Dziś siedzac na facebooku, znalazlem trzy, delikatnie mowiac - dziwne strony:
http://www.facebook.com/profile.php?id=264673496988618
http://www.facebook.com/profile.php?id=307858692663202
http://www.facebook.com/profile.php?id=131545036997054
Skad sie biora idioci tworzacy to wszystko?
No i artykuly pokroju tego czegos -> http://adonai.pl/zagrozenia/?id=57
http://swwojciech.bytom.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=213&Itemid=54
CO TO JEST?! JAK MOZNA BYC TAK OGRANICZONYM O_o
[2] Lepiej wloz welniana czapke na leb, bo Ci zsinieje.
Lepiej zetnij wreszcie te włosy i nie pyskuj.
EDIT: Byłbym zapomniał:
Oczywiscie XDDDDD Paktofonike tez znaja ludzie na calym swiecie. Poza tym, porownujecie jakiegos blazna Magiga do Beatlesow? On w tym swoim rapie tylko musi umiec mowic pod umcy umcy. Dobrze, ze wyskoczyl, jednego scierwa mniej. Ci ktorzy go sluchaja, niech powtorza takze ten ostatni wyczyn, bardzo prosze...
Aha! Jesli w tym filmie pokazuja skok Magika, to obejrze. Ocene na filmweb wystawie na podstawie skoku (max 5 punktow).
Tolerancja przede fszystkim!!!!111!!
[2] Lepiej wloz welniana czapke na leb, bo Ci zsinieje.
Kurde, jak ja nosiłem długie włosy w wieku 14 lat, byłem nieco mniej ograniczony. Czy przez przeskok cywilizacyjny, jaki dokonał się na przełomie wieków, młodociani metalowcy mają jeszcze grubsze kije w dupie niż za moich czasów, czy założyciel wątku jest tylko niechlubnym wyjątkiem?
[5] Robie reklame, cyrk bedzie mial wiecej malpek, a ja bede miec sie z czego smiac.
[3] Rap to nie jest muzyka, nie ma o czym gadac. Lol, wiec miales kij w jelitach? Rozumiem, ze to powod do dumy. Mnie tam nic nie uwiera, ale Tobie wspolczuje, musi bolec.
PS. Wolalbym dyskusje na temat contentu stron.
Kamikaze -> A może pogadamy na temat contentu twoich wypowiedzi? Tak pi razy oko 1/3 twoich postów (wystarczy spojrzeć na historię postów) to pojazd po ludziach, którzy nie słuchają tego, co uważasz za właściwe, podczas gdy ty czujesz się wyjątkowo oburzony, gdy ktoś robi to samo tobie, drogi Azjo Tuhajbejowiczu, synu Tuhaj-beja.
Nawet nie chce mi się pokazywać palcem ironii zawartej w całym tym wątku.
Acha, i chciałbym zauważyć, że posiadanie w swojej plejliście Nightwisha, Blink 182 i Sum 41 czyni cię pierwszorzędnym celem do wyruchania na najbliższej metalowej bibie. Lepiej nie pij za dużo.
To jakis fetysz muzyczny? Udaj sie do psychologa, bedziesz ciekawym przypadkiem. Ja raczej nie wchodzilbym w tak bliski kontakt z rapsami, moze Ty lubisz uprawiac segz z dlugowlosymi. Sluchac czegos to nie znaczy byc fanem. Gatunki ktore preferuje sa pincset razy mocniejsze niz to co podales. I nie jestem oburzony tym co pisza tacy ludzie, bawi mnie ich glupota :D Lulz, tak bardzo zbuntowane gimbusy rapsy ludzie ulicy, a w domu jedza rybke mamusi i podgryzaja frytkami. A i na policje zadzwonia jak trza, tacy ANTY...
dobze muwiom, chodza takie kuce po ulicach, chlejo winska, siejo zament, sluchajo metaliki i nie myjo wlosow
pfk 4ever
Psychologia powiadasz, Azjo Tuhajbejowiczu, synu Tuhaj-beja?
Zabawmy się zatem w analizę.
1. Dziwna relacja z Justinem Bieberem - ze wszystkich tagów, jakie posiadasz, połowa skupia się na inwektywach skierowanych w jego stronę. Za dużo wolnego czasu, koprofilia czy też może skryta miłość ukrywana przed długowłosymi kolegami pod płaszczykiem nienawiści? Po konsultacji z fachowcami rynku muzycznego, prawdopodobnie chodzi o opcję trzecią.
