Oczy mi krwawią jak deweloperzy dają ... plamę
Głębokie rifty nie są uczciwe, sekret zrobienia wysokiej szczeliny - zabijamy szybko moby po drodze aż do bosa to wszyscy mogą ale co z bosem ( zazwyczaj nie idzie w paże kombinacja ogólna do zabicia bosa... więc zapraszamy kolegę do party i idziemy do menu ! opuszczamy party i zakładamy nową grę zmieniamy ekwipunek na bosa! po czym wracamy do zostawionego kolegi i wchodzimy w szczelinę gdzie katujemy bosa.
Dziękuję za takie granie całemu blizz co to stworzyli.
Ale jeśli jesteście bardziej uczciwi możecie to zrobić inaczej, wystarczą 3x dh z full dps i 1hp + 1 wd który trzyma moby i też jesteście bogami tej gry....
Za czasów mp10 grało się NAJLEPIEJ
Temat założony nie dla hejta a dla zastanowienia się w co ja .... gram
Ale po co zmieniać ekwipunek pod bossa i po co się męczyć z wychodzeniem z gry? Przecież każda klasa ma co najmniej jeden build, który sobie dobrze radzi w griftach.
No i zapomniałeś o czymś jeszcze. Grifty są na czas więc nie wiem jak sobie wyobrażasz wychodzenie z gry, wchodzenie do innej, zmienianie ekwipunku, wrócenie do swojej gry i wracanie do szczeliny. O ile jest to możliwe w ogóle.
Fajnie że temat jest poruszany i można gdybać nad tym, dzięki.
A do sedna, grifty - wchodzisz barbem na szarżę i niszczysz moby robisz to błyskawicznie i pojawia się bos któremu nic nie możesz już zrobić... taka prawda i wtedy zapraszasz kogoś do gry - wychodzisz do menu - zostawiony gracz wciska esc* i gra jest zatrzymana czas nie leci - wtedy zakładasz nową grę ustawiasz itemy jakie chcesz pod bosa - wracasz do kolegi - on wychodzi i kontynuujesz walkę z bosem ale już ustawiony na single target i niszczysz bosa - zrobiłeś grift 60 solo i jesteś nr 1 - ta gra odbiera to co dawała kiedyś.
Teraz klikasz kombinacje jak w grze muzycznej w której lecą nutki i masz kliknąć w odpowiednim czasie odpowiedni przycisk, to mija się z walką.
Jeśli próbujesz robić rift złym buildem, dziwnym nie jest, że masz na co narzekać.
Za czasów MP10 było niby lepiej? No jasne, latanie Keeps 2 w akcie III w kółko było super ciekawe. Gearowanie które opierało się na AH z zepsutą ekonomią przez boty i horrendalnie niskimi szansami na upgrade niby tez? W 93 paragony (wtedy kiedy zdobycie 100 to była robota na miesiące) zdobyłem "aż" 2 upgrade nie pochodzące z AH, super sprawa.
Gra miała też tak świetny balans że jeśli nie grałeś WW Barbem albo CM/archon wizem to czyściłeś MP10 z 30% szybkości wymienionych buildów. A były one swoją drogą tak złożone, że jeden wymagał spamowania sprintu a drugi mashowania losowo 4 skilli (diamond skin, energy twister, explosive blast, frost nova) - to wymagalo prawdziwego skilla cnie? :-D
A czy wspomniałem już o super nudnych nic nie wnoszacych setach, które poza czystymi statami nie dawały nic więcej?
Exploit z gearem o którym piszesz jest swoją drogą prawie bez znaczenia, bo i tak 99% top wyników na ladderze do zabicia bossa wykorzystało Conduit pylon.
tldr: RoS ma wady, ale i tak jest 2x lepszy od podstawki.
Ja tam moim DH na wszelkich szczelinach radzę sobie świetnie. Ciekawe dlaczego...
Wykorzystuję D3 do rozrywki i dlatego gra mnie bawi.
Gdybym wykorzystywał D3 do wejścia na jak najwyższe miejsce na dowolnej tabeli wyników pewnie zamiast bawić, tez by mnie stresowało.
