To prawda czy będzie apocalipsa 2012 jeśli nie mówcie nie a jeśli tak to mówcie tak SPOKO to plisssss mówcie a ziemia zostanie oświeconona prosze ok???
"Koniec świata", rozpoczął Marlon, "kto to wymyślił?". "Koniec świata będący skutkiem serii jakichś dziwacznych wydarzeń na które nie mamy wpływu. Kto zdrowym przy zmysłach będąc zwróci na tenże uwagę? Zapewne zginiemy zanim w ogóle pomyślimy o tym, że nadszedł koniec wszelkiej rzeczy", dodał. W tym momencie Marlon zrobiwszy dramatyczną pauzę odetchnął spokojnie przy okazji przyglądając się zgromadzonym wokół niego indywiduom. Twarze części ze zgromadzonych wyrażały głębokie skupienie, inne zaś - lekkie zażenowanie. Dla wszystek z nich była jednak jedna wspólna rzecz - uwaga, z jaką zgromadzone wokół Marlona osoby przysłuchiwały się jego słowom.
"Przede wszystkim,", ciągnął, "kto zdrowym na umyśle będąc nie wpadł na ideę, że Majowie mogli zakończyć ten swój kalendarz po prostu brakiem miejsca. Przecież jest to najbardziej możliwe rozwiązanie. Pomyślcie zresztą - czemu mieliby to robić kalendarium idące dalej niż do wskazanego dnia? Mówimy tu o cywilizacji, która będąc zaprawdę cywilizowaną musiała być w świadomości tego, że jej koniec kiedyś może nastąpić. Po co mieliby więc robić tak przedługi kalendarz? Gdyby Majowie jako cywilizacja, taka jak chociażby Arabowie, przetrwali do czasów dzisiejszych, mogliby sobie zresztą kalendarz dorobić, uwzględniając współczesne standardy miary czasu. Czyż to nie bardziej logiczne?". Nastąpiła chwila ciszy, podczas której Marlon upił nieco wody ze stojącej na stoliku szklanki.
"Załóżmy jednak, że koniec przewidzieli. Powiedzmy, że za nieco ponad miesiąc nas już nie będzie. Czemu w takim razie nie przewidzieli swego końca? A może 21 grudnia to właśnie ICH koniec? Data ta jest w takim razie chybiona o dobre kilka wieków, chyba, że to ich współcześni potomkowie oddadzą się niedługo ramionom kostuchy. Czemu jednak tylko oni mielby wyginąć?".
Nudziło mi się :)