Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość „Kiedyś było łatwiej”. Były pracownik Blizzarda o trudach tworzenia gier

02.06.2023 18:58
Persecuted
1
1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Czy oznacza to więc prymat „indyków” nad wielkimi hitami w następnych latach, czy są to raczej złudne nadzieje?

Moim zdaniem to już się częściowo stało. Na takie AAA czeka się z reguły kilka lat, a ukończyć je można najwyżej w kilkadziesiąt godzin, walcząc przy tym z upierdliwymi mikro transakcjami, optymalizacją i problemami technicznymi (to ostatnie to niemal standard od czasu pandemii...). Między innymi właśnie przez to nauczyłem się doceniać indyki. Kosztują po kilka dolarów, śmigają płynnie na byle kartoflu, a gwarantują po kilkanaście (i więcej) godzin świetnej zabawy. No i wybór jest ogromny, ciekawych tytułów ciągle tylko przebywa, że aż trudno za tym nadążyć. A jak się przymknie oko na nieco niższą wartość produkcyjną i pewne kompromisy wynikające z ograniczonego budżetu, to można dostać prawdziwe perełki, których w AAA próżno szukać. Tam po prostu nie ma miejsca na eksperymenty i dziwactwa, bo to zbyt duże ryzyko finansowe. Zamiast tego wolą nam sprzedawać to, co już znamy - kontynuacje, remastery, remake'i itd...

Ciągłe porażki MS i wyjątkowo nędzny pokaz Sony sugerują, że w kolejnych miesiącach ten trend się tylko umocni.

post wyedytowany przez Persecuted 2023-06-02 19:01:11
02.06.2023 19:37
misterŁŁ
2
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
misterŁŁ
78
Generał
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=4LplgYMiLhM

The Pursuit of Realistic Graphics is Killing AAA Games | Extra Punctuation

post wyedytowany przez misterŁŁ 2023-06-02 19:37:53
02.06.2023 20:18
Herr Pietrus
👍
2.1
Herr Pietrus
224
Ficyt

Oj, jest w tym bardzo, bardzo dużo prawdy. Choć uważam, ze rola fizyki jest przeceniania, a prawdziwy realizm w tym zakresie możliwy tylko w bardzo prostych graficznie tytułach, co jednak jest pewnym ograniczeniem, nawet jeśli zwolnimy w graficznym wyścigu czy cofniemy się o jedno-dwa okrążenia.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2023-06-02 20:25:16
02.06.2023 23:13
2.2
tynwar
81
Senator

Tak, to właśnie wyścig za super realistyczną grafika przyczynia się do ogólnej niższej jakości za to okraszonej super grafiką. Po co to komu? Chyba tylko dla 10% ludzi, bo pewnie tyle posiada na tyle dobry sprzęt, żeby móc grać płynnie.
Tak to zaawansowana grafika prosi się o całą masę kłopotów. Min. słabszy sprzęt, tysiące różnych konfiguracji sprzętowych, a więc problem braku dobrej optymalizacji, zbyt wymagająca grafika, brak niższych opcji graficznych pozwalających na grę na słabszych urządzeniach, problematyczna zajętość pamięci zarówno w dyskach jak i w ram, a także w vram.
Niemal wszystkie problemy wynikają głównie przez grafikę, a reszta to typowe problemy produkcyjne, deweloperzy, konflikty organizacyjne i walka z prezesami.
Gdyby tylko ludzie nie przesadzali z grafiką i przystopowali tempo z tą grafiką, to nie byłoby problemów, gry byłyby bardziej zoptymalizowane, a nawet wydajniejsze, bardziej dokończone, etc. I to wszystko dla grafiki. Tak jak moment, gdy cyfrowe platformy dystrybucyjne zabiły rynek używków i spowodowały wzrost cen i wiele różnych komplikacji.

Gracze sami są sobie winni, po co ta grafika, jak i tak mało kto będzie mógł grać w takiej grafice? Jakim kosztem to wszystko? Grafika za niższą jakość, całą masę problemów produkcyjnych, niekrótką listę nieukończonych i niedopracowanych elementów, przekładanie premier, wyższe koszty i ceny, dłuższy czas produkcji, większą ilość bugów, problemy z wydajnością i spore braki w grze. Za słaby plus, to tylko grafika, a za dużo poważnych minusów.
Już dekada temu było znacznie lepiej, ale potem było coraz gorzej, ale wtedy gry już bardzo dobrze wyglądały. Szczerze to są teraz małe różnice w grafice między obecnymi a tymi sprzed dekady.

post wyedytowany przez tynwar 2023-06-02 23:14:25
02.06.2023 20:14
Herr Pietrus
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
224
Ficyt