Ale ja staram się unikać rzeczy stresujących, więc zamiast narzekać przestałbym grać i znalazł sobie inną rozrywkę lub zrobiłbym coś pożytecznego ;)
Są już poglądy i o to chodziło, dziękuję wszystkim powyższym wypowiedziom.
Do tego mp10 bo najlepiej to wspominam i była risposta
1-W tamtych czasach mieliśmy jaką kolwiek ekonomie
2-Każdy miał równe szanse, bez szukania bagów
3-Mieliśmy co najmniej 2 build na postać, nie tylko bb i wiz bili.. wd (psy+Homunculus) zrobił rekord na Azmodanie czasowy dziwne nie?, monk cyklon.
4-AH było czymś co napędzało grę że bardziej chciałeś dropnąć item i każdy z większą nadzieją podnosiłeś, AH było dobrym posunięciem... gdyby było by zrobione przez walutę nie wymienialną typu odłamki* bez limitu 500 oczywiście
Każda odpowiedź cieszy, chcę poczytać więcej wypowiedzi na każdy temat co wam pasuje i co wam też rozgrywkę psuje
dVk.
A wchodziłeś do gry po ostatnim nerfie DH?
1-W tamtych czasach mieliśmy jaką kolwiek ekonomie
Mieliśmy AH czyli straszne gówno i zrypaną ekonomię. Wartość złota potrafiła spaść drastycznie w ciągu jednego dnia przez exploity. Ktoś w jednym momencie stawał się biedny, bo akurat nie był zalogowany w grze.
2-Każdy miał równe szanse, bez szukania bagów
Każdy miał szansę znaleźć bezwartościową legę po kilku godzinach gry. Ale frajda.
3-Mieliśmy co najmniej 2 build na postać,
Pod względem buildów jest teraz dużo lepiej niż wcześniej. Wcześniej to były tylko 2 buildy, a nie 2 buildy na postać. Teraz czym nie grasz to sobie poradzisz. Nawet uważanym za najsłabszego monkiem.
4-AH było czymś co napędzało grę
Taa, napędzało, ale ciągłą farmę golda, żeby jakikolwiek progres z postacią zrobić.
Każdy miał równe szanse, bez szukania bagów
No...Kumpel który grał dwa razy mniej ode mnie był w stanie robić mp10 gdy ja zatrzymałem się na mp4. On kupil sobie kilkadziesiąt milionów Golda i ubrał postać w najlepsze itki a ja ciułałem z dropu. Bardzo sprawiedliwe, pay2win.
Teraz każdy ma równe szanse, wszystko masz z dropu.
bezi2598, ile jest teraz bildów na postać ?
nerf dh... czyli teraz samemu atakować i zadawać 500% dmg więcej (za wartownika +100%) to nerf
yergen - jestem za i nie kupiłem ani grama golda i dojście tam na górę było ... świetne w ten sposób, wystarczyło zrobić ah na nie wymienialną walutę, Twój kolega kupił walutę i stracił zabawę. coś w stylu kupił konto nie gre
bezi2598, ile jest teraz bildów na postać ?
A na którą? Mogę powiedzieć o Witch Doctorze, bo najwięcej nim gram.
Jest Jade Harvester, który ma kilka odmian. Dojdzie podobny build do Harvestera w drugim sezonie dzięki nowemu przedmiotowi dla szamana.
Jest pet doctor, który ma najwięcej odmian.
Ja sobie gram teraz buildem na zatrute strzałki.
https://www.youtube.com/watch?v=Ptgb8yvXN-E
I jeszcze jakiś był, ale nie mogę go sobie przypomnieć.
Co do DH to teraz musi cokolwiek robić żeby coś zdziałać, a nie stać z tyłu i czekać aż wieżyczki wszystko wybiją więc jest to zmiana na plus.
Przy okazji. Masz opcję "edytuj post" w prawym górnym rogu. Nie pisz posta pod postem.
