Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Twórcy The Elder Scrolls Skyblivion pokazują, co jeszcze mają do zrobienia przez 2 lata

25.06.2023 10:03
1
2
firebird18
62
Pretorianin

Szczerze:jakby Oblivion wyszedł na XBOXa z możliwoscią instalowania modów tak jak Skyrim to bym przepadł.rozpoczynałem te grę kilka razy.Miałem kilka sejwów tak gdzies z 232 godz grania na jakims słabym beznadziejnym Laptopie ....I do cholery spróbowałbym jescze raz na Konsoli i moim 55" TV

i żaden Skyblivion nie byłby mi potrzebny

w Skyrimie zawsze mi brakowało tych ayelidzkich ruin, bogatych mieszczan-kolekcjonerów którzy mieli strażników-Golemów w swoich domach...to była frajda z kombinowaniem jakby tu ich okraść....

post wyedytowany przez firebird18 2023-06-25 10:05:35
25.06.2023 10:23
2
odpowiedz
Samaritan
12
Konsul

Skyblivion miałby sens w 2015-2017, teraz będzie trochę biedny. Trochę jakby wydać teraz rework GTA VC na silniku GTA IV. Między Oblivionem i Skyrimem było 5 lat różnicy, od premiery Skyrima minęło prawie 12 lat.

Skywind ma dużo więcej sensu, bo Morrowind ma już 20 lat i 9 lat różnicy między nim a Skyrimem zniwelowałoby więcej różnic. Ale że nie śledzę tematu, to nawet nie wiem czy ten mod już wyszedł.

25.06.2023 10:46
3
odpowiedz
Asami
16
Konsul

Już czas na Starblivion.

25.06.2023 11:18
vanBolko
👍
4
odpowiedz
8 odpowiedzi
vanBolko
43
Konsul

Przez levelscaling, powtarzalne dungeony i te okropne modele twarzy nie wracałem do Oblivionu, wolałem Nehrim. Nowa wersja TES 4 jest warta wysiłku moderów.
Marzę o innym Cesarskim Mieście, nie tym klaustrofobicznym, otoczonym wysokimi murami, ale takim, z wnętrza którego widać Cyrodiil. Tak, taki otwarty widok jak w Białej Grani byłby symbolem Oblivion Remastered.

God save the modders!

post wyedytowany przez vanBolko 2023-06-25 11:41:23
25.06.2023 11:37
4.1
1
firebird18
62
Pretorianin

w sumie...laptop laptopem....ale jak mi na 55"TV wyskoczy taka "typowa oblivionowa morda".... ;-)

25.06.2023 12:51
4.2
1
tynwar
81
Senator

faktycznie lvlscaling był niefajny. Pamiętam jak idąc w stronę kvatchu(to chyba tam była pierwsza inwazja daedrów i pierwszy portal othłani) to najpierw robiłem questy poboczne po drodze. Efekt? W kvatchu zamiast tych postrachów klanów i podobnego poziomu inne daedry, to były atronachy i większe daedry. A jak npc-y ginęły jak muchy, po prostu katorga...

25.06.2023 15:25
4.3
grabeck666
75
Senator

tynwar

O to to.

Albo "o, dostałem się do stolicy, muszę wszystko w niej odkryć i zebrać questy" iiiiiiiiiii bijemy pierwsze swoje stworki na 10 lvlu bez żadnego lvlu w broni i zbroi.

26.06.2023 00:59
4.4
Baalnazzar
145
Generał

tynwar
Ja przez to zaczynałem grę od początku. Tam takie hordy były że NPC ginęli w chwilę a samemu po prostu nie dało się przez to przebić a zatem i kontynuować głównego wątku. Tragedia.

