IEM Katowice powraca. Turniej odbędzie się z publicznością na trybunach
Bojkotować wszelkie wydarzenia wymagające paszportu potwierdzającego szczepienie, które nie chroni przed roznoszeniem wirusa (jedynie zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby). Tym bardziej absurdalny jest fakt, że widownia tego wydarzenia to ludzie młodzi, którym covid nie zagraża bardziej niż grypa, bo to ludzie starsi i z chorobami współistniejącymi są narażeni.
Segregacja sanitarna jest zła, bezsensowna, stwarza zagrożenie inwigilacji i jeszcze bardziej podporządkowuje obywateli władzy. Może tego nie wiecie, ale w niektórych krajach skraca się termin ważności paszportu już nawet do pół roku (w planach do 3-4 miesięcy xd), czyli musicie szczepić się 2 razy w roku na strasznego covida, żeby mieć prawa obywatelskie.
"Wymagany Paszport covid" na imprezie gdzie publiczność to 13 -25 lat. No logiczne przecież to są osoby w grupie ryzyka. Ma taki sam sens, jak zamknięcie lasów w 2020 i siłowni, a kościoły były otwarte. Kolejna ciekawostka to Unijny Paszport covid. Więc jak ktoś się zaczepił np w UK to na imprezę nie wejdzie.
To zależy z jakiego miejsca lecisz i dokąd. Każdy kraj ma inne przepisy.
Oby nie było jak ostatnio ze odwołają imprezę dla publiczności na parę godzin przed startem
Taaa, bo certyfikat to takie magiczne dzieło, które sprawia, że jak go masz, to nie zarażasz, nie chorujesz i nie leżysz w szpitalu.
wyczuwam bojkot iem katowice, niczym się to nie różni od segregacji Adolfa Hitlera.
Tak tak, będzie bojkot - osób głośno krzyczących na social mediach…
…Po czym wejściówki rozejdą się jak świeże bułeczki i żadna z osób na wydarzeniu nie będzie miała problemu z tym, ze musiała okazać certyfikat
wyczuwam bojkot iem katowice
Zrob sobie test bo ewidentnie cos nie halo z wechem masz.
…Po czym wejściówki rozejdą się jak świeże bułeczki i żadna z osób na wydarzeniu nie będzie miała problemu z tym, ze musiała okazać certyfikat
dokładnie, masa ludzi zainteresowanych dostanie się do środka, a foliarskie rycerzyki będą płakać w internecie
Segregacja jak za III Rzeszy to była segregacja według czynników niezależnych od danej osoby - pochodzenie, płeć, orientacja etc.
Tutaj mamy do czynienia z zabezpieczeniami które mają odsiewać osoby przerażone wizją zaszczepienia się tym samym preparatem, co dotychczas 4 miliardy ludzi na świecie, od tych, którzy patrzą na świat rozsądnie i nie myślą tylko o czubku własnego nosa :)
Ale to nie ma nic wspólnego z segregacją - obowiązek szczepień w cywilizowanym świecie był, jest i będzie. Dziecko nie pójdzie do żłobka niezaszczepione, dorosły nie poleci do krajów Afryki bez książeczki szczepień na tamtejsze choroby (a zaznaczmy ze te szczepionki zostały podane o wiele mniejszej liczbie ludzi, mimo dłuższego czasu ich stosowania). Wszystkie preparaty którymi szczepi się p/COVID-19 przeszły wszystkie etapy dopuszczenia do obrotu i użytku u pacjentów. Mimo nagłych buntów nic nie zmieni tego jak działa świat - a już na pewno nie zmienia tego osoby opacznie odbierające rzeczywistość, doszukujące się spisków i sanitarnych segregacji.
To się szczep nawet 20 dawkami od razu, mam to gdzieś, ja tego gówna nie przyjmę, za bardzo szanuję swoje ciało i chcę żyć, aha i pozwól żyć innym, bo narazie pierdzielisz jak jakiś faszystko-komunista.
"Wszystkie preparaty którymi szczepi się p/COVID-19 przeszły wszystkie etapy dopuszczenia do obrotu i użytku u pacjentów."
Zostały dopuszczone warunkowo w przyspieszonym trybie badań. Warunkiem był brak znanego leku na tego wirusa. Obecnie wiadomo, że skuteczna jest iwermektyna, ale za wiele o tym nie usłyszysz, bo trzeba jeszcze wcisnąć te miliardy szczepionek, które kraje zamówiły (UE np. zamówiła 1,8 mld szczepionek w momencie gdy połowa z około 400 mln obywateli była zaszczepiona 2 dawkami, matematykę zostawiam Tobie).