A do sedna, grifty - wchodzisz barbem na szarżę i niszczysz moby robisz to błyskawicznie i pojawia się bos któremu nic nie możesz już zrobić... taka prawda i wtedy zapraszasz kogoś do gry - wychodzisz do menu - zostawiony gracz wciska esc* i gra jest zatrzymana czas nie leci - wtedy zakładasz nową grę ustawiasz itemy jakie chcesz pod bosa - wracasz do kolegi - on wychodzi i kontynuujesz walkę z bosem ale już ustawiony na single target i niszczysz bosa - zrobiłeś grift 60 solo i jesteś nr 1 - ta gra odbiera to co dawała kiedyś.
eee tam, teraz trendi jest bieganie z WD na legacy 0 dog i spamowanie globami dla DH ktory kosi wszystko clusterami
exploity beda i jak Cie to strasznie gryzie poszukaj innej gry serio
PS czemu nie piszecie na diablomanii ? :)
traper17 -> powinienes wiecej czasu poswiecic w szkole na nauke np j.polskiego niz na granie :P AH zrobilo z d3 kiepski zart po osiagnieciu pewnego poziomu gearu upgrade z dropu to byl juz event :P Wszsytko dzieki przemyslanemu systemowi random statow ktory mial za zadanie skierowanie graczy na AH, a najlepiej RMAH dzieki czemu blizz kroil swoja prowizje. Doskonaly przyklad jak mozna spierdolic gre jak wpierd.... sie ksiegowi w proces produkcji :)
likgur- masz racje szkołę w pl nie skończyłem, i masz szersze podejście. Tamta afera z goldem w stanach wydawała się sztuczna by ludzie wystawiali na Euro ah
Ogx- zmienię na Lost Ark... trochę czasu trzeba
Nic byście nie zmienili ? wszystko jest ok ?
Ja Cie nie odpycham od tej gry, ale popatrz trzezwo. Narzekasz na te exploity jakby to mialo dla Ciebie znaczenie, nie widzialem Twojego profilu ale podejrzewam jak wiekszosc jestes casualowym graczem, piszesz jak pro ktory bije sie z rankingiem ale pewnie nie masz ochoty i czasu grac i spedzac na robieniu tego samego 10+ godzin dziennie. Po co sie tym przejmujesz jak problem Cie nie rusza ? Graj sobie spokojnie, nie patrz zabardzo na innych a takie niusy o exploitach traktuj jak ciekawostke. Czy o co Ci chodzi ?
Bezi - tak grałem wczoraj, VI odpaliłem i większych zmian nie odczułem. Chyba, że coś w griftach się zmieniło.
Edit: Doczytałem inne posty. Wynika, że ja mimo op wartowników coś tam klikałem na tych szczelinach. :D
Powiedzcie lepiej, która klasa teraz wymiata. Wszyscy płaczą, że nerf poszedł, ale chyba ktoś musiał dostać boosta?
T6 to po patchu 2.1 i po dodaniu legendarnych gemów nie jest żadne osiągnięcie, dojście do T6 stało się bardzo łatwo od okolic września. Jak ktoś tuż po wypuszczeniu dodatku robił T6 to był szacun, teraz to prawie każdy siedzi na T6 :P
W griftach się zmieniło. W normalnej grze już raczej nigdy się nic nie zmieni o ile nie dodadzą nowych tormentów. Od premiery dodatku wszystko idzie w stronę coraz łatwiejszego zdobywania sprzętu. Patche dotyczące balansu będą dotyczyć tylko griftów, end game'owe buildy i tak zawsze będą robić te T6.
Nie gram DH, ale chyba powinieneś przebudować build tak żeby dostosować się do zmian.
Zestaw został przeprojektowany
Premia za zebranie 2 elementów zestawu
Użycie umiejętności Kompan przywołuje do ciebie zwierzęcych kompanów każdego typu.
Premia za zebranie 4 elementów zestawu
Wartownicy używają teraz umiejętności wykorzystujące nienawiść w tym samym czasie, co łowca demonów.
Premia za zebranie 6 elementów zestawu
Twoje zdolności generujące zasób podstawowy oraz Czakram, Strzała Odłamkowa, Przebicie i Wielostrzał zadają 100% obrażeń za każdego aktywnego Wartownika.
Tak teraz nowy maruder wygląda. Chcieli trochę urozmaicić grę demon hunterom.
Setak
Monk dostał mocnego boosta. Na razie ciężko powiedzieć, która klasa jest najsilniejsza. Gra jest teraz chyba dość dobrze zbalansowana.