Jest taka sprawa. Otóz obchodze niedługo 18stke i rodzice dla rodziny i NAJBLIŻSZYCH kolegów/koleżanek zrobią na sali. Ale że limit tych kolegów/żanek mam mały (sala porządna i droga no i ta 18stka ma być bardziej rodzinna) to "muszę" zrobić drugą. No i nadarzyła się okazja, 2 koleżanki robią w klubie i moge sie dołączyć. Ale jest to w Wielki Czwartek. i wypisałem sobie plusy i minusy i nei wiem czy zrobić :)
minusy:
jest to Wielki Czwartek
plus
- dzień wolny
-kolejny dzień też wolny
-i odnośnie minusa - tak na prawdę to teraz ten Wielki Tydzień to odczuwa się tylko w sobotę/niedzielę - wtedy idziemy ze święconką, i w niedziele jemy to uroczyste sniadanie.
Robić czy nie ?
nie
Szczerze to tak średnio według mnie wypada robić taką imprezę w Wielki Czwartek, ja bym się wstrzymał/zrobił wcześniej :)
Kwestia wiary. Ja bym zrobil, gdyz dla mnie to dzien jak codzien, lecz innych moze to urazic. Popytaj sie ewentualnych gosci czy im termin odpowiada. Jezeli tak to rob
Jak nie jesteś wierzący, to co za problem.
Zależy od Ciebie tylko. Ateista ma w dupie czy jest Wielki Czwartek, Poniedziałek czy jeszcze co innego. Każdy robi to co uważa za stosowne.
@golmann
Mi to w ogólnie ie przeszkadza, widze same plusy, rodzice też sie zgadzają, a pytanie gości... myśle że nie jest zbyt dobre, ponieważ każdemu raczej pasuje, bo nikt z młodzieży nie jest wierzący aż tak, i powiedzą że ok, a jak przyjdzie co do czego to im rodzice mogą nie pozwolić, tylko tu mam wątpliwość :)
Jak im rodzice nie pozwolą, to najwyżej będziesz sam z dwoma koleżankami :P Tak czy siak dobrze.
A serio, skoro sam mówisz, że tobie to nie przeszkadza, ani znajomym, ani rodzicom nawet to nie wiem w czym problem. Chyba, że ta impreza na plebanii ma być albo w salce katechetycznej.
"tak na prawdę to teraz ten Wielki Tydzień to odczuwa się tylko w sobotę/niedzielę" masz rację tylko, że nie zawsze pozory są rzeczywistością... Wielki Czwartek, czy Piątek to równie ważne Święta...
Z punktu widzenia Kościoła naszym obowiązkiem jest powstrzymywanie się od wszelakich imprez itd. wiec mówiąc 'prawnie' nie wypada.
Ale to Ty sobie musisz postawić pytanie czy chcesz mimo wszystko. Wiesz... zawsze nie musicie robić wszystkiego na maksa, żeby uszanować Święto ;p
Wielki Tydzień to odczuwa się tylko w sobotę/niedzielę
Bardziej bym powiedział, że w piątek :)
Serio kogo to obchodzi?? Co najwyżej możesz obrazić swoich dziadków, bo nikogo z młodzieży tym nie obrazisz, no chyba, że ci się trafi jakiś przykładny katolik wśród znajomych, ale szczerze wątpię. Sam jestem wierzący, ale dla mnie możesz robić imprezę w każdy dzień roku.