''partner'' Kory J, której pies pali marysię
ogląda ktoś lub słucha tego bełkotu?
Facet miał rację a Olewnik utemperowana jak cała reszta TVN-u i TVP w trakcie nagonki na Palikota i Kwasiora, tutaj więcej: https://www.gry-online.pl/forum/ogladajcie-lisa-dzis/z1bf2016?N=1
Napisz dokładnie co Ci się nie podobało, zapraszamy do dyskusji.
nie wnikam czy miał rację czy nie
i oglądałem wczoraj matkę chłopaka u Lisa , ale lekko mnie zdziwiły uwagi ''partnera-palacza'', który 5 razy wspomniał że nie wierzy w wersję matki stanisława, że relacje w tej rodzinie nie wyglądały tak jak przedstawia matka itd. i pewnie już na rodzinnych foto widać że rodzina była ''patologiczna''?
a gwoździem programu było stwierdzenie jak bardzo oburzyło go to, że widział jak ''pudrują'' matkę zanim stanęła przed obiektywem
fachowość w opisie zioła zostawiam też na boku , ale nie mogę się nadziwić że Olejnik łykała to jak młody pelikan, nawet nie przerywała zbyt często jak ma w zwyczaju
no w końcu traki autorytet od zioła trafił do programu więc trzeba posłuchac co ma do powiedzenia, nawet jeśli mocno napalił się przed rozmową
Przeciez ten typ to patolus i ma tak samo naryte pod deklem jak Korka, jedynie to psu wspolczuje
a są kraje w których nawet celebryci mieliby poważne kłopoty za ''rozpalanie'' swojego zwierzaka ;->
Ward, jak już pisałem w poprzednim wątku - ta kobieta ma zdecydowanie problemy, ilu normalnych 16-sto latków gra na saksofonie, pianinie, pisze wspólnie z mamą opowieści i wierszyki a w wolnym czasie tworzy powieść?
Ja nie wątpię w istnienie geniuszy, ale coś mi się wydaje, że ta cała intelektualna rodzina, wysyłanie do najlepszych w Polsce szkół (śladami rodziców) po prostu realizowała swoje niespełnione marzenia używając do tego celu dzieci, z których jedno najzwyczajniej w świecie pękło. Dziwnym zbiegiem okoliczności matka dziennikarzyna pisze książki, których nikt nie chce czytać.
Za tym, że mam rację przemawia także rodzinna strona www (polecam lekturę).
Nie jestem psychologiem, nie jestem psychiatrą, nie jestem Bogiem, powiesz, że nie mogę tego wiedzieć i pewnie nie wiem, ale jest to dużo bardziej prawdopodobne, niż wersja, którą próbuje się nam sprzedać. Tym bardziej, że sam przerabiałem takie akcje u wielu znajomych, często albo mieli złamane życia, albo się zwyczajnie wykolejali podobnie do Stasia (szczęśliwie wszyscy żyją).
Inną i zupełnie oddzielną sprawą jest to jak zachowuje się matka, ile dostała uwagi (tyle czasu antenowego w zaledwie 2 dni nie miał nawet duet braci Kaczyńskich, w samym TVN dziś to były ze 2 programy, główna Onetu, wczoraj Uwaga i Lis). Przecież ona nie tylko nie uroniła łezki, ale każdy normalny lekarz powie, że to jej błąd wychowawczy i jej wina, szkoła czy podwórko kształtują człowieka, ale nie w takim stopniu jak DOM, pomijam fakt jak chłopak mógł palić marihuanę i najprawdopodobniej ciągnąć kokainę bez wiedzy rodziców. Przecież w Uwadze czytała smsy i Stasiek wydawał u dilera jednorazowo po 200 zł. Nawet olać tak strasznie banalne i oczywiste objawy upalenia, skąd miał pieniądze? :>
Nie mówię, że "autorytet od zioła" u Olejnik to gówno nie autorytet, ale sama Olejnikowa zachowywała się tak, jakby marihuana była czystym szatanem a w jej branży i z jej stażem to nie zdziwię się jakby waliła znacznie mocniejsze używki, oh, well :)
b212 - tu nie chodzi o to co opowiadała matka o swoim zmarłym synu -bo patrzała na niego oczami matki, tylko o to co bełkocze na antenie wyleniały palacz-celebryta ku radości blondynki moniki i części widowni tvn’u
zapraszają tam różne dziwolągi ale ten był wyjątkowo paskudny
Tak swoją drogą, nie znoszę stylu Moniki Olejnik. To sa najabrdziej beznadziejne wywiady z jej udziałem. Sama erystyka, wtrącanie, uniemożliwianie wypowiedzi. Nie oglądalem nawet tego o czym tu piszecie, bo mam alergię na tą dziennikarkę (?).