Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Filmomaniak Mała Syrenka jest dla mnie dowodem na to, że realistyczne CGI zabija magię bajek

27.05.2023 15:40
puchaczx02
1
5
puchaczx02
5
Pretorianin

A dla mnie dowodem na kiepskie widowisko jest wciskanie czarnoskórych tam gdzie nie jest ich miejsce.

27.05.2023 17:18
Goozys
😁
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Goozys
12
eRacer

Ide z corka w poniedzialek i juz wiem, ze bedziemy mieli ubaw po pachy. Mala Syrenka to jedna z jej ulubionych bajek, ale jest swiadoma faktu, ze idzie ogladac wypaczona historyjke, ktora bedzie karykatura orygianlu.

27.05.2023 23:55
Herr Pietrus
👍
2.1
2
Herr Pietrus
224
Ficyt

Tak jest, dajcie zarobić Disney'owi

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2023-05-28 00:10:45
28.05.2023 00:33
Goozys
😁
2.2
1
Goozys
12
eRacer

Nie zaplacilem ani centa za bilety, wiec akurat na nas nie zarobia.

28.05.2023 00:57
WolfDale
😁
2.3
1
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Ale kto inny pewnie zapłacił, ale Pietrucha ma trochę racji. Potem wszyscy zdziwieni skąd sukces trudnych spraw i milion podobnych produkcji na każdym kanale.

post wyedytowany przez WolfDale 2023-05-28 01:22:50
27.05.2023 21:05
PersonifikacjaCienia
3
odpowiedz
5 odpowiedzi
PersonifikacjaCienia
14
Brat

To kolejne potwierdzenie że "dawna szkoła" nie nosi się wyłącznie sentymentem. Coś co tworzono nawet dawno temu należy umieć docenić a nie na siłę uwspółcześniać czy "poprawiać". I tak jak mogę się zgodzić z Autorem że Aladyn wyszedł nawet nie kiepsko tak nigdy nie byłem fanem tych pomysłów o aktorskich wersjach bajek. Forma rysunkowa nie bez przyczyny świetnie się do tego nadaje więc po co tworzyć takie aberracje?

27.05.2023 22:20
3.1
1
pisz
168
nihilista

PersonifikacjaCienia
To samo można powiedzieć o animacji Disneya, względem oryginalnej baśni Andersena - uwspółcześniła, wprowadziła infantylne postaci, wypaczyła sens, zmieniła zakończenie. Ale w 1989 nie było internetu, więc zwolennicy oryginału nie mieli gdzie hejtować.

28.05.2023 06:20
PersonifikacjaCienia
3.2

pisz
Ok, zgodzę się z Tobą bracie że Disney dość znacząco zmodyfikował oryginał ale szczerze trudno mi zrozumieć taką obronę filmu gdy animacja jako inne medium obrazując jakiś tekst po prostu musi coś zmienić by zmieścić treść w formie czy wymiarze czasowym (chodzi o ogólną koncepcję ekranizacji a nie ten konkretny przypadek). Poza ty chyba sam dostrzegasz różnice między Andersenem zmienionym przez Disney'a a Disney'em modyfikowanym przez Disney'a, co?

No i proszę nie kategoryzu bracie każdej niepochlebnej opinii jako "hejt".

28.05.2023 11:47
3.3
pisz
168
nihilista

W rym wypadku to jest gigantyczny hejt na odtwórczynię głównej roli, to jest adwkwatne określenie.
Disney (i inne studia) modyfikuje treści pod obecną publikę. 30 lat temu najwazniejszy byl rynek amerykański i trochę europejski. Teraz w dobie pełnej globalizacji i streamingu liczy się Azja ze swoimi miliardami ludzi. Mniejszości mają głos w firmach - hindusi są CEO największych amerykańskich koncernów. A ludzie głosują portfelami - jesli im się to nie będzie podobać, film poniesie porażkę. Perspektywa polska nie jest w żaden sposob interesująca dla tych koncernów.
Mi też się wiele rzeczy nie podoba, ale nie ma sensu żalić sie i wyzywać wszystkich w sieci - wystarczy nie oglądać, jest duzo innych treści.

