Witam serdecznie
Mam niemały problem z buczeniem mikrofonu podczas nagrywania w Audacity.
Słychać ciągłe i męczące buczenie. Aktualizowałem sterowniki.
Sprzęt:
Testowane na dwóch miktofonach
- zalman - ten ogólnie polecany na forum
- mik z słuchawek Cretive Fatal1ty - (tak tak wiem)
Na dwóch kartach dźwiękowych
- zintegrowana karta Realtek
- Soundblaster Play (usb)
Buczenie znika po zaznaczeniu opcji Tłumienie zakłóceń - ale po zaznaczeniu tej opcji głos jest masakrycznie metalicznie zniekształcony.
Na obu kartach bawiłem się potencjometrami sterującymi czułością mikrofonu.
Wyłączałem boost mik bo to powodowało tylko jeszcze większe buczenie.
Podejrzewam, żę to kwestia kiepskich kart dźwiękowych lub złego ich ustawienia.
Czy ktoś z was używa lub używał karty Creative Sound Blaster X-Fi Surround Pro 5.1 USB?
http://allegro.pl/creative-sound-blaster-x-fi-surround-pro-5-1-usb-i2189006956.html
Proszę o pomoc w tym uciążliwym dla mnie problemie.
przepłaciłeś za kartę to masz, trzeba było używać zintegrowanego realteka
Podaj dokładny model mikrofonu.
Podstawowa sprawa czy komputer masz podlaczony przez listwe antyprzepieciowa do uziemionego gniazdka (takiego z bolcem)?