26.06.2023 01:20
😜
4.5
boy3
106
Senator

Powtarzalne Dungeony są w każdym tesie kolego

26.06.2023 13:57
4.6
tynwar
81
Senator

grabeck666 Dlatego o tym napisałem, bo to najlepiej świadczy o wadach lvlscalingu. Bo tak np. w wieśku 3 to nie przeszkadza zbytnio(w końcu mamy wiedżmina i to już nie młodego, a więc doświadczonego, zaprawionego w boju, etc. Głupio, żeby nagle na początku miał mieć jakikolwiek problem nawet mały z byle stworami jak utopcami i jeszcze zyskiwał na sile, tak więc wyszło realistycznie. Aczkolwiek faktycznie dziwnie trochę z pozorowaniem rozwoju postaci systemem rpg i mocniejszym eq), a w skyrimie, no cóż, jest jakby ok, trochę żle, trochę dobrze. Czasem są przypisane konkretne stworzenia do miejsc jak w gothicu, czasem są tylko wrogowie skalowani poziomem bohatera, przypisani do jakichś miejsc. Tak już jednak morrowind lepiej to zrobił, porozstawiali wiele stref, w których były konkretne istoty jak daedry, dwemerskie istoty itp, ustawili również globalne strefy spawnu dla konkretnych stworzeń jak szczury, ogary, skrzekacze, dremory. Różnie z tym bywa, ale zdecydowanie przeważają wady lvlscalingu. W końcu trudno to opanować, trudno zrobić w miarę sensownie ogromnego świata bez lvlscalingu, który niewątpliwie bardzo ułatwiał, ale też nie jest bez wad. z jednej strony ułatwia projektowanie i nie pozwala graczowi nudzić się, ale z drugiej strony wybija z immersji i pozbawia gracza poczucia rozwoju, a z trzeciej strony można zrobić jakieś sztuczki i ostatecznie w jakichś sytuacjach często przypisywać konkretne stwory do konkretnych miejsc. Jednak to jest jakby konieczne zło w projektowaniu ogromnego i otwartego świata. W kvatchu było więcej wrogów, żeby zredukować przewagę liczebną npc-ów z graczem i miały być zabijane przez npc. A tymczasem lvlscaling wzmocnił je mocarnie, a npc nie, całkiem pominął.
vanBolko Nie rozumiesz jak działa zasada wczytywania stref. Z większych miast, które są odrębnymi strefami do ładowania, nie można za bardzo widzieć zewnętrznego świata. W najlepszym przypadku co najwyżej surowy teren, nie przeznaczony do gry.
Baalnazzar
Ale dungeony, o których mówisz, to chyba nie są dwemerskie czy jaskinie? Bo oczywistym jest, że są powtarzalne, bo czemu miałyby się różnić? Tylko unikatowe miejsca się różnią.
Ja nawet nie wiem czy dobrze, że w ogóle kontynuowałem. Z jednej strony męczyłem się w kvatchu i otchłani z portalu w kvatchu, ale z drugiej strony jednak już zrobiłem masę zadań pobocznych. To stwierdziłem sobie, że nie będę zmarnować czasu na nowy początek, bo przecież questy poboczne co były po drodze, zrobione, a ich nie było za mało. No, niestety tam lvlscaling sprawił, że nie tylko potwory były silniejsze, ale również było ich tak wiele jak właśnie dla tylu npc ilu miały być, ale npc nie ewoluowały. A przecież miały być ich tylu, ale zdecydowanie słabszych, żeby npc mogli je zabijać. Pojedynczy atronach burzy oneshotował npc ;_; .

post wyedytowany przez tynwar 2023-06-26 13:59:09
26.06.2023 20:53
vanBolko
4.7
vanBolko
43
Konsul
Image

tynwar W najlepszym przypadku można zainstalować mody typu Open Cities, polecam, grałem z nim i wtedy miasta wyglądają tak; Anvil jak Khorinis, otwarty na morze.
Niestety w Skyblivion miasta będą osobnymi komórkami.

post wyedytowany przez vanBolko 2023-06-26 20:56:53
27.06.2023 21:21
4.8
tynwar
81
Senator

vanBolko
Czyli jak w morrowind, ale być może lepiej, bo generalnie cała mapa zewnętrznego świata jest osobną komórką nie tak jak w morku. W morrowindzie i tak miasta były w komórkach(trochę większych od miast, których zawierają), ale nie tak mocno odizolowanych od okolic, a cała mapa zewnętrzna jest z siatki komórek ładowanych na bieżąco. Aczkolwiek w tych czasach ładowanie komórki jest niemal nieodczuwalne, ot przycięcie i tyle było widać. Jednak trudno przewidzieć czy takie rozwiązanie nie spowoduje bugów/problemów lub ewentualnie je przywróci, a zamykanie miast w komórkach zapobiegało temu.

26.06.2023 11:11
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
katai-iwa
44
Senator

Skoro na TES6 mamy czekać tyle lat, to chętnie w ten mod zagram. Szkoda, ze TES4 taki nijaki ostatecznie wyszedł.

26.06.2023 11:35
5.1
Asami
16
Konsul

Nijaki? Przecież w tamtych czasach, to był hit.

26.06.2023 11:40
5.2
katai-iwa
44
Senator

Pod względem grafiki i fizyki to była czołówka gier, ale fabuła, świat, itp to było takie typowe fantasy.
Widać to dziś, gdzie fani mówią o Morrowind, czy Skyrim, a Oblivion jest ciągle pomijany.

26.06.2023 11:50
5.3
Asami
16
Konsul

Oblivion był bardziej kolorowy i cukierkowy, ale to wciąż dla wielu ulubiona część gry, szczególnie dla osób, dla których Oblivion był pierwszą grą z całej serii.

post wyedytowany przez Asami 2023-06-26 11:54:29
Wiadomość Twórcy The Elder Scrolls Skyblivion pokazują, co jeszcze mają do zrobienia przez 2 lata