2. Sluchac czegos to nie znaczy byc fanem. Gatunki ktore preferuje sa pincset razy mocniejsze niz to co podales.
Metallica to faktycznie najmocniejsza rzecz, jaką w życiu słyszałem, nie ma na świecie nic mocniejszego (moze poza Dragon Force, ale Dragon Force są mocniejsi niż diament).
No, chyba, ze tak naprawde fanem nie jestes, a te ponad dwa i pół tysiąca odtworzeń nabiła ci twoja młodsza siostra.
3 i 4. Ależ będą cię brali na najbliższym ognisku w środku lasu. Pamietaj, kiedy twoi długowłosi koledzy o pseudonimach Vargatsch i Necromanto i Pożeracz zaproponują ci kolejnego Lesnego Dzbana, a wszystkie zaproszone panny już dawno będą drzemać ukołysane winem i zapachem wymiocin dochodzacym z własnych glanów, nie zapomnij o dobrym nawilżeniu.
Te, autor - nie widzisz, że cisną cię na każdym froncie ? Nie masz sobą nic do przekazania, jesteś hipokrytą i nie tolerujesz niczego, co różni się od twoich przekonań. Już nie raz dostałeś po głowie za bezsensowny hejt, na fejsbuku wbili cię w ziemię, zmietli z powierzchni ziemi twoją durną argumentację, a ty dalej szerzysz te ograniczone poglądy i rzucasz głupawe hasełka ? Zabawne :)
Predi - na tym forum już go raczej nie zobaczysz.
Tak bardzo w to wyje@ane... Wisi i powiewa mi co kto na ten temat gada. Debile są wszędzie a z hejterów zawsze mogę się pośmiać. A że poza hejceniem życia nie mają to już nie moja sprawa.
Ishi - nic takiego nie zauwazylem, sam poczatkowy post z facebooka byl wystarczajacy by uwazac sie za wygranego:D Ale mieli czego chca, ciagnalem temat z usmiechem na ustach XD
[13] Jestes taki zabawny, superszybka diagnoza idioty zawsze spoko. He he heca :- D
Czas zaczas dyskusje ooooo...uwaga...PODANYCH STRONACH! *BUM*
Jak jest jakiś odpowiednik tych stron dla rapu to proszę tu wrzucić, chętnie polubię taką stronę.
[20] słabe, w pierwszym poście się bardziej postarałeś...
Ja mam tyle do powiedzenia w temacie --> http://www.youtube.com/watch?v=qR7U1HIhxfA
You can't kill the metal
Metal will live on
Punk Rock tried to kill the metal
But they failed as they were smite to the ground
New Wave tried to kill the metal
But they failed as they were stricken down to the ground
Grunge tried to kill the metal
They failed as they were thrown to the ground
Nie wiem z czego bardziej się śmiać, profilu który podrzucił autor czy z autora
Czas zaczas dyskusje ooooo...uwaga...PODANYCH STRONACH! *BUM*
Ale ja wolę podyskutować o twoim guście, skoro jawisz nam się jako wyrocznia i specjalista od tego, co dobre. Pogadajmy może o tym, że w lajkach na fejsbuku ( http://www.facebook.com/ziumbalapl/favorites ) masz tak znamienity zespół jak My Chemical Romance oraz taki hardkor metal nie mający nic wspólnego z rapem jak Limp Bizkit czy Cypress Hill. (PFK, Pezeta i OSTRego usunąłeś, jak ktoś ci znów zwrócił uwagę na brak logiki w postępowaniu, czy też długowłosi koledzy nie chcieli cię przyjąć do znajomych, póki nie wypieprzyłeś nieodpowiednich zespołów? ---->)
O, Nickleback tez sie znalazł. Nie no, szacun, Azjo Tuhajbejowiczu, synu Thaj-beja, prawdziwa moc szatana od dawna drzemie w tym zespole. W Fallout Boyu zresztą również. O HIM nie wspomnę tylko dlatego, by nie oskarżono mnie homofobię.
No no, Kid Rocka dopiero teraz zauważyłem. Poważne, ciężkie brzmienia. Normalnie aż chce się krzyknąć "Slayer kurwa!".
Bardzo przypadł mi do gustu również twój bardzo pieknie uargumentowany post...
https://www.facebook.com/tylkomuzyka/posts/315390115200549
... ale jeszcze bardziej dyskusja pod nim, Pawełku.
Poza tym naprawdę przewspaniałym zjawiskiem jest to, że o gimbusach pisze 19-latek. Jak się zatem teraz dzieciaki w przedszkolu wyzywają? Ty żłobiaku? Ty cycosysaku? Ty maciczny wyrzutku?
