Cześć.Czy ktoś z was był w Radomiu na pokazach lotniczych?Jeśli tak to może mi ktoś opowiedzieć jak tam było?
Czasem chłodno, jak wyszło słońce to czasem również ciepło.
Głośno i na niebie latały samoloty.
Aha - i masa ludzi, która przechodziła z miejsca na miejsce.
Aha, i jeszcze duże kolejki do toalety.
Byłem ale nie wiem ile 4-5 lat temu jakoś, czekałem do kibla w takiej kolejce że przegapiłem większość pokazu.
Pozdrawiam.
bylem !! wkoncu po tylu latach nieobecnosci pojawilem sie wczoraj pierwszy raz :) Wrazenia niesamowite.. Jak przystalo na pierwszy raz bylem wcale nie przygotowany do tej imprezy.. nogi mi odpadaja..
Ogolnie jestem bardzo zadowolny.. bylo duzo ciekawego sprzetu, i jako "zboczeniec" lotniczy zlego slowa powiedziec nie moge... no moze poza cenami jedzenia i picia ktore przerazaly.. Jak sie okzalo za saszlyka zaplacilem wiecej jak za bilet na Airshow wiec pozostawie to bez komentarza...
Nastawilem sie na robienie zdjec mimo ze nie mam jakiegos cudownego sprzetu.. Dopchac sie do barierek graniczylo z cudem.. I jak sie okzalo moj sprzet fotograficzny jednak nie jest taki zly skoro ludzie trzaskaja fotki oddalonych od siebie kilkaset metrow samolotow w locie telefonami komorkowymi... co pozostaiwe bez komentarza ;) badz co badz podziwiam ich optymizm.. i szkoda ze zmarnowali pokaz na patrzenie w telefon.. no dobooora przyznaje zazdrosssssssszcze im miejscowki ! ;) no ale jak to mowia tu juz rzadzi prawo dzungli.
Bylo duzo stoisk z roznymi gadzetami. Oczywiscie nie obylo sie bez pamiatkowej koszulki..
A jesli chodzi o samolo latanie to Francuzi pokazali niesamowita precyzje.. mimo ze ich samolociki nie przypadly mi do gustu..
Duze wrazenie zrobili tez wlosi.. wiekszosc akrobacji odbywala sie z dymem wiec efekt byl niesamowity
Ogolnie to najbardziej podobal sie mi agresyny lot Belgiskiego F-16.
Nasze isky oraz orlinki tez ladnie sie zaprezentowli wiec naprawde mamy sie sie chwalic..
Jesli chodzi o wystawe statyczna to sprzetu tez troszke bylo.. Udalo sie mi zobacyc Herculesa od srodka.. ale juz ze zrobieniem fotek bylo gorzej. Bo z rana kazdy samolot oblepiony w dzieci, ludzi ze ciezko bylo cos ustrzelic..
wiiiieeelki plus :) napewno nie zaluje ze pojechalem jutro biore sie za przerabianie fotek a dzis dam 3 pierwsze..
Nie trzeba było chlać piwa!
8 zł za puszkę Tyskiego było i zakaz wnoszenia własnego piwa! Na tych pokazach można było zostać abstynentem.
A było fajnie, tylko powrót był męczący. Najdziwniejsze jest jednak to, że tylko jedną stłuczkę na trasie Radom - Puławy widziałem. 2 lata temu co rusz gdzieś kogoś zaczepił czy nie zdążył wyhamować. Zgubiło się też mało dzieci o dziwo, albo nie podawali tego na głośniki zbyt często.
Ech. Jeszcze trzeba wywołać 2226 zdjęć, wywalić najgorsze, zostawić dobre i je obrobić ;(
Ale można było się też pośmiać. Najbardziej z gościa z lustrzanką (oczywiście ustawione pełne auto), który stał przede mną i robił samolotom latającym po niebie zdjęcie z fleszem :D
Tych pokazów lotniczych juz dawno powinni zabronić. Tyle juz wypadków było ze dlamnie kolejne pokazy to nieszanowanie ludzkiego zycia, tylko poto by zrobić jakąs ewolucje na krawędzi niebezpieczenstwa.
No niestety jako Radomianin w tym roku nie mogłem się wybrać ;(((
Ale od znajomych słyszałem, że najlepiej zorganizowane pokazy w historii. Oznakowanie porządne parkingów na mieście widziałem, autobusy ITS Michalewski ściągnięte dodatkowo z Wawy. A same pokazy, aż łezka się w oku kręci że się przegapilo A10, Herculesa, Black Hawka no i 6 grup akrobatycznych. W 2005 na pokazach były tylko 3 grupy. Podobno przewinęło się 180 tys. osób (dla niewiedzących Radom ma 220 tys. mieszkańców) więc można liczyć, że dowództwo sił powietrznych zdecyduje się na kolejne pokazy za 2 lata.
Ale dobrze mieć swoich wysłanników :P Monet "7 orlików" a także "7 migów: nie móglbym sobie darować. Okolicznościowe wydane przez Mennice Polską :D >
(zdjęcia z Allegro, nie chciało mi się robić :P)
W sobotę byłem. Bardzo mi się podobało. Jednak pogoda była przegięta, siedziało się jak na patelni. Trzeba było cienia szukać pod transportowcami a później pod ciężarówkami z piwem :P
Szkoda, że Gripen musiał skrócić swój pokaz i walka powietrzna też była chyba trochę skrócona. Teraz tylko czekać kolejne 2 lata do następnych pokazów.:)