"Dziękuje, zostanę przy trzech :) Również ciepło pozdrawiam"
Jak widzisz, nie zostaniesz przy trzech, bo co jakieś pół roku* będziesz musiał się szczepić, żeby przedłużyć sobie prawa obywatelskie. Szczepionką, która nie chroni przed roznoszeniem wirusa. Nie, wcale to nie jest podejrzane, wcale nie zagraża naszym wolnościom xD
* W zależności od regionu
"Tutaj mamy do czynienia z zabezpieczeniami które mają odsiewać osoby przerażone wizją zaszczepienia się tym samym preparatem, co dotychczas 4 miliardy ludzi na świecie, od tych, którzy patrzą na świat rozsądnie i nie myślą tylko o czubku własnego nosa"
O, jak ja lubię ten ton wyższości leminga, który łyka dominującą narrację i czuje się przez to lepszy od pozostałych.
Nie chodzi o strach przed szczepionką, lecz o strach przed obowiązkowym paszportem umożliwiającym uczestnictwo w życiu publicznym, chodzenie do pracy, korzystanie z komunikacji publicznej, podróżowanie itd.
No i powinieneś wiedzieć, że zostałeś oszukany - swoim zaszczepieniem nie chronisz innych przed zarażaniem, nadal możesz się zarazić i roznosisz. Zmniejsza się tylko ryzyko, że wylądujesz w szpitalu. Natomiast jeśli jesteś młody i zdrowy, to takie ryzyko i tak było znikome.
Ale to nie ma nic wspólnego z segregacją - obowiązek szczepień w cywilizowanym świecie był, jest i będzie.
Ale szczepienie na covid-19 NIE JEST NA LIŚCIE SZCZEPIEŃ OBOWIĄZKOWYCH, więc po co jakieś pisanie o obowiązkowych szczepieniach.
Więc jakim prawem organizatorzy IEM wymagają jakiegoś certyfikatu na szczepienie które NIE JEST WYMAGANE.
Całe szczęście tylko w UFO zabawy w certyfikat. I niech tak zostanie. Jestem za
Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa
Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Posiadanie certyfikatu nie ma żadnego sensu, bo szczepieni są superroznosicielami, także chorują i umierają.
Auschwitz nie spadło nam z nieba
Baranom nie przemówisz. Zobacz co się w kraju dzieję. Połowa społeczeństwa to debile bez obrazu ale taka prawda.
Na IEM Katowice się nie wybieram, ale absurdy związane z restrykcjami covidowymi przestają być powoli śmieszne a stają się już żałosne, tym bardziej, że na takie imprezy nie idą osoby 60+, które są w głównej grupie ryzyka utraty życia. Młodzi przechodzą to bez większych komplikacji, nie licząc promila przypadków. Sam jestem świeżo po covidzie, 37,6 gorączka to max co ten wirusik mi zrobił a wiele osób z tego portalu wie i potwiedzi, że ja już dawno po 30-ce. Grypy i anginy przechodzę kilka razy gorzej, ale trzeba równać wszystkich do tego samego poziomu.
Prawda. Ja się męczyłem tydzień 38.5 i ból pleców że naprawdę masakra ale plecy to 3 dni później już z górki. Teraz robiłem badania na przeciwciała mam ich więcej 5x niż ludzie po szczepieniu i powiedzą że nie wejdę bo ma być szczepionka. PATOLOGIA.
Ja ostatnio u lekarza przeszedłe cudowne ozdrowienie/przemianę .
Jak przyszedłem , to objawy i wszystko wskazywało na anginę. I lekarz też to stwierdził, kwity wypisał. I na odchodne pyta czy jestem zaszczepiony. Ja że nie, a on do mnie to w takim razie to jest Covid ... Patrze na niego jak na kretyna ... i musiałem zrobić sobie szybko test bo idiota chciał mi wpisać ... Oczywiście negatyw.
Bojkotować wszelkie wydarzenia wymagające paszportu potwierdzającego szczepienie, które nie chroni przed roznoszeniem wirusa (jedynie zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby). Tym bardziej absurdalny jest fakt, że widownia tego wydarzenia to ludzie młodzi, którym covid nie zagraża bardziej niż grypa, bo to ludzie starsi i z chorobami współistniejącymi są narażeni.
Segregacja sanitarna jest zła, bezsensowna, stwarza zagrożenie inwigilacji i jeszcze bardziej podporządkowuje obywateli władzy. Może tego nie wiecie, ale w niektórych krajach skraca się termin ważności paszportu już nawet do pół roku (w planach do 3-4 miesięcy xd), czyli musicie szczepić się 2 razy w roku na strasznego covida, żeby mieć prawa obywatelskie.
Brawo. Większość osób chyba tego nie rozumie, myślą że jak się zaszczepią to są nietykalni dla choroby, nie mogą zachorować, nie są roznosicielami wirusa - bo to wszystko wina tych niezaszczepionych! To bzdura, mają ciut większą odporność (o ile w ogóle) a każdy inny aspekt jest ten sam.