O nie, mam 1 wspólnego znajomego z nim!
Ps. Czy podawanie czyjegoś profilu na FB to już nie przesada?
[28] No w sumie racja, nie spojrzałem. Męskiego ma mejla swoją drogą.
Ps. Czy podawanie czyjegoś profilu na FB to już nie przesada?
Przecież Azja Tuhajbejowicz, syn Tuhaj-Beja podaje swoje imię i nazwisko w GOLowej wizytówce, stąd do profilu na fejsie są trzy kroki.
EDIT: Gdyby naprawdę mi się nudziło, może poszukałbym zdjęc i wszyscy pośmialibyśmy się jeszcze bardziej, ale znów mnie będą jeszcze policją straszyć :)
EDIT2: Męskiego ma mejla swoją drogą.
Bo wiesz, to takie prześmiewcze, ironiczne. No boki zrywać.
Mam bekę z metalu i z ciebie zarazem
Słucham metalu, ale te obrazki są rozwalające i śmieszne, mnie nie rażą ani wcale
Nie mam nic do metalu, ogółem nie przepadam zanim, ale jak mają ludzie nie śmiać się z metali, skoro wszędzie robią z siebie idiotów?
Majkel --> Nie uogólniaj, sam uważam się metala a bekę mam i z profilu i z autora;)
[32] Miałem raczej na myśli to, że przez takie osoby jak autor wątku opinia na ich temat spada. Można słuchać metalu, być normalnym i myśleć. To samo tyczy się wszystkich innych gatunków.
Eh te potrzeby identyfikowanie sie z konkretna subkulturą lub wychwalania wyższosci jakiegos gatunku muzyki. O ile autor watku ma 19 lat moze jeszcze dojrzeje poglądowo i dostapi zaszczytu spojrzenia na swiat z z wieksza doza dystansu i mniejszym egocentryzmem.
Nie dziwie się, w końcu lepiej słuchać tego jakże wspaniałego dubstepu!
hmm.... rap to nie jest muzyka mowisz... to co? zestaw efektow? :))
http://www.youtube.com/watch?v=ektsOP8yOQM
live brzmi lepiej :)
http://www.youtube.com/watch?v=vs4nrx-U-xo
[13] Yoghurt --->
bla bla biber bla bla koprofilia?
Ki pies?
To nazwa obsesyjnej miłości do bibera?
No nic wyguglam.
(klik, klik, klik, enter)
O na wiki coś piszą
...
...
...
:O
NO! IT CANT BE
Child -> Zawsze myślałem, że z tego się wyrasta po 16 urodzinach, Azja Tuhajbejowicz, syn Tuhaj-beja jest trochę za stary na zmianę podejścia. No, chyba, że rozwija się wolniej niż rówieśnicy, wtedy jest szansa na poprawę.
Rell -> Wiedza o wszelkich skrzywieniach przydaje się każdemu. Kiedyś przypomnisz sobie, czego się dziś nauczyłeś i w duchu mi podziękujesz. Na ten przykład koprofilia lub trampling to świetne tematy na rozgrzanie rozmowy w doborowym towarzystwie, na przykład przy lampce koniaku w klubie golfowym albo na raucie u ambasadora.
o czym ty mowisz, przeciez jak pojdzie na studia to w ciagu ~2 lat zmieni sie w juwenaliowicza
Bulzaj -> Jak co roku jadąc autem w okresie juwenaliów i ciepiąc przez okno niedopałkami (niestety kałużami nie obrodziło) w stojących na przystankach brudasów, spragnionych twórczości Szlafmycy Eros albo innego WesołoSmutnego gówna, wbrew nazwie imprezy, nie widziałem zbyt wielu studentów (stanowczo za mało arafatek i rogowych oprawek), za to zauważyłem dziesiątki osób młodocianych, co to myślą o pójściu za 3 lata na etnologię. No, chyba, że studenci i gimnazjaliści już tak się wymieszali światopoglądem i stylem, że nie sposób ich rozróżnić (nie wykluczam takiej opcji).
Modern Talking - trv, progresywny, black metal ... ostre blasty, ciężkie riffy wdzierające się w anielskie tyłki, niczym czarci fajfus molestator. Wokal prosto z głębin anusa Lucyfera - czarny, ciężki oraz docierający w każdy zakątek.
Wszystkie ich płyty są trv i zajefane, aczkolwiek polecam zacząć od ich opus magnum czyli " Große Teufels Garten voller Regenwürmer und andere verdammte Ding ".