28.05.2023 13:37
PersonifikacjaCienia
3.4

pisz
Bracie, jako że odniosłeś się do mojego komentarza to proszę po raz kolejny

(!) nie kategoryzu każdej niepochlebnej opinii jako "hejt"

Czy ja mam problem z aktorką którą wybrali do tytułowej roli ?
Czy ja "żalę się i wyzywam wszystkich w sieci" ?

Ja mam problem z formą która zupełnie mi nie pasuje, uważam wręcz że kreskówka którą stworzyli do tej pory ani trochę się nie zdewaluowała i jak była czytelna kiedyś tak i teraz jest (niezależnie od społeczności) więc ten "twór" który powstał uważam za zupełnie zbędny i tyle - to nie jest hejt! Zresztą ocenę filmu całkiem sensownie przedstawił Autor artykułu.

28.05.2023 19:02
3.5
1
Dark Star
21
Chorąży

pisz "Teraz w dobie pełnej globalizacji i streamingu liczy się Azja ze swoimi miliardami ludzi. "

I jak to się ma do tego, że w Chinach muszą usuwać pigmentododatniego z plakatów Gwiezdnych Wojen, bo azjaci to najwięksi rasiści w stosunku do czarnych? Plus większość azjatyckiego rynku ma totalnie wyrąbane na fanaberie zachodu a na cały woke-syf reagują tak samo alergicznie jak typowy GOLowicz?
Coś się w tym wywodzie nie spina.

post wyedytowany przez Dark Star 2023-05-28 19:02:31
27.05.2023 23:49
marvin92
4
1
odpowiedz
marvin92
18
Pretorianin

A wystarczyłoby odświeżyć piękne rysunkowe filmy Disneya, zamiast robić te aktorskie abominacje.

28.05.2023 00:33
5
odpowiedz
karnisterniak
145
Generał

Cały czas myślałem że ten film robił NETFLIX. A to DISNEY tak leci w kulki?

- MAŁA SYRENKA (czyt. MAŁA CZARNA)
- PIOTRUŚ PAN I WENDY (czyt. HABIB i CHŁOPCYCA)

Czyżby DISNEY i NETFLIX walczyli o stołek KRÓLA LBGT.

post wyedytowany przez karnisterniak 2023-05-28 00:36:24
28.05.2023 00:39
hopkins
6
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Filmy jeszcze nie widziałem, ale wykonanie Na Morza Dnie jest słabe w porównaniu do oryginału. Mówię o polskiej wersji. Ciekawe jak inne piosenki.

28.05.2023 01:00
WolfDale
😎
7
2
odpowiedz
1 odpowiedź
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

A kiedy cała czarna Myszka Miki?

28.05.2023 11:37
madmec
7.1
madmec
88
Generał

A dlaczego nie. Podczas gdy czarna Kleopatra to czysta abonimacja, to myszka miki czy spiderman to nie sa postaci historyczne.
Akurat nie jestem fanem takich podmianek, bo to lenistwo i nic wiecej, ale mi to nie przeszkadza, tak jak np. rasiscie z pierwszego wpisu w tym watku.

28.05.2023 10:05
👎
8
1
odpowiedz
1 odpowiedź
radekk2
1
Junior

Wszyscy wiemy jaka jest prawda i recenzent też ją zna choć oczywiście nie może jej napisać bowiem poprawny polityczne GOL zaraz by go zwolnił. To właśnie poprawność polityczna zabija ten film a nie CGI. To ona stoi za takimi gniotami jak serial Wiedźmin czy Pierścienie Władzy. Fabuła, aktorstwo wszystko to dla "nowoczesnych" producentów nie jest istotne. Istotne jest tylko "diversity"

28.05.2023 17:17
Marek z Lechem
8.1
Marek z Lechem
184
Okoolarnik

Bzdura, słaby film to słaby film.
W twoim bajkowym świecie jak film z białą obsadą jest kiepski to nie ma tam żadnej "ideologii", która była ważniejsza od sztuki filmowej ale jak aktor pierwszoplanowy jest czarny to słaby film jest słaby właśnie przez zaangażowanie tego czarnoskórego aktora :D

28.05.2023 11:00
Szynkożerca
9
odpowiedz
Szynkożerca
21
Pretorianin

Oglądałem to dzieło i śmiało mogę stwierdzić że to coś nie umywa się się do pierwotnej wersji filmu

Filmomaniak Mała Syrenka jest dla mnie dowodem na to, że realistyczne CGI zabija magię bajek