Jedyny gatunek, który jako się trzyma, to ścigałki. Co prawda od premiery AMS2 czy ACC już minęło trochę czasu, nie mówiąc o CARS 2, ale te gry są jak wino :) I na tym nie koniec, bo co prawda zapowiadane są głównie nowe maszynki do dojenia w stylu R3E czy iRacing (Rennsport), ale nadchodzi też nowy tytuł od autorów CARS oraz mgliste zapowiedzi nieabonamentowego AC2... F1 też jeszcze nie zeszło na psy, mamy świetną serię MotoGP, nadjeżdża potencjalnie kapitalne RIDE 5, właśnie wyszło bardzo dobre TT3, nadciąga też Hot Wheels 2, jeśli brać pod uwagę także arcade, no i do zeszłego roku mieliśmy bardzo dobre WRC... Osobiście szkoda mi tylko MXGP, bo nie kręci mnie Supercorss... Choć pewnym testem rynku będzie nowe WRC i F1 2024 - co by nie mówić, to ważne serie, a EA zdaje się zmierzać z Codies do dołu z wapnem...

No i turówki przeżywają renesans. :)

Reszta leży, także w segmencie indie IMHO masa bylejakości, pikseli, odtwórczości i kserowania. Oraz dziwolągów, choć to w pewnym sensie jednocześnie i wada, i zaleta, bo jak się komuś taki czy inny artystyczno-gameplay'owy potworek podoba, to jakąś niszę dla siebie ma. Niemniej kolejne metroid-souls-like'i są coraz bardziej mdłe... zwłaszcza, gdy ma się nietolerancję rogalozy i soulozy. :P

Także olać Blizzarda, kupić dobre kółko na paskach albo DD (tyle że Logi absurdalnie drogi, a nowy Fanatec też ponoć swe humory ma) i do boju :)

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2023-06-02 20:16:29
02.06.2023 23:26
3.1
Gs11
28
Chorąży

´´Także olać Blizzarda, kupić dobre kółko na paskach albo DD (tyle że Logi absurdalnie drogi, a nowy Fanatec też ponoć swe humory ma) i do boju :)´´

co? moglbys pzetlumaczyc?,p

post wyedytowany przez Gs11 2023-06-02 23:44:09
03.06.2023 00:02
Herr Pietrus
3.2
Herr Pietrus
224
Ficyt

Kupić dobrą kierownicę z przeniesieniem napędu za pomocą pasków klinowych albo model Direct Drive (ale pierwszy DD od Logitecha jest absurdalnie drogi, a Fanatec też ponoć swe humory ma) i do boju:)

Widzisz, treść ta sama, a ile więcej musiałem się naklepać w klawiaturę...

02.06.2023 20:58
Tomek465
4
odpowiedz
1 odpowiedź
Tomek465
80
Konsul

Dlatego ja Kibicuje UE5
Mają tam już gotowe darmowe assety obiekty i mechaniki wszystko tylko poukładać do kupy by działało nie trzeba wszystkiego od 0 robić !
jeśli chodzi o drzewa tez są za darmo i to kilkanaście rodzajów !
ludzie mogą po prostu udostępniać swoje dzieła innym !

03.06.2023 13:32
CyberNat2000
4.1
CyberNat2000
28
Konsul

z gier na assetach nic wybitnego nie powstanie, a raczej coś w odpowiedniku wii Shovelware tylko że w tym wypadku nawet ludzie co się znają na grach będą mieli większe problemy z odróżnieniem dobrej gry od złej

post wyedytowany przez CyberNat2000 2023-06-03 13:32:41
03.06.2023 07:28
5
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1368975
21
Chorąży

Moim zdaniem problem jest to, że za współczesne gry odpowiadają głównie wszelakiej maści "artyści" i "humaniści", a nie programiści.

post wyedytowany przez zanonimizowany1368975 2023-06-03 07:30:15
03.06.2023 08:33
5.1
zanonimizowany1368975
21
Chorąży

^problemem

post wyedytowany przez zanonimizowany1368975 2023-06-03 08:34:27
03.06.2023 12:03
xand
6
2
odpowiedz
xand
102
Konsul

No ja pierdziele, nie wiem czy osoba która robiła wywiad wycięła zły fragment wypowiedzi czy chłop pier.... od rzeczy.
Gość twierdzi, że trudniej tworzyć tekstury do gry bo ma więcej narzędzi, które mu mają ułatwić ku...a pracę !
To tak jakbym ja powiedział, że trudniej się teraz programuje bo do danego języka muszę się nauczyć danego frameworka. Nie no jasne, lepiej napisać 100 linijek kodu niż 10 z pomocą frameworka.

Tak wiem, że grafika idzie do przodu, wymagania graczy też pod tym względem, ale odpowiedź jest kuriozalna. Ta pracuj se chłopie w samym photoshopie i zobaczymy ile czasu Ci zajmie tworzenie jednej tekstury, i z jakim efektem. Najlepiej w wersji, która wyszła 15 lat temu, mniej narzędzi do ogarnięcia.

Wiadomość „Kiedyś było łatwiej”. Były pracownik Blizzarda o trudach tworzenia gier