Gdybyś był za cienki w uszach, polecam Gunthera ... jest mniej trv, ostatnio wystąpił w Jerrym Springerze i w "Pani Domu" aczkolwiek jego wczesne albumy " Verletzen die Igel, und dann setzten sie in Brand " oraz "Ich schlief nie mit Tintenfisch in einer Hütte " ciągle trzymają poziom ... abstrakcyjne, mroczne teksty powinny ci przyPAAASować
Azja Tuhajbejowicz, syn Tuhaj-beja -> Quo usque tandem abutere, Kamikaze, patientia nostra?
Z cycerońskiego na nasze - wyjdź.
http://swwojciech.bytom.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=213&Itemid=54
CO TO JEST?! JAK MOZNA BYC TAK OGRANICZONYM O_o
Przeczytałem źródło, poza tekstem "Pojawiły się piosenki całe płyty dedykowane Szatanowi, jak np. ‘Highway to Hell’ (Autostrada do piekła)", który pokazuje, że Autor chyba nie słuchał ze zrozumieniem - "hej mamo, spóljrz na minie, jadę autostradą do piekła ..." (to raczej dziecinada i grafomania, a nie satanizm - lubię ACpiorunDC!!!), to w sumie wszystko co tam napisane, to szczera prawda. Napisane tendencyjnie - z punktu widzenia księdza (założenie, że inspiratorem jest szatan), ale prawdziwe i oparte na faktach.
Ludzie mają różne poglądy, a akurat TEN tekst nie jest bezmyślnym piętnowaniem z uzasadnienieniem "bo to złe i już". Muzyka wpływa na zachowania ludzi, potrafi wywołać złe zachowania, potrafi wywołać złe zachowania tłumu, niektórzy tego nie akceptują .. tolerancja działa w obie strony - nie można nazywać kogoś ograniczonym tylko dlatego, że ma inne poglądy!
Ja to tak powiem:
słucham metalu, ale bekę z takich pozerów jak ci na zdjęciach na facebooku z 1 posta mieć trzeba, ja rozumiem, uwielbiam metal ( heavy metal, black i death tylko kilka kawałków) , ale niektórzy przesadzają. Takich trza hejcić, moze zmądrzeją.
Niestety mam wrażenie ze większość ,,metali" - zwłaszcza tych nastoletnich, to pozerzy własnie, słuchają metalu, i tak sie ubierają, by zaszpanować, pojechac na woodstock, poruchać w błocie, nawalić się jak świnia i tyle.
Ja słucham metalu bo myślę że to świetna muzyka, ubieram się w koszule, kolorowe podkoszulki itp. jak wszyscy, - słucham metalu, ale to nie przeszkadza mi np. posłuchać sobie Pink Floyd czy Nirvany czy o zgrozo! Kazika , czy jeszcze straszniej Paktofoniki
nie samym metalem człowiek żyje ( choć metal jest najlepszy wg. mnie) - w każdym gatunku są utwory warte uwagi
Ja słucham metalu bo myślę że to świetna muzyka, ubieram się w koszule, kolorowe podkoszulki itp. jak wszyscy, - słucham metalu, ale to nie przeszkadza mi np. posłuchać sobie Pink Floyd czy Nirvany czy o zgrozo! Kazika , czy jeszcze straszniej Paktofoniki
Och, ach, jak cudnie.
Mnie tam dzieciaki w glanach nie śmieszą, kiedyś byłem taki sam, powinni wyrosnąć z pozerstwa. Bardziej beka jest ze starych koni w łańcucach, obszytych jak choinka naszywkami z takim sianem w zarośniętych łbach że aż zgroza ściska.
Śmieszą mnie też takie posty jak powyższy - Ja to lubię metal, ale ubieram się w koszule (wow), a nawet jestem tak otwarty na muzykę że Floydów posłucham. No super. I co w związku z tym cudnym opisem samego siebie? Błyszczysz, błyszczysz jak diament.
Muza to muza, jeśli ktoś nie napierdala z komórki w autobusie swoich rytmów to po co najeżdżać na inną albo wychwalać pod niebiosa swoją? Morda w kubeł, słuchawki w uszy i pieprzyć świat wokół. Co kogo to obchodzi...
A strona średnia - Pojazdy trochę na siłę, można się lepiej postarać bo materiał źródłowy ma potencjał.
I co w związku z tym cudnym opisem samego siebie? Błyszczysz, błyszczysz jak diament.
ano błyszczę...
co w tym śmiesznego, piszę jak jest, a w z związku z tym można ( ale nie trzeba) brać ze mnie przykłąd