Jednakże dostrzegalne jest powszechne odmóżdżenie (być może dodają to do szczepionek) u dużej większości tych którzy się zaszczepili, którzy boją się niezaszczepionych jak ognia.
Dzień dobry! Chciałem tylko napisać, że wszyscy porównujący wymaganie paszportu do nazizmu, są idiotami. Dziękuję.
Krótkowzrocznymi idiotami są ci, którzy nie dostrzegają podobieństw segregacji Żydów w latach 30 Trzeciej Rzeszy z dzisiejszą segregacją w krajach pokroju Australii, Austrii, Włoch, Francji. Nie zaczęło się od razu od komór gazowych i mordów. Wcześniej jest "niewinna" segregacja. Tu nie wejdziesz, tam nie wejdziesz - ok, da się przeżyć, są inne miejsca. Tylko z czasem tych miejsc jest coraz mniej. W mediach plują na Żydów/nieszczepionych, bo roznoszą tyfus/covid. Szczepieni też roznoszą, ale to szczegół, trzeba pluć na niezaszczepionych. Nieszczepiony dwudziestolatek jest śmieciem, bo niby komuś zagraża, natomiast szczepiony 60 letni grubas, palacz i cukrzyk, który stukrotnie bardziej naraża szpitale na obciążenie jest cacy, bo ma magiczny certyfikat.
W niektórych krajach powstały przymusowe obozy kwarantanny dla osób z pozytywnymi wynikami testu, który nie mówi o chorobie, lecz o obecności wirusa (to nie to samo). Limit 5km oddalenia od domu - oczywiście wszystko dla naszego dobra xD
Tu nikt nie mówi, że sytuacja jest identyczna co w nazizmie - po prostu jest dużo niepokojących podobieństw, idziemy w złym kierunku.
Dzień dobry! Ja napisałem, że segregacja to faszyzm w czystej postaci. Może być? Czy szukać czegoś z innego okresu historycznego? Dziękuję.
Wymagany jaki certyfikat? A co to za bezsens XDD przecież to co dają w strzykawce to nawet nie szczepionka XD obejrzę sobie na twichu chociaż i tak szkoda czasu bo Polski nie ma
Przecież w TV mówią że to jest mega dobra rzecz. Szczepionka tak super że żeby ją ludzie chcieli robią loterie, nagrody pieniężne itd. I to wszystko dla tego że im zależy żebyś łagodniej przeszedł COVID bo tylko tyle ta szczepionka daje. NIBY. I kto w to wierzy ?
Łagodniejszy przebieg i mniejsze roznoszenie wirusa
https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,covid-19--na-ile-szczepieni-moga-zarazac--wyniki-duzego-badania,artykul,76296594.html
Czy może być papier o ozdrowieńcu ? Miałem COVID i mam 5x tyle przeciwciał co ci po szczepionkach czy mogę wejść ? Czy po prostu masz mieć szczepienie i tyle bo polega to na tym żeby wyszczepić wszystkich bo tak ? Jeśli tak gdzie tu logika ?
Logiki tu nie ma...
Masz się zaszczepić bo tak firmy farmaceutyczne produkujące szczepionki mówią naszym elitarnym marionetką, a oni to powtarzają - dlatego będą szczepić na potęgę, każdego i wielokrotnie. Aż uboczne efekty tego specyfiku nas same nie dobiją.
Masz się zaszczepić bo tak firmy farmaceutyczne produkujące szczepionki mówią naszym elitarnym marionetką, a oni to powtarzają - dlatego będą szczepić na potęgę, każdego i wielokrotnie. Aż uboczne efekty tego specyfiku nas same nie dobiją.
co ja za foliarstwo czytamXDD
Większość (tych normalnych) przyjdzie tam dla Kingi Kujawskiej :P
Ona ma 36 lat,więc dla typowego 15 latka to ona jest starym kapciem już.
Dlatego powiedziałem: tych normalnych :P A co do wieku, to taki akurat. :)
Taaa. Tobie oczywiście się nie podoba xD
Takie zainteresowania jak kobiety z telewizora czy gazety to miałem w podstawówce. Ale Tobie tylko to pozostaje.
A mnie, wg nowych przepisów skracających ważność do 9 miesięcy, certyfikat kończy się 24 lutego. No żeby to... Nie dość, że ze swoją jedną dawką jestem gorszym sortem, to jeszcze to.
Ale jak to przecież premier powiedział że trzeba walczyć z e-sportem.
https://tvn24.pl/polska/e-sport-mateusz-morawiecki-chcemy-wyciagnac-dzieci-z-domow-e-sportem-5557418
Tymczasem nasze władze o e-sporcie...
https://twitter.com/coolfonpl/status/1481564345574334464?t=YBtCgim4guT1bKzP4zZj6w&s=09
Ciekawe czy takie samo pojęcie ma na temat tak promowanych i zalecanych szczepionek??
