcie ładuje się pulpit (nie jestem w stanie zapisać print screena w Paincie, bo jak klikam zapisz jako, to nie pojawia się okno z miejscem zapisu...), cały czarny, jest pasek na dole, na którym nie ma żadnych ikonek, ani na pasku zadań, ani w obszarze powiadomień, oprócz białego loga Windowsa w lewym dolnym rogu. Wszystko muszę włączać przez "Uruchom", nie otwierają się żadne foldery (czyli nie wejdę w Komputer, Panel Sterowania, nie zgram żadnych dokumentów ani zdjęć), tylko okna ustawień (jak wpiszę bezpośrednio przez 'uruchom').
Wygląda mi to na zepsuty plik explorer.exe, ale zawsze przywrócenie systemu rozwiązywało problem, a teraz próbowałem 2 razy, i nic. Jakieś pomysły?