Tytuł mówi sam za siebie. Przy tym zaznaczam, że gram na konsoli - generacja i "kolor" nia grają roli.
Cena i język zresztą też.
(jak zepsuć komuś wątek MODE ON)
Użytkowniku
(MODE OFF)
Pathfinder Kingmaker - najporządniejszy RPG ostatnich lat.
Oj tak. Też to za mną chodzi. Zainstalowałem sobie Skyrim co prawda bo nigdy nie ukończyłem ale tak naprawdę chyba nie o to mi chodzi, chociaż pewnie po zainstalowaniu masy modów...
Kupiłem też sobie na letniej wyprzedaży SpellForce 3 bo nigdy nie grałem a pierwsza część była świetna, no przynajmniej na w tedy ale też jakoś nie mogę się zabrać.
Pomyślałem sobie o ogarnięciu Dragon Age bo jedynki nie dokończyłem... ale próbowałem w Inkwizycje i też mnie odrzuciła.
Zastanawiam się teraz mocno nad Divinity 2 ale tak naprawdę wolał bym coś z nie "widokiem od góry", tylko że wszystko co istotne w ostatnich latach raczej sprawdziłem a Divinity wydaje się być naprawdę okej...
Przydałby się jakiś nowy TES albo Wiedźmin...
Divinity OS 2
A na PS duzo ludzi zachwyca sie Presoną.
Słyszałem, że twórcy nieźle pokręcili angielskie (domyślne) tłumaczenie, jakby chcieli, aby Anglicy i Amerykanie też poznali smak sięga ia po słownik.
Z Disco Elisium na razie się wstrzymam.
Pillars of Eternity i Pillars of Eternity 2 Deadfire. Obie dostępne na konsolach.
Bierz drugie Divinity OS. To jest wybitna gra. Historia, postacie, klimat epickiej przygody. Nawet muzyka na fujarki i bieda-orkiestrę jest idealnie taka jaka powinna być muzyka na fujarki i bieda-orkiestrę. Cudowne rpg.
Czym dla ciebie jest porządny RPG i w co już grałeś?
Ja mogę polecić takie tytuły jak: Tales of Berseria, The Outer Worlds, GreedFall, Elex, Dragon Quest XI, Wasteland 3, seria The Legend of Heroes.
Bogowie, przecież w ciągu ostatnich kilku lat mieliśmy wysyp porządnych erpegów.
Wybrałem Cyberpunka 2077.
Bo jest z perspektywy FPP (dlatego Divinity OS2 przegrało).
Bo kompletnie tej gry nie znam (dlatego Mass Effect LE przegrało).
No i ma profesjonalny polski dubbing.
Dziwne, że nikt tu nie wymienił SKyrima i Wiedźmina... ale chyba każdy uznał, że to zbyt oczywiste gry i że zapewne już w nie grałem - he, he.
Ostatnio ogrywam Trails of Cold Steel, obecnie jestem na 3 części. Seria charakteryzuje się świetną budową świata i kapitalnym rozwojem postaci wraz z kolejnymi częściami.
Odpaliłem na gamepassie "The Outer Worlds" i jestem zachwycony grą. Ładny, ciekawie poprowadzony świat, dobre dialogi, dużo wyborów i niezła grafika.
Jako że grałem w normalne RPGi, z Mistrzem Gry, z kostkami dwudziestościennymi i takimi tam, to określenie RPG w grach komputerowych kojarzy mi się wyłącznie z grami, w których steruje się drużyną, takimi jak Baldurs Gate. W normalnym RPG zawsze byłem częścią drużyny, nie przypominam sobie sesji Mistrz Gry - jeden gracz.
Tymczasem w świecie gier komputerowych do RPG zalicza się też zręcznościówki, w których steruje się jedną postacią. Autorowi wątku chodzi o tę drugą kategorię, skoro mowa jest o konsoli?
Obojętnie. Byle było warte polecenia.
Coś trzeba robić podczas wakacji.
Problemem dzisiaj jest trochę szerokość tego pojęcia.
Mamy klasyczne cRPG, gdzie w ostatnich latach wyszedł genialny DoS2, świetne Tyranny, Torment Tides of Nummenara, Pilarsy, PAthfindery a nawet ciekawa i przyjemna Solasta. Była tego masa bo wymieniłem tylko część tytułów.
Mamy jRPG gdzie persona bije rekordy popularności a to tylko jeden z wielu tytułów jakie można polecić. Mamy remake FFVII, FFXV, wszelkiej maści Chrono triggery, Heartsy itd.
Mamy aRPG i chyba autor tematu ogranicza się tylko do tego gatunku, a tutaj faktycznie poza CP2077 ostatnio nie pokazało się nic ciekawego, wcześniej był Outer Worlds a wczesniej wiedźmin 3. Nie wiem jak Elex, bo nie ograłem, choć Risen 3 nawet mi się spodobał (gra nie jest wybitna ale po prostu przyjemna). Może w którąś z tych dwóch gier, które wyewoluowały z modów do Skyrima można uderzyć. Jednak ograniczanie się tylko do tego niewielkiego wycinka gatunku to wręcz robienie sobie krzywdy bo człowieka omijają produkcje w zasadzie wybitne.
No i są jeszcze te klasyki, dungeon crawlery itp. wzorowane na serii Might&Magic, ale tego na konsoli nie uświadczysz.
No i w sumie można H&S podciągnąć pod RPG, wtedy Path of exile czy remaster Titan Questa jest wart uwagi.
No i są jeszcze te klasyki, dungeon crawlery itp. wzorowane na serii Might&Magic, ale tego na konsoli nie uświadczysz
Ależ uświadczysz. Jest Bard's Tale 4, jest Vaporum, jest Operencia: The Stolen Sun... Nie ma tego może dużo, ale jak ktoś jest zainteresowany takim graniem, to coś tam znajdzie.
Kingdom Come Deliverance
jakbyś siedział na piecu i miał Skyrima w bibliotece Steamowej to bym polecił Enderala, kawał soczystego RPGa.
Na starszej generacji trochę lepiej, na samym PS2 trochę tego było.
Obie części Summonera, seria Shadow Hearts (najlepszy Covenant)
A czy handheldy też? Tam głównie taktycznie wiodą prym, głównie poleciłbym Jeanne D'Arc oraz Tactics Ogre.
NIER Replicant czy NIER Automata podchodzi pod definicję RPGa?
